Była ambasador w Izraelu: Trzeba uważać, mówiąc o Holokauście. Łatwo o błąd w tłumaczeniu

[object Object]
Agnieszka Magdziak-Miszewska w "Rozmowie Piaseckiego"tvn24
wideo 2/3

Jeżeli polityk - izraelski, polski czy amerykański - odnosi się do sprawy tak trudnej, tak bolesnej jak Holokaust, powinien przewidywać możliwe skutki instrumentalnego wykorzystania tej tragedii - mówiła w "Rozmowie Piaseckiego" była ambasador Polski w Izraelu Agnieszka Magdziak-Miszewska. Komentowała w ten sposób napięcia w stosunkach polsko-izraelskich po wypowiedziach premiera Benjamina Netanjahu i szefa izraelskiej dyplomacji, Israela Kaca oraz po odwołaniu polskiej delegacji na szczyt V4 w Jerozolimie.

Ambasador Polski w Izraelu w latach 2006-2012 pytana, czy polski rząd mógł nie zrywać szczytu Grupy Wyszehradzkiej po wypowiedzi Israela Kaca, który sięgając po cytat byłego premiera Izraela Icchaka Szamira powiedział w niedzielę 17 lutego, że "Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki", oceniła, że "nie mieliśmy wyjścia".

Zdaniem Agnieszki Magdziak-Miszewskiej, po wcześniejszej wypowiedzi szefa izraelskiego rządu (z 14 lutego, prostowanej później m.in. przez ambasador Izraela w Polsce i izraelską prasę - red.), Warszawa mogła "bardzo poważnie uzależnić obecność polskiego premiera w Jerozolimie od publicznego wyjaśnienia - może niekoniecznie powiedzenia słowa 'przepraszam' przez Netanjahu - co rzeczywiście powiedział". - Bo my też nie wiemy, na jakie pytanie on odpowiadał - zauważyła, zaznaczając, że o nieporozumienie było łatwo, bo Netanjahu mówił po hebrajsku, a nie np. angielsku.

- Jeżeli polityk, izraelski, polski czy amerykański, odnosi się do sprawy tak trudnej, tak bolesnej jak Holokaust, to powinien bardzo uważać na słowa. Po pierwsze, dlatego że ich sens może się zgubić w tłumaczeniu. Być może tak było tym razem, a po drugie, powinien przewidywać możliwe skutki instrumentalnego wykorzystania tej tragedii przez gospodarzy, którzy są niezwykle wyczuleni - tłumaczyła była ambasador.

Magdziak-Miszewska powiedziała, że "nie uważa, żeby w ciągu ostatnich trzech lat następowało ocieplenie w stosunkach polsko-żydowskich", ale "niewątpliwie" doszło do zbliżenia na poziomie rozmów rządowych. Dla nich "Netanjahu poświęcił wiele na własnej scenie politycznej" - dodała.

- Mnie się wydaje, że po nieszczęsnej nowelizacji ustawy o IPN i po dyskusji, która się przetoczyła przez media izraelskie, amerykańskie, światowe, ten stereotyp, który przedstawiciele (polskiego - red.) rządu starali się przez lata zmienić, nagle odżył z ogromną siłą. To znaczy taką, że nie chodzi o to, że Polacy są mordercami, tylko że Polacy zawsze byli antysemitami - oceniła była ambasador RP w Izraelu.

Uchwalona na początku 2018 roku nowelizacja ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej miała między innymi zwalczać takie sformułowania jak "polskie obozy śmierci". Zamiast tego wywołała poważny kryzys w stosunkach polsko-izraelskich. Obawy, że nowe przepisy mogą zaszkodzić wolności słowa, debacie naukowej oraz badaniom nad Holokaustem, wyrażały również Stany Zjednoczone. Po blisko czterech miesiącach obowiązywania Warszawa wycofała się z najbardziej kontrowersyjnych zapisów, a premierzy Morawiecki i Netanjahu podpisali 27 czerwca 2018 r. wspólną deklarację kończącą spór.

"W ciągu ostatnich dwudziestu paru lat nic podobnego się nie wydarzyło"

Na sugestię, że w izraelskiej kampanii wyborczej "Polacy są chłopcem do bicia", Magdziak-Miszewska odpowiedziała, że "to bardzo smutne". - W ciągu ostatnich dwudziestu paru lat nic podobnego się nie wydarzyło. Myślę, że jakiś czas temu byłoby to też nie do pomyślenia - podkreśliła.

Jej zdaniem, "podglebiem jest ustawa o IPN". Natomiast - jak dodała - powodem, dla którego "politycy uważają, że można tego używać, jest kwestia zmienionej pozycji Polski na arenie międzynarodowej".

- Polska była niesłychanie istotna dla Izraela jako liczący się członek Unii Europejskiej, który łagodził pewne nastawienia, który prezentował na forum Unii Europejskiej izraelski punkt widzenia - zauważyła była ambasador RP w Izraelu.

Dodała, że "w tej chwili Polska liczy się jako tak zwany lider nowej Europy, współpracującej ze Stanami Zjednoczonymi, inaczej mówiąc - z administracją (Donalda - red.) Trumpa".

- Tego, że przy okazji szczytu Netanjahu w ogóle zajmie się tym problemem (historii i Holokaustu - red.) raczej trudno było przewidzieć - zaznaczyła też, odpowiadając na pytanie o to, czy można było się spodziewać odniesień do tej kwestii w czasie konferencji bliskowschodniej w Warszawie.

- Myślę, że to była reakcja na pytania dziennikarzy izraelskich, którzy ciągle jeszcze, zwłaszcza ci, którzy reprezentują media nieprzychylne Netanjahu i Likudowi, powtarzają oskarżenie, że sprzedał prawdę za polityczne profity podpisując wspólnie deklarację z (Mateuszem - red.) Morawieckim (27 czerwca 2018 roku-red.) - oceniła.

Jak dodała jednak, można było przewidzieć, że coś się wydarzy przy okazji szczytu Grupy Wyszehradzkiej. - Chociaż, gdyby Netanjahu bardzo zależało, żeby nic się nie wydarzyło, to by się nie wydarzyło - stwierdziła.

Najpierw Netanjahu, potem Kac

Trwający od kilku dni spór dyplomatyczny na linii Warszawa-Tel Awiw rozpoczął się po doniesieniach dziennika "Jerusalem Post", który poinformował 14 lutego, że Benjamin Netanjahu powiedział tamtego dnia w Warszawie, że "Polacy pomagali Niemcom zabijać Żydów w czasie Holokaustu". Informację tę zdementowała później ambasador Izraela w Polsce oraz kancelaria szefa izraelskiego rządu, a sam dziennik naniósł poprawki w swoim artykule.

Odnosząc się 17 lutego do słów przypisanych przez media szefowi izraelskiego rządu, pełniący obowiązki ministra spraw zagranicznych Israel Kac stwierdził: - Nasz premier wyraził się jasno. Sam jestem synem ocalonych z Holokaustu. Jak każdy Izraelczyk i Żyd mogę powiedzieć: nie zapomnimy i nie przebaczymy. Było wielu Polaków, którzy kolaborowali z nazistami i, tak jak powiedział Icchak Szamir [były premier Izraela - przyp. red.], któremu Polacy zamordowali ojca, 'Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki'. I nikt nie będzie nam mówił, jak mamy się wyrażać i jak pamiętać naszych poległych - dodał.

W poniedziałek, w odpowiedzi na te słowa, premier Mateusz Morawiecki poinformował o odwołaniu wizyty polskiej delegacji, która miała wziąć udział w szczycie Grupy Wyszehradzkiej (V4) w Jerozolimie. Do szczytu nie doszło. Zapowiedziano, że delegacje z Czech, Słowacji i Węgier w Izraelu przeprowadzą jedynie rozmowy dwustronne.

"Czym innym jest bycie partnerem słabszym, a czym innym bezkrytycznym"

Była ambasador RP w Izraelu Agnieszka Magdziak-Miszewska w "Rozmowie Piaseckiego" odniosła się również do współorganizowanej przez Polskę konferencji bliskowschodniej w Warszawie. W jej ocenie, jej organizowanie było błędem.

- Kiedy stajemy się gospodarzem jakiejś wielkiej międzynarodowej konferencji, pytanie jest: po co my to robimy i jakie mamy w tym rzeczywiste interesy - podkreśliła.

Przyznała, że takich interesów nie dostrzega. - Można powiedzieć, że głównym naszym interesem było to, żeby potwierdzić Amerykanom, (Donaldowi) Trumpowi, że jesteśmy ich lojalnym, wiernym, gotowym na wszystko sojusznikiem - powiedziała.

Była ambasador RP w Izraelu podkreśliła, że "czym innym jest bycie partnerem słabszym, młodszym, a czym innym jest bycie bezkrytycznym partnerem, może nawet nie partnerem".

ZOBACZ CAŁĄ "ROZMOWĘ PIASECKIEGO"

Autor: js//plw, adso / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W lutym w pożarze apartamentowca w Walencji zginęło dziesięć osób, spłonęło ponad 130 mieszkań. Hiszpańska policja ustaliła, że przyczyną pożaru była awaria lodówki, a dokładniej wyciek łatwopalnej substancji chłodniczej z tylnej części urządzenia.

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w sobotę wieczorem ostrzega przed burzami w siedmiu województwach. Dla części Dolnego Śląska, gdzie prognozowane są bardzo intensywne opady deszczu, podniesiono stopień ostrzeżeń do drugiego. W niektórych miejscach ma pojawiać się grad.

Niebezpieczne godziny. Wydano ostrzeżenia drugiego stopnia

Niebezpieczne godziny. Wydano ostrzeżenia drugiego stopnia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W ostatni dzień długiego majowego weekendu we wschodniej połowie kraju nadal będzie słonecznie, a temperatura wzrośnie nawet do 27 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze Polski należy spodziewać się deszczu i burz.

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Źródło:
TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Gdzie jest burza? W sobotę 04.05 wieczorem nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Pada deszcz, a wiatr silnie wieje. Sprawdź, gdzie jest burza, i śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi, pada, silnie wieje

Gdzie jest burza? Grzmi, pada, silnie wieje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP

Uzbrojone gangi w kwietniu tego roku kilkukrotnie obrabowały oddziały Banku Palestyny. Instytucja straciła co najmniej 66 milionów euro - poinformował portal francuskiego dziennika "Le Monde". W jednym przypadku rabusie zasugerowali swoje powiązania z Hamasem.

Bank Palestyny kilkukrotnie obrabowany. Ukradli miliony, twierdzili, że są z Hamasu

Bank Palestyny kilkukrotnie obrabowany. Ukradli miliony, twierdzili, że są z Hamasu

Źródło:
PAP, Le Monde

Średnia dzienna liczba rosyjskich strat w ludziach w Ukrainie to 899 żołnierzy - szacuje brytyjski resort obrony. Liczba uwzględnia zabitych i rannych. W niedzielnym raporcie sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych podano, że w ciągu ostatniej doby zostało "wyeliminowanych" 1260 rosyjskich wojskowych.

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę w Poznaniu wystartuje bieg Wings for Life. To globalna impreza, która ma dodać finansowych skrzydeł badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego.

W niedzielę kolejna edycja Wings for Life. Bieg wspiera badania nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego

W niedzielę kolejna edycja Wings for Life. Bieg wspiera badania nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego

Źródło:
Fakty TVN

Czuję, że to finał długiej podróży w edukacji - powiedział stuletni weteran Jack Milton, który po blisko 60 latach od ukończenia studiów odebrał dyplom na Uniwersytecie Marylandu w Stanach Zjednoczonych. Milton nie mógł uczestniczyć w uroczystości rozdania dyplomów po skończonej edukacji w 1966 roku, bo został powołany na wojnę w Wietnamie.

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Źródło:
Fox News

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Wybuch i pożar materiałów pirotechnicznych w budynku gospodarczym w Kościelniku Górnym (Dolnośląskie). Mężczyzna, który - jak przekazują strażacy - na własną rękę trudnił się ich produkcją, z urwanym palcem i ciężkimi poparzeniami ciała trafił do szpitala w Zgorzelcu.

"Próbował produkować fajerwerki". Z urwanym palcem i ciężkimi poparzeniami trafił do szpitala

"Próbował produkować fajerwerki". Z urwanym palcem i ciężkimi poparzeniami trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

W związku z obchodami uroczystości 1 maja na Kubie pojawiły się niedobory energii. W wielu miejscach wyspy wystąpiły wielogodzinne przerwy w dostawach prądu w czwartek i piątek - podają media w kraju.

Przez obchody święta 1 maja na Kubie zabrakło prądu

Przez obchody święta 1 maja na Kubie zabrakło prądu

Źródło:
PAP

Rosja do końca sierpnia wstrzymała eksport cukru. "Ma to na celu zwiększenie stabilności na krajowym rynku żywności" - przekazał rosyjski rząd.

Rosja wstrzymuje do końca sierpnia eksport cukru

Rosja wstrzymuje do końca sierpnia eksport cukru

Źródło:
PAP, "Kommersant"

Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia przyczyny i okoliczności śmierci 64-letniego motorowerzysty. Mężczyzna na zakręcie zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie.

Wjechał w ogrodzenie posesji, zginął na miejscu

Wjechał w ogrodzenie posesji, zginął na miejscu

Źródło:
tvn24.pl

Zderzenie siedmiu samochodów w alei Tadeusza Bora-Komorowskiego w Krakowie. Nietrzeźwy kierowca najechał na stojące na światłach pojazdy. Dwie osoby zostały poszkodowane i trafiły do szpitala na badania.

Pijany kierowca najechał na pojazdy czekające na światłach. Karambol w Krakowie

Pijany kierowca najechał na pojazdy czekające na światłach. Karambol w Krakowie

Źródło:
tvn24.pl

Tragicznie zakończyły się poszukiwania zaginionego 61-latka z gminy Końskowola (Lubelskie), który 22 kwietnia wyjechał z domu rowerem i ślad po nim zaginął. Ciało mężczyzny po kilkunastu dniach wyłowiono z Wisły.

Na moście znaleźli rower, z Wisły wyłowili ciało

Na moście znaleźli rower, z Wisły wyłowili ciało

Źródło:
tvn24.pl

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na obszarze Półwyspu Kalifornijskiego w Meksyku znaleziono trzy ciała - poinformowały w piątek władze Meksyku. Zwłoki odnaleziono w pobliżu miejsca, gdzie w zeszły weekend zaginęło trzech zagranicznych turystów - dwóch Australijczyków i Amerykanin. Miejscowa prokuratura nie podała, czy są to ciała zaginionych.

Trzy ciała znalezione w miejscu zaginięcia turystów. "Znajdowały się w terenie trudno dostępnym"

Trzy ciała znalezione w miejscu zaginięcia turystów. "Znajdowały się w terenie trudno dostępnym"

Źródło:
PAP

Na rynku w Wolbromiu (Małopolsk) nożownik zaatakował 30-latka. Mężczyzna został kilkukrotnie ugodzony nożem. Walczy o życie w szpitalu. Prokuratura i policja wyjaśniają okoliczności i motywy ataku.

Atak nożownika w centrum miasta. 30-latek walczy o życie

Atak nożownika w centrum miasta. 30-latek walczy o życie

Źródło:
PAP

Zendaya rolą w dramacie "Challengers" przypieczętowała swoją pozycję w Fabryce Snów. Wcieliła się w bezkompromisową tenisistkę i udowodniła, że może sprostać każdemu aktorskiemu wzywaniu. A od jakich filmów zaczynała?  Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie żyją dwie osoby, które wjechały autem osobowym pod nadjeżdżający pociąg na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Klonownica-Augustów (woj. podlaskie). Policja ustala tożsamość ofiar i wyjaśnia okoliczności wypadku.

Auto wjechało pod pociąg, nie żyją dwie osoby

Auto wjechało pod pociąg, nie żyją dwie osoby

Źródło:
PAP

Specjalny zespół wypracuje propozycje zmian w łowiectwie w takich obszarach, jak ochrona niektórych zwierząt czy kwestie etyczne - przekazał wiceminister klimatu Mikołaj Dorożała. Dodał, że pierwszą kwestią jest wyjęcie z polowań części ptaków łownych.

Wiceminister klimatu: specjalny zespół wypracuje propozycje zmian w łowiectwie

Wiceminister klimatu: specjalny zespół wypracuje propozycje zmian w łowiectwie

Źródło:
PAP

Władze jednego z miasteczek na Sardynii przyjęły prawo pozwalające zawrzeć ślub na plaży dla nudystów - donosi stacja CNN. Od teraz chętni będą mogli stanąć na ślubnym kobiercu... nago. - Nagość nie ma nic wspólnego z seksem. To filozofia życia w bliskości z naturą. Musimy zrobić wszystko, aby pokazać, że ludzie są wolni – tłumaczył w rozmowie z CNN Lugi Tedeschi, burmistrzem San Vero Milis.

Nagie śluby na plaży. "Żyjemy w trudnym momencie. Musimy zrobić wszystko, aby pokazać, że ludzie są wolni"

Nagie śluby na plaży. "Żyjemy w trudnym momencie. Musimy zrobić wszystko, aby pokazać, że ludzie są wolni"

Źródło:
CNN
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24