Johnson wygrał z Corbynem. "Frustrująca" debata


Z sondażu przeprowadzonego przez ośrodek YouGov wynika, że brytyjski premier Boris Johnson nieznacznie wygrał wtorkową pierwszą debatę telewizyjną z liderem opozycji Jeremym Corbynem. Na zwycięstwo Johnsona wskazało 51 procent badanych, na Corbyna - 49 procent.

Boris Johnson i Jeremy Corbyn za występ w debacie, która we wtorek wieczorem przeprowadzona została przez stację ITV, uzyskali więcej ocen pozytywnych niż negatywnych.

Premier Boris Johnson wypadł dobrze zdaniem 59 procent osób, które oglądały debatę, zaś źle - zdaniem 41 procent respondentów. W przypadku lidera Partii Pracy te wyniki wyniosły odpowiednio 67 i 33 procent.

Johnson lepszy w temacie brexitu

To, że zdecydowana większość wyborców Partii Konserwatywnej (88 procent) dobrze oceniła występ Borisa Johnsona, a zwolenników Partii Pracy (86 proc.) - Corbyna, nie jest zaskoczeniem. Ale Corbyn zaprezentował się dobrze także zdaniem 48 procent osób, które w poprzednich wyborach głosowały na konserwatystów, zaś Johnson - zdaniem jednej trzeciej wyborców Partii Pracy.

Obaj politycy lepiej od konkurenta wypadli w tych tematach, które usiłowali uczynić swoimi tematami przewodnimi. W przypadku Johnsona był to brexit, a Corbyna - publiczna służba zdrowia.

W kwestii brexitu Johnson był bardziej przekonujący zdaniem 63 procent widzów debaty, zaś Corbyn - zdaniem 27 procent. Za część poświęconą służbie zdrowia 54 proc. badanych przyznało zwycięstwo Corbynowi, 38 proc. - Johnsonowi. Szef rządu lepiej został natomiast oceniony w kwestii wydatków publicznych (50:35 proc.), zaś lider opozycji - w pozostałych tematach (46:39 proc.).

"Frustrująca" debata

Zdaniem większości widzów, Johnson bardziej pokazał w debacie, że nadaje się na premiera niż Corbyn (54:29 proc.). Również 54 proc. pytanych oceniła, że obecny szef rządu bardziej da się lubić, podczas gdy na jego konkurenta wskazało 37 proc. Corbyn za to został oceniony jako nieco bardziej godny zaufania (45:40 proc.) i wyraźnie został wskazany jako ten, który rozumie zwykłych ludzi (59:25 proc.).

Tym, co dla obu polityków powinno być niepokojące, jest to, że widzowie dostrzegli unikanie przez nich odpowiedzi na kluczowe pytania oraz powtarzanie tych samych zwrotów i stwierdzeń. Słowem, które w ocenie pytanych przez YouGov najlepiej charakteryzuje wtorkową debatę, okazało się "frustrująca".

Następna debata liderów partyjnych, tym razem z udziałem także Jo Swinson z Liberalnych Demokratów i Nicoli Sturgeon ze Szkockiej Partii Narodowej, odbędzie się w piątek, zaś wybory do Izby Gmin - 12 grudnia.

Autor: asty\mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: