Funkcjonariusze SOP mają problemy z zaliczeniem wuefu. "Brzuchaci policjanci umierają"

[object Object]
Szef MSWiA Joachim Brudziński mówił w "Rozmowie Piaseckiego" o sytuacji w SOP (wideo z 26.03.2019 r.)tvn24
wideo 2/9

Byli policjanci, którzy przeszli do Służby Ochrony Państwa, mają problem ze zdaniem egzaminu sprawnościowego, co może się odbić na ich zarobkach - dowiedział się tvn24.pl. Nasi informatorzy twierdzą, że w ramach zemsty doniesiono na instruktora, iż sprzedaje zaliczenia za wódkę. Rzecznik SOP przyznaje, że wszczęto kontrolę, ale podkreśla, że nie znaleziono alkoholu. Nie chce ujawnić informacji, ilu byłych policjantów oblało egzamin.

Do powstałej w lutym 2018 roku Służby Ochrony Państwa (SOP) dołączyło do tej pory 127 policjantów, których średnia wieku to 39 lat - taka informacja znalazła się w odpowiedzi udzielonej przez SOP na pytania postawione przez posła Platformy Obywatelskiej Krzysztofa Brejzę.

Kłopoty z egzaminem sprawnościowym w SOP

W odpowiedzi dla posła Brejzy przekazano, że osoby przechodzące do SOP z innych służb nie muszą przechodzić testów sprawnościowych. Natomiast już po dołączeniu do tej formacji, co najmniej raz na rok - jak każdy funkcjonariusz SOP - muszą zdać egzamin z wychowania fizycznego.

Według źródeł tvn24.pl zbliżonych do SOP większość funkcjonariuszy, którzy przeszli z policji, miała problem z zaliczeniem egzaminu we wrześniu ubiegłego roku, a także egzaminu poprawkowego w bieżącym roku.

- Za pierwszym razem brzuchaci policjanci umierali na egzaminie, którego większość z nich nie zaliczyła. Teraz było niewiele lepiej - relacjonuje jeden z naszych rozmówców.

Kontrolerzy szukają alkoholu

Kilka tygodni temu - jak ustalił portal tvn24.pl - w wydziale szkolenia przy ul. Miłobędzkiej funkcjonariusze kontroli wewnętrznej SOP u jednego z instruktorów WF-u szukali alkoholu, który miał być wręczany mu w zamian za zaliczenie egzaminu.

- Ten instruktor nie chciał przepuścić policjantów, którzy sobie nie radzili. Dlatego złożono na niego donos, że bierze łapówki w postaci alkoholu. W efekcie wysłali kontrolę, ale nic nie znaleźli - mówi jeden z naszych informatorów.

Według naszych informacji skontrolowano jednego z najbardziej doświadczonych instruktorów, który wcześniej kierował wydziałem szkolenia fizycznego i ma opinię wyjątkowo surowego.

- Nie jest lubiany, ale jest bardzo uczciwy. Sam utrzymuje formę, biega i nikomu nie popuści, nawet jak brakuje tylko jednego podciągnięcia. Mawia zwykle: "ma zdawać jeszcze raz" - przyznaje rozmówca tvn24.pl.

- Sam nieraz próbowałem go przekonać, by komuś odpuścił choć trochę, ale on nie przymykał oka. Teraz uwalił policjantów i się na nim odegrali donosem. Dali do zrozumienia, że to ostrzeżenie - dodaje inny.

Rzecznik SOP Bogusław Piórkowski potwierdza w rozmowie z tvn24.pl, że po sygnale doszło do kontroli, ale - jak zaznacza - w jej wyniku nie znaleziono alkoholu.

SOP nie chce ujawnić wyników egzaminu

Szefem zarządu kadr i szkolenia jest Andrzej Sidorowicz-Radzikowski, były komendant powiatowy policji. Funkcję jego zastępcy od listopada zeszłego roku pełni Jolanta Buczyńska-Koc, która była wcześniej wiceszefem szkoły policyjnej w Słupsku. Była policjantka - jak ujawnił portal tvn24.pl - zanim trafiła do zarządu odpowiadającego za szkolenie po przyjściu do SOP, sama przeszła kilkudniowe szkolenie.

Służby prasowe SOP wyjaśniały wtedy, że każdy funkcjonariusz przeniesiony z innej formacji mundurowej jest "objęty szkoleniem zawodowym podstawowym uzupełniającym w wymiarze 32 godzin szkoleniowych".

Zdaniem naszych informatorów niezaliczenie egzaminu nie powoduje odsunięcia od obowiązków, ale odbija się na kieszeni funkcjonariuszy - skutkuje obniżeniem stałych dodatków do pensji, uniemożliwia też uzyskiwanie nagród finansowych.

- Na uposażenie w SOP składa się podstawa i dodatek, który może sięgać nawet 30 procent. Ci, którzy nie zaliczą wuefu, nie mogą otrzymywać żądnych nagród, a ich dodatek nie może być większy niż pięć procent. Dla niektórych może to oznaczać znaczne obniżenie pensji - tłumaczy jeden z naszych rozmówców.

Odpowiedzi rzecznika SOP

Rzecznik SOP nie chciał odpowiedzieć na wysłane 11 marca pytanie o to, ilu funkcjonariuszy tej służby, którzy przyszli z policji, nie zdało egzaminu sprawnościowego. - Nie mamy takich informacji. Wiadomo, ilu funkcjonariuszy zdało, ale nie zaznacza się, w jakich formacjach byli wcześniej - tłumaczy Bogusław Piórkowski.

Zapytaliśmy więc o ogólną informację na temat wyników egzaminu, bez rozróżnienia na byłych policjantów i pozostałych zdających.

Rzecznik odpisał: "Do testu sprawności fizycznej w roku 2018 przystąpiło 1817 funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa. Egzaminu nie zaliczyło 58. W 2019 roku do testu sprawności fizycznej przystąpiło 115 funkcjonariuszy, nie zaliczyło 6".

Autor: Grzegorz Łakomski / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24