Żurek: Ziobro jak dziecko z zapałkami w stodole pełnej siana

[object Object]
Marcin Matczak o wniosku Zbigniewa Ziobrytvn24
wideo 2/35

Jeśli państwo członkowskie kwestionuje w jakimkolwiek zakresie art. 267 Traktatu Unii Europejskiej, który był zaakceptowany przez Polaków w referendum, to informacja jest prosta: polski rząd kwestionuje podstawowy mechanizm prawny Unii Europejskiej i to będzie odebrane jako pierwszy krok w kierunku polexitu - ocenił w rozmowie z TVN24 doktor Marcin Matczak z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Zdaniem sędziego Waldemara Żurka, byłego rzecznika Krajowej Rady Sądownictwa, jeżeli Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnie o sprawie tak, jak oczekuje tego minister, to "tak naprawdę jesteśmy prawnie poza Unią Europejską".

Matczak skomentował wniosek Prokuratora Generalnego do Trybunału Konstytucyjnego, w którym Zbigniew Ziobro wniósł o uznanie za niekonstytucyjną regulację prawa europejskiego w zakresie dopuszczalności występowania przez polskie sądy z pytaniami do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawach dotyczących sądownictwa.

Ziobro w roli "supersądu"

W ocenie Matczaka "w Europę idzie wyraźny sygnał, że polski rząd jest antyeuropejski i podkłada bombę pod podstawowy mechanizm prawny jakim jest zadawanie pytań prejudycjalnych do Trybunału Sprawiedliwości [Unii Europejskiej - przyp. red.] i uzyskiwanie odpowiedzi".

- Jeśli państwo członkowskie kwestionuje w jakimkolwiek zakresie art. 267 (Traktatu o UE - red.), który był zaakceptowany przez Polaków w referendum i ten traktat był już oceniany raz, to informacja jest prosta: polski rząd kwestionuje podstawowy mechanizm prawny Unii Europejskiej i to może być odebrane i będzie odebrane jako pierwszych krok w kierunku polexitu - dodał prawnik z Uniwersytetu Warszawskiego.

Zdaniem Matczaka minister stawia się w roli "supersądu" decydującego, o co można pytać, a o co nie.

- W tym zakresie - moim zdaniem - jest to przygotowanie się do tego, żeby ignorować te wyroki Trybunału [Sprawiedliwości Unii Europejskiej - red.] i oczywiście te pytania polskich sądów, z którymi minister nie będzie się zgadzał - mówił Matczak.

"Przygotowanie do wyjścia z Unii Europejskiej"

Pytany, co się wydarzy, jeśli się okaże, że Trybunał Konstytucyjny stwierdzi, że minister ma rację, iż możliwość wysyłania pytań prejudycjalnych do TSUE jest niekonstytucyjna, Matczak powiedział, że sądy polskie nadal będą zadawały te pytania, bo to sąd decyduje o tym, czy pytanie związane ze sprawą jest zasadne i Trybunał Sprawiedliwości decyduje o tym, czy pytanie jest zasadne odpowiadając na nie.

- Różnica będzie taka, że pan minister Ziobro będzie mógł wyjść przed dziennikarzy i powiedzieć: to konkretne pytanie uznajemy za niekonstytucyjne, ponieważ ono jest niezwiązane ze sprawą albo dotyczy sądownictwa, a ten wyrok czy tę decyzję Trybunału Sprawiedliwości możemy zignorować, dlatego, że ona jest niezgodna z polską konstytucją - tłumaczył w rozmowie z TVN24 prawnik.

Dodał, że taki jego zdaniem jest cel wniosku Prokuratora Generalnego. - Tak jak powiedziałem, to jest przygotowanie gruntu do tego, żeby ignorować te wyroku Trybunały Sprawiedliwości (UE - red.), które są dla polskiego rządu niewygodne - powtórzył Matczak.

- W tym sensie jest to także przygotowanie do wyjścia z Unii Europejskiej, dlatego, że nie może być tak, że to minister sprawiedliwości w konkretnej sprawie ocenia sobie to, czy dane pytanie jest zasadne czy nie jest zasadne. To robi Trybunał. Ten, kto to robi, kwestionuje podstawowy mechanizm prawny Unii Europejskiej - ocenił.

