Uczyli dzieci, że "molestowanie jest nawet święte". 300 księży pedofilów, raport z USA


Sąd Najwyższy w Pensylwanii opublikował raport, w którym opisuje przypadki molestowania seksualnego w tamtejszym Kościele katolickim. Na liście znalazło się ponad 300 duchownych, a pokrzywdzonych dzieci jest ponad tysiąc.

Opublikowany przez prokuratora generalnego Pensylwanii Josha Shapiro raport liczy 884 strony. Przesłuchano dziesiątki świadków i zbadano ponad 500 tysięcy stron dokumentów z każdej diecezji. W toku śledztwa, które trwało półtora roku, ustalono, że molestowanych było ponad tysiąc dzieci. Robili to od 70 lat księża z sześciu diecezji w tym stanie. W raporcie wskazano ich 301.

Raport w dużej mierze oparty jest na archiwach przetrzymywanych przez diecezje. Wśród nich były ręcznie pisane wyznania księży.

Prokurator generalny zaznaczył, że realna liczba skrzywdzonych dzieci może być jeszcze większa i "iść w tysiące". Wskazał, że niektóre z dokumentów zaginęły, a część dzieci nigdy nie wyznała, że padły ofiarą molestowania.

Odurzane i manipulowane

Jak pisze agencja Reutera, opublikowany dokument zawiera "obrazowe przykłady molestowania dzieci przez duchownych". Jeden z księży dopuszczał się gwałtów na pięciu dziewczynkach będących siostrami - najmłodsza miała zaledwie 1,5 roku; inny duchowny kilkanaście razy zmusił do innych czynności seksualnych 10-letniego chłopca, powodując u niego uszkodzenia kręgosłupa i przedwczesną śmierć.

Z kolei grupa księży z jednej z diecezji zmuszała nastolatka do pozowania nago na krzyżu - księża fotografowali się na tle tej sceny "ukrzyżowania". Zdjęcia obecnie stanowią uzupełnienie dokumentacji przestępstwa.

- To było seksualne molestowanie dzieci, wliczając w to gwałty, dokonane przez dorosłych mężczyzn - podkreślał na konferencji prasowej Shapiro.

Pokrzywdzeni przez księży relacjonowali, że byli odurzani i manipulowani. Jak dodał prokurator generalny, księża uczyli dzieci, że "molestowanie było nie tylko normalne, ale nawet święte".

Shapiro mówił też, że przypadki pedofilii były ukrywane przez biskupów, którzy przenosili księży do innych parafii. W związku z tym, że minęło już kilkadziesiąt lat, w większości przypadków nie można im już postawić zarzutów.

Sześć tysięcy księży pedofilów

W ocenie amerykańskiej organizacji pozarządowej "Odpowiedzialność Biskupów" (Bishop Accountability), w latach 1950-2016 w Stanach Zjednoczonych około 6721 księży dopuściło się przestępstw seksualnych wobec nieletnich. Liczba dziecięcych ofiar molestowania szacowana jest na około 18 565 osób.

Autor: ads / Źródło: BBC, Reuters, PAP