Atak na przedmieściach Damaszku. BBC: z użyciem chloru

Mieszkańcy Wschodniej Guty mogli paść ofiarą ataku z użyciem chloruCC BY-SA 2.0 | Christopher

Mieszkańcy Wschodniej Guty, kontrolowanej przez rebeliantów enklawy na przedmieściach Damaszku, mogli paść ofiarą ataku z użyciem chloru - podała w sobotę na swoim portalu BBC.

Jak twierdzi BBC po sobotnim ataku bombowym w powietrzu miał unosić się zapach gazu. Pracownicy służby zdrowia poinformowali, że sześć osób zgłosiło niewielkie problemy z oddychaniem.

Guta

Licząca około 400 tys. mieszkańców Wschodnia Guta znajduje się pod ciągłym ostrzałem sił rządowych mimo, że w 2017 roku włączona została do wyznaczonych przez Rosję, Iran i Turcję stref deeskalacji. Siły rządowe odcięły również drogi, którymi przemycano do oblężonego regionu jedzenie i leki. Dla rebeliantów jest to obszar o szczególnym znaczeniu strategicznym, gdyż mogą z niego wystrzeliwać rakiety wycelowane w Damaszek - zaznacza BBC.

Tragiczny bilans

10 stycznia wysoki komisarz ONZ ds. praw człowieka oznajmił, że od 31 grudnia wzmożone bombardowanie i ataki lądowe spowodowały we Wschodniej Gucie śmierć co najmniej 85 cywilów, a oblężenie doprowadziło do humanitarnej katastrofy.

Pracownicy organizacji humanitarnych podali w zeszłym tygodniu, że co najmniej dziesięć szpitali znajdujących się na kontrolowanych przez rebeliantów obszarach Syrii zostało w ostatnim czasie ostrzelane z powietrza lub przez artylerię. O atakach z użyciem chloru w czasie trwającej od 2011 roku wojny domowej w Syrii informowano już wielokrotnie, ale rząd za każdym razem zaprzeczał stosowaniu broni chemicznej. Organizacja ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) ustaliła, że syryjskie siły rządowe były odpowiedzialne za trzy ataki z wykorzystaniem chloru w 2014 i 2015.

Autor: ps/AG / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: CC BY-SA 2.0 | Christopher

Tagi:
Raporty: