Bartoszewski od spraw delikatnych

Aktualizacja:

Niemiecki Związek Wypędzonych zrezygnował z forsowania kandydatury Eriki Steinbach do rady fundacji "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie". Premier Donald Tusk uważa, że to dobra i spokojna praca Władysława Bartoszewskiego przyniosła efekty.

- Dzisiaj widać było, że przynajmniej w jednej sprawie miałem rację - kiedy poprosiłem prof. Bartoszewskiego, żeby stał się ministrem od spraw trudnych, delikatnych. Okazało się to strzałem w dziesiątkę. Z całą pewnością dobra, spokojna, cicha praca Bartoszewskiego, bez efektów specjalnych, przyniosła efekt - stwierdził Tusk.

Jego zdaniem, również stronie niemieckiej należą się słowa uznania za to, że unikniemy niepotrzebnych, kolejnych debat na temat obecności Eriki Steinbach w radzie fundacji poświęconej wysiedleniom. Jak dodał, może pochwalić otwartość w tej kwestii strony niemieckiej, gotowość do rozmowy i wsłuchiwanie się w argumenty polskiej strony.

Bartoszewski doceniony

Posłowie Platformy Obywatelskiej również uważają, że rezygnacja z nominacji Steinbach to wynik mediacji Władysława Bartoszewskiego. - Misja Bartoszewskiego w Niemczech okazała się wielkim sukcesem Polski - komentował Chlebowski. Jego zdaniem, "dyskretna dyplomacja" okazuje się często ważniejsza niż "wymachiwanie szabelkami" w wykonaniu polityków PiS.

Na sukces Bartoszewskiego wskazuje też rzecznik rządu Paweł Graś. - To sukces. Uważam, że to dobry dzień, to dobra wiadomość - mówił. Jak dodał, wiadomość ta jest potwierdzeniem "ustaleń, które kanclerz Merkel i minister Bartoszewski poczynili jakiś czas temu".

Minister w kancelarii premiera Władysław Bartoszewski spotkał się z kanclerz Angelą Merkel w połowie lutego w Berlinie. Mówił wtedy, że jest bardzo zadowolony z rozmowy. Dał do zrozumienia, że poruszył sprawę udziału Steinbach w radzie Fundacji "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie".

"Jest lepiej, ale..."

Prezydent o Steinbach/TVN24
Prezydent o Steinbach/TVN24

Mniej entuzjazmu z powodu nieobecności Eriki Steinbach w radzie fundacji wykazuje prezydent Lech Kaczyński. - Jest lepiej niż było, ale ja i tak w dalszym ciągu mam sceptyczny stosunek co do samego przedsięwzięcia "Widocznego znaku" - zaznaczał po spotkaniu ze studentami i profesorami Uniwerysytetu Śląskiego.

W opinii prezydenta rezygnacja z forsowania kandydatury Steinbach nie wpłynie też w znaczącym stopniu na poprawę naszych stosunków z Niemcami, bo "już teraz nie są one najgorsze". - Ważne, by nie było przyzwolenia na to, aby podstawowe oceny historyczne zmieniały się po latach. (...) Oczekiwałbym od strony niemieckiej czegoś takiego, co można sprowadzić do zasady, że każda ze stron powinna nauczyć się ustępować - podkreślał Lech Kaczyński.

PiS: Steinbach może zastąpić osoba z jej poglądami

Dalekie od euforii jest też PiS. Wedłu Pawła Kowala, nie ma żadnych gwarancji, że w miejsce szefowej Związku Wypędzonych (BdV) Eriki Steinbach do rady fundacji poświęconej wysiedleniom nie wejdzie inna osoba z jej środowiska, która będzie reprezentowała te same poglądy.

W jego opinii, Polska powinna być przeciwko Centrum Przeciwko Wypędzeniom pod jakąkolwiek nazwą i przeciwko tworzeniu projektu za pieniądze rządowe. - Skład Rady nie jest główną istotą sprawy - zaznaczył. Jak podkreślił, postulat polskiego rządu powinien brzmieć: "Jesteśmy przeciwni Centrum Przeciw Wypędzeniom".

Kowal ocenił jednocześnie, że Steinbach wielokrotnie dawała dowody tego, że nie jest osobą przyjazną Polsce.

"Rezygnacja ze Steinbach to mydlenie oczu"

Również Dorota Arciszewska-Mielewczyk, senator PiS i szefowa Powiernictwa Polskiego, uważa, że rezygnacja ze Steinbach nie rozwiązuje problemu fundacji. - Ja do naiwnych nie należę i zawsze mówiłam, że sprowadzanie problemu do tylko personaliów pani Steinbach jest nieporozumieniem - komentowała na gorąco w TVN24 Arciszewska-Mielewczyk.

Dla niej decyzja Związku Wypędzonych (BdV) jest "bardzo sprytnym zabiegiem strony niemieckiej" i "pozornym ustąpieniem", gdyż w radzie fundacji, która ma zająć się dokumentowaniem i upamiętnianiem wypędzonych i tak będą przedstawiciele BdV.

Trudno sobie z kolei wyobrazić, argumentowała senator, że oni z kolei będą prezentowali odmienne zdanie od Steinbach. Ten sam problem podkreślił w komentarzu dla TVN24 dziennikarz "Rzeczpospolitej" Cezary Gmyz, który przypomniał, że jeden z kolegów z organizacji Steinbach prezentował stanowisko ostrzejsze od swojej szefowej - domagał się zwiększenie informacji o wypędzonych w polskich podręcznikach do historii.

Pyrrusowe zwycięstwo

Odsunięcie Steinbach, zdaniem Arciszewskiej-Mielewczyk, nie rozwiązuje problemów polsko-niemieckich dotyczących historii, ponieważ problemem jest sam projekt, który jest dla senator PiS "przekłamaniem historii".

"Pyrrusowe zwycięstwo", "fikcja i mydlenie oczu", komentowała szefowa Powiernictwa Polskiego. - My mamy dalej problem. Realizowanie dalej tego przedsięwzięcia jest szkodliwe - mówiła. - Nie będziemy mieli żadnego wpływu, jaką kłamliwą historię i obraz Polaków przedstawiają w muzeum - alarmowała.

Marszałek Komorowski jest zadowolony (TVN24)
Marszałek Komorowski jest zadowolony (TVN24)

Jedno miejsce nieobsadzone

Po komunikacie prezydium BdV, że na razie rezygnuje z nominowania Eriki Steinbach do rady fundacji, jedno z trzech przysługujących związkowi miejsc w 13-osobowym gremium pozostanie nieobsadzone. "Prezydium BdV nie chce dawać łatwego pretekstu do zaniechania wdrożenia ustawy o powołaniu fundacji i tym samym przeszkadzać w jej powstaniu na ostatniej prostej. Nic nie przysporzyłoby większej radości jej przeciwnikom" - wyjaśniono w komunikacie.

Nominacji Eriki Steinbach do władz przyszłego centrum poświęconego powojennym wysiedleniom Niemców sprzeciwia się Polska, a także współtworząca niemiecką koalicję SPD oraz partie opozycyjne. Erika Steinbach ma zaś poparcie chadecji CDU/CSU.

Kanclerz Angela Merkel postanowiła odłożyć decyzję związaną z powołaniem władz fundacji i zapowiedziała, że rozwiąże problem "w duchu pojednania" z Polską.

Źródło: tvn24

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24