"Niewiarygodne oczekiwania względem definicji szczęścia". Gwiazda Instagrama o swojej depresji

Amerykańska joginka wyznaje, że cierpi na depresję
Amerykańska joginka wyznaje, że cierpi na depresję
@alexsilverfagan | Instagram
Trenerka wyjawiła, że cierpi na depresję. @alexsilverfagan | Instagram

Popularna w mediach społecznościowych amerykańska instruktorka jogi Alex Silver-Fagan wyznała, że cierpi na depresję. "Mam dobre dni, tygodnie, miesiące, a potem wszystko szarzeje. Jeszcze trudniej jest mi się z tego wyrwać, kiedy czuję, że muszę być ekstrawertyczna i dzielić się swoim życiem, a tak naprawdę czuję się introwertyczką" - napisała na Instagramie. Post spotkał się z pozytywnymi reakcjami internautów.

Alex Silver-Fagan to młoda, mieszkająca w Nowym Jorku instruktorka jogi i modelka. Swoją działalnością sportową dzieli się na profilu na Instagramie, gdzie obserwuje ją ponad 80 tysięcy osób. Można tam zobaczyć zdjęcia z siłowni czy z wakacji oraz takie, które mają zachęcać do zdrowego trybu życia.

20 października dodała wideo opatrzone długim, osobistym wpisem, w którym wyznała, że cierpi na depresję.

"Walczę z depresją od długiego czasu. Częściowo z tego powodu rok temu uciekłam na miesiąc do Tajlandii. Mam dobre dni, tygodnie, miesiące, a potem... wszystko szarzeje. Jeszcze trudniej jest mi się z tego wyrwać, kiedy czuję, że muszę być ekstrawertyczna i dzielić się moim życiem na tej aplikacji, a tak naprawdę czuję się introwertyczką" - wyjaśniła.

"W społeczeństwie, w którym mówi się nam, by znaleźć pasję i szukać szczęścia w każdym momencie, może się to wydawać wręcz paraliżujące" - dodała.

"Nie jesteście sami. Teraz, bardziej niż kiedykolwiek, wiele osób odczuwa niezadowolenie ze swojego życia z powodu niewiarygodnych oczekiwań względem poczucia szczęścia. Moja rada: spróbuj znaleźć szczęście w małych momentach zamiast generalizować. To proces i zajmie trochę czasu. Zawsze będą się zdarzać złe dni, ale może uda ci się zmienić zły dzień w złą godzinę lub myśl zamiast pozwolić temu przejąć kontrolę. To był mój cel. Chciałam przejąć kontrolę nad moimi reakcjami i wybrałam bycie silną" - podkreśliła.

I've never shared this on social media before but as my following grows and I feel more pressure to "connect" with you all, I figured I should remain an open book. _ I've been battling depression for a long time. It's part of the reason why I escaped to Thailand for a month, this time last year. I have good days, good weeks, good months... and then every so often, everything feels cloudy. It feels even harder to pull myself out when I’m under the impression that I must be extroverted and share my life and day on this little app when really I’m an introvert at heart. _ But it’s more than just my own thoughts. In a society where we're told to find our passion and seek happiness in every moment, it can almost feel paralyzing. And especially with all of the hate going on in our world, it's hard not to be affected. You're not alone. Now more than ever, so many people feel some sort of dissatisfaction with their lives because of the incredible expectations we've placed on the definition of "happiness." _ My advice, try to find the happy in little moments rather than over-generalizing. It's a process. It takes time. And there's always going to be the bad days. But maybe you can turn the bad day into just a bad hour or thought, rather than letting it take over. This has been my focus. Taking control of my reactions and choosing to be stronger. _ Thanks for listening. ASF _ #honestyhour #justbreathe #move #getmoving #flowintostrong #openbook #mentalhealth #yogaoffthemat #homepractice #love #breathe

Post udostępniony przez Alex Silver-Fagan (@alexsilverfagan)

"Nauczyłam się, że bycie słabym jest oznaką siły. Dzielenie się tym jest dla mnie przerażające i trudne, ale jeśli przynajmniej jedna osoba poczuje się na tyle dobrze by otworzyć się i zda sobie sprawę, że nie jest sama... to chyba warto" - napisała pod kolejnym zdjęciem.

Reakcja internautów

Wyznanie kobiety zdobyło prawie 5 tysięcy polubień oraz ponad 300 komentarzy. Znaczna część z nich jest pozytywna. Jedna z użytkowniczek napisała:

"To jest mój ulubiony post spośród wszystkich Twoich zdjęć! Ciągle inspirujesz mnie do bycia lepszą i ciężkiej pracy. Twoje słowa trafiają w sedno i sprawiają, że czuję się lepiej z moją własną walką z depresją. Dziękuję!"

Jesteś silną, młodą kobietą i inspirujesz wiele innych, które cierpią na depresję, na przykład mnie - wyznała kolejna.

Autor: aw//kg / Źródło: metro.co.uk, Instagram

Źródło zdjęcia głównego: Instagram