Nieogłoszone zarzuty dla byłego księdza Międlara. Odbierane i przenoszone śledztwo

[object Object]
Postępowanie wobec Międlara zostało umorzone w 2016 roku (materiał "Polska i Świat" z 28 września 2016 roku)tvn24
wideo 2/4

Prokuratura Okręgowa w Białymstoku nie ogłosiła do dziś uzupełnionych zarzutów Jackowi Międlarowi o szerzenie mowy nienawiści. Zamiast tego szefowie prokuratury stwierdzili, że "należy wystąpić o kolejną opinię biegłych", którzy mają ocenić, czy były ksiądz popełnił przestępstwo. Mimo że dotychczas zajmujący się sprawą śledczy w czerwcu wydali postanowienie o uzupełnieniu zarzutów dla Międlara.

Nowe, uzupełnione zarzuty dotyczą szerzenia przez Jacka Międlara mowy nienawiści wobec osób narodowości żydowskiej w trakcie kazania podczas 82. rocznicy powstania Obozu Narodowo-Radykalnego w Białymstoku i nawoływania do nienawiści w innych miejscach w Polsce (między innymi we Wrocławiu) i w internecie.

Nowe, duże śledztwo

Art. 256 § 1. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Art. 257. Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Kodeks karny, Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r.

Od 3 sierpnia Prokuratura Okręgowa w Białymstoku prowadzi pod jedną sygnaturą jedno, duże śledztwo przeciwko Międlarowi. Do tej nowej sprawy wrzucono postępowanie, które do niedawna prowadziła Prokuratura Rejonowa dla Wrocławia Stare Miasto. Dotyczyło ono przestępstw z art. 256 i 257 Kodeksu karnego - o nawoływaniu do nienawiści i znieważania z powodu przynależności etnicznej lub rasowej.

Wrocławscy śledczy w swoim postępowaniu zebrali najważniejsze postępowania z innych prokuratur wobec Międlara, w tym z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Żoliborz, które zostało wszczęte 28 sierpnia 2017 roku i również dotyczyło art. 256 i 257 Kk.

"Ciemiężyciele i pasywny, żydowski motłoch"

Prokuratorzy z Wrocławia w swojej sprawie zajęli się także wydarzeniami sprzed dwóch lat, które badała wcześniej Prokuratura Okręgowa w Białymstoku i swoje postępowanie umorzyła jesienią 2016 roku.

Sprawa dotyczyła wydarzeń z udziałem byłego księdza z 16 kwietnia 2016 roku.

Wtedy w Białymstoku odbywały się obchody 82. rocznicy powstania Obozu Narodowo-Radykalnego. Ówczesny ksiądz Międlar, znany z sympatii do ONR, wygłosił kazanie, w trakcie którego mówił między innymi, że "największą przeszkodą na drodze ruchu wolnościowego zdążającego do umocnienia narodu nie są oligarchowie, mafia, establishment czy wrogowie, ale zwykłe tchórzostwo, żydowska pasywność".

- Ciemiężyciele i pasywny żydowski motłoch będzie chciał was rzucić na kolana, przeczołgać, przemielić, przełknąć, przetrawić, a na koniec będzie chciał was wypluć, bo jesteście niewygodni - zwracał się duchowny do zebranych.

Mieli ogłosić zarzuty - odebrano im sprawę

Z treści dokumentów, do której dotarliśmy, wynika, że prokuratorzy z Wrocławia wydali decyzję o zarzutach dla Międlara za kazanie w Białymstoku. Napisano w niej, że "prokurator w dniu 08.06.2018 r. wydał postanowienie o uzupełnieniu Jackowi Międlar [pisownia oryginalna - przyp. red.] zarzutów, m.in. o czyn będący przedmiotem postępowania Prokuratury Okręgowej w Białymstoku w sprawie PO I Ds.26.2016 [sygnatura umorzonej sprawy białostockiej - przyp. red.]. Dało to asumpt do podjęcia tego ostatniego postępowania na nowo".

Mimo postanowienia wrocławskich prokuratorów sprzed trzech miesięcy do dziś nie ogłoszono nowych zarzutów wobec Międlara.
 - Uzupełniony zarzut nie został ogłoszony podejrzanemu - potwierdza prokurator Łukasz Janyst, rzecznik białostockiej prokuratury.

