Burmistrz kontra reforma. "Mam bardzo wielki żal, pani minister"

Polityka oświatowa
Polityka oświatowa
tvn24
Polityka oświatowatvn24

Samotny bunt partyjnego działacza. Chodzi o burmistrza Błaszek w województwie łódzkim, który został nawet okrzyknięty twarzą walki z polityką oświatową PiS-u. Mimo że jest z PiS-u. A ściślej to był, bo właśnie został wyrzucony z partii. Dlaczego i co nie podobało mu się w reformie minister Zalewskiej? Materiał programu "Czarno na białym".

Kiedy został wybrany na burmistrza, zdecydował, że połowę pensji będzie przekazywać na najbardziej potrzebujące dzieci w gminie. Było to pierwsza decyzja, która nie spodobała się jego ówczesnym partyjnym kolegom z Prawa i Sprawiedliwości.

- Osoba, która dzieli się pieniędzmi z innymi, to już jest bardzo niebezpieczna. Wszyscy sobie podwyższają wynagrodzenia, a znalazł się jeden, który chce się tym dzielić z innymi, więc jest to człowiek niewygodny - wyjaśniał Karol Rajewski, burmistrz Błaszek w województwie łódzkim. - Niewygodnym jest człowiek, który nie zgadza się na to, żeby obsadzać stołki w gminie Błaszki kolesiami i koleżankami z Prawa i Sprawiedliwości - dodał.

"Mam bardzo wielki żal, pani minister"

Mało tego. Nie zgodził się na utworzenie stanowiska wiceburmistrza, gdyż stwierdził, że gmina jest na to za biedna. A na sekretarza powołał człowieka z Platformy Obywatelskiej, byłego prezydenta Sieradza. - Doświadczenie jest najważniejsze - podkreślił burmistrz.

Dzisiaj jest już byłym członkiem PiS. Po 10 latach został z partii wyrzucony, a pogrążyły go wypowiedzi na temat reformy edukacji przygotowanej przez minister edukacji Annę Zalewską.

- Zrobiliśmy jeden taki kategoryczny błąd. Nie sprzeciwiliśmy się reformie, która w ogóle nie była skonsultowana z samorządowcami. Mam bardzo wielki żal, pani minister. A państwo zlikwidowaliście ponad siedem tysięcy najnowocześniejszych szkół w Polsce, czyli gimnazja. Byłem w ministerstwie rok temu, do dnia dzisiejszego czekam na odpowiedź od pani. Oficjalnie zapraszam panią minister do gminy Błaszki. Mam nadzieję, że ktoś wreszcie się pojawi - mówił do minister Zalewskiej burmistrz Błaszek podczas zgromadzenia ogólnego Związku Miast Polskich 21 marca bieżącego roku w Serocku, podczas którego odbyło się spotkanie z szefową resortu edukacji. Zalewska odpowiedziała Rajewskiemu: - Byłam i wspierałam protestujących przeciwko farmom wiatrowym.

Brak reakcji na audyt

Walka Anny Zalewskiej z wiatrakami w gminie Błaszki zakończyła się porażką. Wiatraki powstały i do dzisiaj pracują na pełnych obrotach. Teraz problemem jest sieć szkół. W całej gminie jest ich 11: trzy gimnazja i osiem podstawówek. Burmistrz już w ubiegłym roku chciał zlikwidować pięć szkół. Zdołał do tego przekonać opozycyjną radę miasta. - Radni podjęli tę trudną decyzję, bo to była bardzo trudna decyzja - powiedział Rajewski.

Burmistrz nie musiał używać tylko siły perswazji, miał też audyt, z którego jasno wynikało, że szkół w gminie jest za dużo, odległości między nimi są niewielkie, są za drogie w utrzymaniu, w każdej wybranej do zamknięcia szkół jest mała liczba uczniów (mniej niż 100 dzieci), a prognozy demograficzne są niekorzystne. Z raportu wynikało, że zamknięcie placówek zmniejszyłoby wydatki gminy o około 3,21 mln złotych rocznie. Roczny budżet gminy to 39 mln zł.

Burmistrz chciał zlikwidować tylko wybrane podstawówki, a gimnazja zostawić. Jednak rok temu ówczesny łódzki kurator oświaty sprzeciwił się tej decyzji. Rajewski z audytem udał się do resortu edukacji.

- Do dzisiaj nie mamy odpowiedzi z ministerstwa na ten temat. Tak naprawdę pewnie ktoś wyrzucił audyt do kosza i zapomniał o sprawie - uważa burmistrz, który pisał również do premier i do prezydenta. Z prośbą o pomoc zwracał się także do lokalnych posłów. Zareagował jedynie prezydent Andrzej Duda, który ze sprawą się zapoznał, odesłał Rajewskiego do ministerstwa edukacji i życzył mu zdrowia.

Brak zgody na likwidację

To wszystko działo się, zanim było wiadomo, jak będzie wyglądać reforma edukacji obecnego rządu. Nie było również wiadomo, że w mikroszkołach będą także siódme i ósme klasy. Jedną z takich mikroszkół podstawowych jest ta w Łubnej-Jakusach. Tu w klasach II i V jest po czworo uczniów, w III - troje, w szóstej - pięcioro. W I i IV nie ma żadnych uczniów. Łącznie uczy się tu 16 dzieci, siedem etatów nauczycielskich i dwa administracyjne, a także dyrekcja.

Wśród rodziców, których dzieci uczęszczają do podstawówki w Łubnej-Jakusach, pojawiają się głosy sprzeciwu wobec ewentualnej likwidacji szkoły. - Chodziłam do tej szkoły od początku, moja córka teraz do niej chodzi. Ma blisko, a to duży plus. Jestem przeciwko tej likwidacji - mówiła Anna Figlus, matka jednej z uczennic.

Gdyby do likwidacji doszło, dzieci chodziłyby do oddalonej o cztery kilometry szkoły w Gruszczycach. Kilkanaście lat temu trafili tu uczniowie z innej zlikwidowanej szkoły podstawowej. Wtedy tej decyzji nie żałowali ani uczniowie, ani ich rodzice. - Tutaj mieli do wykorzystania salę sportową, bazę dydaktyczną, boiska przyszkolne. Inną kwestią jest to, że w takiej większej szkole jest łatwiej zorganizować wyjazdy - tłumaczył Marek Musielski, dyrektor szkoły podstawowej w Gruszczycach.

Rodzice i nauczyciele z najmniejszych gminnych szkół mają teraz żal do burmistrza, że chciał likwidować. Dla Renaty Antczak, dyrektorki szkoły podstawowej w Domaniewie, problem tkwi "przede wszystkim w ogromnym bezrobociu wśród nauczycieli". - Likwidacja pięciu szkół powoduje, że około 40 osób poszłoby na bruk - mówiła.

Minister obiecała zająć się sprawą, będzie kontrola

- Gdyby ta szkoła była zlikwidowana, to trzeba byłoby te dzieci gdzieś dowozić. Nie wiadomo, jakby to było z tymi dowozami do dużych molochów. Tu mamy pod ręką, [dzieci -red.] są dopilnowane. A wiadomo jak w tych dużych szkołach, różne problemy się dzieją - powiedziała matka jednego z uczniów domaniewskiej szkoły, Renata Łuk.

Aktualnie wiadomo, że nawet te najmniejsze szkoły podstawowe zostaną. Pojawia się pytanie: co zrobić z gimnazjami? Minister edukacji obiecała Rajewskiemu, że osobiście zajmie się sprawą gminy Błaszki. Nie wiadomo, co miała na myśli, a na wypowiedź przed kamerami się nie zgodziła.

W dniu, gdy reporter programu "Czarno na białym" był z kamerą w Błaszkach, burmistrz otrzymał powiadomienie o kontroli gospodarki finansowej i zamówień publicznych w gminie, która rozpocznie się 10 kwietnia. - Zastanawiam się, czy to pismo, które dzisiaj przyszło, to jest właśnie to jest załatwienie tej sprawy - ocenił Rajewski.

Wiceminister edukacji narodowej Maciej Kopeć pytany o sprawę szkół w gminie Błaszki, powiedział, że "reforma jest dobrze przygotowana i odbywa się zgodnie z harmonogramem". - Jest ten pojedynczy przypadek, ale to jest pytanie raczej do burmistrza, do radnych - mówił Kopeć.

A sytuacja jest taka, że gimnazja będą powoli wygaszane. - Likwidacja totalna, zupełna, pozostaną puste budynki - ocenił Rajewski, dodając, że ma nadzieje, że gdy budynki obecnych gimnazjów zostaną wynajęte, nie będzie już wtedy burmistrzem. - Myślę, że mi pęknie serce, jeśli będę musiał zamykać tak nowoczesne szkoły. W tych szkołach, nawet w tych bardzo dużych gimnazjach, jest ludzki trud - podkreślił burmistrz.

"Chciałbym spowodować, żeby się zmienili"

Burmistrz próbował przekształcić gimnazja w podstawówki, ale tę propozycję zablokowała rada gminy. Dochodzi więc do zupełnie absurdalnej sytuacji. - W tych 15 pomieszczeniach klasowych, które mamy, w przyszłym roku będzie się uczyło pięć klas, czyli część budynku będzie niewykorzystana. Natomiast młodzież szkoły podstawowej będzie miała trochę trudniejsze warunki pracy - powiedział Marek Król, dyrektor gimnazjum w Błaszkach.

Zgodnie z przewidywaniami nowoczesny budynek gimnazjum opustoszeje, a mała szkoła podstawowa w Łubnej-Jakusach będzie musiała pomieścić osiem klas i będzie pracować na dwie zmiany. Burmistrz 15-tysięcznej gminy, były nauczyciel języka angielskiego, ciągle ma nadzieję, że do tego nie dojdzie. Chce być twarzą ruchu, który zablokuje tę reformę. Nie zakłada swojej partii, ma nadzieję, że kiedyś wróci do PiS-u.

- Naprawdę wierzę w zasady, które do niedawna na sztandarach niosło Prawo i Sprawiedliwość. Dlatego nie chcę ich wygryzać. Chciałbym spowodować, żeby się zmienili. Chciałbym, żeby pani minister Zalewska przyjechała do gminy Błaszki i powiedziała: panie burmistrzu, to był błąd, musimy to naprawić - mówi Rajewski.

Autor: tmw\mtom / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda wziął udział w organizowanym w Trump Tower na Manhattanie w Nowym Jorku spotkaniu z byłym amerykańskim prezydentem Donaldem Trumpem. - To prywata wizyta, prywatne zaproszenie - mówił przed spotkaniem polski prezydent.

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem w Nowym Jorku

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem w Nowym Jorku

Źródło:
PAP

Pogoda na 5 dni. Zimowe akcenty tak szybko nas nie opuszczą. Najbliższe dni przyniosą opady deszczu, a lokalnie nawet deszczu ze śniegiem. W górach pojawi się sam śnieg. Powieje też silniejszy wiatr, który miejscami może rozpędzać się do 50 kilometrów na godzinę.

Pogoda na 5 dni. Napłynie arktyczny chłód. W prognozach deszcz ze śniegiem, możliwe burze

Pogoda na 5 dni. Napłynie arktyczny chłód. W prognozach deszcz ze śniegiem, możliwe burze

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił 80 tysięcy złotych kary, którą jednoosobowo i bezpodstawnie próbował nałożyć na "Fakty" TVN przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski. To nie była jedyna ani najwyższa kara, którą przewodniczący próbował zastraszyć wolne media. Kiedyś powiedział o sobie, że jest talibem. Jak rozprawia się zatem z wolnymi mediami, których wolności nie toleruje?

Sąd uchylił karę, którą próbował na "Fakty" nałożyć przewodniczący KRRiT. "Jednoosobowy król mediów"

Sąd uchylił karę, którą próbował na "Fakty" nałożyć przewodniczący KRRiT. "Jednoosobowy król mediów"

Źródło:
Fakty TVN

Maciej Świrski nigdy nie powinien zostać przewodniczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. To skandal, że taka osoba jest w ogóle na takim stanowisku - ocenił w "Faktach po Faktach" pierwszy zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Roman Imielski. Były członek KRRiT Krzysztof Luft stwierdził, że z przykrością patrzy, jak KRRiT "stacza się w otchłań jakiejś takiej trzeciorzędnej kauzyperdy".

Przewodniczący KRRiT kontra wolne media. "To skandal, że taka osoba jest na takim stanowisku"

Przewodniczący KRRiT kontra wolne media. "To skandal, że taka osoba jest na takim stanowisku"

Źródło:
TVN24

Przewodniczący Krajowej Rady Maciej Świrski przegrał właśnie przed sądem z TVN. Stacja nie musi zapłacić kary, którą jednoosobowo na nią nałożył. Sąd podkreślił, że kara była nieadekwatna i przesadna. Przewodniczący, który sam siebie nazywa talibem, sam decyduje, czy coś jest złamaniem prawa, czy nie. Karze nadawców, ale tylko tych, którzy myślą inaczej niż on i partia, która rekomendowała go do Rady. Ściga i zastrasza media, nie czekając na wyroki sądów. To w czystej postaci cenzura i chęć wywołania efektu mrożącego wśród dziennikarzy, mówią przedstawiciele wolnych mediów.

Dlaczego przewodniczący, który istoty mediów nie rozumie, nazywa siebie talibem

Dlaczego przewodniczący, który istoty mediów nie rozumie, nazywa siebie talibem

Źródło:
tvn24.pl

Dogrywka i rzuty karne były potrzebne, by wyłonić zwycięzcę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów w Manchesterze pomiędzy City i Realem Madryt. Ostatecznie górą w serii jedenastek okazali się goście, którzy triumfowali 4:3. Wcześniej, w środowym meczu było 1:1, a przed tygodniem w Hiszpanii 3:3.

Wielkie emocje w Manchesterze. Real po rzutach karnych wyeliminował obrońców tytułu

Wielkie emocje w Manchesterze. Real po rzutach karnych wyeliminował obrońców tytułu

Źródło:
Eurosport

W najlepszej czwórce Ligi Mistrzów znajdą się aż dwa kluby z Bundesligi. Do Borussii Dortmund dołączył Bayern Monachium, który wygrał u siebie 1:0 z Arsenalem w rewanżowym spotkaniu ćwierćfinałowym.

Niemiecka jakość. Bayern w półfinale Ligi Mistrzów

Niemiecka jakość. Bayern w półfinale Ligi Mistrzów

Źródło:
Eurosport

W środę wieczorem w kopalni Mysłowice-Wesoła doszło do silnego wstrząsu. W wyniku tego zdarzenia zmarł jeden z górników - przekazała w nocy Polska Grupa Górnicza (PGG). Kilku innych pracowników, którzy ucierpieli w wypadku, przetransportowano do szpitali.

Wstrząs w kopalni Mysłowice-Wesoła. Nie żyje jeden z górników

Wstrząs w kopalni Mysłowice-Wesoła. Nie żyje jeden z górników

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Przed godziną 19 policjanci zatrzymali 43-latka podejrzanego o zabójstwo, do którego doszło w Jagatowie - poinformowała pomorska policja. Jak dodano, "mężczyzna został odnaleziony na terenie powiatu gdańskiego".

Podejrzany o zabójstwo żony Rafał Z. zatrzymany na terenie powiatu gdańskiego

Podejrzany o zabójstwo żony Rafał Z. zatrzymany na terenie powiatu gdańskiego

Źródło:
TVN24

Zjednoczone Emiraty Arabskie nawiedziła potężna ulewa. Ulice w Dubaju zamieniły się w rwące potoki. Dubajska policja uratowała kota, który kurczowo trzymał się łapami klamki zalanego samochodu.

Kot trzymał się klamki auta. Nagranie z zalanego Dubaju

Kot trzymał się klamki auta. Nagranie z zalanego Dubaju

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Nie stać nas na brak obrony przeciwlotniczej, szukajmy wszystkich inicjatyw w Europie i na świecie, które podnoszą poziom bezpieczeństwa Polski - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i minister obrony narodowej, odnosząc się do europejskiej "żelaznej kopuły". - Chcemy być w inicjatywie, którą zaproponowali Niemcy, bo nie mamy fobii wobec naszych sojuszników w NATO i w Unii Europejskiej - podkreślił.

Kosiniak-Kamysz: my jesteśmy za bezpieczeństwem, oni za chaosem

Kosiniak-Kamysz: my jesteśmy za bezpieczeństwem, oni za chaosem

Źródło:
PAP

Przewodniczący komisji śledczej do spraw afery wizowej Michał Szczerba powiedział w środę, że oczekuje, iż Mariusz Kamiński stawi się w czwartek o godzinie 10 w gmachu Sejmu na posiedzeniu komisji. Na tę samą godzinę polityk PiS został jednak wezwany przez prokuraturę. - Jest dobra wola w kierunku zmiany godziny przesłuchania pana Kamińskiego przez prokuratora - poinformował Szczerba. Tymczasem Kamiński w piśmie do Szczerby przekazał, że nie stawi się o wyznaczonej godzinie na posiedzeniu komisji i poprosił o zmianę terminu przesłuchania.

Kamiński o tym, co zrobi w czwartek. "Wnoszę o zmianę terminu mojego przesłuchania"

Kamiński o tym, co zrobi w czwartek. "Wnoszę o zmianę terminu mojego przesłuchania"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Zostałem zaproszony przez Donalda Trumpa do jego prywatnego mieszkania. To jest naprawdę prywatna wizyta, prywatne zaproszenie - mówił przebywający z wizytą w USA prezydent Andrzej Duda, odnosząc się do planowanego spotkania z Trumpem. Przekazał też, czego dotyczyły jego rozmowy między innymi z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem.

Prezydent o "szeregu bardzo ważnych spotkań" i o "prywatnej wizycie" u Trumpa

Prezydent o "szeregu bardzo ważnych spotkań" i o "prywatnej wizycie" u Trumpa

Źródło:
TVN24, PAP

To jest bezprecedensowy akt dla urzędującego prezydenta, ale akt, który nie psuje naszych stosunków ze Stanami Zjednoczonymi - powiedział w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga), nawiązując do zapowiadanego spotkania Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. - Urzędujący prezydent kraju nie ma spotkań towarzyskich. Każde spotkanie, jakie odbywa, ma charakter, wymiar polityczny - stwierdziła Gabriela Morawska-Stanecka, senatorka Koalicji Obywatelskiej.

Morawska-Stanecka: urzędujący prezydent kraju nie ma spotkań towarzyskich, każde ma wymiar polityczny

Morawska-Stanecka: urzędujący prezydent kraju nie ma spotkań towarzyskich, każde ma wymiar polityczny

Źródło:
TVN24

"Jak mistrzowie łakoci wprzody podarują, gdy kształtnie w obiecadło chłopięta wprawują. Obiecadło, czyli"? Na to pytanie za milion złotych odpowiadał w programie "Milionerzy" pan Sławomir Świątecki z Katowic.

Pytanie za milion złotych w "Milionerach" o obiecadło

Pytanie za milion złotych w "Milionerach" o obiecadło

Źródło:
Milionerzy TVN

Największe od 75 lat opady deszczu nawiedziły Zjednoczone Emiraty Arabskie. - Woda na największej ulicy miała ponad metr głębokości, na 11 godzin utknąłem w samochodzie obok setek innych kierowców - powiedział Samir Saleh Din, mieszkaniec Dubaju.

Powodzie w Dubaju. "Chciałem kupić coś do jedzenia, wróciłem do domu dopiero następnego dnia"

Powodzie w Dubaju. "Chciałem kupić coś do jedzenia, wróciłem do domu dopiero następnego dnia"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl, PAP

Intensywne opady deszczu sparaliżowały Zjednoczone Emiraty Arabskie. W Dubaju, gdzie doszło do gwałtownej powodzi błyskawicznej, w 12 godzin spadło tyle deszczu, ile zwykle jest notowane przez rok. Czy zasiewanie chmur w ZEA, regularnie stosowane do modyfikacji pogody w tym kraju, mogło przyczynić się do tak katastrofalnej sytuacji?

Powódź błyskawiczna w Dubaju. Pytania o sztuczny deszcz

Powódź błyskawiczna w Dubaju. Pytania o sztuczny deszcz

Źródło:
Bloomberg, CNBC, WIRED, PAP, Reuters, AFP, tvnmeteo.pl

Escobar, nazwisko jednego z najbardziej znanych i wpływowych baronów narkotykowych w historii, nie może być zarejestrowane jako znak towarowy w Unii Europejskiej - zadecydował Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu.

Nazwisko barona narkotykowego na wokandzie. Decyzja TSUE

Nazwisko barona narkotykowego na wokandzie. Decyzja TSUE

Źródło:
PAP

Spiker Mike Johnson ogłosił, że podtrzymuje swój plan wprowadzenia pod obrady izby projektów ustaw dotyczących środków na pomoc dla Ukrainy, Izraela i państw regionu Indo-Pacyfiku. Czwarty projekt ma dotyczyć środków "przeciwstawienia się Rosji, Chinom i Iranowi". Johnson przekazał, że głosowania w tej sprawie mają się odbyć w sobotni wieczór. Prezydent Joe Biden poparł zaproponowany pakiet ustaw, zaapelował do obu izb Kongresu o szybkie uchwalenie tych projektów i zapowiedział, że niezwłocznie je podpisze.

Izba Reprezentantów USA ma się zająć pakietem dla Ukrainy. Biden: trzeba wysłać światu sygnał

Izba Reprezentantów USA ma się zająć pakietem dla Ukrainy. Biden: trzeba wysłać światu sygnał

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Iran wycofuje oficerów Strażników Rewolucji i innych formacji z obiektów w Syrii, przygotowując się w ten sposób do izraelskiego odwetu za zeszłotygodniowy atak Teheranu - podał w środę "Wall Street Journal". Według dziennika Izrael wciąż nie zdecydował się co do sposobu odpowiedzi.

"WSJ": Iran ewakuuje wojskowych z Syrii w obawie przed izraelskim odwetem

"WSJ": Iran ewakuuje wojskowych z Syrii w obawie przed izraelskim odwetem

Źródło:
PAP

Rozpoczęło się wycofywanie rosyjskich żołnierzy z Górskiego Karabachu, byłej armeńskiej enklawy na terytorium Azerbejdżanu - ogłosił w środę Kreml. Według Politico, Moskwa planuje wysłać ich na Ukrainę. Portal pisze o "zaskakującym oświadczeniu" i przypomina bezczynność rosyjskich "sił pokojowych" w obliczu zeszłorocznej ofensywy Azerbejdżanu w spornym regionie, która doprowadziła do upadku samozwańczej republiki i masowego exodusu ormiańskich uchodźców.

"Zaskakujące oświadczenie" Kremla. Rosja wycofuje żołnierzy z ważnego regionu

"Zaskakujące oświadczenie" Kremla. Rosja wycofuje żołnierzy z ważnego regionu

Źródło:
PAP, Politico

Na terenie jednej z posiadłości w mieście Wagga Wagga w Australii w wyschniętym potoku znaleziono ponad 500 martwych koni. Władze stanu Nowa Południowa Walia i lokalna policja wszczęły szeroko zakrojone śledztwo - podały lokalne media.

Ponad 500 martwych koni. Znaleziono je w wyschniętym potoku

Ponad 500 martwych koni. Znaleziono je w wyschniętym potoku

Źródło:
ABC, PAP, The Guardian

W 2024 roku Polska zapłaci 2,3 miliarda złotych tak zwanego podatku od plastiku (plastic tax) obowiązującego na terenie Unii Europejskiej od 2021 roku. To szacunki resortu klimatu i środowiska, o których poinformowała w środę wiceministra Anita Sowińska. Dodała, że z tego tytułu w 2023 roku zapłacono 2 miliardy złotych.

Polska zapłaci ogromny podatek. "To mieszkańcy ponoszą koszt"

Polska zapłaci ogromny podatek. "To mieszkańcy ponoszą koszt"

Źródło:
PAP

IMGW wydał alarmy meteorologiczne pierwszego stopnia przed przymrozkami. Ostrzeżenia obowiązują w 13 województwach. Sprawdź, gdzie temperatura spadnie poniżej zera.

Alarmy IMGW w 13 województwach

Alarmy IMGW w 13 województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Maciej Wąsik poinformował podczas konferencji, że wobec jego żony wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Głównym Inspektoratem Sanitarnym. Roma Wąsik jest tam dyrektorką jednego z departamentów. Mamy odpowiedź.

Postępowanie dyscyplinarne wobec Romy Wąsik? Zapytaliśmy pracodawcę 

Postępowanie dyscyplinarne wobec Romy Wąsik? Zapytaliśmy pracodawcę 

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę wyborcy w drugiej turze wyborów samorządowych otrzymają tylko jedną kartę do głosowania z nazwiskami dwóch kandydatów na lokalnych włodarzy. - W piątek i niedzielę odbędą się konferencje wyborcze organizowane przez Państwową Komisję Wyborczą i Krajowe Biuro Wyborcze - poinformował rzecznik KBW Marcin Chmielnicki. W piątek o godzinie 17.30. W niedzielę cztery konferencje wyborcze zaplanowano na godziny: 10.00, 13.30, 18.30 i 22.00.

W niedzielę druga tura wyborów samorządowych. Tak będzie wyglądało to głosowanie

W niedzielę druga tura wyborów samorządowych. Tak będzie wyglądało to głosowanie

Źródło:
PAP

Nadchodzi Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes. Znamy już 19 tytułów Konkursu Głównego jego 77. edycji. Do najbardziej oczekiwanych należą: "Megalopolis" - dzieło życia Francisa Forda Coppoli, "Rodzaje życzliwości" Yorgosa Lanthimosa czy "Parthenope" Paola Sorrentino. Nas najbardziej interesuje nakręcony w koprodukcji z Polską obraz Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą".

Od Coppoli, przez Lanthimosa, po polską koprodukcję. Filmy 77. festiwalu w Cannes, na które najbardziej czekamy

Od Coppoli, przez Lanthimosa, po polską koprodukcję. Filmy 77. festiwalu w Cannes, na które najbardziej czekamy

Źródło:
Cannes Film Festival, Deadline, PISF, tvn24.pl

Film "Diuna: część druga" jest już dostępny w Playerze. Produkcja Warner Bros. Discovery trafiła do kin pod koniec lutego i okazała się wielkim hitem. Teraz można ją obejrzeć w swoim domu.

Film "Diuna: część druga" już dostępny w Playerze

Film "Diuna: część druga" już dostępny w Playerze

Źródło:
tvn24.pl

Za pomocą treści reklamowych, lecz nieoznaczonych jako płatne, prorosyjska sieć propagandowa rozsyła wśród internautów w Europie treści zniechęcające do pomocy Ukrainie i podważające politykę Unii Europejskiej. W ciągu ostatniego pół roku te przekazy dotarły do co najmniej 38 milionów użytkowników internetu we Francji i Niemczech. 

38 milionów internautów we Francji i Niemczech w zasięgu rosyjskiej operacji propagandowej

38 milionów internautów we Francji i Niemczech w zasięgu rosyjskiej operacji propagandowej

Źródło:
Konkret24