"Kolejny przykład instrumentalnego traktowania prawa"

- Pan minister oczywiście ma prawo do korzystania z różnych środków prawnych, zwracania się do Trybunału Konstytucyjnego i tego prawa nikt nie zamierza mu odbierać, natomiast tego typu wniosek, z tak sformułowanym pytaniem, budzi pewien niepokój - mówił w środę rzecznik Sądu Najwyższego, Michał Laskowski.- Oznacza bowiem, że jakieś przekonanie co do wspólnych wartości obowiązujących w Unii Europejskiej, co do wspólnego porządku prawnego, obowiązującego w Unii Europejskiej, jest u autora wniosku, a być może jest to szersze zjawisko, dosyć słabe. Nie jest to przekonanie silne, a jest to jeden z podstawowych elementów Unii Europejskiej. Jedną z podstawowych (wartości - red.) jest wspólny porządek prawny i wspólne wyznawanie pewnych wartości - tłumaczył.Jak mówił Laskowski, "widać, że dosyć słabe jest przekonanie do wspólnych wartości, jeśli składa się tego typu wniosek". - Można powiedzieć, że w pewnym sensie jest to kolejny przykład instrumentalnego traktowania prawa, środków prawnych i to przy użyciu Trybunału Konstytucyjnego. Pan minister z jednej strony wchodzi w rodzaj gry z polskimi sądami, w tym z Sądem Najwyższym, który takie pytania sformułował, a z drugiej strony (wprowadza - red.) rodzaj gry, ruchów uprzedzających w stosunku do ewentualnych decyzji Trybunału - stwierdził.Jego zdaniem, minister sprawiedliwości zmierza "do ewentualnego zablokowania polemiki z orzeczeniem, którego autor się spodziewa".

Rzecznik SN: kolejny przykład instrumentalnego traktowania prawa
Rzecznik SN: kolejny przykład instrumentalnego traktowania prawatvn24

"Dość żałosna próba wyłączenia funkcjonowania Traktatu o Unii Europejskiej"

Mecenas Michał Wawrykiewicz z inicjatywy "Wolne Sądy" podkreślił w środę TVN24, że możliwość zadawania pytań prejudycjalnych jest jednym z podstawowych elementów, który przysługuje państwom członkowskim, w tym wypadku sędziom do kontrolowania, czy przepisy krajowe są zgodne z przepisami unijnymi.

- A musi być taka sytuacja, żeby wspólny system prawny Unii Europejskiej mógł funkcjonować - dodał.

W jego ocenie "próba wyłączenia takiej możliwości w stosunku do sędziów polskich tylko w zakresie ustroju sądów jest dość absurdalna".

- Mam wrażenie, jakbyśmy byli w jakimś filmie futurystycznym, ale niestety o charakterze komediowym, gdzie jakaś satrapiczna władza próbuje zablokować możliwość demokratycznego funkcjonowania państwa - komentował mecenas.

Jego zdaniem "to dość żałosna próba wyłączenia funkcjonowania Traktatu o Unii Europejskiej i Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej". - Jego się nie da wyłączyć, bo pytania prejudycjalne, nawet gdyby nie napływały z Polski, zaczynają napływać z całej Europy - podkreślił Wawrykiewicz.

Zauważył jednocześnie, że orzeczenia TSUE w Luksemburgu niezależnie od tego, czy będą wynikiem zadanego pytania z Hiszpanii, Francji, czy z Polski, "będą tak samo wiązać nas, nasze organy konstytucyjne, w tym rząd, pana prezydenta, Krajową Radę Sądownictwa".

Według przedstawiciela inicjatywy "Wolne Sądy" "zmierzamy w kierunku katastrofy, jeśli chodzi o funkcjonowanie polskiego systemu prawnego w ramach Unii Europejskiej".

Mecenas pytany, czy skończy się ona polexitem, odpowiedział: - Rządzący - jak się wydaje - w tym kierunku chcieliby zmierzać, natomiast pamiętajmy, że znakomita część polskiego społeczeństwa mówi temu nie.

"Dość żałosna próba wyłączenia funkcjonowania Traktatu o Unii Europejskiej i o funkcjonowaniu Unii Europejskiej"
"Dość żałosna próba wyłączenia funkcjonowania Traktatu o Unii Europejskiej i o funkcjonowaniu Unii Europejskiej"tvn24

"Polityczny strzał w kolano"

Sędzia Waldemar Żurek, były rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa, pytany, czy Ziobro może wystąpić z takim wnioskiem do TK a Trybunał orzekać na temat zgodności z konstytucją traktatów Unii Europejskiej, powiedział, że "po tym, co widzimy ostatnio mnie już nic nie zdziwi".

- Można powiedzieć, że dziecko może w stodole pełnej siana bawić się zapałkami, ale możemy sobie wyobrazić, jak to się może skończyć. Więc minister zrobił taki ruch. Oczywiście złożył takie pytanie do naszego Trybunału Konstytucyjnego - dodał.

- Wiemy, jak dzisiaj orzeka Trybunał. Po pierwsze orzekają osoby nieuprawnione, po drugie nie ma osób, które powinny tam zasiadać, po trzecie przed wydaniem orzeczenia właściwie jesteśmy pewni, jakiej treści ono będzie. To jest przerażające. To świadczy o tym, że Trybunał całkowicie zatracił swoją niezależność od polityki - tłumaczył.

Jego zdaniem, pytanie Ziobry "tak naprawdę zmierza w kierunku wyprowadzenia nas ze wspólnego obszaru prawnego Unii Europejskiej".

- Jeżeli Trybunał rozstrzygnie tak jak oczekuje tego minister, to tak naprawdę jesteśmy prawnie poza Unią Europejską - ocenił Żurek.

Zauważył, że traktaty były negocjowane po to, aby Polacy uzyskali konkretne wartości dodane będąc członkiem Unii Europejskiej.

Żurek uważa, że taki ruch prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości to "polityczny strzał w kolano", bo to będzie oznaczać, że "Polska kwestionuje porządek prawny wynegocjowanych wcześniej traktatów".

"Zabawa ministra sprawiedliwości jest potwornie niebezpieczna"

Przypomniał rozstrzygnięcie TSUE w sprawie portugalskiej z 27 lutego tego roku, które - jak zaznaczył - "jednoznacznie przesądza, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej może badać to, czy sędzia unijny, a takim sędzią jest polski sędzia, ma być sędzią niezawisłym".

- Traktaty są tutaj jednoznaczne. Jeżeli mamy wspólny rynek, czyli swobodny przepływ towarów, usług, przemieszczania się ludzi, to musimy mieć unijnego sędziego, który będzie tak samo niezawisły, w każdym unijnym kraju, żeby jednolicie stosować to prawo - dodał.

- Pytanie ministra Ziobry zmierza do tego, by polskie sądy pozbawić możliwości zadawania pytań prejudycjalnych. Tak jak powiedział jeden z profesorów prawa, zmierza w tym kierunku to pytanie, że polski sędzia będzie mógł pytać o krzywiznę banana, ale nie będzie mógł pytać o strukturalne zagrożenia dla sędziego w Polsce, który jednoznacznie jest sędzią unijnym.

- Ta zabawa - bo tak należy to ocenić - ministra sprawiedliwości jest potwornie niebezpieczna - ocenił Żurek.

Żurek: Ziobro jak dziecko z zapałkami w stodole pełnej siana
Żurek: Ziobro jak dziecko z zapałkami w stodole pełnej sianatvn24

Wniosek Ziobry

Prokurator Generalny wnosi w datowanym na 4 października piśmie o stwierdzenie niezgodności z polską konstytucją artykułu 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej "w zakresie, w jakim dopuszcza występowanie przez sąd z pytaniem prejudycjalnym o wykładnię Traktatów lub o ważność i wykładnię aktów przyjętych przez instytucje, organy lub jednostki organizacyjne Unii, w sprawach dotyczących ustroju, kształtu i organizacji władzy sądowniczej oraz postępowania przed organami władzy sądowniczej państwa członkowskiego Unii Europejskiej".

W piśmie Ziobry chodzi o przepis art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu UE, który mówi o właściwości TSUE. Jak ocenił Ziobro we wniosku do TK, "wprawdzie art. 267 Traktatu jest przepisem przyjętym przez Polskę w drodze ratyfikacji umowy międzynarodowej na podstawie Konstytucji RP, jednak nie można zgodzić się z twierdzeniem, że Rzeczpospolita Polska zgodziła się, by poprzez ten przepis objąć właściwością TSUE sprawy, które są konstytucyjnie zastrzeżone dla organów krajowych poprzez przepisy kompetencyjne wskazane wprost w Konstytucji RP oraz w zawartych w ustawie zasadniczej odesłaniach do uregulowania danych materii w ustawie".

