"Nadszedł czas, aby Szkocja wybrała swoją przyszłość"


- Oddać przyszłość Szkocji w ręce Szkocji - apelowała premier Szkocji Nicola Sturgeon w sobotę w Glasgow na wiecu zwolenników niepodległości. Ponownie zapowiedziała też, że wniosek o nowe referendum złoży w Londynie jeszcze w tym roku.

Sturgeon, która na wiecu zwolenników oderwania się Szkocji od Wielkiej Brytanii przemawiała po raz pierwszy od 2014 roku, przekonywała, że nadszedł czas, by uwolnić się od "chaosu w Westminsterze" poprzez drugie referendum niepodległościowe. Zaznaczyła, że wybory do brytyjskiej Izby Gmin, które odbędą się 12 grudnia, to dla Szkocji chwila na podjęcie decyzji o przyszłości.

"Czas, aby Szkocja wybrała swoją przyszłość"

- W ciągu najbliższych kilku tygodni naszym zadaniem jest przekonanie wszystkich, których znamy, aby 12 grudnia poszli i wysłali największy, najgłośniejszy i najbardziej donośny komunikat do Westminsteru - że nadszedł czas, aby Szkocja wybrała swoją przyszłość. Nadszedł czas, aby Szkocja stała się niepodległym krajem - mówiła Sturgeon.

- Niezależnym krajem, który będzie najlepszym przyjacielem i rodziną dla naszych sąsiadów na Wyspach Brytyjskich, w całej Europie i na całym świecie. To jest Szkocja, do której dążymy, wyjdźmy więc i złapmy ją obiema rękami. Zainspirujmy ludzi pozytywnym przesłaniem, pokazując wszystko, czym może być niepodległa Szkocja, i wszystko, co Szkoci mogą osiągnąć - przekonywała.

Partia rządząca się sprzeciwia

W wiecu wzięło udział także wielu innych polityków rządzącej Szkockiej Partii Narodowej (SNP).

Sturgeon powtórzyła swoją wcześniejszą zapowiedź, że jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia wyśle do Londynu formalny wniosek o zgodę na przeprowadzenie w przyszłym roku ponownego referendum w sprawie niepodległości.

Rządząca Partia Konserwatywna, a także Liberalni Demokraci, sprzeciwiają się kolejnemu referendum w Szkocji. Partia Pracy też jest za utrzymaniem jedności Wielkiej Brytanii, ale nie wyklucza zgody na referendum w tak jednoznaczny sposób. Jej lider Jeremy Corbyn, odnosząc się do słów Sturgeon, powiedział, że tylko laburzyści są w stanie poprawić kondycję szkockiej gospodarki i zredukować poziom biedy w dużych miastach.

Niepodległa Szkocja? PAP/Adam Ziemienowicz

Zmiany wywołane brexitem

Choć poprzednie referendum w Szkocji odbyło się zaledwie pięć lat temu, SNP przekonuje, że w związku z planowanym wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej zasadniczo zmieniły się okoliczności, co uzasadnia nowy plebiscyt.

W 2014 roku za pozostaniem Szkocji w składzie Zjednoczonego Królestwa opowiedziało się 55 procent głosujących. Według większości ostatnich sondaży przewagę nadal mają przeciwnicy secesji, choć jest ona mniejsza niż pięć lat temu, w momencie przeprowadzenia referendum.

Autor: MP/adso / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: