"Tak się zdarza, bo tak ruch drogowy wygląda". Szef SOP o kolizjach z udziałem VIP-ów

[object Object]
Generał Tomasz Miłkowski był gościem "Faktów po Faktach" w TVN24tvn24
wideo 2/13

VIP-owie w Polsce są dobrze chronieni - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 generał Tomasz Miłkowski. Komendant Służby Ochrony Państwa był pytany o kolizje z udziałem samochodów rządowych. Przyznał, że "pewnie zdarzają się one za często", ale zaznaczył, że w dniu zdarzenia z udziałem auta wiozącego wicepremier Beatę Szydło w całej Polsce doszło do 1370 kolizji. - Tak się zdarza, bo tak ruch drogowy czasami wygląda - przekonywał.

Od marca 2016 roku doszło w sumie do siedmiu wypadków i kolizji z udziałem samochodów Służby Ochrony Państwa wiozących prezydenta lub ministrów rządu PiS.

Generał Tomasz Miłkowski dowodził w "Faktach po Faktach" w TVN24, że najważniejsze osoby w państwie są "dobrze chronione".

- Zdarzają się różnego rodzaju kolizje, czasami wypadek, ale w tym samym dniu, może dzień wcześniej pokazywaliście państwo kolizję premiera Słowacji zupełnie w inny sposób. Można pokazać zdarzenia jako coś, co się po prostu zdarza - stwierdził.

- Tworzymy taki obraz, jakby kolizje były tylko u nas - ocenił.

"Tak się zdarza, bo tak ruch drogowy czasami wygląda"

W ubiegłym tygodniu w Imielinie w województwie śląskim doszło do kolizji kolumny rządowej. W jednym z samochodów była wicepremier Beata Szydło. Na początku października w Oświęcimiu auto jadące w kolumnie przewożącej prezydenta Andrzeja Dudę potrąciło dziecko, przechodzące przez ulicę.

Pytany, czy w Polsce nie dochodzi jednak za często do tego typu zdarzeń, Miłkowski odparł: "pewnie tak".

- Oczywiście, że tak nie powinno być, ale w tym dniu (w dniu kolizji wicepremier Szydło - red.) w całej Polsce zdarzyło się 1370 kolizji. To nie jest tłumaczenie. Czy tylko niedoświadczeni kierowcy (brali w nich udział - red.)? Nie. Pewnie zawodowi kierowcy, profesjonaliści - mówił.

- Tak się zdarza, bo tak ruch drogowy czasami wygląda - ocenił komendant SOP.

"Obaj kierowcy spełniali kryteria"

Dopytywany, czy kierowcy z kolumny wicepremier Szydło byli doświadczeni, odpowiedział pytaniem: - A co to znaczy doświadczony kierowca?

Na uwagę prowadzącej program, że chodzi o kierowcę po wielu szkoleniach, który wyjeździł odpowiednią liczbę godzin, był szkolony w jeździe w kolumnie, generał odparł, że "obaj kierowcy spełniają te kryteria".

Jednak, jak przyznał, kierowca, który spowodował wypadek w kolumnie Szydło, był dwa lata w Służbie Ochrony Państwa. - Ale wcześniej pięć lat był kierowcą zawodowym, przez pięć czy siedem lat jeździł po całym kraju w prywatnej firmie we flocie samochodowej - tłumaczył.

Pytany, ile miał szkoleń w jeździe w kolumnie, szef SOP odpowiedział, że wszystkie te, które wymagane są regułami.

"Wcześniej przejeździł tysiące kilometrów i nie zdarzył mu się wypadek"

Zapytany, czy dwa lata pracy w Służbie Ochrony Państwa, wystarczają, żeby chronić na przykład wicepremier, odparł: - Dwa lata był w służbie, a miał siedem lat doświadczenia jako kierowca zawodowy.

Na uwagę, że wówczas nie ochraniał najważniejszych osób w państwie, tylko był kierowcą, generał odpowiedział, że "w tym momencie jest kierowcą drugiego samochodu, asystującego z tyłu". - Wcześniej przejeździł tysiące kilometrów i nie zdarzył mu się (wypadek - red.) - powiedział Miłkowski.

- Czas w służbie to nie jest jedyny moment, kiedy zdobywa się doświadczenie. Mamy pewien paradoks, państwo się upieracie, że żeby jeździć w ochronie osób, trzeba mieć doświadczenie, ale gdzie ma je zdobyć funkcjonariusz? - pytał.

Pytany o wiek kierowcy, odpowiedział że ma między 25 a 30 lat, "bliżej 30". Przekonywał, że to odpowiednia osoba do jeżdżenia w asyście.

Generał Miłkowski o kierowcy, który spowodował ostatnią kolizję rządowej kolumny
Generał Miłkowski o kierowcy, który spowodował ostatnią kolizję rządowej kolumnytvn24

Ocena zagrożenia dla wicepremierów

Generał Miłkowski został też zapytany, dlaczego Beata Szydło porusza się po kraju dwoma samochodami w odróżnieniu od wicepremierów Jarosława Gowina i Piotra Glińskiego, którzy mają jedno auto. - A dlaczego nie? - zareagował komendant SOP.

- Nie ma żelaznych reguł. To uzależnione jest od tego, jak oceniany jest stopień zagrożenia dla danej osoby - wyjaśniał, dodając, że ocena zagrożenia dla wicepremier Szydło - według SOP - jest wyższa niż dla wicepremierów Gowina czy Glińskiego.

Ale - jak mówił - taka ocena zawsze jest kwestią niejawną. - To nie jest dokument, który jest ogłaszany na tablicach ogłoszeń - mówił. - Ta ocena zagrożeń dokonywana jest kwartalnie - dodał.

"Nie ma sztywnych reguł"

Komendant Służby Ochrony Państwa został zapytany też o to, kto poniósł odpowiedzialność za to, że podczas ostatniej kolizji prezydenta Oświęcimiu, prezydent Andrzej Duda wyszedł z samochodu i podszedł do potrąconego dziecka.

- Nie ma sztywnych reguł, czy może wyjść, czy nie może wyjść. Nie widziała pani papieża, który zatrzymuje się i idzie w stronę tłumu? - zwrócił się do prowadzącej program Katarzyna Kolendy-Zaleskiej.

- Mówimy o sytuacji, gdy to jest 400 metrów od miejsca spotkania. Wszędzie tam w okolicy byli nasi ludzie, była policja - tłumaczył działania SOP-u.

Na uwagę, że to mogła być prowokacja, odparł: - Mogła być, ale nie była.

- Możemy zakładać najczarniejsze scenariusze, możemy powiedzieć, że to była prowokacja, ale tam było tylko parę osób i nasi ludzie. My wiedzieliśmy, co tam się zdarzyło i kto tam jest. Oficer ochrony otrzymał tę informację. To się działo dynamicznie - podkreślał.

Gen. Miłkowski: nie ma sztywnych reguł, czy prezydent może wyjść, czy nie może wyjść podczas kolizji
Gen. Miłkowski: nie ma sztywnych reguł, czy prezydent może wyjść, czy nie może wyjść podczas kolizjitvn24

Październikowe kolizje

4 października w Oświęcimiu doszło do wypadku z udziałem samochodu policyjnego z kolumny prezydenta Andrzeja Dudy.

Kolumna prezydencka z radiowozami na czele podjeżdżała do przejścia dla pieszych. Kierowca trzeciego z kolei radiowozu zatrzymał się, bo zauważył przy przejściu chłopca na hulajnodze. Przepuścił go.

- Kiedy dziecko przeszło, policjant powoli ruszył. Wówczas wbiegł drugi chłopiec, który wpadł na samochód. Uderzył w prawe nadkole i upadł - relacjonowała wówczas rzecznik policji w Oświęcimiu Małgorzata Jurecka.

Chłopcu nic się nie stało. Wrócił do domu po kilku godzinach i wizycie w szpitalu.

W ubiegłym tygodniu w Imielinie w województwie śląskim doszło do kolizji kolumny rządowej z peugeotem, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Pierwsze z aut SOP zdążyło zahamować, drugie już nie. Uderzyło w poprzedzający je samochód, ten kolei wpadł w peugeota.

Wypadek limuzyny prezydenta

W 2016 roku doszło też do wypadku limuzyny prezydenta.

W czasie przejazdu prezydenckiej kolumny autostradą A4 na terenie województwa opolskiego w jednym z pojazdów uszkodzeniu uległa opona. Prezydentowi Andrzejowi Dudzie ani żadnej z towarzyszących mu osób nic się nie stało.

Wypadek z udziałem Szydło w Oświęcimiu

10 lutego 2017 roku w Oświęcimiu także doszło do wypadku z udziałem Beaty Szydło.

W tej sprawie toczy się proces.

Prokuratura zarzuca kierowcy fiata seicento, który zderzył się z kolumną rządową, nieumyślne spowodowanie wypadku. Śledczy powoływali się na ustalenia biegłych, którzy stwierdzili, że - niezależnie od używania bądź nie sygnałów dźwiękowych przez pojazdy z kolumny uprzywilejowanej - wyłącznym i bezpośrednim sprawcą zdarzenia był kierowca seicento. Według nich nie rozeznał on prawidłowo sytuacji na jezdni. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

W połowie marca bieżącego roku krakowska prokuratura okręgowa, która badała sprawę, wystąpiła do sądu w Oświęcimiu z wnioskiem o warunkowe umorzenie postępowania. Śledczy chcieli wyznaczenia Sebastianowi K. okresu próby wynoszącego 1 rok. Mężczyzna miałby też zapłacić 1,5 tys. zł nawiązki.

ZOBACZ CAŁY PROGRAM "FAKTY PO FAKTACH"

Podsumowanie wypadków i kolizji z udziałem kolumn rządowych
Podsumowanie wypadków i kolizji z udziałem kolumn rządowychtvn24

Autor: kb//plw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

"Decydujące znaczenie dla bezpieczeństwa Europy ma sytuacja w Ukrainie" - przekonuje w komentarzu na łamach "Sueddeutsche Zeitung" dziennikarz Daniel Broessler. Wymienia także "dwa sygnały", które w tym tygodniu Niemcy wysłały w kierunku Moskwy.

Dwa sygnały Niemiec w kierunku Moskwy

Dwa sygnały Niemiec w kierunku Moskwy

Źródło:
PAP

Eurowizja 2024 - czyli 68. Konkurs Piosenki Eurowizji - już po pierwszym półfinale. O dziesięć miejsc w sobotnim koncercie konkurowało 15 piosenek. Tegoroczna polska reprezentantka Luna z utworem "The Tower" nie awansowała do finału.

Eurowizja 2024. Polska poza finałem. Oto zwycięska dziesiątka

Eurowizja 2024. Polska poza finałem. Oto zwycięska dziesiątka

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban zablokował plany wypchnięcia Rosjan z projektu rozbudowy elektrowni jądrowej w Paksu - podał portal śledczy Direkt36. Dodał, że takie pomysły pojawiły się w zeszłym roku w węgierskich kręgach rządowych.

Media: Viktor Orban zablokował uniezależnienie się od Rosji w sektorze jądrowym

Media: Viktor Orban zablokował uniezależnienie się od Rosji w sektorze jądrowym

Źródło:
PAP

Dziecko w wieku przedszkolnym spacerowało samotnie w Zielonej Górze. Jak przekazała policja, wyszło niezauważone z przedszkola. Sprawę będzie wyjaśniać policja. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dziecko wyszło niezauważone z przedszkola w Zielonej Górze. Sprawą zajmuje się policja

Dziecko wyszło niezauważone z przedszkola w Zielonej Górze. Sprawą zajmuje się policja

Źródło:
Kontakt 24

Aktorka porno Stormy Daniels mówiła przed nowojorskim sądem o spotkaniu z Donaldem Trumpem i kontakcie seksualnym, do jakiego miało między nimi dojść. To właśnie miało zapoczątkować wydarzenia, które doprowadziły do trwającego teraz procesu dotyczącego zapłaty za milczenie Daniels i sfałszowania dokumentów księgowych.

Satynowa piżama Donalda Trumpa, klaps na jego prośbę i seks w pokoju hotelowym. Co zeznała Stormy Daniels

Satynowa piżama Donalda Trumpa, klaps na jego prośbę i seks w pokoju hotelowym. Co zeznała Stormy Daniels

Źródło:
Reuters

- Myślę, że Tomasza Szmydta czeka na Białorusi dobre, dostatnie życie. Życzę mu, żeby nigdy nie wrócił do Polski - tak o sprawie polskiego sędziego mówił w "Tak jest" w TVN24 Witold Jurasz, były chargé d'affaires RP na Białorusi. - Szmydt jest teraz gumą do żucia, która ma na początku jakiś smak, a później się ją wypluwa - komentował opozycjonista Paweł Łatuszka, wskazując na potencjalną użyteczność Polaka dla białoruskich służb.

"Guma do żucia", która może stracić smak. Jaki los czeka Szmydta na Białorusi?

"Guma do żucia", która może stracić smak. Jaki los czeka Szmydta na Białorusi?

Źródło:
TVN24

- Jeśli mamy mieć kandydata na to stanowisko z Polski, to uważam, że Radosław Sikorski jest wyjątkowo dobrym - powiedziała w "Faktach po Faktach" europosłanka Ewa Kopacz (PO) o funkcji unijnego komisarza do spraw obronności. Chęć powołania takiego stanowiska ogłosiła szefowa Komisji Europejskiej.

Polscy kandydaci na unijnego komisarza. "Prezydent może wreszcie trochę otrzeźwieje"

Polscy kandydaci na unijnego komisarza. "Prezydent może wreszcie trochę otrzeźwieje"

Źródło:
TVN24

Portal Onet napisał, powołując się na swoje źródła, że sędzia Tomasz Szmydt, który wyjechał na Białoruś i chce tam prosić o azyl, "był w ścisłym zainteresowaniu Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego co najmniej od kilku miesięcy". Koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, a wcześniej jego rzecznik Jacek Dobrzyński, zaprzeczają jednak tym informacjom.

Szmydt "był w ścisłym zainteresowaniu ABW"? Koordynator służb specjalnych komentuje

Szmydt "był w ścisłym zainteresowaniu ABW"? Koordynator służb specjalnych komentuje

Aktualizacja:
Źródło:
Onet, TVN24

Gotowanie na kuchence gazowej może skończyć się astmą. Takie są wnioski z najnowszych badań amerykańskich naukowców. Kuchenki gazowe wydzielają wszystko to, co znaleźć można w dymie smogowym.

Amerykańscy naukowcy biją na alarm. Gotowanie na kuchenkach gazowych szkodzi zdrowiu

Amerykańscy naukowcy biją na alarm. Gotowanie na kuchenkach gazowych szkodzi zdrowiu

Źródło:
Fakty TVN

Premier Donald Tusk zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy o podpisanie ustawy o języku śląskim. Opublikował nagranie, na którym wystąpił ze Ślązaczką i aktorką Grażyną Bułką.

"To sie biere dugopis i sie tak szkryflo". Apel do prezydenta

"To sie biere dugopis i sie tak szkryflo". Apel do prezydenta

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W podlaskim sejmiku doszło do nieoczekiwanego przewrotu. PiS stracił tam większość, bo dwoje radnych wybranych z list tej partii przeszło na stronę koalicji rządzącej. Jacek Sasin, szef partyjnych struktur w tym regionie, oskarżył ich o "zdradę". A to właśnie on miał "pilnować" większości w sejmiku.

Sasin "nie dowiózł" większości na Podlasiu. Przeciwnicy drwią i gratulują "dobrej roboty"

Sasin "nie dowiózł" większości na Podlasiu. Przeciwnicy drwią i gratulują "dobrej roboty"

Źródło:
tvn24.pl, Wirtualna Polska, PAP

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że w poniedziałek myśliwce z bazy w Malborku przechwyciły samolot Federacji Rosyjskiej Ił-20, który wystartował z lotniska w obwodzie królewieckim.

Dowództwo Operacyjne: myśliwce przechwyciły rosyjski samolot

Dowództwo Operacyjne: myśliwce przechwyciły rosyjski samolot

Źródło:
PAP

Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Maciej Lasek wyjaśnił, że projekt budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego musiał zostać ponownie przeanalizowany. Jak podkreślił, koniecznością okazało się "urealnienie harmonogramu". Pełnomocnik rządu do spraw CPK mówił, że z informacji, które dotychczas uzyskał, wynika, że oddanie lotniska możliwe byłoby w 2032 roku.

"Okej, to się spina". Padła możliwa data otwarcia CPK

Źródło:
PAP

Lotem błyskawicy sieć obiegły zdjęcia osiedla domów jednorodzinnych w miejscowości Kręczki Kaputy koło Ożarowa Mazowieckiego. Widać na nich ponad setkę jednakowych domów, ustawianych w kilku równoległych szeregach. To inwestycja jednego z większych deweloperów działającego w Warszawie i okolicach.

Ponad setka identycznych domów w polu. Wjazd przez "antyczną" bramę

Ponad setka identycznych domów w polu. Wjazd przez "antyczną" bramę

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Hinduska oskarżyła swojego męża o wielokrotne zmuszenie jej do "nienaturalnego seksu". Choć - jak wynika z sądowych dokumentów - mąż groził jej rozwodem, jeśli komukolwiek o tym powie. Sąd uznał jednak, że gwałt w małżeństwie nie jest przestępstwem. Wyrok ten na nowo rozgrzał dyskusję na temat luki w indyjskim prawie, przez którą nie zapewnia ono należytej ochrony kobietom.

"Niewidzialne" przestępstwo w Indiach. "Zgoda żony nieistotna"

"Niewidzialne" przestępstwo w Indiach. "Zgoda żony nieistotna"

Źródło:
CNN

Bon energetyczny to nowe świadczenie pieniężne, które ma częściowo zrekompensować gospodarstwom domowym rosnące rachunki za prąd. Wnioski o przyznanie środków będzie można składać od 1 sierpnia. Wyjaśniamy, jakie warunki trzeba spełnić, by dostać bon energetyczny.

Można dostać nawet 1200 złotych. Są warunki

Można dostać nawet 1200 złotych. Są warunki

Źródło:
tvn24.pl

- Niezależność mediów na Słowacji jest zagrożona - twierdzą politycy tamtejszej opozycji, eksperci i dziennikarze. Ostatni ruch populistyczno-nacjonalistycznego rządu Roberta Fico - zapowiedź gruntownych zmian w publicznych mediach - wzbudza kontrowersje. Słowacy masowo wyszli na ulice.

Obawy o niezależność mediów na Słowacji

Obawy o niezależność mediów na Słowacji

Źródło:
Deutsche Welle, Reuters, TVN24

Drzewo przewróciło się we wtorek na jedną z najbardziej ruchliwych ulic w Kuala Lumpur, stolicy Malezji. Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne, uszkodzonych zostało także kilkanaście samochodów.

Drzewo runęło w centrum miasta. Zginęła jedna osoba, ranni

Drzewo runęło w centrum miasta. Zginęła jedna osoba, ranni

Źródło:
Reuters

Zeszyty należące najprawdopodobniej do pisarki Magdaleny Samozwaniec z domu Kossak znaleziono podczas remontu w stropie klatki schodowej Kossakówki - willi tej rodziny w centrum Krakowa. Choć konserwatorzy chcieliby umieścić ręczne zapiski literatki na wystawie, nie zgadza się na to spadkobierca artystki.

Podczas remontu domu Kossaków znaleźli w stropie klatki schodowej zeszyty słynnej pisarki

Podczas remontu domu Kossaków znaleźli w stropie klatki schodowej zeszyty słynnej pisarki

Źródło:
SKOZK, krakow.pl

Środek tygodnia będzie słoneczny, a później pogoda się pogorszy. Weekend zacznie się deszczowo. Do Polski dociera chłodne powietrze. W niektórych regionach termometry będą wskazywać niewiele ponad 10 stopni Celsjusza.

Płynie arktyczny chłód. Czekają nas też opady deszczu

Płynie arktyczny chłód. Czekają nas też opady deszczu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pasjonaci historii zajrzeli pod podłogę domu Goeringa na terenie Wilczego Szańca (woj. warmińsko-mazurskie) i znaleźli tam ludzkie szczątki. Zbadali je biegli, wyniki już są.

Ludzkie szczątki pod podłogą w domu Goeringa w Wilczym Szańcu

Ludzkie szczątki pod podłogą w domu Goeringa w Wilczym Szańcu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Serbia jest najważniejszym partnerem handlowym Chin w Europie Środkowej i Wschodniej - podkreślił chiński przywódca Xi Jinping w autorskim tekście opublikowanym we wtorek na łamach serbskiego dziennika "Politika". Xi uda się tego dnia do Belgradu.

Xi Jinping wskazuje najważniejszego partnera w naszej części Europy. Zaskakujący wybór

Xi Jinping wskazuje najważniejszego partnera w naszej części Europy. Zaskakujący wybór

Źródło:
PAP

11 czerwca na polskim rynku zadebiutuje platforma streamingowa Max - podano w komunikacie Warner Bros. Discovery. Widzów czekają atrakcyjne premiery - 17 czerwca ukaże się drugi sezon serialu "Ród smoka", a w sierpniu kolejna część polskiej produkcji "Odwilż". Jak podkreśla WBD, użytkownicy platformy Max jako jedyni będą mieć dostęp do relacji z każdego momentu igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Wkrótce debiut platformy Max. "Rozpoczynamy wspólne odliczanie"

Wkrótce debiut platformy Max. "Rozpoczynamy wspólne odliczanie"

Źródło:
Warner Bros. Discovery

W wieku 88 lat zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski, polski jazzman, saksofonista, kompozytor, aranżer, publicysta, autor programów radiowych i telewizyjnych. O śmierci muzyka poinformowała jego rodzina w mediach społecznościowych.

Jan Ptaszyn Wróblewski nie żyje. Słynny jazzman miał 88 lat

Jan Ptaszyn Wróblewski nie żyje. Słynny jazzman miał 88 lat

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wspinający się w weekend po górze Yandang w Chinach przeżyli długie chwile grozy. Na trasie doszło do korku z powodu zbyt dużej liczby turystów. Część z nich utknęła na klifie, mając za plecami przepaść.

Utknęli na ponad godzinę nad przepaścią

Utknęli na ponad godzinę nad przepaścią

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

We wtorek na gali w Warszawie zostały rozdane nagrody Press Club Polska. Laureatami zostali między innymi autorzy reportaży o Ukrainie, publikacji o systemie odroczonych płatności i serii tekstów o redakcji Andrzeja Skworza.

Nagrody Press Club Polska rozdane

Nagrody Press Club Polska rozdane

Źródło:
PAP

- Przeprowadzenie wyborów w pełni korespondencyjnych było rozwiązaniem najlepszym, żeby nie powiedzieć najmniej złym - mówił Adam Bielan, europoseł PiS, przed komisją śledczą badającą okoliczności przygotowań do przeprowadzenia wyborów kopertowych w czasie pandemii COVID-19. Przyznał, że w tej sprawie, w jego partii, w 2020 roku był podział. Opowiadał też o swojej rozmowie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, podczas której chciał przekonać go, by "rozważyć" możliwość zorganizowania wyborów na wzór Bawarii.

Bielan: Był podział w partii. Mówiłem Kaczyńskiemu, że trzeba rozważyć wybory korespondencyjne

Bielan: Był podział w partii. Mówiłem Kaczyńskiemu, że trzeba rozważyć wybory korespondencyjne

Źródło:
TVN24

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24