"Jeśli nas posadzą, to nie będzie piętnaście dni. To będą lata"

[object Object]
Białoruscy artyści za niezależność płacą najwyższą cenętvn24
wideo 2/4

Aresztowania, pobicia, wyroki i wygnanie z kraju – to codzienność podziemnych artystów na Białorusi. Reporterka "Superwizjera" TVN24 Katarzyna Górniak towarzyszyła im z kamerą w ich codziennej pracy i wtedy, gdy na Białorusi doszło do największych od lat antyrządowych protestów. Oni te protesty kończyli w szpitalu i w więzieniu.

Aktorzy Białoruskiego Wolnego Teatru grają w ukryciu spektakle o życiu w ostatniej dyktaturze Europy. Za swoją niezależność i omijanie państwowej cenzury płacą wysoką cenę. Wpisani na czarną listę artystów zakazanych, w swoim własnym kraju oficjalnie nie istnieją.

"Jesteśmy, ale jakby nas nie było"

Po wielu tygodniach starań, redakcja "Superwizjera" TVN24 otrzymała zaproszenie na spektakl Białoruskiego Wolnego Teatru. To grupa opozycyjnych artystów, która w tajemnicy przed władzą organizuje tajne przedstawienia, opisujące kraj pod rządami Aleksandra Łukaszenki. Wcześniej kontakt z artystami był możliwy dzięki specjalnym programom szyfrującym e-maile. Wskazówki dotyczące miejsca spotkania, którym okazał się sklep na jednym z mińskich osiedli, reporterka otrzymała SMS-em. Białoruski Wolny Teatr jest przez władze zakazany, a jego aktorzy represjonowani. - Samo bycie artystą na Białorusi to już polityczny protest - mówi jedna z aktorek. Artyści nigdy nie podają żadnego adresu, nigdzie nie informują o miejscach spektakli, jak określa to jedna z aktorek: taka gra w partyzantkę.

- Jesteśmy, ale jakby nas nie było. O to im [władzy-red.] chodzi - dodaje. Aktorom towarzyszy cały czas strach. Jana Rusakiewicz jest aktorką opozycyjnego teatru od początku jego istnienia. Wcześniej była zatrudniona w teatrze państwowym, ale zwolniła się. Naciskano na nią z powodu działalności opozycyjnej. - Na spektaklach mówimy o tym, o czym ludzie boją się mówić nawet we własnym domu - podkreśla Rusakiewicz.

"Łukaszenka robi wszystko, żeby nas nie było"

Próby odbywają się przez Skype’a. Aktorzy są w Mińsku, reżyserzy i założyciele grupy - w Londynie. Podczas pobytu reporterki TVN24, zespół przygotowywał nowy spektakl o przemilczanej białoruskiej historii i o rzeczywistości, o której też nie można mówić. Mikołaj i jego żona Natalia w obawie o swoje bezpieczeństwo uciekli z kraju sześć lat temu, po prawdopodobnie sfałszowanych wyborach prezydenckich, w których wspierali opozycyjnego kandydata. W Wielkiej Brytanii dostali azyl polityczny tak, jak pracujący z nimi reżyser - Władimir. Na Białorusi całej trójce grozi więzienie. - Jeśli nas posadzą, to nie będzie piętnaście dni. To będą lata - mówi Mikołaj, współzałożyciel grupy. - Łukaszenka robi wszystko, żeby nas nie było. Kiedy teatr jest tubą propagandową, jest mu wszystko jedno. Ale gdy teatr zaczyna pytać, w jakim kraju żyjemy, każdy temat staje się polityczny - ocenia Władimir.

Na Białorusi wciąż istnieje komunistyczna organizacja młodzieżowa - Pionierzy. To jedyny kraj postsowiecki, w którym nie zmieniono nazwy KGB i jedyny w Europie, gdzie stosowana jest kara śmierci. Alaksandr Łukaszenka, który zaczynał jako dyrektor kołchozu, lubi być nazywany "ojczulkiem". - W naszym kraju nie ma problemu narkomanii, nie ma problemu przemocy domowej, nie żyją tu homoseksualiści. Na Białorusi nie ma żadnych problemów, wszystko jest świetnie - ironizuje jedna z opozycyjnych aktorek. - Ludzie nie mają pieniędzy, ale o tym już nie mówimy - dodaje.

"Wiemy o was wszystko"

- Boże mój, przejedźcie się trolejbusem, zobaczcie na tych ludzi, którzy są tak szczęśliwi. Naprawdę myślicie, że są szczęśliwi? Nie - podkreśla Rusakowicz. Jana przestała już liczyć, ile razy była aresztowana. - Siedziałam w gabinecie u śledczego. On mówi: pani jest aktorką, tak? Ja na to: tak. On: to może mi pani coś przeczyta. Powiedziałam mu: proszę przyjść na spektakl, to panu poczytam, wie pan co to jest wolny teatr? A on na to: moja droga, na każdym najmniejszym posterunku w Mińsku na stole leży teczka, w której wszystko jest, wiemy o was wszystko - opowiada aktorka. Sześć lat temu też uciekła za granicę, ale wróciła do swojej córki. Nastoletnią dziewczynkę wychowuje samotnie. - Marta była mniejsza, wzięłam ją do teatru, kiedy przyjechały autobusy i w trakcie spektaklu aresztowali wszystkich - i widzów, i aktorów. Marta zobaczyła karabiny i zapytała cała się trzęsąc: mamo, oni nas teraz będą zabijać? Rozstrzelają nas? Odwróciłam ją od nich, posadziłam na kolanach i powiedziałam: nikt nas nie zabije, mama jest z tobą, uspokój się. Trudno być cały czas silną, ale nie można się bać. Naprawdę nie można się bać -

Na Białorusi oficjalnie istnieją tylko cenzurowane, państwowe teatry. Cenzura obejmuje też wszystkie media. Internet - stosunkowo wolny - jest przez władzę kontrolowany i bywa blokowany. - W naszym teatrze możesz mówić to, co chcesz. To nasza forma protestu. Boję się bardziej o bliskich niż o siebie, to na nich są naciski - mówi reporterce TVN24 jedna z aktorek. I tłumaczy, że władze mogą ich poniżać, degradować w pracy, zwalniać.

Niezależni artyści na Białorusi - rozmowa
Niezależni artyści na Białorusi - rozmowatvn24

Kaliada: to nie teatr odebrał mi córkę

Aktorów Wolnego Teatru warsztatu uczy profesor Andriej Kaliada - kiedyś uznany aktor i rektor mińskiej Akademii Sztuk Pięknych, zwolniony z pracy za kontakty z grupą opozycyjnych artystów. - Ich znają na całym świecie, a tutaj we własnym kraju grają własne spektakle w jakiejś chatce, ciasnym garażu - mówi Kaliada. Profesor w Mińsku został sam, bo Natalia - mieszkająca w Londynie - to jego córka, a Mikołaj - zięć. Ostatni raz widział ich dwa lata temu. - To nie Wolny Teatr odebrał mi córkę, to ktoś ich stąd wygnał. Dlatego jestem tutaj sam, a oni tam. I bywa, że czuje się tak... Nawet nie mogę z nimi porozmawiać, tak mi ciężko. Tylko Łapusia (pies - red.), tylko z nią mogę porozmawiać - wyznaje.

Aktorzy Wolnego Teatru grają przedstawienia kilka razy w tygodniu. Robią to nielegalnie. Nie mogą rozklejać plakatów i sprzedawać biletów. Internet jest ich jedynym kontaktem z widownią. - Kiedy gramy za granicą, zapełniamy sale na 500 osób - opowiada jedna z aktorek.

Bilety w Mińsku też rozchodzą się w ciągu godziny, czasem szybciej. Na przedstawienia przychodzą stali widzowie i nowa publiczność.

"Jeśli mnie zabiorą, ona zna plan B"

25 marca na Białorusi wybuchły największe od lat protesty antyrządowe. Powodem była kontrowersyjna decyzja Łukaszenki: władze winę za kryzys ekonomiczny zrzuciły na obywateli, nakładając na bezrobotnych specjalny, wysoki podatek „od darmozjadów”. Na ulice wyszły tysiące ludzi, wśród nich aktorzy Wolnego Teatru. - Wczoraj chodził za mną jakiś mężczyzna, cały na czarno. Wywiozłam moją córkę z domu do innego miejsca. Jeśli mnie zabiorą, ona zna plan B - mówi Jana. W dniu protestu służby celne zatrzymały ekipę "Superwizjera" na granicy i nie wpuściły na terytorium Białorusi. Operator, którego udało się redakcji wynająć na miejscu, zarejestrował jednak, jak władza Łukaszenki brutalnie rozprawiła się z demonstrującymi.

- Chciałam pokoju, teraz zobaczyłam to wszystko. Dzwonią do mnie ludzie i mówią, że ich zabierają. Zabierają ich. Ile można jeszcze? Jak można? - pyta zrozpaczona i zapłakana Rusakowicz. Po tym, jak Jana rozstała się ze znajomymi i wynajętym przez "Superwizjera" operatorem, została zaatakowana i brutalnie pobita. Trafiła do szpitala. Jak się okazało, została napadnięta i brutalnie uderzona przez omonowców pałką w głowę. W szpitalu stwierdzono uraz czaszki i wstrząs mózgu. - Zaczęliśmy uciekać, bo nagle ze wszystkich stron pojawiali się i zaczęli bić. Jeśli człowiek bije drugiego, powinien mieć motyw. Kiedy dziecko wybiegło na drogę, mama daje mu klapsa, bo go kocha i się o nie bała. Motyw, jaki oni mieli motyw? - pyta Jana.

Podziemni artyści na Białorusi - druga część materiału
Podziemni artyści na Białorusi - druga część materiałutvn24

"Fałszem jest przesiąknięty cały nasz kraj"

Siergiej, jeden z zatrzymanych aktorów, po dwóch nocach spędzonych w areszcie stanął przed sądem. Było to akurat w Międzynarodowy Dzień Teatru. - Zatrzymali mnie omonowcy w mundurach, a tutaj jest świadek - policjant - i mówi, że to on sam mnie zatrzymał. I to w zupełnie innym miejscu, na innej ulicy, pod innym adresem, tylko mnie. Jeśli sąd mu uwierzy, to będzie wiadomo co to za sąd - podkreśla Siergiej. Sąd zakazał nagrywania rozprawy, jednak aktorzy zarejestrowali ją za pomocą telefonów komórkowych. Siergiej został skazany na dziesięć dni więzienia. Wydarzenia z marca powinny pozbawić świat złudzeń. Rzekome ocieplenie na Białorusi to kolejne zagranie Łukaszenki, który po brutalnym stłumieniu pokojowej demonstracji, zaostrzył kurs i rozprawia się z przeciwnikami swojego reżimu. - Jana jest w domu, gdzie dochodzi do siebie. Siergiej jutro wychodzi, ale nie można milczeć. Nie boimy się - opowiada jedna z aktorek. Teatr chce działać dalej. Aktorzy kontynuują próby do nowego spektaklu, bez dwójki swoich przyjaciół. - Nie szukaj tu sprawiedliwości, to wszystko jest nieprawdziwe. To fałsz i tylko fałsz. Fałszem jest przesiąknięty cały nasz kraj. Jest taka bajka o królu, który jest goły. U nas tak właśnie jest: król jest goły, wszyscy mu służą, ale nikt nie ośmiela się mu powiedzieć, że jest goły - mówiła inna członkini teatru.

Brawa i "Mury" na wyjście

Kilkanaście dni po protestach aktorzy Wolnego Teatru pojechali pod bramę więzienia, aby przywitać Siergieja.

Tego dnia wychodzili też inni opozycjoniści, skazani za udział w brutalnie stłumionych demonstracjach. Wychodzący na wolność opozycjoniści witani byli brawami i białoruską wersją piosenki Jacka Kaczmarskiego „Mury”. - Rozumiem, że prawda to nie słodki cukierek, ale jak nie mówić prawdy? - zastanawia się Jana. - Sztuka jest jak chemioterapia. Czy może uzdrowić społeczeństwo? Nie, ale może wpłynąć na proces leczenia - wyznaje profesor Kaliada.

Podziemni artyści na Białorusi - druga część rozmowy
Podziemni artyści na Białorusi - druga część rozmowytvn24

Autor: tmw//rzw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Superwizjer

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej - dowiedział się TVN24. Wcześniej w tej samej sprawie skazani, a następnie ułaskawieni przez prezydenta zostali Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Byli agenci CBA byli skazani na rok więzienia. 

TVN24: prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej

TVN24: prezydent ułaskawił dwóch byłych agentów CBA, skazanych w sprawie tzw. afery gruntowej

Źródło:
TVN24

Ze sprawozdania finansowego Orlenu wynika, że w 2023 roku Daniel Obajtek jako prezes spółki otrzymał wynagrodzenie w wysokości około 1,67 miliona złotych. To o prawie 280 tysięcy złotych więcej niż w roku 2022. Jeśli chodzi o dodatkowe premie "potencjalnie należne" do wypłaty, to byłemu już szefowi koncernu przysługuje ponad 1,25 miliona złotych.

Tyle zarobił Daniel Obajtek

Tyle zarobił Daniel Obajtek

Źródło:
tvn24.pl

Były prezes TVP Jacek Kurski, były szef MSWiA Mariusz Kamiński oraz były prezes Orlenu Daniel Obajtek są wśród "jedynek" na listach wyborczych PiS do Parlamentu Europejskiego - wynika z nieoficjalnych informacji reporterki "Faktów" TVN Arlety Zalewskiej. W czwartek listy kandydatów zostały przyjęte przez Komitet Polityczny PiS.

Jakie "jedynki" PiS wystawi do PE? Nieoficjalne informacje reporterki "Faktów" TVN

Jakie "jedynki" PiS wystawi do PE? Nieoficjalne informacje reporterki "Faktów" TVN

Źródło:
TVN24, PAP

Do niedawna obowiązywała narracja, że każdy może się przebranżowić, pójść na krótki kurs programowania, a po nim będzie zarabiać 10 tysięcy złotych na rękę. Sytuacja się zmieniła - mówi specjalistka od branży IT. Liczba ofert zmniejszyła się niemal o połowę, ale gruntownie wykształceni fachowcy nie mają się czego obawiać.

Koniec z eldorado? "Takie osoby muszą się liczyć ze stratą pracy"

Koniec z eldorado? "Takie osoby muszą się liczyć ze stratą pracy"

Źródło:
tvn24.pl

Komendant Główny Żandarmerii Wojskowej pułkownik Tomasz Kajzer złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez instruktorów w Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim. Chodzi o osoby zatrudnione w ŻW, które ochraniały prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. O sprawie informował w TVN24 wiceszef MON Cezary Tomczyk.

Jest zawiadomienie w sprawie członków ochrony Kaczyńskiego

Jest zawiadomienie w sprawie członków ochrony Kaczyńskiego

Źródło:
TVN24, PAP

Premier Donald Tusk ma zapalenie płuc. W najbliższych dniach ograniczy aktywność publiczną - przekazało Centrum Informacyjne Rządu. Szef rządu w mediach społecznościowych zapewnił, że jest pod opieką "świetnych lekarzy".

Donald Tusk ma zapalenie płuc. "Wszystkich zmartwionych pragnę uspokoić, a uradowanych rozczarować"

Donald Tusk ma zapalenie płuc. "Wszystkich zmartwionych pragnę uspokoić, a uradowanych rozczarować"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Brytyjski okręt HMS Diamond zniszczył w środę pocisk balistyczny wystrzelony przez milicję Huti w kierunku pobliskiego amerykańskiego statku handlowego - poinformował w czwartek minister obrony Wielkiej Brytanii Grant Shapps. To pierwszy taki przypadek od wojny w Zatoce Perskiej w 1991 roku.