Zdaniem prokuratora Krzysztofa Parchimowicza ze Stowarzyszenia Prokuratów "Lex Super Omnia" uzupełnione zarzuty powinno się ogłaszać "niezwłocznie". - Wyjątkiem jest, gdy sprawa dotyczy osoby poszukiwanej - tłumaczy prokurator.

Prokuratorzy chcą kolejnej opinii

Zamiast tego nowe śledztwo zostało przedłużone do 28 listopada. We wniosku o jego przedłużenie czytamy, że "aktualnie w sprawie należy (...) zasięgnąć kolejnej opinii z zakresu językoznawstwa" i "po uzyskaniu tej opinii podjąć decyzję w kwestii wykonania czynności z podejrzanym".

Wątpliwości może budzić, dlaczego prokuratorzy nie ogłaszają nowych zarzutów Międlarowi, tylko występują o jeszcze jedną opinię i od niej uzależniają "decyzję w kwestii wykonania czynności z podejrzanym".

- Do chwili obecnej nie zasięgano nowej opinii biegłych. Czy i ewentualnie zostanie zasięgnięta, będzie przedmiotem analizy referenta sprawy - mówi rzecznik.

Referentem jest prowadzący śledztwo Andrzej Purymski, szef Prokuratury Okręgowej w Białymstoku. Do 7 września pozostaje na urlopie. Wniosek o przedłużenie śledztwa, w którym jest mowa, że "należy" zwrócić się o nową opinię biegłego, 13 sierpnia podpisał jego zastępca Andrzej Stelmaszuk, nadzorujący wszystkie śledztwa prowadzone w tej prokuraturze.

Opinie biegłych, zeznania świadków

Dlaczego prokuratorzy z Wrocławia zajęli się także białostocką sprawą? Opisał to Jacek Harłukowicz z wrocławskiej "Gazety Wyborczej". 
Ujawnił, że dolnośląscy prokuratorzy 23 czerwca 2017 roku oskarżyli Międlara o nawoływanie do nienawiści wobec Żydów i Ukraińców podczas jednej z manifestacji we Wrocławiu.

Według ustaleń "Wyborczej" prokuratorzy musieli wycofać ten akt oskarżenia z sądu. Miał im polecić to Krzysztof Sierak, zastępca prokuratora generalnego.
 Oficjalnie prokuratura podawała, że sąd 25 października postanowił zwrócić akta sprawy prokuraturze do uzupełnienia. Prokuratorzy śledztwo prowadzili dalej.

"Przesłuchano dodatkowych świadków, wystąpiono po opinie do biegłych z zakresu językoznawstwa, religioznawstwa, historii i socjologii. Wszyscy nie mieli wątpliwości, że głoszone przez księdza treści stanowią złamanie prawa" - cytował jednego z wrocławskich śledczych Harłukowicz. Jak napisał, po kolejnych opiniach biegłych prokuratorzy z Wrocławia zdecydowali o przedstawieniu Międlarowi "nowych zarzutów związanych z nawoływaniem do nienawiści w sposób ciągły w różnych miejscach Polski" oraz że zdaniem śledczych były duchowny miał się dopuszczać tych czynów wobec Żydów i Ukraińców od kwietnia 2016 do marca 2017 roku.

Dwa lata temu planował zarzuty

Przypomnijmy, że dziennikarze "Superwizjera" TVN i tvn24.pl ujawnili kulisy umorzenia białostockiego śledztwa. Już dwa lata temu Bartłomiej Horba z Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe stwierdził, że w trakcie kazania w katedrze białostockiej z ust księdza Międlara padły słowa o "otumanionym żydowskim motłochu".

Prokurator w analizie materiału dowodowego wyliczał kolejne obraźliwe słowa wobec osób wyznania mojżeszowego, jak na przykład "żydowscy frajerzy" i inne. Napisał, że "w związku z tym w najbliższym czasie planowane jest sporządzenie postanowienia o przedstawieniu zarzutów o czyn z art. 257 kk wobec księdza wygłaszającego kazanie".

Po paru dniach śledztwo to odebrał mu jego ówczesny przełożony - Marek Czeszkiewicz, były agent CBA i były szef rzeszowskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Wtedy pełnił funkcję szefa białostockiej Prokuratury Okręgowej.

Czeszkiewicz przesłuchał świadków i - mimo dowodów i zeznań - umorzył śledztwo.

"Duchowny w swoim kazaniu odwoływał się do treści historycznych i Biblii, wskazując negatywne przykłady zachowania przedstawicieli społeczności żydowskiej z czasów niewoli egipskiej, odnosząc je ogólnie do czasów współczesnych i bez piętnowania konkretnych narodowości oraz wywodząc na tej podstawie wzory postępowania. Tego rodzaju ogólnych wypowiedzi nie można więc odebrać jako wyrazu uprzedzenia do jakiejkolwiek rasy, nacji czy wyznania" - argumentował między innymi.

Czeszkiewicz nie jest już prokuratorem. Zrezygnował z tej funkcji w kwietniu 2017 roku. Obecnie pełni funkcję doradcy marszałka Sejmu.

Autor: Maciej Duda, Łukasz Ruciński //now / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Lato w tym roku może być ekstremalnie ciepłe. - Niewykluczone, że w czerwcu na zachodzie kraju będą upały do 36 stopni Celsjusza - powiedział Grzegorz Walijewski, rzecznik prasowy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

36 stopni i długie fale upałów. Takie może być tegoroczne lato w Polsce

36 stopni i długie fale upałów. Takie może być tegoroczne lato w Polsce

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

W nocnym pożarze w zajezdni w Bytomiu doszczętnie spłonęło 10 autobusów. Nie ma osób poszkodowanych. Przyczynę powstania pożaru ustala policja.

Pożar w zajezdni w Bytomiu. Spłonęło 10 autobusów

Pożar w zajezdni w Bytomiu. Spłonęło 10 autobusów

Źródło:
tvn24.pl

Jeśli zarzuty o współpracy z obcymi służbami się potwierdzą, należałoby się przyjrzeć sprawom, w których orzekał sędzia Tomasz Szmydt - ocenił w TVN24 rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek. Stwierdził, że byłaby to "informacja naprawdę dramatyczna z punktu widzenia sądownictwa".

"Jeśli potwierdzi się, że współpracował ze służbami obcego państwa, to byłaby informacja naprawdę dramatyczna"

"Jeśli potwierdzi się, że współpracował ze służbami obcego państwa, to byłaby informacja naprawdę dramatyczna"

Źródło:
TVN24

Trzech mieszkańców podwarszawskiego Piaseczna usłyszało zarzut uszkodzenia mienia. Mężczyźni poszli na imprezę, a po niej bez wyraźnego powodu uszkodzili skrzynki na listy i drzwi wejściowe. Byli tak z siebie dumni, że jeden z nich prężył się przed kamerą monitoringu.

Zdemolował skrzynki na listy, z dumą prężył się przed kamerą monitoringu

Zdemolował skrzynki na listy, z dumą prężył się przed kamerą monitoringu

Źródło:
PAP

W niedzielę na Mokotowie spłonęła auto osobowe. Nikt nie został poszkodowany. Informację oraz zdjęcia z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Auto spłonęło doszczętnie

Auto spłonęło doszczętnie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Prezydent Władimir Putin zaproponował na nowego ministra obrony Rosji wicepremiera Andrieja Biełousowa. Człowiek, który nigdy nie miał do czynienia z armią, ma zastąpić na tym stanowisku Siergieja Szojgu, kierującego resortem obrony od 12 lat. Biełousow, wieloletni doradca Putina, jest przede wszystkim ekonomistą. Jego zadaniem - oceniają eksperci - będzie wprowadzenie innowacji w rosyjskiej armii, co w warunkach sankcji będzie "trudne" do wykonania. 

"Dobry żołnierz" Putina zastąpi Szojgu. Stoi przed nim trudne zadanie

"Dobry żołnierz" Putina zastąpi Szojgu. Stoi przed nim trudne zadanie

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Reuters, The Insider, The Bell

Prokremlowska agencja RIA Nowosti podała, że prezydent Władimir Putin mianował ministra obrony Siergieja Szojgu sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Rosji. Z tego stanowiska odwołany został Nikołaj Patruszew. Nowym ministrem obrony Rosji ma zostać Andriej Biełousow.

Niespodziewany ruch Putina

Niespodziewany ruch Putina

Źródło:
RIA Nowosti, Reuters, tvn24.pl
Niecały miesiąc pracy, a członkowie zarządu już dostali "urynkowione" pensje

Niecały miesiąc pracy, a członkowie zarządu już dostali "urynkowione" pensje

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Znany amerykański aktor, reżyser i producent Steve Buscemi trafił do szpitala po tym, jak został napadnięty i pobity w Nowym Jorku przez nieznanego mężczyznę. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - informują amerykańskie media.

Steve Buscemi pobity podczas spaceru. Ma obrażenia twarzy

Steve Buscemi pobity podczas spaceru. Ma obrażenia twarzy

Źródło:
PAP

Nawet kilkadziesiąt tysięcy osób mogło przyjechać do Polski pod pretekstem studiowania, jednak nauki nie podjęły. Rząd sprawdza szkoły wyższe. Niektóre szkoły prywatne traktują cudzoziemskich studentów jako źródło zarobku - podał w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna".

Studenci widmo. "Chodzi o to, by przekroczyć granicę strefy Schengen"

Studenci widmo. "Chodzi o to, by przekroczyć granicę strefy Schengen"

Źródło:
PAP

W tym tygodniu przyjęta zostanie tak zwana ustawa o agentach zagranicznych - zapowiedział premier Gruzji Irakli Kobachidze. Przeciw projektowi, określanemu jako "rosyjska ustawa", od tygodni protestują Gruzini. Minister Spraw Wewnętrznych zagroził manifestantom więzieniem za blokowanie parlamentu.

Premier Gruzji zapowiada przyjęcie ustawy o agentach pomimo protestów

Premier Gruzji zapowiada przyjęcie ustawy o agentach pomimo protestów

Źródło:
PAP

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie pożaru karetek. Spłonęły dwa pojazdy. Śledczy nie mają już wątpliwości, że doszło do podpalenia, ale od ponad roku nie postawili nikomu zarzutów.

Podpalił dwie karetki, usiłował zniszczyć trzecią. Śledczy badali odciski palców i DNA sprawcy

Podpalił dwie karetki, usiłował zniszczyć trzecią. Śledczy badali odciski palców i DNA sprawcy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mirbud, właściciel spółki Marywilska 44, zapowiada, że hale Centrum Handlowego w Warszawie przy ulicy Marywilskiej 44 zostaną odbudowane po zniszczeniu w wyniku pożaru, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę. Mirbud poinformował również, że majątek spółki Marywilska 44 jest ubezpieczony.

Właściciel spółki Marywilska 44: odbudujemy hale

Właściciel spółki Marywilska 44: odbudujemy hale

Źródło:
PAP

Aleksandr Surikow, ambasador Rosji w Mozambiku, został znaleziony martwy w swojej rezydencji. Policjanci otrzymali od rosyjskiego konsula Jurija Doroszenkowa informację, aby nie podejmować żadnych czynności związanych z wykonaniem autopsji.

Ambasador Rosji znaleziony martwy w swojej rezydencji. "Nagła śmierć"

Ambasador Rosji znaleziony martwy w swojej rezydencji. "Nagła śmierć"

Źródło:
PAP

Siergiej Szojgu przestanie pełnić funkcję ministra obrony Rosji. Na warszawskiej Białołęce spłonęło centrum handlowe Marywilska 44. Polscy hokeiści przegrali 1:5 ze Szwecją na mistrzostwach świata. Legia wygrywa z Lechem w Poznaniu. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 13 maja

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 13 maja

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 13 maja

802 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Trwają zacięte walki z Rosjanami w obwodzie charkowskim, a także o miasto Czasiw Jar w obwodzie donieckim. Ukraińska pierwsza dama i minister spraw zagranicznych odwiedzili Belgrad. Co wydarzyło się w Ukrainie w ostatnich godzinach.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Reuters

Drugi w ciągu tego tygodnia samolot rosyjskiej linii lotniczej zepsuł się podczas lotu - napisał w niedzielę niezależny portal The Moscow Times. Przypomniał, że liczba incydentów lotniczych w Rosji gwałtownie wzrosła po wprowadzeniu amerykańskich i unijnych sankcji z powody inwazji zbrojnej na Ukrainie.

Seria niefortunnych incydentów w rosyjskim lotnictwie

Seria niefortunnych incydentów w rosyjskim lotnictwie

Źródło:
The Moscow Times, Fontanka

Bilans ofiar katastrofalnych powodzi, które nawiedziły południową Brazylię, wzrósł do 143 osób - podały lokalne władze. Łączna liczba poszkodowanych przez powódź wynosi aż dwa miliony.

"Nie wszystko da się odzyskać. Matki straciły swoje dzieci, a dzieci straciły swoje matki"

"Nie wszystko da się odzyskać. Matki straciły swoje dzieci, a dzieci straciły swoje matki"

Źródło:
Reuters

Kilkudziesięciu pracowników Muzeów Watykańskich rozpoczęło oficjalny prawny spór dotyczący złych warunków pracy. To - pisze Reuters - sytuacja bez precedensu, która może doprowadzić do złożenia pozwu przeciwko papieskiej administracji.

"Żądania i prośby pozostawały bez odpowiedzi". W Watykanie sytuacja bez precedensu

"Żądania i prośby pozostawały bez odpowiedzi". W Watykanie sytuacja bez precedensu

Źródło:
Reuters

Wiceminister obrony Cezary Tomczyk poinformował, że zatrzymany w Polsce rosyjski żołnierz jest przesłuchiwany i jest pod nadzorem służb. - Wykorzystamy jego wiedzę, ale to jest jednostka głęboko zdemoralizowana i człowiek, na którym na pewno nie warto się w żaden sposób opierać - zaznaczył Tomczyk.

Rosyjski żołnierz zatrzymany w Polsce. "Wykorzystamy jego wiedzę, ale to zdemoralizowana jednostka"

Rosyjski żołnierz zatrzymany w Polsce. "Wykorzystamy jego wiedzę, ale to zdemoralizowana jednostka"

Źródło:
TVN24

Poniedziałek przyniesie dużą ilość słońca w całej Polsce. Termometry wskażą od 17 do 23 stopni Celsjusza. Aura korzystnie wpłynie na nasze samopoczucie.

Pogoda na dziś - poniedziałek 13.05. Słonecznie i ciepło

Pogoda na dziś - poniedziałek 13.05. Słonecznie i ciepło

Źródło:
tvnmeteo.pl

Były dyrektor Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości i były Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak stanie w poniedziałek przed sejmową komisją śledczą do spraw inwigilacji systemem Pegasus. Jak zapewniła jej szefowa Magdalena Sroka, komisja będzie pracować mimo wydanego niedawno postanowienia Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej o wstrzymaniu prac ze względu na rzekomą niekonstytucyjność podstawy prawnej.

Mikołaj Pawlak stanie przed komisją do spraw Pegasusa

Mikołaj Pawlak stanie przed komisją do spraw Pegasusa

Źródło:
TVN24

Jarosław Kaczyński, prezes PiS, przekonywał na spotkaniu z sympatykami, że Polskę pod rządami Donalda Tuska czeka bieda. Straszył, że Parlament Europejski kolejnej kadencji "odbierze nam właściwie wszystko". Jednocześnie promował kandydatów PiS w wyborach - Jacka Kurskiego i Adama Bielana. Nawiązał też do sprawy sędziego Tomasza Szmydta, który uciekł na Białoruś.

Kaczyński straszy Tuskiem i europarlamentem, promuje "twardych" kandydatów

Kaczyński straszy Tuskiem i europarlamentem, promuje "twardych" kandydatów

Źródło:
TVN24, PAP

Pożar wybuchł w niedzielę nad ranem w centrum handlowym Marywilska 44 na warszawskiej Białołęce. Zawalił się dach. Komendant główny PSP nadbrygadier Mariusz Feltynowski mówił, że to "bardzo dziwna sytuacja", że po 11 minutach od zgłoszenia do straży pożarnej większość hali była objęta pożarem. Oto najważniejsze informacje i pytania, na które wciąż nie ma odpowiedzi.

Pożar centrum handlowego w Warszawie. Co wiemy, a czego nie wiemy do tej pory

Pożar centrum handlowego w Warszawie. Co wiemy, a czego nie wiemy do tej pory

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Nad ranem wybuchł pożar w kompleksie handlowym przy ulicy Marywilskiej. Ogień objął ponad 80 procent hali. W powietrzu unosił się czarny, gryzący dym. Nikt nie odniósł obrażeń. W wyniku pożaru wiele osób straciło pracę i środki do życia.

Miała osiem boksów. Zostało jej 100 złotych. "Nie ma, nie ma nic"

Miała osiem boksów. Zostało jej 100 złotych. "Nie ma, nie ma nic"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Ninę reanimowano 17 razy, ale na końcu świata znalazła się teraz. "Dla was jesteśmy gorsi ludzie"

Ninę reanimowano 17 razy, ale na końcu świata znalazła się teraz. "Dla was jesteśmy gorsi ludzie"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ugrupowania domagające się secesji Katalonii od Hiszpanii straciły w niedzielnych wyborach regionalnych większość w katalońskim parlamencie - wynika z danych zebranych z 99,5 procent lokali wyborczych. Nowym premierem prawdopodobnie zostanie były minister zdrowia Hiszpanii Salvador Illa.

"Katalonia wybrała nową drogę". Separatyści tracą większość

"Katalonia wybrała nową drogę". Separatyści tracą większość

Źródło:
PAP

Pożar wybuchł w bloku przy ulicy Grzybowskiej. Ogień pojawił się w mieszkaniu na 15. piętrze. Dwie osoby nie żyją. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

Pożar na 15. piętrze. W spalonym mieszkaniu zwłoki, przed blokiem ciało mężczyzny z poparzonymi rękami

Pożar na 15. piętrze. W spalonym mieszkaniu zwłoki, przed blokiem ciało mężczyzny z poparzonymi rękami

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po kilku dniach z arktycznym powietrzem wreszcie się od niego uwolnimy. Na horyzoncie widać koniec przymrozków. Co jeszcze przyniosą nadchodzące dwa tygodnie maja w pogodzie? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: zwrot będzie odczuwalny

Pogoda na 16 dni: zwrot będzie odczuwalny

Źródło:
tvnmeteo.pl

Mieszkanka miejscowości Komatipoort na wschodzie RPA odkręciła kran w kuchni i zauważyła w wodzie pływającą żywą rybę. Zwierzę trafiło do sądu jako dowód przeciw gminie w sprawie nieprawidłowości w działaniu kanalizacji i poważnego zanieczyszczenia wody pitnej.

Odkręciła kran, wypłynęła ryba

Odkręciła kran, wypłynęła ryba

Źródło:
PAP

Matka dwóch małych dziewczynek, których ciała znaleziono w piątek w ognisku na terenie posesji w Woli Szczucińskiej (woj. małopolskie), usłyszała zarzut zabójstwa córek i trafiła do aresztu.

Ciała Oliwii i Natalii znaleźli w ognisku. Matka trafiła do aresztu

Ciała Oliwii i Natalii znaleźli w ognisku. Matka trafiła do aresztu

Źródło:
PAP

W rozpoczynającym się tygodniu w centrum uwagi krajowych inwestorów znajdzie się szybki szacunek PKB za pierwszy kwartał 2024 roku. Rynek pozna szczegóły kwietniowej inflacji. Na świecie uważnie analizowane będą natomiast dane o wzroście cen w Stanach Zjednoczonych.

Polskie PKB, dane o inflacji i rynek pracy na Wyspach. Taki będzie tydzień w gospodarce

Polskie PKB, dane o inflacji i rynek pracy na Wyspach. Taki będzie tydzień w gospodarce

Źródło:
PAP

TVN24 znalazła się na czele rankingu najbardziej opiniotwórczych stacji telewizyjnych dekady - wynika z analizy Instytutu Monitorowania Mediów (IMM). Stacja była cytowana 181,8 tysiąca razy w latach 2014-2023.

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

Źródło:
tvn24.pl

Już 11 czerwca platforma streamingowa Max zadebiutuje w Polsce. Czym będzie się różnić od HBO Max, które zastąpi? Jakie pakiety będą dostępne w jej ramach? Jakie tytuły zostaną dodane do jej biblioteki? Wyjaśniamy.  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Źródło:
TVN24.pl