"Bezczelność i buta", "Marcin P. gra rolę. Nie wiem, czy sam ją napisał"

[object Object]
Bartosz Arłukowicz i Tomasz Rzymkowski byli gośćmi "Faktów po Faktach"tvn24
wideo 2/24

- Pan Marcin P. przedstawił informacje, których do tej pory komisja nie miała - stwierdził w "Faktach po Faktach" Tomasz Rzymkowski (Kukiz'15), wiceprzewodniczący komisji śledczej do spraw Amber Gold. - Właściwie nie powiedział nic. Za to chętnie rzucał nazwiskami dziennikarzy, polityków - ripostował były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz (PO).

W środę sejmowa komisja śledcza przez sześć godzin przesłuchiwała w budynku warszawskiego sądu okręgowego byłego szefa Amber Gold. Świadek został dowieziony na przesłuchanie z aresztu śledczego z okolic Trójmiasta.

Marcin P. kategorycznie zaprzeczył, by Amber Gold był "piramidą finansową".

- Było to przedsiębiorstwo, spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Nie była to piramida finansowa, żaden wyrok prawomocny w tej sprawie nie zapadł - zastrzegł. Zaznaczył zarazem, że "w systemie polskim nie istnieje coś takiego jak piramida finansowa".

"ABW zachowywała się w sposób niefrasobliwy"

Tomasz Rzymkowski w "Faktach po Faktach" stwierdził, że dzisiejsze przesłuchanie Marcina P. "zdecydowanie posuwa do przodu" sprawę wyjaśnienia afery Amber Gold. - Pan Marcin P. przedstawił informacje, których do tej pory komisja nie miała. To znaczy, że już w maju 2012 roku pierwszy sygnał o tym, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego interesuje się Amber Gold dotarł do Marcina P. On to zeznał, że taki sygnał dostał od jednego z kontrahentów z Lublina, u którego wynajmował lokal pod siedzibę oddziału Amber Gold - przekazał wiceprzewodniczący komisji śledczej.

- Świadczyć by to miało, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego co najmniej zachowywała się w sposób niefrasobliwy. To znaczy pozwoliła na to, że osoba, którą się interesuje, dowiedziała się o tym zainteresowaniu. I to jest najdelikatniej, co można powiedzieć, bo mam wrażenie, że celem było zupełnie co innego - wyjaśniał.

- Marcin P. na tle innych świadków dosyć rzeczowo odpowiadał na pytania i nie zasłaniał się prawie w ogóle "niepamięcią". Nawet jeśli nie pamiętał, starał się nakierunkować odpowiedź tak, żeby była wyczerpująca - ocenił poseł Kukiz'15.

Rzymkowski zwrócił też uwagę na "bezczelność i butę" byłego szefa Amber Gold oraz "to, co powiedział do zwykłych Polaków, poszkodowanych - że nie ma nic sobie do zarzucenia".

Marcin P. "właściwie nie powiedział nic"

Poseł PO Bartosz Arłukowicz (PO) ocenił, że "tak naprawdę w kluczowej sprawie to przesłuchanie wniosło niewiele".

- Pan Marcin P. pytany o to, skąd wzięły się środki na rozpoczęcie tej całej działalności, kto skonstruował cały ten mechanizm finansowy, na którym potem Polacy stracili pieniądze - od każdej z tych odpowiedzi się uchylał - ocenił poseł Platformy.

- Właściwie nie powiedział nic. Za to chętnie rzucał nazwiskami dziennikarzy, polityków. Ja miałem nieodparte wrażenie, że to jest pewnego rodzaju spektakl polityczny, w którym on odgrywał dosyć poważną rolę, jeśli nie główną rolę. Nie wiem, czy sam sobie tę rolę napisał - powiedział Arłukowicz.

- Dzisiaj uderzyła mnie jedna rzecz. W momencie, w którym poseł [Krzysztof] Brejza zaczął dosyć precyzyjnie dopytywać o mechanizmy finansowe, jak ta konstrukcja powstała, czy były związki ze SKOK-ami, ewentualnie jakie - on zadawał twarde pytania i głos był mu odbierany - podkreślił poseł PO.

"Ta komisja ma cel: dogonić Tuska"

- Jeśli komisja, która ma wyjaśnić Polakom, jak to się stało, że pieniądze ich przepadły, siedem i pół godzin przesłuchuje Michała Tuska, a w pięć godzin kończy przesłuchanie głównego reżysera, twórcy całej tej piramidy finansowej, to pokazuje, że ta komisja ma cel: dogonić Tuska - kontynuował.

- To przesłuchanie Tuska było z wielką determinacją przeprowadzane przez polityków Prawa i Sprawiedliwości. Dzisiaj tej determinacji w przesłuchaniu nie widziałem. Na pewno widziałem determinację w przerywaniu Brejzie. Kiedy wchodził tylko i wyłącznie w moment związku finansowego z twórcami prawdziwymi tej afery, głos był mu odbierany. Ale Brejza sobie poradził. Brejza wie jedno. Nigdy nie zadajemy pytań, na które nie znamy odpowiedzi. I on te odpowiedzi zna, i on to udowodnił - dodał Arłukowicz.

- O godzinie 16 musieliśmy dziś zakończyć. Wrócimy do przesłuchania - zapewnił Rzymkowski. - Musimy przede wszystkim dojść do kwestii, dlaczego państwo polskie zawiodło, dlaczego szereg instytucji absolutnie nie zareagowało - zaznaczył.

"Najbardziej zawiodła prokuratura"

- Dla mnie kluczowe było głosowanie w 2006 roku nad poprawką, która wkładała SKOK-i pod nadzór Komisji Nadzoru Finansowego. Posłowie PiS zagłosowali przeciw. Potem już była kaskada zmian, która dzisiaj doprowadza nas do tego typu komisji śledczej. Macie ważne państwowe zadanie: wyjaśnić, gdzie były źródła - zwrócił się Arłukowicz do Rzymkowskiego.

- Najbardziej zawiodła prokuratura, którą Platforma odłączyła od ministra sprawiedliwości. Wystarczyło popatrzeć na przedstawicieli prokuratury, jak oni działali - odpowiedział mu Rzymkowski.

- Ja nie przeczę temu, co pan mówi, że zawiodły struktury prokuratury w tej sprawie. Mówię, że jako komisja śledcza musicie wyjaśnić, gdzie pierwotny korzeń tej całej piramidy tkwił. Ktoś, to skonstruował, ktoś to wymyślił, ktoś to przeprowadził przez całe lata. Tu mam pretensje, że odpytujecie Tuska o jego przeczucia, odczucia i hobby, a macie P. przed sobą i zadowalacie się, gdy on nie daje odpowiedzi na pytanie - podkreślił poseł PO.

"Tak się pracuje w komisji śledczej"

- Ja też czuję niedosyt - oświadczył wiceprzewodniczący komisji śledczej. - Problem polegał na tym, że mieliśmy ograniczenia czasowe. W przypadku Michała Tuska mieliśmy tego czasu znacznie więcej i wypowiedzi Tuska były znacznie bardziej lapidarne w stosunku do długich wypowiedzi Marcina P. - dodał.

Arłukowicz ripostował, że "zadaniem komisji śledczej, jeśli nie jest przesłonięta cieniem politycznym, powinno być, żeby zadać mu 150 pytań, żeby w 151. dojść do prawdy".

- Tak się pracuje w komisji śledczej - zaznaczył poseł PO.

Tusk "już w 2011 roku starał się o tę pracę"

Tomasz Rzymkowski podkreślił istotne - jego zdaniem - informacje, które przekazał były szef Amber Gold w czasie przesłuchania.

- Pan Marcin P. powiedział dziś, że Michał Tusk już w 2011 roku starał się o tę pracę. Nawet Marcin P. powiedział, jakie były tego powody, o których Michał Tusk nam nie powiedział. Redukowano jego pracę w "Gazecie Wyborczej" - zaznaczył wiceprzewodniczący komisji śledczej.

- Patrzę z takim politowaniem na nadętą hipokryzję moralności, która prezentują politycy PiS-u, dochodząc do prawdy, czemu młody Tusk, młody chłopak, który traci pracę w jednej firmie, szuka drugiej i nie chce wsparcia ojca - wtrącił Bartosz Arłukowicz.

- Ja powtórzę po raz kolejny - nie chcę wnikać w państwa kompetencje, nie znam kuluarów tej sprawy, ale ja bym chciał, żeby mój syn szedł sam, w poprzek życia, mimo że jego ojciec jest ministrem czy kimś bardzo ważnym. Ja to tak czytam - podkreślił poseł Platformy.

"Ta komisja ma wydrukowane w genach: dopaść Tuska"

- Nie mam najmniejszych wątpliwości, że ta komisja ma wydrukowane w genach: dopaść Tuska. Ja nie wierzę ekipie, która zmontowała SKOK-i, które upadają jeden po drugim, która głosowała przeciwko temu, żeby objąć je nadzorem KNF-u, że nagle stali się tacy moralnie wzniośli i postanowili wyjaśnić Amber Gold - zaznaczył Arłukowicz.

Rzymkowski odniósł się roli Michała Tuska w relacji z Marcinem P.

- Marcin P. dzisiaj jednoznacznie powiedział, jaka była rola Michała Tuska. On wyciągał informacje, które absolutnie nie były dostępne w domenie publicznej, o tym, jakie elementy wsparcia dla poszczególnych linii lotniczych są przekazywane "pod stołem" przez porty lotnicze. Ta kwestia, która była objęta swoistą tajemnicą handlową, była Michałowi Tuskowi znana i on ją przekazywał Marcinowi P. - ocenił.

"Jeśli jest związek biznesowo-dziennikarski, to musi się źle skończyć"

Bartosz Arłukowicz odniósł się jeszcze do wątku dziennikarza wspomnianego przez Marcina P. podczas przesłuchania.

- Dlaczego jest tak, że człowiek, który jest zamieszany w taką dużą sprawę finansową, publicznie mówi, że współpracuje z prawicowymi dziennikarzami? Że są dziennikarze, którzy opisują Amber Gold w kontekście tego, że KNF ich próbuje zniszczyć? - zapytał.

- Jest to dziennikarz, który pracuje w telewizji pana Kurskiego, jest pełnomocnikiem zarządu do Światowych Dni Młodzieży? Odnajduje się w tym prawicowym, narodowym środowisku telewizyjnym, jednocześnie pisze artykuł o tym, że KNF próbuje zniszczyć Amber Gold. Wyjaśnijcie to, bo to pokazuje, że jeśli jest związek biznesowo-dziennikarski, to musi się źle skończyć - podkreślił poseł PO.

"Pan Marcin P. powiedział o wiele ciekawszą rzecz"
"Pan Marcin P. powiedział o wiele ciekawszą rzecz"tvn24

Złota afera Amber Gold

Spółka Amber Gold powstała na początku 2009 roku. Miała inwestować w złoto i inne kruszce. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji. W 2011 roku firma zainwestowała też w linie lotnicze. OLT Express funkcjonowały przez kilka miesięcy w 2012 roku. 13 sierpnia 2012 roku Amber Gold ogłosiła likwidację. Tysiącom swoich klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy i odsetek od powierzonych środków.

W czwartek przed komisją stanąć ma żona Marcina P. - Katarzyna - współoskarżona w procesie dotyczącym Amber Gold.

ZOBACZ CAŁE "FAKTY PO FAKTACH"

Autor: bpm//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Rzecznik dyscyplinarny ma się ponownie zająć sprawą prokuratora, który we wrześniu 2021 roku chodził nago ulicami Świdnicy na Dolnym Śląsku. Sąd dyscyplinarny uwzględnił zażalenie prokuratora generalnego Adama Bodnara na umorzenie sprawy.

Prokurator spacerował nago. Ponownie zajmie się nim rzecznik dyscyplinarny

Prokurator spacerował nago. Ponownie zajmie się nim rzecznik dyscyplinarny

Źródło:
PAP

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Wejście Ukrainy do Unii Europejskiej mogłoby stworzyć konieczność zwiększenia budżetu Wspólnoty nawet o 20 procent - powiedział unijny komisarz do spraw budżetu i administracji Johannes Hahn. Scenariusz ten zakładałby utrzymanie pomocy dla rolnictwa i wsparcia strukturalnego w Unii Europejskiej. Zdaniem komisarza jednak "najmniejszym zmartwieniem jest strona finansowa".

Rachunek za akcesję Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Rachunek za akcesję Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Źródło:
PAP

Mariusz Kamiński wypiera pewne fakty ze swojej świadomości. Pewnie te, które są dla niego najbardziej niewygodne - tak były poseł Michał Wypij skomentował w "Tak jest" w TVN24 zeznania Mariusza Kamińskiego przed sejmową komisją śledczą do spraw wyborów kopertowych. Odnosząc się do sporu dotyczącego obecności byłego premiera Mateusza Morawieckiego w słynnym spotkaniu w jego willi przy ulicy Parkowej, powiedział, że "jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem".

Wypij: jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem

Wypij: jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem

Źródło:
TVN24

Zdrada stanu. To jest prawdziwy powód aresztowania wiceministra obrony Timura Iwanowa - podały niezależne rosyjskie media. Jak pisze portal The Moscow Times, Iwanow był "prawą ręką" ministra Siergieja Szojgu, a sprawa ta jest dla szefa resortu obrony "potężnym ciosem". Komitet Śledczy Rosji poinformował we wtorek, że wiceminister Iwanow, który pełnił tę funkcję od ośmiu lat, został zatrzymany pod zarzutem przyjmowania łapówek.

Trzęsienie ziemi na Kremlu. Szojgu "otrzymał potężny cios", jego człowiek aresztowany

Trzęsienie ziemi na Kremlu. Szojgu "otrzymał potężny cios", jego człowiek aresztowany

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, The Moscow Times, Lenta, Ważnyje Istorii

Czy Andrzej Duda po zakończeniu prezydentury mógłby zostać liderem prawicy w Polsce? Ponad połowa uczestników sondażu SW Research dla rp.pl odpowiedziała "nie". 25 proc. ankietowanych nie ma zdania w tej kwestii. Kto szczególnie negatywnie ocenia perspektywę objęcia przez obecnego prezydenta roli lidera prawicy?

Andrzej Duda liderem prawicy? Nowy sondaż

Andrzej Duda liderem prawicy? Nowy sondaż

Źródło:
Rzeczpospolita, tvn24.pl

Policjanci z Ochoty pokazali zdjęcia pacjenta jednego z warszawskich szpitali. Proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości starszego mężczyzny, który nie miał przy sobie dokumentów.

Trafił do szpitala, nie wiadomo, kim jest

Trafił do szpitala, nie wiadomo, kim jest

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent USA Joe Biden poinformował, że podpisał ustawę, na mocy której Stany Zjednoczone przeznaczą niemal 61 miliardów dolarów na pakiet pomocowy dla Ukrainy. Zapowiedział, że "dosłownie w ciągu kilku godzin" USA zaczną wysyłać sprzęt na Ukrainę. W skład pierwszego pakietu wejdą różne rodzaje pocisków i wozy opancerzone.

Pomoc USA dla Ukrainy. Jest decyzja prezydenta Bidena

Pomoc USA dla Ukrainy. Jest decyzja prezydenta Bidena

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wstrzymano poszukiwania wojskowego nurka, który zaginął podczas ćwiczeń wojskowych w okolicach wyjścia z portu w Gdańsku. Akcja ma być wznowiona w czwartek rano. Zaginiony to żołnierz jednostki wojskowej GROM z zespołu B, który zlokalizowany jest w Gdańsku na Westerplatte.

Zaginiony nurek z GROM-u. Poszukiwania przerwano

Zaginiony nurek z GROM-u. Poszukiwania przerwano

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji. Decyzja jest związana z jego startem do europarlamentu. - Bardzo polubiłem to ministerstwo, przeżyłem tam bardzo dużo emocjonalnych chwil, ale jest dobrze uporządkowane i mam nadzieję, że mój następca będzie się tam czuł jeszcze lepiej - powiedział Sienkiewicz w rozmowie z reporterem TVN24.

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

17-latek zauważył na chodniku w Lesznie (Wielkopolska) stojącego w samej piżamie i kapciach starszego mężczyznę. Oddał mu swoje buty i kurtkę i zaprowadził go do komisariatu policji. Okazało się, że senior był ofiarą domowej przemocy - został pobity przez syna i wyrzucony z domu.

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokurator generalny Adam Bodnar przedstawił w Sejmie informację o kontroli operacyjnej w Polsce, między innymi przy użyciu Pegasusa. Powiedział, że publiczne zeznania osób, które były nim inwigilowane, są dla niego "wstrząsające i przygnębiające". Dodał, że to jest "sprawa, która uderza w samo sedno demokracji". Po jego wystąpieniu odbyła się debata.

Bodnar w Sejmie o Pegasusie. "Wstrząśnięty i przygnębiony"

Bodnar w Sejmie o Pegasusie. "Wstrząśnięty i przygnębiony"

Źródło:
TVN24, PAP

Jewgienija Gucul, przywódczyni autonomicznego regionu na południu Mołdawii, Gagauzji, może stanąć przed sądem. Mołdawska prokuratura poinformowała o zakończeniu dochodzenia w jej sprawie. Zarzuty dotyczą między innymi finansowania prorosyjskiej partii Sor - podał portal NewsMaker.

"Systematycznie wwoziła pieniądze". Zwolenniczka Putina z zarzutami

"Systematycznie wwoziła pieniądze". Zwolenniczka Putina z zarzutami

Źródło:
NewsMaker, tvn24.pl

Nadchodzące dni będą dość pochmurne, poza tym pojawią się opady deszczu. Niebawem czeka nas jednak zmiana pogody. Zrobi się słonecznie, a temperatura wzrośnie miejscami do 26 stopni Celsjusza.

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Źródło:
tvnmeteo.pl

Australijska policja apeluje o pomoc w znalezieniu Orpheusa Pledgera - aktora znanego z takich seriali jak "Zatoka serc" czy "Sąsiedzi". Sąd wydał nakaz aresztowania po tym, jak 30-latek nie stawił się na rozprawie w związku z napaścią na kobietę, podają lokalne media.

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Źródło:
ABC, Sydney Morning Herald, tvn24.pl

Filipiny zmagają się z ekstremalną falą upałów. W prowincji Cavite temperatura wynosiła miejscami 37,1 st. C, a ta odczuwalna była dużo wyższa.

Ekstremalna fala upałów. "Jest tak gorąco, że nie można oddychać"

Ekstremalna fala upałów. "Jest tak gorąco, że nie można oddychać"

Źródło:
phys.org, PAP, AFP

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

Orlen spisał na straty ogromne środki. To efekt wypłacenia około 400 milionów dolarów bez zabezpieczenia pośrednikom handlu ropą naftową przez poprzedni zarząd Orlen Trading Switzerland. Zaliczki przepadły, a surowiec nigdy nie dotarł do kraju. W środę do tej sytuacji odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w środę ostrzeżenie dotyczące wykrycia Escherichia coli wytwarzających toksynę Shiga (STEC) w tatarze wołowym. Zakażenie bakterią STEC może prowadzić do krwotocznego zapalenia okrężnicy lub znacznie rzadziej - bezkrwawej biegunki.

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Źródło:
PAP

Pierwotne niedobory odporności (PNO) to grupa chorób, przeważnie uwarunkowanych genetycznie. Szacuje się, że w Polsce z tą przypadłością może żyć nawet 40 tysięcy osób, ale zdiagnozowano ją u zaledwie pięciu tysięcy pacjentów. Tymczasem konsekwencje opóźnionej diagnozy są w dużej mierze nieodwracalne i wiążą się z uszkodzeniem narządów lub występowaniem przewlekłych chorób.

PNO może mieć nawet 40 tysięcy Polaków, niewielu otrzymało diagnozę. Objawy ostrzegawcze

PNO może mieć nawet 40 tysięcy Polaków, niewielu otrzymało diagnozę. Objawy ostrzegawcze

Źródło:
PAP

IMGW wydał alerty meteorologiczne. W dużej części Polski obowiązują alerty pierwszego stopnia przed przymrozkami, oblodzeniem i opadami śniegu. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Spadnie śnieg, chwyci mróz, lód skuje drogi. Alerty IMGW

Spadnie śnieg, chwyci mróz, lód skuje drogi. Alerty IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Departament Stanu USA opublikował raport dotyczący przestrzegania praw człowieka na całym świecie. 45 stron zajęło podsumowanie sytuacji w Polsce w 2023 roku. W dokumencie wskazano na doniesienia dotyczące między innymi dyskryminacji wobec kobiet, zagrożenia dla niezależności sądów, nadmiernego używania siły przez policję i sytuacji mediów.

Departament Stanu USA o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce

Departament Stanu USA o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Znamy wyniki czwartej edycji rankingu Szkół Przyjaznych LGBTQ+. W zestawieniu znalazły się placówki z sześciu miast. Najwięcej, bo aż sześć jest z Warszawy. Inicjatywa została objęta patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Równości i Rzecznika Praw Dziecka.

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Źródło:
Fundacja GrowSPACE, tvn24.pl

Kanadyjska piosenkarka Celion Dion pojawiła się na okładce francuskiego "Vogue'a" i udzieliła magazynowi przejmującego wywiadu. Artystka, która w 2022 roku zawiesiła koncerty z powodu rzadkiej choroby - tak zwanego zespołu sztywnego człowieka - opowiedziała o tym, jak obecnie wygląda jej życie i terapia. Powiedziała, że wciąż ma nadzieję na powrót do koncertowania.

Celine Dion opowiada o dramatycznej walce z chorobą. "Chcę zobaczyć wieżę Eiffla"

Celine Dion opowiada o dramatycznej walce z chorobą. "Chcę zobaczyć wieżę Eiffla"

Źródło:
"Vogue", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24