Brytyjski okręt zniszczył pocisk balistyczny wystrzelony przez Hutich

Brytyjski okręt zniszczył pocisk balistyczny wystrzelony przez Hutich

Źródło:
PAP

Przed Polską pojawiła się szansa na otrzymanie unijnych funduszy na budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. Parlament Europejski poparł bowiem w głosowaniu zaktualizowaną listę strategicznych projektów infrastrukturalnych w Unii Europejskiej, na której znalazł się również CPK.

CPK trafił na ważną listę

CPK trafił na ważną listę

Źródło:
PAP

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Brytyjskie pojazdy wojskowe zderzyły się w czwartek na ulicy Szosa Stargardzka w Szczecinie. Pogotowie podało, że w wypadku poszkodowanych zostało pięć osób.

Zderzenie brytyjskich pojazdów wojskowych w Szczecinie. Pięcioro poszkodowanych

Zderzenie brytyjskich pojazdów wojskowych w Szczecinie. Pięcioro poszkodowanych

Źródło:
PAP

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w czwartek, że Polska nie podjęła niezbędnych działań, by wdrożyć unijne przepisy o ochronie sygnalistów. TSUE nałożył na nasz kraj karę finansową. Resort rodziny podkreślił, że wyrok to konsekwencja "zaniedbania rządu PiS", a w Sejmie jest już projekt odpowiedniej ustawy.

Ponad siedem milionów euro kary dla Polski

Ponad siedem milionów euro kary dla Polski

Źródło:
tvn24.pl

Jesteśmy cały czas na wojnie z PiS-em o rozliczenie tego, co się działo przez osiem lat. I czasami jest tak, że na tym froncie różni żołnierze są na różnych odcinkach - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński, jednocześnie jeden z kandydatów Koalicji Obywatelskiej do Parlamentu Europejskiego. O kierowaniu przez niego resortem mówił, że "jeżeli to było pięć minut, to bardzo intensywne pięć minut". 

Kierwiński: czasami jest tak, że różni żołnierze są na różnych odcinkach frontu

Kierwiński: czasami jest tak, że różni żołnierze są na różnych odcinkach frontu

Źródło:
TVN24

Kabaret to spektakl satyryczno-rozrywkowy, ale i naczynie: nocne, ranne, z przegródkami czy do liofilizacji? Na to pytanie za 250 tysięcy złotych w programie "Milionerzy" odpowiadała Anna Downar z Krakowa.

"Milionerzy". Pytanie o kabaret za ćwierć miliona złotych

"Milionerzy". Pytanie o kabaret za ćwierć miliona złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Nie żyje żołnierz 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Jak poinformowali w oświadczeniu terytorialsi, mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych po tym, jak zasłabł w trakcie służby na granicy polsko-białoruskiej. Nie pomogła błyskawiczna reanimacja.

Żołnierz zmarł na służbie. Patrolował granicę z Białorusią

Żołnierz zmarł na służbie. Patrolował granicę z Białorusią

Źródło:
WOT

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało zastępcę burmistrza gminy Radoszyce (woj. świętokrzyskie) i dwóch współpracujących z nim przedsiębiorców. Śledztwo dotyczy wręczenia łapówki w wysokości 150 tysięcy złotych w związku z "niezastosowaniem procedur dotyczących przetargu publicznego przy realizacji dwóch inwestycji publicznych". O wejściu agentów CBA do urzędu informował wcześniej burmistrz Radoszyc Michał Pękala, który mówił o "miłej wizycie" funkcjonariuszy i szerokiej "fali donosów i pomówień".

Dzień po wygranych wyborach mówił o "miłej wizycie" agentów CBA. Teraz jego zastępca ma zarzuty

Dzień po wygranych wyborach mówił o "miłej wizycie" agentów CBA. Teraz jego zastępca ma zarzuty

Źródło:
tvn24.pl, CBA, PAP

Sąd Najwyższy na czwartkowym posiedzeniu Izby Cywilnej podjął uchwałę dotyczącą kredytów frankowych. Zawarto w niej pięć punktów.

