"Grupa hejterów pod przewodnictwem wysokiej rangi urzędnika państwowego"

[object Object]
Fragment rozmowy Łukasza Piebiaka z panią Emiliątvn24, Onet
wideo 2/33

"W Ministerstwie Sprawiedliwości, którego zadaniem jest dbałość o działania zgodne z istniejącym porządkiem prawnym, działała grupa internetowych hejterów pod przewodnictwem wysokiej rangi urzędnika państwowego" - napisało w oświadczeniu Stowarzyszenie Sędziów "Themis". Jego członkowie wyrazili "oburzenie tym, że ujawniony skandal mógł mieć miejsce".

Portal Onet ustalił, że wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak może stać za zorganizowanym hejtem wobec sędziów krytykujących zmiany w wymiarze sprawiedliwości wprowadzane przez Zjednoczoną Prawicę. Jedna z akcji miała skompromitować szefa Iustitii Krystiana Markiewicza. Według ustaleń Onetu za rozsyłanie kompromitujących go materiałów odpowiedzialna była współpracująca z Piebiakiem kobieta o imieniu Emilia (redakcja Onetu zna jej nazwisko, jednak go nie publikuje).

Aby zdyskredytować przewodniczącego Iustitii, kobieta opisywana jako Emilia miała przekazywać szkalujące go informacje dotyczące życia osobistego do oddziałów Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" i mediów. Według publikacji Onetu list miała też wysłać do samego Markiewicza na jego domowy adres, otrzymany od Piebiaka.

Piebiak: mogę się jedynie cieszyć i być wdzięcznym za tak piękne i z rozmachem prowadzone czynności
Piebiak: mogę się jedynie cieszyć i być wdzięcznym za tak piękne i z rozmachem prowadzone czynności tvn24, Onet

Stanowisko Stowarzyszenia Sędziów "Themis"

Stowarzyszenie Sędziów "Themis" wydało w tej sprawie oświadczenie.

"Informacje podane w dniu 19 sierpnia 2019 r. w publikacji Onet świadczą o tym, że wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak nadzorował akcję dyskredytowania sędziów przeciwnych 'dobrej zmianie' i zaangażowanych w walkę o obronę demokratycznych wartości. Przygotowywał szkalujące sędziów materiały, kontrolował proces ich rozpowszechniania, udostępniał dane osobowe sędziów dotkniętych tymi działaniami" - czytamy w oświadczeniu.

CZYTAJ: CAŁE OŚWIADCZENIE STOWARZYSZENIA SĘDZIÓW "THEMIS" >

Sędziowie wskazali, że "rządzący politycy wielokrotnie nawoływali do nieposługiwania się 'mową nienawiści' twierdząc, że narzędzi takich używają wyłącznie jej przeciwnicy polityczni". "Tymczasem w Ministerstwie Sprawiedliwości, którego zadaniem jest m.in. dbałość o działania zgodne z istniejącym porządkiem prawnym działała grupa internetowych hejterów pod przewodnictwem wysokiej rangi urzędnika państwowego" - zaznaczyli.

"Zastraszenie sędziów broniących praworządności i trójpodziału władzy"

Autorzy oświadczenia podkreślili, że "działania takie mają na celu zastraszenie sędziów broniących praworządności i trójpodziału władzy", w konsekwencji zmierzając "do podporządkowania wymiaru sprawiedliwości władzy politycznej, a sądów i sędziów ministrowi sprawiedliwości".

Stowarzyszenie Themis oceniło, że takie działania "podważają też zaufanie obywateli do organów państwa i reprezentujących te organy urzędników".

Stowarzyszenie Sędziów "Themis" wzywało wiceministra do dymisji

W oświadczeniu wydanym przed ogłoszoną we wtorek po południu rezygnacją Piebiaka, sędziowie z Themis domagali się właśnie takiej jego decyzji.

Według nich "utracił on wiarygodność jako funkcjonariusz publiczny, inspirując inne osoby do działań niezgodnych z prawem", a także - jak ocenili - "nie może reprezentować państwa, działając w jego imieniu, osoba naruszająca zasady moralne i dobre obyczaje".

"Osoba taka nie jest człowiekiem przyzwoitym, a tym samym nie ma waloru 'nieskazitelnego charakteru' wymaganego do sprawowania urzędu sędziego. Pozostawanie przez Łukasza Piebiaka na urzędzie sędziego uwłacza całemu naszemu środowisku, bowiem jego zachowanie i działania są hańbiące dla każdego przyzwoitego człowieka przestrzegającego podstawowych zasad moralnych. Dlatego też wzywamy wyżej wymienionego do natychmiastowego złożenia urzędu sędziego" - czytamy w stanowisku sędziów.

WE WTOREK PRZED GODZINĄ 16 WICEMINISTER ŁUKASZ PIEBIAK PODAŁ SIĘ DO DYMISJI

"Zdymisjonowany powinien zostać również Zbigniew Ziobro"

Zdaniem stowarzyszenia "zdymisjonowany z funkcji ministra sprawiedliwości powinien zostać również Zbigniew Ziobro, który albo wiedział o czynnościach swojego zastępcy, albo też poprzez brak nadzoru i błąd w wyborze na tak ważną funkcję dopuścił do skandalicznych zachowań urzędnika państwowego".

"Pozwolił w rezultacie na stworzenie w Ministerstwie Sprawiedliwości mechanizmu pozwalającego na szykanowanie osób nieaprobujących rozwiązań faktycznych i prawnych niezgodnych z zasadami państwa prawa. Takie próby nacisku mogą dotknąć każdego obywatela co wskazuje na zły stan praworządności w państwie odbiegający od powszechnie przyjętych standardów w krajach Unii Europejskiej" - wskazali.

"Oczekujemy na decyzje podjęte przez Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych"

Sędziowie wyrazili też oczekiwanie, że decyzje podejmie prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych, "który prezentował ostatnio najdalej idącą troskę o przestrzeganie przepisów RODO". Nawiązali do tego, że według publikacji Onetu Piebiak przekazywał Emilii adresy, także prywatne, sędziów, których miała objąć akcja hejtu.

"Udostępnianie danych osobowych osobom prywatnym przez urzędnika państwowego jest niezgodne z obowiązującym prawem, a piętnowanie takich zachowań jest obowiązkiem Prezesa UODO" - zaznaczyli.

"Wyrażamy równocześnie oburzenie tym, że ujawniony skandal mógł mieć miejsce, a tworzony przez władzę system zastraszania, dyskredytowania i uciszania ludzi dla władzy tej niewygodnych funkcjonuje nie tylko w niektórych mediach, ale też urzędach publicznych, które mają obowiązek służyć społeczeństwu obywatelskiemu i działać w oparciu o obowiązujące przepisy prawa" - podsumowali.

Biuro Prasowe UODO potwierdziło we wtorek po południu, że "sprawa jest analizowana pod kątem działań, jakie w związku z tymi informacjami będziemy mogli podjąć". Urząd poinformował również, że w środę w tej sprawie odbędzie się spotkanie dyrektorów UODO z Prezesem Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Mają na nim zapaść "konkretne decyzje co do dalszych działań UODO".

Komentarze polityczne do publikacji Onetu >

Krystian Markiewicz o Łukaszu Piebiaku >

Pełnomocnik Emilii, Konrad Pogoda komentuje sprawę >

Dziennikarka Onetu Magdalena Gałczyńska o sprawie Łukasza Piebiaka >

Autor: kb//kwoj / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24