"Sąd zadający pytanie prejudycjalne na podstawie art. 267 Traktatu, jest związany nie tylko prawem unijnym, ale także prawem krajowym, a przede wszystkim Konstytucją RP" - podkreślił Prokurator Generalny.

To rozszerzenie wniosku skierowanego przez Ziobrę do Trybunału Konstytucyjnego 23 sierpnia.

Autor: js, akw//now, adso / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Amerykański Departament Stanu zna sprawę polskiego sędziego, który uciekł na Białoruś - mówi w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną Mark Toner z Departamentu Stanu USA. Toner dodaje, że Stany Zjednoczone są świadome wyzwań wschodniej flanki NATO, które stwarza agresywna postawa Rosji i wojna w Ukrainie oraz robią wszystko, by wspierać w nich Polskę i innych sojuszników. Był też pytany o sprawę polskiego sędziego Tomasza Szmydta, który uciekł na Białoruś. Przekazał, że Departament Stanu zdaje sobie sprawę z tego, co się wydarzyło. - Ale jest to wewnętrzna kwestia rządu polskiego - dodał.

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W piątkowy wieczór nad Polską pojawiła się zorza polarna. Zachwyciła swoim kolorem i wyjątkowością. Na Kontakt24 spływają od internautów zdjęcia, na których udało się uchwycić ten widok.

Zorza nad Polską. Niezwykłe widoki na niebie

Zorza nad Polską. Niezwykłe widoki na niebie

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Około 100 osób zostało rannych w wyniku zderzenia się pociągów na wiadukcie w Buenos Aires – podała stacja TN. Nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych, ale kilkadziesiąt osób trafiło do szpitali. - Słyszeliśmy huk zderzających się wagonów - relacjonowała jedna z uczestniczek wypadku. Dodała, że "wiele osób leżało na podłodze" i widziała "ciężko rannych".

Zderzenie pociągów na wiadukcie, dziesiątki rannych

Zderzenie pociągów na wiadukcie, dziesiątki rannych

Źródło:
PAP, Reuters, TN

Rosyjska ofensywa pod Charkowem prawdopodobnie będzie zwiększać intensywność - powiedział w piątek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Jak stwierdził, należy zakładać, że Rosjanie mogą szykować się do bezpośredniego ataku na miasto.

USA nie wykluczają ataku na Charków. Rosja chce stworzyć "płytką strefę buforową"

USA nie wykluczają ataku na Charków. Rosja chce stworzyć "płytką strefę buforową"

Źródło:
PAP

Na Słońcu doszło do kilku silnych rozbłysków, w wyniku czego w kierunku Ziemi podążają duże ilości plazmy. Oznacza to, że najbliższej nocy na niebie może pojawić się zorza polarna. "Mogą to być najlepsze warunki do obserwacji zorzy polarnej nad Polską od kilku-kilkunastu lat" - napisał Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach".

Burza geomagnetyczna. "Przed nami noc, na którą współczesny świat prawdopodobnie nie był gotowy"

Burza geomagnetyczna. "Przed nami noc, na którą współczesny świat prawdopodobnie nie był gotowy"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach,

Chwile grozy na basenie w Tczewie. Gdyby nie 10-letni Tymon, nie wiadomo, czy nie skończyłoby się tragicznie. Koleżanka Tymona nagle zniknęła pod wodą. Chłopiec wołał ratowników na pomoc, ale w końcu sam wyciągnął dziewczynkę na powierzchnię. Wszystko widać na filmie z monitoringu. Widać też, gdzie byli wtedy ratownicy. 

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Źródło:
Fakty TVN

Mamy do czynienia albo z napastliwym i obrzydliwym kłamstwem politycznym, do czego formacja pani Szydło i ona sama już nas trochę przyzwyczaiła, albo mamy do czynienia z jakąś niesłychaną historią - powiedział Bartłomiej Sienkiewicz, komentując wypowiedź Beaty Szydło dotyczącą sprawy Tomasza Szmydta, w "Faktach po Faktach". Jak mówił, "pora na komisję, która zbada, w jaki sposób rosyjskie wpływy w państwie polskim się rozszerzyły za czasów PiS, ponieważ wniosek z tego jest oczywisty - ktoś czegoś nie dopilnował". - Czy to była głupota i ochrona swoich, czy to była zła wola? To kluczowe pytanie w tej chwili dla wewnętrznej polityki Polski - stwierdził.

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Źródło:
TVN24

Jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, czy tropienie kogoś, kto rzeczywiście pracował dla jakiegoś obcego wywiadu, to od tego mamy służby, a nie komisje - mówił w "#BezKitu" marszałek Sejmu Szymon Hołownia, komentując pomysł powołania komisji do badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce.

Hołownia: jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, to od tego mamy służby, a nie komisje

Hołownia: jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, to od tego mamy służby, a nie komisje

Źródło:
TVN24

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Blisko rozbicia kumulacji było w Polsce, gdzie pojawiła się wygrana drugiego stopnia.

Wyniki Eurojackpot z 10 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot z 10 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Może być tak, że nie będzie kredytu zero procent, a zostanie zastąpiony on innym rozwiązaniem - stwierdził w piątek w radiowym wywiadzie wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Wcześniej, w czwartek pismo w sprawie programu Mieszkanie na start skierował do resortu rozwoju zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich.

Głośny projekt pod znakiem zapytania. "Może być tak, że go nie będzie"

Głośny projekt pod znakiem zapytania. "Może być tak, że go nie będzie"

Źródło:
tvn24.pl

Pożar wybuchł na terenie składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Gęsty czarny dym widoczny był nawet kilkadziesiąt kilometrów dalej. Sprawdź, jaki jest prawdopodobny scenariusz rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń związanych z pożarem.

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, TVN24

Ogromny pożar w Siemianowicach Śląskich. Ogień pojawił się na terenie składowiska odpadów. Kłęby czarnego dymu widać było z kilku kilometrów. Podczas gaszenia pożaru składowiska poszkodowanych zostało dwóch strażaków. Pożar jest opanowany. Trwa dogaszenie. Trudno na razie przewidzieć, kiedy się zakończy.

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru. Alert RCB obowiązuje

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru. Alert RCB obowiązuje

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

W Siemianowicach Śląskich, na terenie składowiska odpadów, wybuchł pożar. Burmistrz Czeladzi przekazał, że woda w rzece Brynicy jest zanieczyszczona chemikaliami. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt 24. 

Brynicą spływa woda zanieczyszczona chemikaliami. To pokłosie pożaru w Siemianowicach Śląskich

Brynicą spływa woda zanieczyszczona chemikaliami. To pokłosie pożaru w Siemianowicach Śląskich

Źródło:
Kontakt 24, TVN24, Wprost, Gazeta Wyborcza

To jest nie tylko naplucie w twarz sędziom zaangażowanym w obronę praworządności. To jest przede wszystkim pokazanie gestu Lichockiej obywatelom, którzy przez osiem lat stali pod sądami - powiedział sędzia Igor Tuleta, komentując poprawki wprowadzone przez Senat do nowelizacji ustawy o KRS.

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Źródło:
Trójka Polskie Radio

"Precz z Zielonym Ładem" - krzyczeli rolnicy w Warszawie, ale na szubienicy powiesili nie Zielony Ład, tylko kukłę Donalda Tuska. Może zapomnieli, że to unijny komisarz z Prawa i Sprawiedliwości do Zielonego Ładu namawiał i podkreślał, że to program rolny PiS-u? Na miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego na ulicach Warszawy można było usłyszeć, że Unia to "eurokołchoz".

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Źródło:
Fakty TVN

Prokuratura Okręgowa w Płocku, która w marcu 2022 r. przedstawiła Radosławowi K. zarzuty zabójstwa trzech chłopców w wieku 8, 12 i 17 lat (Piotra, Adriana i Oskara), skierowała do sądu wniosek o umorzenie śledztwa i umieszczenie mężczyzny w zakładzie psychiatrycznym. Biegli uznali, że K. jest niepoczytalny.

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

- Sąd ma świadomość, że tak naprawdę największą karą dla oskarżonego będzie dalsze życie ze świadomością, że do śmierci jego syna doszło tylko i wyłącznie z jego winy. Ta nieformalna kara, w przeciwieństwie do tej oficjalnej kary pozbawienia wolności, nie ulegnie zatarciu - tak wyrok dla 32-latka, który po pijanemu spowodował wypadek, w którym zginął czteroletni Miłosz, uzasadniał sędzia Łukasz Kaczmarzewski.

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciała prawdopodobnie dwóch dziewczynek w wieku trzech i pięciu lat znaleźli w piątek policjanci na prywatnej posesji w gminie Szczucin w powiecie dąbrowskim (Małopolska). Na miejscu pracuje prokurator. W sprawie zatrzymano 40-letnią matkę dzieci.

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Liczba ofiar śmiertelnych po wypadku autobusu, który spadł do rzeki w centrum Petersburga wzrosła do siedmiu - poinformował w piątek wieczorem Komitet Śledczy Rosji. Ratownicy wyciągnęli z zatopionego pojazdu dziewięć osób. Tuż po wypadku dwie z nich były w stanie ciężkim, cztery w stanie śmierci klinicznej. Kierowca autobusu został zatrzymany. Jak podały media, miał usiąść za kierownicą po 20-godzinnej zmianie, po kilku godzinach odpoczynku.

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Źródło:
Meduza, tvn24.pl

W Bułgarii został ogłoszony stan epidemii z powodu krztuśca. Ministerstwo zdrowia w Sofii poinformowało, że w kraju odnotowano już 843 zachorowania. 80 procent przypadków choroby dotyczy dzieci do pierwszego roku życia.

Stan epidemii w Bułgarii. Najczęściej chorują dzieci do pierwszego roku życia

Stan epidemii w Bułgarii. Najczęściej chorują dzieci do pierwszego roku życia

Źródło:
PAP

Polska Prowincja Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej poinformowała o zatrzymaniu przez białoruskie władze dwóch zakonników. Ojcowie Andrzej Juchniewicz i Paweł Lemech posługują w sanktuarium w Szumilinie koło Witebska.

"Dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa". Zakonnicy zatrzymani

"Dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa". Zakonnicy zatrzymani

Źródło:
PAP, Radio Swoboda, Katolik.life

Kijów spodziewa się, że pierwsze myśliwce F-16 zostaną dostarczone na Ukrainę w czerwcu i lipcu - donosi w piątek Reuters, powołując się na wysokiej rangi źródło w ukraińskim wojsku. Nie podano jednak, kto ma dostarczyć odrzutowce.

Ukraina czeka na myśliwce F-16. Reuters: jest data pierwszej dostawy

Ukraina czeka na myśliwce F-16. Reuters: jest data pierwszej dostawy

Źródło:
Reuters, PAP

Jaka pogoda będzie w wakacje? Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował eksperymentalną długoterminową prognozę na lato 2024. Trzy miesiące mogą okazać się cieplejsze niż zazwyczaj - wynika ze wstępnych przewidywań.

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Źródło:
IMGW

Kacza rodzina udała się na spacer przez centrum Warszawy. Stadko złożone z matki i dwunastu małych kaczuszek zdecydowało się na przekroczenie jednej z najszerszych i najbardziej ruchliwych ulic stolicy.

Kacza rodzina na spacerze w centrum. Wstrzymali dla nich ruch, nikt nie protestował

Kacza rodzina na spacerze w centrum. Wstrzymali dla nich ruch, nikt nie protestował

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogli wskazać Zdjęcie XX-lecia. Koniec głosowania to dokładnie 10 maja o godzinie 23.59. Wyboru można było dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybierali Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo. Ostatni dzień głosowania

Internauci wybierali Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo. Ostatni dzień głosowania

Źródło:
TVN24

TVN24 znalazła się na czele rankingu najbardziej opiniotwórczych stacji telewizyjnych dekady - wynika z analizy Instytutu Monitorowania Mediów (IMM). Stacja była cytowana 181,8 tysiąca razy w latach 2014-2023.

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

Źródło:
tvn24.pl

Palestyna coraz bliżej członkostwa w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Zgromadzenie Ogólne uchwaliło w piątek rezolucję popierającą przyznanie Palestynie statusu stałego członka. Wśród 143 państw głosujących za rezolucją była Polska. Przyznanie statusu stałego członka musi zatwierdzić jeszcze Rada Bezpieczeństwa.

Polska poparła przyznanie Palestynie statusu stałego członka ONZ

Polska poparła przyznanie Palestynie statusu stałego członka ONZ

Źródło:
PAP

Już 11 czerwca platforma streamingowa Max zadebiutuje w Polsce. Czym będzie się różnić od HBO Max, które zastąpi? Jakie pakiety będą dostępne w jej ramach? Jakie tytuły zostaną dodane do jej biblioteki? Wyjaśniamy.  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Źródło:
TVN24.pl