Rozprawa dotycząca badania niezależności nowej KRS odroczona

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN odroczyła rozprawę ws. badania niezależności nowej KRS
Izba Kontroli SN odroczyła rozprawę dot. badania niezależności nowej KRS
Źródło: tvn24
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego odroczyła rozprawę dotyczącą badania niezależności nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Posiedzenie w tej sprawie ma się odbyć 8 stycznia.

Jak przekazała reporterka TVN24, decyzja o odroczeniu rozprawy zapadła około godziny 11. Stało się to uwagi na to, że dopiero w poniedziałek wpłynęło do Sądu Najwyższego pismo z Prokuratury Krajowej ze stanowiskiem w tej sprawie. Strony zawnioskowały o to, by móc zapoznać się szczegółowo z tym dokumentem.

Pisemna odpowiedź pełnomocników na argumenty prokuratury ma wpłynąć do SN do 2 stycznia.

- Stanowisko Prokuratury Krajowej jest rozbudowane, więc w warunkach normalnego procesu wypada, aby pełnomocnik miał czas na zapoznanie się z takim stanowiskiem i przedstawienia odpowiedzi na piśmie, tym bardziej, że chodzi o zagadnienie prawne przedstawione składowi siedmiu sędziów. Prokuratura Krajowa stawia kilka tez dotyczących dotychczasowego orzecznictwa Sądu Najwyższego oraz poważnych merytorycznych kwestii w sprawie tego, czy Sąd Najwyższy może badać sposób powołania sędziów przez KRS - powiedział Wawrykiewicz.

Jak dodał mecenas, prokuratura wniosła o podjęcie uchwały, że status KRS nie powinien być przedmiotem oceny SN, zaś pełnomocnicy - w tym on - "fundamentalnie nie zgadzają się z takim stanowiskiem".

"Poważne wątpliwości co do skutków wyroku TSUE"

Pytania prawne w tej sprawie do poszerzonego składu siedmiorga sędziów zostały skierowane 3 grudnia. Postanowienie o skierowaniu pytań do poszerzonego składu zapadło podczas posiedzenia, na którym rozpoznawano odwołania od uchwały nowej Krajowej Rady Sądownictwa z grudnia zeszłego roku, dotyczącej przedstawienia kandydata na urząd sędziego Sądu Apelacyjnego w Lublinie.

Jak poinformowano, SN w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych podczas posiedzenia "powziął poważne wątpliwości co do skutków wyroku TSUE z 19 listopada 2019 r.".

W związku z tym - jak przekazano - do szerszego składu siedmiu sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego trafiły dwa pytania.

Dwa pytania

Pierwsze dotyczy tego, czy Sąd Najwyższy, rozpoznając odwołanie od uchwały nowej KRS w przedmiocie przedstawienia prezydentowi kandydata na urząd sędziego - w świetle wyroku TSUE z 19 listopada tego roku - ma obowiązek "zbadać z urzędu, niezależnie od granic podstaw odwołania, czy KRS jest organem niezależnym od władzy ustawodawczej i wykonawczej".

Drugie pytanie dotyczy tego, czy ewentualne ustalenie przez Sąd Najwyższy, że nowa KRS "nie jest organem niezależnym od władzy ustawodawczej i wykonawczej, stanowi samoistną podstawę uchylenia zaskarżonej uchwały KRS w przedmiocie przedstawienia prezydentowi kandydata na urząd sędziego - a jeżeli tak, to czy taka uchwała podlega uchyleniu w całości, niezależnie od granic zaskarżenia".

O tym, że nowa KRS nie jest organem niezależnym władzy ustawodawczej i wykonawczej orzekła 5 grudnia - dwa dni po zadaniu pytań przez Izbę Kontroli - Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego.

Autor: ads/adso / Źródło: TVN24, PAP

Czytaj także: