"To był jeden marsz"

[object Object]
Andrzej Dera o marszu 11 listopada w dogrywce "Rozmowy Piaseckiego"tvn24
wideo 2/27

W dogrywce "Rozmowy Piaseckiego" prezydencki minister Andrzej Dera mówił, że 11 listopada odbył się jeden "marsz z okazji stulecia niepodległości". Pytany o jego nazwę, odpowiedział, że to "nie ma znaczenia".

- Był jeden marsz - przekonywał w dogrywce "Rozmowy Piaseckiego" Andrzej Dera. Jak podkreślał prezydencki minister, "przecież było to widać".

Na pytanie, jak nazywał się ten marsz, Dera odpowiedział, że "nie ma to znaczenia".

Dwa marsze czy jeden?

W niedzielę 11 listopada, w ramach obchodów święta setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości,
 zorganizowano w Warszawie marsz "Dla Ciebie, Polsko", na którego czele szli przedstawiciele obozu rządzącego. Po nich wyruszył marsz narodowców.

Obie grupy początkowo oddzielała kilkusetmetrowa przerwa. Później czoło marszu zatrzymało się na trasie, czekając na pozostałych uczestników.

Na uwagę, że mówiono o marszu rządowym "Dla Ciebie, Polsko" oraz marszu narodowców, prezydencki minister Andrzej Dera stwierdził, że możemy rozróżniać marsz Stowarzyszenia Marszu Niepodległości i drugi, pod hasłem "Dla Ciebie, Polsko", "ale to był marsz z okazji stulecia niepodległości, jeden marsz".

Pytany, dlaczego powstał bufor oddzielający obie grupy, odpowiedział krótko: - Ze względów bezpieczeństwa. Wskazywał, że w marszu "szedł prezydent, szedł premier".

- Ja szedłem w marszu z okazji stulecia niepodległości - ocenił, pytany, jaką jego zdaniem miał nazwę marsz, w którym uczestniczył, i dodał, że był on "piękny". - Nie mam z tym żadnych kłopotów ani problemu - przekonywał.

Dera: narodowcy zawiedli, nie dotrzymali tych ustaleń

Policja szacuje, że w niedzielnym marszu wzięło udział 250 tysięcy osób. W morzu biało-czerwonych flag, które nieśli uczestnicy, można było też wyraźnie dostrzec zielone flagi Obozu Narodowo-Radykalnego i przedstawicieli włoskiego neofaszystowskiego ugrupowania Forza Nuova.

Pojawiały się race i petardy, doszło do spalenia flagi Unii Europejskiej.

W pierwszej części "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24 Andrzej Dera mówił, że w Pałacu Prezydenckim po marszu "jest zadowolenie, że wszystko odbyło się bezpiecznie, godnie i pięknie".

- Ja uważam, że święta narodowe powinny być domeną państwa. Nie powinno być negocjacji ze stowarzyszeniami, które próbują zawłaszczyć 11 listopada jako swoje święto - podkreślał.

Jak mówił Dera, narodowcy złożyli zapewnienie, że nie będzie na marszu innych flag niż biało-czerwone. - Były ustalenia i do tego zobowiązało się to stowarzyszenie. Nie spełniło swoich zobowiązań. Zawiedli, nie dotrzymali tych ustaleń - stwierdził prezydencki minister.

- W 99,9 procent było biało-czerwono, ale była grupa, która chciała manifestować przynależność organizacyjną. Ja apelowałem przed marszem, żeby tego zaniechać - wskazywał.

"Polacy przyjeżdżali świętować 11 listopada, a oni to po prostu wykorzystywali"

- Ja chciałbym, żeby tak wyglądały uroczystości państwowe, że akurat skoro tradycją tego święta jest marsz Polaków, tobym chciał, żeby to organizowało państwo - mówił następnie Andrzej Dera w internetowej dogrywce "Rozmowy Piaseckiego" w tvn24.pl, pytany o plany na kolejne święto niepodległości.

Według niego "to gwarantuje bezpieczeństwo, to gwarantuje to, że nie będzie emblematów, że nie będzie haseł, takich, które są po prostu niegodne tego święta".

Pytany, czy w tym roku rząd zawiódł się na środowiskach narodowych, które również poszły w marszu 11 listopada, tworząc własną kolumnę, odpowiedział: - To środowisko jest znane z pewnych sformułowań, które nie są akceptowane.

- To nie jest tak, że na wezwanie tych organizacji gromadnie przyjeżdżali Polacy - tłumaczy Dera. - Polacy przyjeżdżali świętować 11 listopada, a oni to po prostu wykorzystywali - ocenił.

Dera: chciałbym, żeby kolejny marsz zorganizowało państwo
Dera: chciałbym, żeby kolejny marsz zorganizowało państwotvn24

"Będzie orzeczenie, jest analiza, są rozmowy"

16 listopada w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu odbędzie się wysłuchanie strony polskiej i Komisji Europejskiej w postępowaniu dotyczącym Sądu Najwyższego i zastosowania tzw. środków zabezpieczających, których wprowadzenie nakazał TSUE.

19 listopada mija termin na przedstawienie przez Polskę sposobów wdrożenia tych środków.

Prezydencki minister Andrzej Dera, pytany w dogrywce "Rozmowy Piaseckiego", z których postanowień reformy sądownictwa może wycofać się polski rząd, odpowiedział krótko: - Nie wiem tego.

- W tej chwili trwają prace, jest analizowane to postanowienie zabezpieczające, 16 (listopada - red.) będziemy mieli rozprawę - mówił i dodał, że wtedy "będziemy wiedzieli więcej".

- Tutaj należy być cierpliwym - stwierdził Dera. - Będzie orzeczenie, jest analiza, są rozmowy i ja na ten moment nie potrafię panu odpowiedzieć - tłumaczył i jak podkreślał, "nie jest specjalistą, który pracuje nad zmianą w tej ustawie".

Trybunał nakazuje zawieszenie przepisów

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zdecydował 19 października o zastosowaniu tak zwanych środków tymczasowych, nakazując polskiemu rządowi zawieszenie przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym o przechodzeniu w stan spoczynku sędziów SN.

Decyzja Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej została wydana na wniosek Komisji Europejskiej, która 24 września zaskarżyła Polskę do TSUE.

CZYTAJ WIĘCEJ O POSTANOWIENIU TSUE >

Trybunał poinformował w komunikacie, że "Polska zostaje zobowiązana natychmiast zawiesić stosowanie przepisów krajowych dotyczących obniżenia wieku przejścia w stan spoczynku sędziów Sądu Najwyższego".

Jak czytamy, postanowienie wiceprezesa Trybunału znajduje zastosowanie z mocą wsteczną do sędziów Sądu Najwyższego, których te przepisy dotyczą.

ZOBACZ CAŁY KOMUNIKAT TRYBUNAŁU >

Dera: rząd analizuje postanowienie zabezpieczające TSUE
Dera: rząd analizuje postanowienie zabezpieczające TSUEtvn24

ZOBACZ CAŁĄ DOGRYWKĘ "ROZMOWY PIASECKIEGO"

Autor: akr/adso / Źródło: TVN24, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości
Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Samotny jak młody mężczyzna. Aplikacje randkowe tylko pogłębiają problem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Czerwcowe wybory do Parlamentu Europejskiego będą najtrudniejszymi wyborami dla premiera Węgier Viktora Orbana od ponownego przejęcia przez niego władzy w 2010 roku - ocenia politolog Daniel Rona z budapeszteńskiego think tanku 21 Research Center.

Politolog: Orban stoi przed najtrudniejszymi wyborami od czasu dojścia do władzy

Politolog: Orban stoi przed najtrudniejszymi wyborami od czasu dojścia do władzy

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Rozpoczęła się cisza wyborcza przed drugą turą wyborów samorządowych. W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na współpracownika Aleksieja Nawalnego. Z kolei pod Bagdadem doszło do potężnego wybuchu w wyniku "ataku z powietrza". Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia.

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 20 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

Pogoda na dziś, czyli na sobotę 20.04. Dzień przyniesie pochmurną aurę i opady - od deszczu po deszcz ze śniegiem i mokry śnieg. Warunki biometeorologiczne okażą się niekorzystne. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 12 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - sobota 20.04. Popada śnieg, powieje mocniejszy wiatr

Pogoda na dziś - sobota 20.04. Popada śnieg, powieje mocniejszy wiatr

Źródło:
tvnmeteo.pl

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24