Kadry jak "szwadron śmierci", spółka w domu agenta i posady ludzi CBA w Portach Lotniczych

[object Object]
"Służby specjalne i lotnicza firma". Pierwsza część reportażu "Superwizjera"tvn24
wideo 2/2

Państwowe Przedsiębiorstwo "Porty Lotnicze" nadzoruje 14 polskich lotnisk. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego oddelegowała tam kapitan, której zadaniem było między innymi zapobieganie przestępstwom godzącym w interesy państwa. Oficer meldowała o podejrzeniach niegospodarności oraz o powoływaniu się na wpływy przez obecnego prezesa Portów Lotniczych. Trafiła też na umowę tej państwowej firmy ze spółką powiązaną z byłymi agentami CBA. Wkrótce potem została zwolniona. ABW – jak twierdzi oficer - nie przekazała tych spraw do prokuratury. Czy w Portach Lotniczych istnieje układ byłych agentów CBA? Dlaczego ponad 40 osób zwolniono dyscyplinarnie? Reportaż "Superwizjera".

OBEJRZYJ CAŁY PROGRAM "SUPERWIZJER" W TVN24 GO>

Reporterzy "Superwizjera" ujawnili, że kapitan Magdalena J. – zgodnie z jej obowiązkami – w latach 2016-2017 raportowała do ABW o podejrzeniach nieprawidłowości w Przedsiębiorstwie Państwowym "Porty Lotnicze", którymi kieruje prezes Mariusz Szpikowski. Chodziło o podejrzenia niegospodarności przy zawieraniu umów, powoływanie się na wpływy.

Kapitan zgodziła się na rozmowę. - Były to informacje dotyczące niegospodarności, jak również powoływania się prezesa Portów Mariusza Szpikowskiego na wpływy – potwierdza.

"Nieprawidłowości powinny zostać objęte postępowaniem"

Z informacji, które przekazywała Magdalena J., były tworzone notatki.

- Notatki te nosiły klauzulę przynajmniej poufne. Prezes Szpikowski doskonale wiedział, że piszę notatki, przekazuję informacje na temat wszystkich nieprawidłowości, o których się dowiedziałam. Sugerował mi, że posiada wiedzę na temat spraw, które prowadziłam w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - mówi oficer ABW w reportażu "Superwizjera".

I dodaje: - Prezes nigdy nie powinien posiadać wiedzy na temat tego, co ja piszę. Doskonale wiedział, że piszę notatki, że przekazuję informacje na temat wszelkich nieprawidłowości. Nieprawidłowości powinny zostać objęte postępowaniem karnym.

Prezes Szpikowski stanowczo zaprzecza, by wiedział, o czym kpt Magdalena J. raportuje do centrali ABW. Zaprzecza także, by dochodziło do nieprawidłowości. - Nie mam takiej wiedzy, bo nie ma skąd mieć tej wiedzy, że mam jakieś nieprawidłowości. Oczywiście mogę się domyślać, że być może wiele takich informacji było, podejrzewam, że w większości wyssanych z palca, no bo w tym kraju każdy może pisać różnego rodzaju donosy... No nikt nie zabrania mi zgłosić pretensji do tronu brytyjskiego – mówi prezes Portów Lotniczych w reportażu "Superwizjera".

"To jest jakiś absurd"

Na czym według oficer miało polegać powoływanie się na wpływy?

- Prezes Szpikowski uwielbia powoływać się na wpływy w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego. Również powoływał się na wpływy w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, jak również w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym. Mówił, że sprawą "zajmą się moi koledzy z SKW", albo "sprawą zajmą się moi koledzy z CBA". Dzwoni telefon do prezesa, prezes mówi "chwileczkę, chwileczkę, to połączenie z CBA", po czym odbiera telefon, mówi "tak, tak, oczywiście, słucham" – relacjonuje kapitan Magdalena J., której obowiązkiem w trakcie oddelegowania do Portów Lotniczych było przeciwdziałanie przestępstwom godzącym w interesy państwa.

Autorzy reportażu zapytali prezesa przedsiębiorstwa, czy wobec swoich podwładnych powoływał się na wpływy w służbach.

- Nie, proszę pana, nie mam takich tendencji, nie ma takich wpływów. Zdaje się, że na to jest stosowny paragraf. Nie przypominam sobie, żebym się kiedykolwiek powoływał na tego rodzaju wpływy. Bo niby po co miałbym to robić? - pada odpowiedź.

- Chęć zastraszenia ich? - sugerują reporterzy.

- Ale czym zastraszenia, bo co? Że co się wydarzy?

- Jeżeli nie będą spełniać poleceń, to zainteresują się nimi służby.

- Proszę pana, to jest jakiś absurd – ucina Mariusz Szpikowski.

Spółka powiązana z agentami CBA

Reporterom udało się ustalić, że Państwowe Przedsiębiorstwo "Porty Lotnicze" miało podpisaną umowę ze spółką powiązaną z agentami Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

- W PPL-u (skrót nazwy przedsiębiorstwa – red.) pojawiła się spółka powiązana z ludźmi z Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Nie wiem, czym spółka ta miałaby się zajmować. I jaka miałaby być zasadność jej pojawienia się w PPL-u. PPL jest przedsiębiorstwem strategicznym. Nadzór nad nim powinna sprawować Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Natomiast pojawienie się jakiejś spółki może tylko budzić kontrowersje – uważa kapitan J.

Według oficer Agencja nic nie zrobiła po jej raportach i nie powiadomiła prokuratury.

Reporterzy zwrócili się do ABW się z pytaniami, czy rzeczywiście nic nie zrobiono z informacjami od kapitan J. W odpowiedzi otrzymali następujący komunikat: "Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie podaje do wiadomości publicznej informacji na temat prowadzonych działań, bez względu na to, czy w konkretnym przypadku są lub nie są podejmowane pewne czynności".

Skrócona delegacja

Autorzy reportażu z innych źródeł ustalili, że spółka, o której wspomina oficer ABW, do niedawna była zarejestrowana w domu byłego agenta CBA, Tomasza N. Pracował od początku istnienia służby. Odszedł w 2008 roku. W Biurze znany był ze sprawy kardiochirurga Mirosława G. Prowadzący ten proces sędzia Igor Tuleya nazwał tego agenta "dużym Tomkiem".

Przedsiębiorstwo "Porty Lotnicze" podpisało z tą spółką umowę, w ramach której przeprowadziła ona audyt. Miało to kosztować 120 tysięcy złotych. Spółka jako wywiadownia gospodarcza robiła też szkolenia dla PPL i CBA. Część pracowników robiących audyt znalazło później zatrudnienie w Portach Lotniczych. O wszystkim kapitan Magdalena J. informowała ABW.

Zgodnie z porozumieniem zawartym przez ABW z Portami Lotniczymi, kapitan została delegowana do pracy w przedsiębiorstwie w kwietniu 2016 roku. Miała tam pracować do końca stycznia 2017 roku. Reporterzy "Superwizjera" ustalili, że w grudniu 2016 r. prezes Szpikowski poinformował ją, że nie ma już po co przychodzić do pracy w Portach Lotniczych, bo zastąpi ją inny oficer Agencji.

"Szwadron śmierci"

Tomasz N. także znalazł pracę w przedsiębiorstwie kierowanym przez Mariusza Szpikowskiego. - Zostałam wezwana do naczelnego dyrektora (poprzednia nazwa funkcji Mariusza Szpikowskiego – red.) Dostałam w kopercie CV człowieka. Kazał mi go zatrudnić na umowie zleceniu. Nazywał się Tomasz N. – opowiada reporterom "Superwizjera" Renata Grzywna, była szefowa kadr w Portach Lotniczych.

I dodaje: - Umowa miała być na czas nieokreślony. Wynagrodzenie w wysokości 20 tysięcy. Jego umowa była zamknięta u mnie w sejfie. Usłyszałam tylko, że to będzie człowiek, który będzie odpowiedzialny za to, jacy ludzie w Portach pracują.

- Haków szukało specjalne biuro, które powstało. Biuro Przeciwdziałania Nadużyciom i Audytu. Kontrolowano wszystko tak naprawdę – mówi Grzywna.

Jak ujawniają dziennikarze "Superwizjera", na czele specjalnie utworzonego biura stanął kolejny były funkcjonariusz CBA – Robert K. Obecnie to radca prawny, a jego kancelaria do niedawna mieściła się w domu Tomasza N.

- Za moich czasów zwolniono ponad 40 osób dyscyplinarnie. Nie dano już możliwości tym pracownikom odejść po prostu z tej firmy. Jak szukano już haków i zwalniano ich z "pięćdziesiątki dwójki" (artykuł 52 Kodeksu pracy o zwolnieniu dyscyplinarnym – red.), gdzie zwalniałam ludzi z 20-letnim stażem, to się z tym czułam już bardzo źle. Zresztą na kadry mówiono już po pewnym czasie "szwadron śmierci". Ludzie po prostu bledli, jak nas widzieli - relacjonuje była szefowa kadr.

"Wśród polskiej reprezentacji kajakowej?"

Szef Portów Lotniczych tłumaczy, że byli funkcjonariusze CBA zostali zatrudnieni ze względu na swoje kompetencje.

Ile jeszcze osób związanych ze służbami specjalnymi pracuje u pana? – spytali prezesa Szpikowskiego autorzy reportażu.

- Ja nie wiem, jakie pan stawia tutaj insynuacje. Te osoby były pracownikami Biura Przeciwdziałania Nadużyciom i Audytu. Zatrudniliśmy ich, kiedy już tam (w CBA - red.) nie pracowali, bo posiadali odpowiednie kompetencje i możliwości pracy tutaj. Prześwietlanie umów, dbanie o relacje z kontrahentami, czystości tych umów, eliminacja wszelkich nadużyć. To proszę mi powiedzieć, szukałby pan może tego wśród polskiej reprezentacji kajakowej? – opowiada prezes.

Jednych w latach 2016-2018 zwalniano dyscyplinarnie, innych zatrudniano. Z ustaleń reporterów "Superwizjera" wynika, że pracę w Portach Lotniczych znalazła także żona Tomasz N. oraz ich wspólna znajoma Małgorzata W., żona jednego z najważniejszych agentów CBA Pawła W., wtedy dyrektora departamentu operacyjno-śledczego CBA. Paweł W. odpowiadał bezpośrednio przed szefem CBA. Decydował, jakimi sprawami Biuro się zajmuje.

W tym okresie agenci Biura pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie prowadzili śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy "zaprojektowaniu, dostawie, montażu, uruchomieniu i przekazaniu do eksploatacji jednego z systemów lotniska im. Fryderyka Chopina". Jak poinformowała oficjalnie prokuratura, śledztwo to miało sygnaturę PO III Ds. 87.2017 i zostało umorzone w styczniu 2019 roku. Dlaczego to takie ważne? To wyjaśni się za chwilę.

"Służby specjalne i lotnicza firma". Druga część reportażu "Superwizjera"
"Służby specjalne i lotnicza firma". Druga część reportażu "Superwizjera"tvn24

Możliwe zagrożenia na lotnisku im. Fryderyka Chopina

W kwietniu 2017 roku jednocześnie inny urząd kontrolny zainteresował się Portami Lotniczymi. Urząd Lotnictwa Cywilnego (ULC) przeprowadził "kontrolę doraźną Przedsiębiorstwa Państwowego 'Porty Lotnicze' na Lotnisku Chopina w Warszawie". Kontrola skończyła się w piątek 12 maja 2017 roku. ULC stwierdził "niezgodności poziomu 1" na największym polskim lotnisku.

Zgodnie z unijnymi przepisami lotniczymi niezgodność poziomu 1 to taka, która "zmniejsza lub poważnie zagraża bezpieczeństwu". Kontrolerzy stwierdzili, że Andrzej Ilków, zastępca dyrektora lotniska im. Fryderyka Chopina (dyrektor odpowiedzialny - w terminologii Portów Lotniczych) "nie jest upoważniony do zagwarantowania sfinansowania i przeprowadzenia wszystkich działań niezbędnych do właściwego funkcjonowania lotniska, zgodnie ze stosownymi wymaganiami określonymi w przepisach UE".

Kontrolerzy stwierdzili także, że Ilków nie mógł zatrudniać osób o odpowiednich kompetencjach na stanowiska związane z bezpieczeństwem, bo wszystkie decyzje kadrowe były podejmowane przez Szpikowskiego.

- Te problemy mogły doprowadzić do takich rzeczywistych zagrożeń na lotnisku. Przewoźnicy lotniczy, powierzają nam tysiące pasażerów, bardzo drogie samoloty – podkreśla Ilków w reportażu "Superwizjera".

"Czy czasem nie chodziło o próbę zastraszenia inspektorów?"

W poniedziałek 15 maja 2017 r. - dwa dni po sporządzeniu raportu – do Urzędu Lotnictwa Cywilnego wkroczyło CBA. Agenci przeszukiwali gabinet zastępcy dyrektora Departamentu Lotnisk i naczelnika Inspektoratu Lotnisk Certyfikowanych w ULC. Zabrali drugą kopię raportu i całą dokumentację z przeprowadzonej kontroli. - Był to szok. Dokonano przeszukania pomieszczeń osób biorących udział w kontroli, dokonano również rewizji mojego gabinetu. Funkcjonariusze zabrali dokumentację z kontroli. Zabrali komputer, przeszukano również rzeczy osobiste. Można podejrzewać, czy czasem nie chodziło o próbę zastraszenia inspektorów – zastanawia się Piotr Goździk, ówczesny wiceszef ULC.

CBA, zapytane o powody wejścia do ULC po raport z kontroli niekorzystnej dla prezesa Szpikowskiego, odpowiedziało, że z pytaniami "należy zwrócić się do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, będącej gospodarzem postępowań, w ramach których funkcjonariusze CBA wykonywali zlecone czynności śledcze".

Reporterzy "Superwizjera" zapytali więc warszawską prokuraturę o powody wysłania agentów Biura po raport ULC. Okazało się, że CBA weszło do kontrolerów na własną rękę, a nie na zlecenie prokuratury.

"Czynności przeszukania w ULC dokonali funkcjonariusze CBA w ramach czynności dowodowych w wątku objętym postępowaniem o sygnaturze PO III Ds. 87.2017 (chodzi o wcześniej wspomniane śledztwo dotyczące nieprawidłowości w związku z jednym z systemów lotniska im. Fryderyka Chopina – red.). Prokurator zatwierdził w/w czynności, jak też zatrzymanie zabezpieczonych w toku przeszukania rzeczy w dniu 17 maja 2017 r. (czyli dopiero w środę, dwa dni po wejściu CBA do ULC – red.) uznając, że w/w czynności były zgodne z kodeksem postępowania karnego" – poinformował dziennikarzy Łukasz Łapczyński, rzecznik stołecznej prokuratury.

Paweł W. w 2018 roku przestał być dyrektorem departamentu operacyjno-śledczego w CBA. Zaczął pracować w Portach Lotniczych.

Autor: Maciej Duda (maciej_duda@tvn.pl), Łukasz Ruciński (lukasz_rucinski@tvn.pl) / Źródło: Superwizjer TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Ustawa o likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego jest gotowa. Spodziewam się, że przed wakacjami ten projekt będzie uchwalony - przekazał w "Jeden na jeden" w TVN24 minister Tomasz Siemoniak, koordynator służb specjalnych.

Koordynator służb specjalnych: ustawa o likwidacji CBA jest gotowa

Koordynator służb specjalnych: ustawa o likwidacji CBA jest gotowa

Źródło:
TVN24

Wczorajsze decyzje aresztowe w sprawie nieprawidłowości związanych z Funduszem Sprawiedliwości to efekt wielotygodniowej pracy prokuratury i służb, a nie tych przeszukań - powiedział w TVN24 minister Tomasz Siemoniak, koordynator służb specjalnych. W "Jeden na jeden" przekazał też, że ustawa o likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego jest "gotowa".

Siemoniak: Skala jest ogromna, dotyczy to wielu osób. Uważam, że to był ostatni dzwonek na działanie

Siemoniak: Skala jest ogromna, dotyczy to wielu osób. Uważam, że to był ostatni dzwonek na działanie

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk stwierdził, że "wojna nie jest już pojęciem z przeszłości", "jest realna" i "możliwy jest każdy scenariusz". "Musimy mentalnie oswoić się z nadejściem nowej epoki - epoki przedwojennej. Z dnia na dzień jest to coraz bardziej widoczne" - dodał w rozmowie z europejskimi redakcjami, w tym z "Gazetą Wyborczą".

Tusk: Musimy się oswoić z nadejściem epoki przedwojennej. Możliwy jest każdy scenariusz

Tusk: Musimy się oswoić z nadejściem epoki przedwojennej. Możliwy jest każdy scenariusz

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"
Podstępne morderstwo w Pałacu Łez

Podstępne morderstwo w Pałacu Łez

Źródło:
tvn24.pl
Premium

43-letni mężczyzna został znaleziony martwy w nocy na ulicy, przy której mieszkał. Obrażenia wskazywały na potrącenie, ale winnego nie było. Po dwóch tygodniach od wypadku zatrzymana została 56-letnia kobieta. Jak powiedziała śledczym, była przekonana, że najechała na worek ze śmieciami.

Sądziła, że najechała na worek śmieci. Następnego dnia dowiedziała się, że zginął człowiek i nic nie zrobiła

Sądziła, że najechała na worek śmieci. Następnego dnia dowiedziała się, że zginął człowiek i nic nie zrobiła

Źródło:
tvn24.pl

W kampanii wyborczej minister Mariusz Błaszczak wyjął tajny plan obrony Polski. Szafowanie tajnymi dokumentami po to, żeby uderzać w przeciwników politycznych, musi być potępione i ta sprawa niewątpliwie będzie przedmiotem działania prokuratury - powiedział w TVN24 minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.

Błaszczak "szafował w kampanii tajnymi dokumentami". Siemoniak: zajmie się tym prokuratura

Błaszczak "szafował w kampanii tajnymi dokumentami". Siemoniak: zajmie się tym prokuratura

Źródło:
TVN24

Polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych informowało w piątek nad ranem o "intensywnej aktywności" rosyjskiego lotnictwa, związanej z uderzeniami na Ukrainę. W związku z tym nad Polską operowały polskie i sojusznicze samoloty. W Ukrainie ogłoszono alarm lotniczy.

"Była to kolejna noc podwyższonej gotowości". Poderwano polskie i sojusznicze samoloty

"Była to kolejna noc podwyższonej gotowości". Poderwano polskie i sojusznicze samoloty

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Richard Grenell spotyka się z zagranicznymi przywódcami skrajnej prawicy, atakuje prezydenta USA Joe Bidena i sugeruje, jak mogłaby wyglądać polityka zagraniczna USA w drugiej kadencji Donalda Trumpa - podał "Washington Post". Były ambasador USA w Niemczech jest typowany na głównego kandydata Donalda Trumpa na przyszłego sekretarza stanu USA.

"Washington Post": krytyczny wobec NATO dyplomata głównym kandydatem Trumpa na szefa dyplomacji

"Washington Post": krytyczny wobec NATO dyplomata głównym kandydatem Trumpa na szefa dyplomacji

Źródło:
PAP

W mieście Recife w Brazylii doszło w nocy z czwartku na piątek do pożaru wieżowca w trakcie budowy. Ze względu na niebezpieczeństwo, władze ewakuowały sąsiadujące budynki. Z płonącego wieżowca spadały elementy.

Pożar wieżowca. Okoliczne budynki ewakuowane

Pożar wieżowca. Okoliczne budynki ewakuowane

Źródło:
Reuters

Chcę ufać, że prezydent rozważa podjęcie sensownej decyzji do ostatniej chwili. Może być jutro, może być dzisiaj, byle byłaby to decyzja słuszna, czyli taka która będzie wiązała się z podpisaniem tej ustawy - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, odnosząc się do noweli ustawy w sprawie dostępności pigułki "dzień po" bez recepty. Prezydencka minister Małgorzata Paprocka przekazała w TOK FM, że Andrzej Duda ogłosi decyzję w piątek.

Oczekiwanie na ruch prezydenta. "Chcę ufać, że rozważa podjęcie sensownej decyzji"

Oczekiwanie na ruch prezydenta. "Chcę ufać, że rozważa podjęcie sensownej decyzji"

Źródło:
TVN24, PAP

Piątkowy poranek w prawie całym kraju przyniósł pogodną aurę, chociaż miejscami nadal mocno wiało. Jak wyjaśniła synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, sprzyjające warunki będą towarzyszyć nam przez cały dzień, chociaż niewykluczone, że miejscami słabo pokropi deszcz.

Ciepło wyprosi chłód znad Polski

Ciepło wyprosi chłód znad Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

Autobus z pielgrzymami spadł z mostu i zapalił się na przełęczy między Mokopane i Marken w prowincji Limpopo w RPA. 45 osób zginęło. Przeżyła tylko ośmioletnia dziewczynka.

Autobus spadł z wiaduktu. 45 pielgrzymów zginęło. Przeżyła jedynie ośmiolatka

Autobus spadł z wiaduktu. 45 pielgrzymów zginęło. Przeżyła jedynie ośmiolatka

Źródło:
PAP, BBC

Ukraiński prezydent rozmawiał telefonicznie ze spikerem Izby Reprezentantów USA. Wołodymyr Zełenski powiedział Mike'owi Johnsonowi, że wsparcie Stanów Zjednoczonych ma dla Ukrainy fundamentalne znaczenie. "Najważniejsze jest, by kwestia pomocy dla Ukrainy pozostała czynnikiem jednoczącym" - napisał ukraiński przywódca w mediach społecznościowych.

Zełenski rozmawiał ze spikerem Izby Reprezentantów USA o pomocy w wojnie z Rosją

Zełenski rozmawiał ze spikerem Izby Reprezentantów USA o pomocy w wojnie z Rosją

Źródło:
PAP

Kampania billboardowa Lasów Państwowych miała być leśna, a była polityczna. Wpłynęło zawiadomienie do prokuratury na poprzednie władze państwowej jednostki organizacyjnej. Pytanie jest o faktyczny cel i koszty kampanii, ale i sposób jej przeprowadzenia. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Zawiadomienie do prokuratury ws. kampanii billboardowej Lasów Państwowych

Zawiadomienie do prokuratury ws. kampanii billboardowej Lasów Państwowych

Źródło:
TVN24

765 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. Ogłoszono alarm powietrzny na terenie całej Ukrainy w związku z wystrzeleniem rakiet manewrujących przez rosyjskie bombowce strategiczne - poinformował Ukrinform. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP

W 2023 roku wzrost gospodarczy kraju wyniósł 5,3 procent - poinformował Urząd Statystyczny Ukrainy. Jak dodała agencja Reutera, w pierwszym roku rosyjskiej inwazji ukraiński PKB skurczył się prawie o jedną trzecią. W czwartek po raz pierwszy od inwazji podano roczny produkt krajowy brutto. Ukraińska gospodarka jest w dużym stopniu uzależniona od pomocy finansowej z Zachodu.

Po ogromnym spadku jest wzrost. Mimo wojny gospodarka rośnie

Po ogromnym spadku jest wzrost. Mimo wojny gospodarka rośnie

Źródło:
PAP

W przedświątecznym tygodniu na rynku hurtowym w Broniszach jest duży ruch w handlu, ceny importowanych warzyw i owoców oraz krajowych warzyw są niższe niż przed rokiem. Droższe są krajowe pomidory malinowe, pieczarki i jabłka - mówi ekspert rynku Maciej Kmera. Krajowe warzywa są średnio tańsze o ponad 10 proc., z kolei importowane truskawki potaniały o niemal 40 proc.

Ceny warzyw i owoców w dół. Rekordzistka jest tańsza o niemal 40 procent

Ceny warzyw i owoców w dół. Rekordzistka jest tańsza o niemal 40 procent

Źródło:
PAP

Włoska straż miejska skonfiskowała 60-letniemu mieszkańcowi Florencji drogi samochód. Kierowca od lat nie płacił mandatów między innymi za parkowanie samochodu w strefie ograniczonego ruchu. Auto odebrano mu, gdy zalegał ze 175 mandatami.

Nie zapłacił 175 mandatów, skonfiskowano mu drogi samochód

Nie zapłacił 175 mandatów, skonfiskowano mu drogi samochód

Źródło:
PAP

Zbigniew Ziobro nie miał możliwości przekazania dokumentów swojemu następcy - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 przedstawiciel Suwerennej Polski, były wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Tłumaczył, że miało to związek z wykrytą u Ziobry chorobą. Odniósł się w ten sposób do tego, że śledczy znaleźli w domu byłego ministra dokumenty dotyczące sprawy śmierci jego ojca.

Wójcik o tym, czemu dokumenty były w domu Ziobry. "Nie było możliwości przekazania"

Wójcik o tym, czemu dokumenty były w domu Ziobry. "Nie było możliwości przekazania"

Źródło:
TVN24

Termin podpisania przez prezydenta nowelizacji Prawa farmaceutycznego w sprawie tabletki "dzień po" mija w piątek. Sam Bankman-Fried został skazany na 25 lat więzienia za kradzież 8 miliardów dolarów od klientów upadłej giełdy kryptowalut FTX. Z kolei minister sprawiedliwości Adam Bodnar odwołał z delegacji pięcioro sędziów, w tym szefową neo-KRS Dagmarę Pawełczyk-Woicką. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć 29 marca.

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek, 29 marca

Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek, 29 marca

Źródło:
PAP, TVN24

Zbigniew Ziobro udzielił w czwartek dwóch wywiadach telewizyjnych. Opowiadał w nich między innymi o objawach choroby, które u siebie zauważył i o procesie leczenia, w tym o skomplikowanej operacji, którą - jak mówił - przeszedł za granicą. Odniósł się także do pojawiających się zarzutów, że symuluje chorobę.

Zbigniew Ziobro udzielił dwóch wywiadów

Zbigniew Ziobro udzielił dwóch wywiadów

Źródło:
Polsat News, TV Republika, PAP

Od 1. kwietnia przestanie obowiązywać zerowy VAT na żywność, co oznacza powrót do wcześniejszej 5-procentowej stawki. To oznacza podwyżki cen w sklepach, jednak kilka sieci poinformowało, że zamierza utrzymać ceny na dotychczasowym poziomie.

Wyższy VAT na żywność, te same ceny. Te sieci obiecują brak podwyżek

Wyższy VAT na żywność, te same ceny. Te sieci obiecują brak podwyżek

Źródło:
PAP/tvn24.pl

W Wielki Piątek będzie można zrobić zakupy w marketach spożywczych nawet do godz. 23. Niektóre jednak czynne będą krócej – do godziny 22.

Zakupy w Wielki Piątek. Do której będą czynne sklepy

Zakupy w Wielki Piątek. Do której będą czynne sklepy

Źródło:
PAP

Dziś prowadzimy badania i wsłuchujemy się w głos Polaków. Mówią: nie mamy czasu dla rodziny, nie mamy czasu, żeby rodzinę założyć, nie mamy czasu na miłość, przyjaźń, na spacer, na spotkanie ze znajomym - wymieniła w programie "Fakty po Faktach" Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Odniosła się w ten sposób do pomysłu skrócenia tygodnia pracy.

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

Źródło:
tvn24.pl

Gdy myślimy o wyborach w Stanach Zjednoczonych, to przychodzą nam na myśl dwa nazwiska: Joe Bidena i Donalda Trumpa. Jednak chętnych do Białego Domu jest więcej. Wśród nich jest ktoś, czyje nazwisko jest wszystkim dobrze znane. To Robert F. Kennedy Junior. To postać kontrowersyjna. Jest głośnym aktywistą antyszczepionkowym. Pochlebnie wypowiadał się o Trumpie, a Trump o nim. Szans na Biały Dom nie ma, ale za sprawą poglądów i nazwiska jest jedną z głównych postaci tegorocznej kampanii.

Robert F. Kennedy Jr. kandyduje na prezydenta USA. Jego własna rodzina się od niego odcina

Robert F. Kennedy Jr. kandyduje na prezydenta USA. Jego własna rodzina się od niego odcina

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Rosyjska obrona przeciwlotnicza omyłkowo zestrzeliła w czwartek rosyjski myśliwiec Su-35 u wybrzeży Krymu - podały rosyjskie niezależne media. Informację o tym, że samolot wpadł do Morza Czarnego potwierdził szef okupacyjnych władz Sewastopola.

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Rosyjski myśliwiec spadł do morza. Media: omyłkowo zestrzelili go Rosjanie

Źródło:
PAP

Mam wrażenie, że to naprawdę jest dopiero wstęp do grubego wyjaśniania grubych tematów - stwierdził w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), odnosząc się do działań prokuratury w związku z wydatkowaniem Funduszu Sprawiedliwości. - O tym, czy jest jakaś afera, czy jej nie ma, stwierdza sąd w prawomocnym wyroku - mówił Krzysztof Szczucki (PiS).

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Źródło:
TVN24

Pani Wiktoria z Jasła (woj. podkarpackie) przez kilka lat żyła ze złośliwym guzem w piersi. Kobieta bała się operacji i nie konsultowała swojego stanu ze specjalistą, a zmiana stale rosła. Guz utrudniał jaślance codzienne czynności – kobieta nie mogła się schylać, bo przewracała się pod jego ciężarem. Po operacji okazało się, że ważył blisko 10 kilogramów.

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Źródło:
tvn24.pl

Portal informacyjny Voice of Europe miał służyć jako narzędzie do potajemnego finansowania w wyborach europejskich kandydatów, którzy są przychylni Moskwie - pisze portal niemieckiego tygodnika "Spiegel", powołując się na ustalenia czeskich władz. "Mówi się o sumie kilkuset tysięcy euro" - dodano. W opisanej przez "Spiegela" sprawie pojawia się również polski wątek.

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

"Spiegel": europejscy politycy mieli otrzymywać setki tysięcy euro od Rosji

Źródło:
PAP, Spiegel

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstw przez europosła Adama Bielana i byłego ministra funduszy i polityki regionalnej Grzegorza Pudę - podało RMF FM. Postępowanie prowadzone na wniosek Najwyższej Izby Kontroli dotyczy nieprawidłowości w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk powiedział w "Tak jest" w TVN24, że podjęto decyzję, iż postępowania w zakresie NCBR "będą skoncentrowane u jednego prokuratora". Dodał, że prokurator regionalna "nie wyklucza powołania zespołu, bo to będzie kolejna z wielkich, ogromnych spraw".

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Afera w NCBR. Jest śledztwo dotyczące Adama Bielana i Grzegorza Pudy. Dariusz Korneluk: prokurator nie wyklucza powołania zespołu

Aktualizacja:
Źródło:
RMF FM, TVN24

Sprawca zabójstwa został zatrzymany po 26 latach. Kiedy miał 22 lata, zabił kolegę z pracy. Tak twierdziła policja i prokuratura, ale nie było świadków, ani odcisków palców. Nie było też możliwości zbadania DNA. Czasy się zmieniły, możliwość już jest. Jakim tropem zatem szli policjanci z archiwum X?

W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później

W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później

Źródło:
Fakty TVN

Wśród czterech ofiar śmiertelnych wypadku autokaru, do którego doszło w środę w Niemczech, jest 47-letnia Polka - przekazały Deutsche Welle oraz dziennik "Der Tagesspiegel", powołując się na informacje od policji. Trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku.

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Wypadek autokaru w Niemczech. Media: Polka wśród ofiar śmiertelnych

Źródło:
Tagesspiel, Deutsche Welle

Pięcioro sędziów pełniących obowiązki w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie, w tym szefowa neo-KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka, zostało w czwartek odwołanych z delegacji przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara - przekazał resort w komunikacie.

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Minister sprawiedliwości odwołał z delegacji pięcioro sędziów. W tym szefową neo-KRS

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Plaża w Sopocie znalazła się w rankingu stu najlepszych plaż świata. Na pierwsze miejsce zestawienia Golden Beach Awards trafiła w tym roku plaża na wyspie Bora Bora.

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Polski kurort wśród stu najlepszych plaż świata

Źródło:
Beach Atlas
Gówniany temat? Może uratować ci życie

Gówniany temat? Może uratować ci życie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dziś Wielki Piątek, jeden z najważniejszych dla katolików dni w roku, upamiętniający mękę i śmierć Jezusa na krzyżu. Tego dnia wiernych obowiązuje post ścisły - co on oznacza? Czego nie można jeść w Wielki Piątek? Od czego należy się powstrzymywać?

W Wielki Piątek wiernych obowiązuje post ścisły. Co można jeść, od czego należy się powstrzymywać

W Wielki Piątek wiernych obowiązuje post ścisły. Co można jeść, od czego należy się powstrzymywać

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jak postępować w przypadku znalezienia młodego ptaka lub innego młodego zwierzaka? Okazuje się, że nasza pomoc nie zawsze jest potrzebna, a niekiedy może wręcz zaszkodzić.

Nie zawsze pomoc jest potrzebna, może nawet zaszkodzić

Nie zawsze pomoc jest potrzebna, może nawet zaszkodzić

Źródło:
PAP

Trwa śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w związku z wydatkowaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości. Doszło do przeszukań i pierwszych zatrzymań. Afery wokół FS wielokrotnie były tematem materiałów na portalu tvn24.pl i w magazynie reporterskim "Czarno na białym" w TVN24. Na bieżąco piszemy też o postępach w śledztwie.

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Afery wokół Funduszu Sprawiedliwości, główni bohaterowie, przeszukania i zatrzymania. Najważniejsze materiały 

Źródło:
tvn24

Nadchodzi Wielkanoc, której nieodłączną tradycją jest dekorowanie jajek. Część z nas decyduje się na używanie do tego barwników dostępnych w niemal każdym sklepie spożywczym, niektóre z nich zawierają jednak szkodliwe dla zdrowia substancje chemiczne. Badacze przypominają, że do przygotowania pisanek lepiej użyć naturalnych środków, które możemy znaleźć w swojej kuchni.

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Czym malować jajka, żeby sobie nie zaszkodzić?

Źródło:
PAP

Zachęta została metaforycznie wyczyszczona. Odgłosy sprzątania: szorowania, odkurzania, froterowania można było usłyszeć podczas symbolicznego odświeżania gmachu galerii w performansie "Czyszczenie Zachęty" Katarzyny Krakowiak–Bałki.

Symboliczne "Czyszczenie Zachęty"

Symboliczne "Czyszczenie Zachęty"

Źródło:
PAP

Dwa pasące się łosie, w tym jeden o nietypowym, białym umaszczeniu, sfilmowała Reporterka 24 pod Giżyckiem (woj. warmińsko-mazurskie). - To pierwsza odnotowana obserwacja łosia o takim umaszczeniu w historii. Jest to więc bardzo rzadki okaz - stwierdził Sławomir Kowalczyk z Nadleśnictwa Giżycko. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Dwa łosie na wypasie, jeden z nich był "bardzo rzadki"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl