Iran pokazał zdjęcia uszkodzonego tankowca. "Co najmniej dwie rakiety"


Teheran pokazał zdjęcia tankowca, jak twierdzi, zaatakowanego u wybrzeża Arabii Saudyjskiej na Morzu Czerwonym. Na zdjęciach widać dziury w poszyciu jednostki. Według prezydenta Iranu Hasana Rowhaniego są one wynikiem uderzenia "co najmniej dwóch rakiet".

ATAK NA IRAŃSKI TANKOWIEC. CZYTAJ WIĘCEJ >

Według irańskiego ministerstwa do spraw ropy, które poinformowało o zajściu, dwa pociski rakietowe trafiły w tankowiec Sabiti w piątek, gdy znajdował się on w odległości około 60 mil morskich (około 110 kilometrów) od saudyjskiego portu Dżudda. Na pierwszych pokazanych przez irańską państwową telewizję IRIB zdjęciach statku nie widać było żadnych uszkodzeń.

W poniedziałek Teheran udostępnił kolejne zdjęcia tankowca. Widać na nich między innymi dziury w poszyciu burty tankowca, a także członków załogi w grupowym zdjęciu na pokładzie.

Prezydent Iranu Hasan Rowhani w poniedziałkowym przemówieniu w państwowej telewizji przekazał, że w tankowiec trafiły co najmniej dwie rakiety. Jego zdaniem ataku "niewątpliwie dokonał rząd [obcego kraju - red.]", a Teheran wyciągnie z tego konsekwencje - cytowała irańskiego przywódcę agencja Reutera.

Atak na irański tankowiecPAP/Reuters

Napięcie między Iranem a Arabią Saudyjską

Domniemany atak jest kolejnym incydentem z udziałem tankowców w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Perskiej i może zwiększyć napięcia między Iranem a Arabią Saudyjską.

Wcześniej, latem, amerykańskie władze oskarżały Iran o ataki na tankowce w rejonie cieśniny Ormuz, u wejścia do Zatoki Perskiej, czemu Teheran systematycznie zaprzeczał. USA i Arabia Saudyjska oskarżyły też Iran o wrześniowe ataki na dwie instalacje naftowe saudyjskiego koncernu Aramco na wschodzie Arabii Saudyjskiej. Teheran temu również zaprzeczał. Do ataków przyznał się wspierany przez Iran rebeliancki ruch Huti, walczący w Jemenie z siłami rządowymi; te z kolei wspiera koalicja pod wodzą Arabii Saudyjskiej.

Sojusze na Bliskim WschodziePAP

Autor: ft\mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: