Czaputowicz o polskich żołnierzach w Iraku: jesteśmy przygotowani na różne scenariusze

Jacek Czaputowicz o irańskim ataku na bazy z żołnierzami USA
Czaputowicz: Monitorujemy sytuację. Polscy żołnierze nie ucierpieli w ataku
Źródło: tvn24
Monitorujemy sytuację. Mamy już potwierdzenie, że polscy żołnierze nie ucierpieli w irańskim ataku - powiedział w środę minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz. - Jesteśmy przygotowani na różne scenariusze. W ramach NATO były dyskutowane też kwestie dotyczące - jeżeli będzie taka konieczność - ewakuacji w bezpieczne rejony. Myślę, że to jest kwestia, którą MON bardzo ściśle monitoruje - dodał.

* Dwie irackie bazy z amerykańskimi żołnierzami - Al Asad oraz lotnisko wojskowe w Irbilu - zostały w nocy z wtorku na środę polskiego czasu ostrzelane pociskami, które wystrzelono z terytorium Iranu.

* Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej podało, że nie ucierpieli polscy żołnierze stacjonujący w obu zaatakowanych bazach.

* Za atak wziął odpowiedzialność irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej.

* Pentagon informuje, że "trwa szacowanie strat"; doniesień irańskich mediów państwowych o co najmniej 80 zabitych Amerykanach nie potwierdzają inne źródła.

* Prezydent USA Donald Trump zapowiedział wydanie oświadczenia w środę rano czasu amerykańskiego (popołudnie naszego czasu).

W TVN24 i TVN24 BiS TRWA WYDANIE SPECJALNE

Czaputowicz: polscy żołnierze nie ucierpieli w ataku

O ten atak był pytany minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz. - Monitorujemy sytuację. Dostałem w nocy informację na ten temat. Wiem, że ten atak nastąpił na jedną z baz Al Asad, w której byli polscy żołnierze. Mamy już potwierdzenie, że oni nie ucierpieli w tym ataku - powiedział.

Wcześniej Centrum Operacyjne Ministerstwa Obrony Narodowej przekazało, że "nic się nie stało polskim żołnierzom stacjonującym w amerykańskiej bazie wojskowej w Al Asad"

Baza lotnicza Al Asad jest wykorzystywana przez wojska USA w ramach Międzynarodowej Koalicji walczącej z tak zwanej Państwem Islamskim. Jest ona również miejscem stacjonowania około setki personelu wojskowego z Polski.

"Monitorujemy sytuację"

Szef MSZ zapewnił, że Ministerstwo Obrony Narodowej i Ministerstwo Spraw Zagranicznych monitoruje sytuację pod kątem bezpieczeństwa polskich żołnierzy.

- Jeśli chodzi o udział polskich żołnierzy w ogóle w Iraku, to jest to około 200 osób, ale jesteśmy też przygotowani na różne scenariusze. W ramach NATO były dyskutowane też kwestie dotyczące - jeżeli będzie taka konieczność - ewakuacji w bezpieczne rejony. Myślę, że to jest kwestia, którą MON bardzo ściśle monitoruje - dodał.

Generał Piotrowski: nie jest w tej chwili rozważana ewakuacja żołnierzy

Wcześniej dowódca operacyjny rodzajów sił zbrojnych generał dywizji Tomasz Piotrowski poinformował, że "nie jest w tej chwili rozważana ewakuacja żołnierzy".

- Musimy pamiętać, że jesteśmy tam w ramach koalicji, zarówno koalicji, która walczy z organizacją ISIS, jak i w ramach misji szkoleniowej. Jesteśmy wiarygodnym sojusznikiem, który realizuje zadania zgodnie z deklaracjami poszczególnych operacji - oświadczył.

Gen. dyw. Tomasz Piotrowski o ataku na bazy w Iraku

Gen. dyw. Tomasz Piotrowski o ataku na bazy USA w Iraku

Autor: kb//now / Źródło: tvn24

Czytaj także: