"Naprawdę wierzę, że Polska też może być takim krajem"

[object Object]
W sobotę odbyła się w Gdyni konwencja Lewicytvn24
wideo 2/35

Lewica startuje w wyborach, żeby powstrzymać PiS, żeby ochronić środowisko - przekonywał podczas konwencji Lewicy w Gdyni lider Wiosny Robert Biedroń. Przedstawił założenia "Zielonego Paktu dla Polski". - Let's make Poland great again - dodał, parafrazując hasło wyborcze z kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa. Głos zabrali także lider Lewicy Razem Adrian Zandberg oraz szef SLD Włodzimierz Czarzasty.

W sobotę odbyła się w Gdyni konwencja Lewicy. Lider Wiosny Robert Biedroń na początku swojego wystąpienia podziękował młodym ludziom, którzy wzięli udział w piątkowym strajku klimatycznym.

- Dzisiaj Lewica przedstawiła swój pomysł na to, jak walczyć z katastrofą klimatyczną. To "Zielony Pakt dla Polski", w tym 10 punktów - zielona energia w każdym domu, zakaz importu węgla, Polska wolna od smogu, ogólnopolski program retencji, więcej parków narodowych, fundusz dzikiej przyrody, koniec ferm futrzarskich, chowu klatkowego i zwierząt w cyrkach, powołanie rzecznika praw zwierząt - wymieniał.

Biedroń o "Zielonym Pakcie dla Polski"

Biedroń przekonywał, że "Zielony Pakt dla Polski" to nowy rozdział w walce ze zmianami klimatu. - Let's make Poland great again [Uczyńmy Polskę znów wielką - przyp. red.]. Tak wygląda Polska dla dzisiejszego pokolenia. To nowoczesne państwo dobrobytu, które Lewica dzisiaj zaproponowała, tutaj na Pomorzu - mówił Biedroń.

Podkreślił, że "w Polsce każdego roku aż 45 tysięcy ludzi umiera przez smog". - To tak, jakby każdego roku odchodziło miasto, mniej więcej wielkości Chojnic. Tak być nie musi i Lewica to zmieni - zapewnił.

- Myśląc globalnie, musimy działać lokalnie - dodał.

"Lewica startuje w wyborach, żeby powstrzymać PiS"

Lider Wiosny podkreślił, że "średniej i małej wielkości miasta nie muszą być skazane na zapomnienie, Lewica będzie o nich pamiętała". - Sprawimy, że zasada zrównoważonego rozwoju będzie funkcjonowała nie tylko w dużych metropoliach, ale także w tego typu miastach. W tym Lewica jest wiarygodna - zapewniał.

Jak mówił Biedroń, "Lewica startuje w wyborach, żeby powstrzymać PiS, żeby ochronić środowisko, żeby 'Zielony Pakt dla Polski' był rzeczywistością". - Zmienimy oblicze tej ziemi, zmienimy politykę, pokażemy, że inna polityka jest możliwa - podkreślił.

Lider Lewicy Razem Adrian Zandberg rozpoczął swoje wystąpienie od kilku słów na temat historii.

- Tu właśnie kilkadziesiąt lat temu młodzi stoczniowcy odważyli się upomnieć o wolność i o godność pracy - powiedział, odwołując się do buntów robotniczych na Wybrzeżu z czasów PRL. - Była garstka odważnych ludzi i ta garstka odważnych ludzi zmieniła historię. Wolnej Polski nie byłoby bez tej historii, bez ich odwagi, ale też bez współpracy, współpracy pomiędzy robotnikami i inteligentami, bez porozumienia i gotowości do kompromisu, wreszcie bez nadziei. Nam Polsce ciągle jest jeszcze daleko do tego marzenia sprzed lat, ale solidarne, demokratyczne państwo to nie jest utopia - mówił.

"Wierzę, że Polska może być krajem, w którym prawo broni słabszych przed silnymi"

Zandberg dodał, że kilka godzin na północ od Pomorza są kraje skandynawskie, gdzie - jak mówił - "żyje się o wiele łatwiej niż w Polsce". - Kraje, w których nie wyrzuca się ludzi z pracy za to, że założyli związek zawodowy. Kraje, w których zwykły pracownik ma pensję, która wystarcza na wygodne życie, na zapłacenie za wynajem mieszkania, na wakacje z dzieciakami - mówił.

- Naprawdę wierzę, że Polska też może być takim krajem. Wierzę, że Polska może być krajem, w którym prawo broni słabszych przed silnymi. Wierzę, że Polska może być krajem, które szanuje pracowników budżetówki i godnie im płaci. Wierzę wreszcie, że Polska może być krajem, w którym konflikty społeczne nie rozwiązuje się przy pomocy szczucia i przy pomocy pogardy lejącej się z telewizora, ale na drodze normalnych, ludzkich negocjacji - powiedział Zandberg.

Według niego zadaniem lewicy jest dotrzeć do ludzi, którzy stracili nadzieję na zmiany, żeby przekonać ich, żeby poszli na wybory. - Lewica będzie walczyć, bo wiemy, że zmiana, której niewielu się spodziewa, może być tuż za rogiem i że żadna władza, panie Kaczyński, nie trwa wiecznie - zaznaczył lider Lewicy Razem.

Jego zdaniem "prawica lubi powtarzać, że Polska to jest kraj Solidarności, ale czy tak jest naprawdę?" - pytał. - Szczerze mówiąc - wątpię, bo wystarczy spojrzeć na tamte 21 postulatów, żeby zobaczyć, jak wielu z nich nadal nie zrealizowano - powiedział. - Ale ja wierzę, że Polska może stać się krajem solidarności, tylko solidarności pisanej z małej litery, krajem troski o drugiego człowieka, krajem wrażliwości, krajem otwartości i dialogu, krajem pomocy wzajemnej - podkreślał Zandberg.

Zandberg: wierzę, że Polska może stać się krajem solidarności
Zandberg: wierzę, że Polska może stać się krajem solidarnościtvn24

"Musimy unowocześnić naszą gospodarkę tak, żeby nie niszczyła środowiska"

Lider Lewicy Razem mówił też, że przed Polską stoją wielkie wyzwania, a największym z nich - jego zdaniem - jest zagrożenie zmianami klimatycznymi. Przypomniał w tym kontekście susze, które od lat występują w Polsce, a także podwyżki cen żywności, które są z tym związane.

- Jeżeli chcemy, żeby nasze dzieci żyły w bezpiecznym świecie, to nie możemy czekać, musimy działać. Musimy unowocześnić naszą gospodarkę tak, żeby nie niszczyła środowiska i w Polsce chyba tylko lewica to rozumie, dlatego proponujemy wielkie, publiczne inwestycje w czystą energetykę i nowe technologie - mówił.

- Ta nowa, zielona gospodarka, te innowacyjne technologie nie powstaną same. Dokładnie tak, jak wtedy, kiedy rosła tutaj Gdynia, istotną rolę musi odegrać tutaj państwo - wskazywał lider Lewicy Razem.

- Dlatego lewica podniesie nakłady na badania i rozwój do 2 procent produktu krajowego brutto i dlatego uruchomimy narodowy program wspierania innowacyjności - program Kopernik. Co roku 3,5 miliarda złotych będą trafiały do przedsiębiorstw po to, żeby pozwolić im odważnie ruszyć w przyszłość. Tak, żeby w końcu symbolem polskiej gospodarki były nowe technologie, bezpieczne dla środowiska, a nie wielcy truciciele i nie emisje dwutlenku węgla - podsumował Zandberg.

Zandberg: solidarne, demokratyczne państwo to nie jest utopia
Zandberg: solidarne, demokratyczne państwo to nie jest utopiatvn24

"Historia Polski nie zaczęła się cztery lata temu"

Włodzimierz Czarzasty, szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej, podkreślił, że "żadna władza, żadna partia, żaden rząd nie napisze historii od początku". Dodał, że historii trzeba się uczyć, a nie dodawać "swoje szczególiki". - Historia Polski nie zaczęła się cztery lata temu - zaznaczył.

Wspomniał też o zamordowanym prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu i deklaracjach polityków po tym tragicznym wydarzeniu, które miały prowadzić do odejścia od hejtu w debacie publicznej. - Każda przyrzekał, każda partia, wszyscy mówili: będziemy wrażliwi, będziemy delikatni, będziemy się uśmiechali do siebie, nie będziemy się obrażali - wyliczał szef SLD.

- A okazało się, że w Ministerstwie Sprawiedliwości powstała po prostu farma hejterów. Przecież żeście na grobie Pawła Adamowicza obiecywali, że nigdy się do tego nie będzie odnosili, że nie będziecie pluli - powiedział Czarzasty, nawiązując do afery w resorcie sprawiedliwości, związanej ze zorganizowaną akcją dyskredytacji wybranych sędziów, w której udział mieli brać między innymi pracownicy resortu.

"My, Lewica, będziemy wielcy"

Lider SLD przyznał, że przez ostatni tydzień również sam spotykał się z hejtem. - Ale mówię wszystkim hejterom: nie ugnę się, olewam, nie usłyszycie ode mnie ani jednego zdania złego na swój temat, patrzę na was z oddali, jestem orłem, jestem ponad tym - powiedział Czarzasty.

Jego zdaniem do wszystkich tych, którzy dziś hejtują, za chwilę przyjdzie refleksja, jacy są mali. - A my, Lewica, będziemy wielcy - dodał.

Czarzasty mówił też, że Polsce brakuje autorytetów i wspomniał o publicznej krytyce wobec byłego prezydenta Lecha Wałęsy. - Apeluję do PiS - opamiętajcie się, to jest człowiek, który przeprowadził Polskę z jednego ustroju do drugiego, to jest człowiek, który potrafił zobaczyć więcej, niż wy w tej chwili widzicie. To jest człowiek, którego mnie przychodzi bronić. To nie jest zadziwiające? - powiedział lider SLD.

Podkreślał, że autorytety są potrzebne dla młodego pokolenia Polaków. - Zniszczycie wszystkie autorytety i kogo zaproponujecie? Zaproponujecie nowych bożków. Bożek to nie autorytet, bożek to sztucznie stworzona postać - powiedział lider SLD.

Ocenił, że PiS psuje państwo między innymi przez zmiany, które wprowadza w systemie sprawiedliwości i tym samym uczy młodych, że można lekceważyć sądy.

Czarzasty do hejterów: patrzę na was z oddali, jestem orłem, jestem ponad tym
Czarzasty do hejterów: patrzę na was z oddali, jestem orłem, jestem ponad tymtvn24

"Podaję symbolicznie dłoń"

Włodzimierz Czarzasty przypomniał, że lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna w piątek zwrócił się do lewicy ze słowami "nie atakujmy się".

- Traktujemy to jako dobrą monetę. Wiemy, co to partie demokratyczne, szanujemy Platformę, szanujemy PSL, szanujemy wszystkich tych, którzy demokratycznie podchodzą do życia. Ale rozumiemy, że przyszła refleksja nad tym, żeby nie wyjmować ludzi i nie zapraszać ludzi z innych obozów na swoje listy wyborcze, że o tym zapominamy, wybaczamy. Rozumiemy, że nie będziemy oglądali filmów robionych przez posłów PO o tym, że opłaca się tylko głosować na Koalicję Obywatelską, a nie na PSL i SLD, bo to głos stracony - mówił Czarzasty.

- W związku z tym, Grzegorzu, zacytuję cię: "wróg jest gdzie indziej, tam go szukajcie i uczciwie walczcie". (...) Podaję symbolicznie dłoń, nie ma wroga na opozycji - dodał lider Sojuszu.

Autor: akr//now//kwoj / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP | PAP/Adam Warżawa

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem - potwierdził tvn24.pl rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Jak wyjaśnił, wezwanie nie oznacza, że Suski był podsłuchiwany. - Jest to przedmiotem śledztwa - przekazał. Wcześniej szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar mówił, że prokuratura wysłała listy do 31 osób, które "mają status świadka w postępowaniu".

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mam nadzieję, że Władimir Putin nie będzie aż na tyle szalony, żeby poważyć się na cały Sojusz Północnoatlantycki - powiedział w piątek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Jak dodał, aby "go skutecznie odstraszyć, musimy się przygotować".

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Źródło:
PAP

Karmelitanki z Zakopanego przenoszą się pod nowy adres. Powodem przeprowadzki jest zmiana charakteru okolicy obecnej klauzury, utrudniająca siostrom kontemplację w samotności i ciszy. Kontrowersje budzą jednak plany budowy apartamentowców i pensjonatu w miejscu dotychczasowego klasztoru. Według medialnych doniesień taki pomysł na te tereny mają same zakonnice. Wniosek w tej sprawie jest w urzędzie. Siostry potwierdzają jedynie, że starają się "korzystnie" sprzedać klasztor.

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Źródło:
tvn24.pl / Onet

Naczelny Komitet Wykonawczy PSL debatował w piątek nad kandydaturami do Parlamentu Europejskiego. Listy zostaną zaprezentowane razem z kandydatami Polski 2050 w ramach koalicyjnego komitetu Trzecia Droga. O szczegółach piątkowych ustaleń opowiadali w rozmowach z dziennikarzami czołowi politycy PSL.

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Bon energetyczny i ceny prądu w drugiej połowie 2024 roku, rewizja Krajowego Planu Odbudowy oraz wieloletni plan finansowy państwa. To trzy projekty, którymi już w przyszłym tygodniu może się zająć rząd. Tak wynika z zapowiedzi Macieja Berka, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów.

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

Źródło:
tvn24.pl

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Eliniko pod Atenami podczas prac budowlanych znaleziono 314 bomb z czasów drugiej wojny światowej - poinformowały miejscowe władze. Ładunki odkryto na głębokości dwóch metrów, między innymi pod obiektami zbudowanymi przy okazji igrzysk olimpijskich w 2004 roku.

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Źródło:
PAP

Michał Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji - mówiła przed komisją śledczą ds. Pegasusa główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek. Oświadczyła, że w kierowanym przez nią departamencie nikt nie wiedział, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości. Zeznała też, że osobą odpowiedzialną za weryfikację tego, na co zostały wydane środki z funduszu, jest jego dysponent, czyli minister sprawiedliwości.

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Źródło:
PAP, TVN24

Nie nadzorowałem komórki, która zajmowała się gadżetami - powiedział były szef MON Mariusz Błaszczak. Odniósł się do "procederu", o którym poinformował wiceszef resortu. Cezary Tomczyk mówił, że najważniejsi współpracownicy ówczesnego ministra dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw. "Kto zegarkiem wojuje, ten od zegarka ginie" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Źródło:
TVN24

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Aby zachować ciągłość wypłaty świadczeń, do końca kwietnia należy złożyć wniosek o 800 plus. Pierwsze wypłaty na kolejny okres rozliczeniowy ruszą w czerwcu.

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Lotnisko Warszawa-Radom przez miniony rok obsłużyło ponad 130 tysięcy pasażerów. Jak poinformowała rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych Anna Dermont, port pracuje nad zwiększeniem oferty i rozwinięciem siatki połączeń lotniczych.

Lotnisko w Radomiu podsumowało rok działalności

Źródło:
PAP

Co najmniej 70 osób zmarło w wyniku powodzi w Kenii. Jak przekazały organy rządowe, żywiołem dotkniętych zostało ponad 131 tysięcy rodzin. W piątek na rzece Kwa Muswii doszło do przerażającego wypadku - wezbrane wody porwały i przewróciły ciężarówkę pełną ludzi.

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Źródło:
CNN, Citizen TV Kenya

W Szwajcarii trwa wielkie odśnieżanie zamkniętych na okres zimowy alpejskich dróg. W kantonie Gryzonia rozpoczęło się udrażnianie przełęczy San Bernardino. Praca jest niełatwa - operatorzy sprzętu muszą uważać między innymi na schodzące lawiny.

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Źródło:
fm1today.ch

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24