Pięć kluczowych punktów. Sąd Najwyższy o kredytach frankowych

Pięć kluczowych punktów. Sąd Najwyższy o kredytach frankowych

Źródło:
PAP

W ostatnich dniach wielu regionom kraju dokuczały przymrozki. Spowodowały, że winiarze w województwie lubuskim ponieśli ogromne straty. Krzewy przemarzły, nie dało się ich w żaden sposób ogrzać.

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Lubuscy winiarze przegrali walkę z przymrozkami. "Straty finansowe będą bardzo duże"

Źródło:
TVN24

Najważniejsi współpracownicy ministra Mariusza Błaszczaka dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw - powiedział wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. To jedno z ustaleń audytu w MON.

"Proceder" w MON. Tomczyk: prezenty dla zagranicznych gości trafiały do współpracowników Błaszczaka

"Proceder" w MON. Tomczyk: prezenty dla zagranicznych gości trafiały do współpracowników Błaszczaka

Źródło:
TVN24

Minister Radosław Sikorski odpowiadał w Sejmie na pytania posłów dotyczące obecnej polityki zagranicznej Polski. Podczas jego wystąpienia doszło do wymiany zdań z posłem Konfederacji Grzegorzem Braunem, który zapytał go o to, kto z kierownictwa MSZ ma więcej niż jeden paszport. - Pan minister kpi, czy o drogę pyta? - powiedział w pewnym momencie Braun. - Proszę zaprotokołować, że kpię - odpowiedział szef polskiej dyplomacji.

Braun: pan minister kpi, czy o drogę pyta? Sikorski: proszę zaprotokołować, że kpię

Braun: pan minister kpi, czy o drogę pyta? Sikorski: proszę zaprotokołować, że kpię

Źródło:
TVN24

Ponad trzy miliony Polaków będą musiały uzyskać w tym roku nowy dowód osobisty - poinformował resort cyfryzacji. Ministerstwo dodało, że liczba dokumentów, które utracą ważność, przekracza dwa miliony. Reszta to osoby, które osiągną pełnoletność, zmienią nazwisko lub zgubią dokument.

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Ponad trzy miliony Polaków musi złożyć wniosek

Źródło:
PAP

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Andrzej Duda słuchał rano w Sejmie szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Jego reakcje w różnych momentach wystąpienia o założeniach polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok były wyraźnie widoczne. Prezydent rozmawiał ze współpracownikami i wpatrywał się w tablet.

Szef dyplomacji przemawia, emocje prezydenta widać wyraźnie

Szef dyplomacji przemawia, emocje prezydenta widać wyraźnie

Źródło:
TVN24

Posłowie Parlamentu Europejskiego oklaskami pożegnali Jerzego Buzka. Polityk nie będzie się już ubiegał o mandat do europarlamentu. W historii izby zapisał się jako pierwszy i do tej pory jedyny przewodniczący pochodzący z Polski.  

Pożegnanie Jerzego Buzka w europarlamencie. Owacja na stojąco i wyjątkowe słowa

Pożegnanie Jerzego Buzka w europarlamencie. Owacja na stojąco i wyjątkowe słowa

Źródło:
TVN24.pl

Zajmujący się startupami Digital Incubator Warner Bros. Discovery nawiązał współpracę z programem InCredibles Sebastiana Kulczyka. Działająca w strukturach WBD jednostka zostanie stałym partnerem programu, w ramach którego pomoże młodym przedsiębiorcom rozwijać swoje produkty. Dzięki inicjatywie początkujący biznesmeni będą mogli skorzystać z know-how globalnej firmy oraz wsparcia związanych z nią ekspertów.

Warner Bros. Discovery wesprze młodych przedsiębiorców

Warner Bros. Discovery wesprze młodych przedsiębiorców

Źródło:
tvn24.pl

Afrykański pomór świń (ASF) zabił warchlaki, których truchła przed kilkoma dniami odnaleźli mieszkańcy gdyńskich Karwin. Sekcja martwych zwierząt wykluczyła otrucie, które początkowo było brane pod uwagę. By zapobiec szybkiemu rozprzestrzenianiu wirusa, powiatowy lekarz weterynarii podjął decyzję o zakazie wchodzenia do lokalnych lasów.

Wiadomo już, co zabija dziki. Zakaz i apel do mieszkańców

Wiadomo już, co zabija dziki. Zakaz i apel do mieszkańców

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Zapewnienie Polsce bezpieczeństwa, silnej pozycji w Unii Europejskiej i odbudowa apolitycznej służby zagranicznej - o tych zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej mówił w Sejmie szef MSZ Radosław Sikorski. Podkreślał, że Niemcy i Francja są naszymi "najważniejszymi partnerami w Unii Europejskiej", a utrzymanie wszechstronnego wsparcia Unii Europejskiej dla niepodległości Ukrainy będzie "priorytetem polityki europejskiej rządu". Przedstawiamy najważniejsze punkty wystąpienia szefa MSZ.

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Ukraina, USA, Niemcy, Rosja. Szef MSZ o zadaniach dla polskiej polityki zagranicznej

Źródło:
PAP

Jaka pogoda czeka nas w majówkę 2024? Ze wstępnych prognoz na ten okres wynika, że miejscami tuż przed długim weekendem majowym może być nawet 27 stopni Celsjusza. Sprawdź szczegółową aktualizację prognozy, przygotowaną przez synoptyka tvnmeteo.pl Artura Chrzanowskiego.

Pogoda na majówkę 2024. Sprawdź, jak ciepło będzie

Pogoda na majówkę 2024. Sprawdź, jak ciepło będzie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Ze wszystkich chorób Polacy najbardziej boją się nowotworów złośliwych. Mimo to nie korzystają ze szczepionek przeciw HPV, które chronią przed różnymi rodzajami raka - podkreślają eksperci. Jedynie pięć procent dorosłych jest zaszczepionych przeciw temu wirusowi.

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Szczepionka przeciw HPV. Eksperci: chroni przed nowotworami, ale Polacy z niej nie korzystają

Źródło:
PAP

Znikające ampułki z lekami narkotycznymi, lekarz, który aplikuje sobie lekarstwa do kroplówki w czasie przyjmowania pacjentów, fałszowanie dokumentacji. Według relacji naszych informatorów, do takich nieprawidłowości miało dochodzić w Szpitalu Specjalistycznym im. Stefana Żeromskiego w Krakowie. Sprawą zajęła się krakowska prokuratura, która wzywa na świadków pracowników szpitala w sprawie z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Dziennikarz Mateusz Kudła dotarł do nagrania monitoringu, na którym widać lekarza z podpiętą do ramienia kroplówką.

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

"Skoczysz mi po ampułeczki?". Co brał lekarz na dyżurze?

Źródło:
TVN24

Prezeska Fundacji Grand Press Weronika Mirowska apeluje o ustawowe zmiany, "które odbiorą nadmierną władzę" przewodniczącemu Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. Szefem KRRiT jest Maciej Świrski. "Obecny przewodniczący jest człowiekiem pozbawionym umiejętności koncyliacyjnych, kieruje się osobistymi przekonaniami i uprzedzeniami, zarządza kierowaną przez siebie instytucją jednoosobowo i jest pod wpływem polityków partii, której od lat sprzyja" - czytamy w piśmie prezeski Fundacji Grand Press. Mirowska zwróciła się z wnioskiem w sprawie zmian do Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka. 

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

"Niekompetentny i pozbawiony dobrej woli urzędnik". Apel o "odebranie nadmiernej władzy"

Źródło:
tvn24.pl

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

W czwartek doszło do ponad trzygodzinnego spotkania prokuratora krajowego Dariusza Korneluka oraz prokuratorów prowadzących śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej z rodzinami ofiar i ich pełnomocnikami. Prokuratura poinformowała, że wzięło w nim udział około 50 osób.

Spotkanie w Prokuraturze Krajowej z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej. "Na wszystkie pytania udzielono odpowiedzi"

Spotkanie w Prokuraturze Krajowej z rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej. "Na wszystkie pytania udzielono odpowiedzi"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24