Z Air Force One znikają elementy wyposażenia.

Pytaliśmy, po co Mateuszowi Morawieckiemu zapasowa maszyna.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami nie powinien ten samolot wystartować w takich warunkach - powiedział w poranku "Wstajesz i wiesz" w TVN24 były przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Maciej Lasek, który odniósł się do sprawy lipcowego lotu prezydenta Andrzeja Dudy z lotniska niedaleko Zielonej Góry.

Boeing 737, stacjonujący w Polsce od 2017 roku, zaliczył lot weryfikacyjny, który jest kluczowym elementem przygotowania maszyny do przewozu VIP-ów – dowiedział się tvn24.pl. Według naszego informatora trzy załogi uzyskały wymaganą liczbę wylatanych godzin, co według niektórych przewidywań miało nastąpić w przyszłym roku.

Kiedy w maju prezydent Andrzej Duda nie mógł wrócić z Chicago z powodu odwołanego lotu, pojawiły się pytania, dlaczego nie poleciał za ocean jednym z nowych samolotów rządowych. Problem w tym, że ich załogi ciągle się szkolą. Według odpowiedzi MON na pytania tvn24.pl, pierwsze mają być gotowe "od lipca".

Samoloty dla VIP-ów muszą mieć odpowiednią liczbę "wylatanych godzin", ten proces się kończy, ale jeszcze nie został zakończony - wyjaśniał premier Mateusz Morawiecki we wtorek na konferencji prasowej. Szef rządu pytany był, kiedy z tych samolotów zaczną korzystać on i prezydent.

Antoni Macierewicz i kierownictwo MON po raz kolejny informują o wydaniu całych dostępnych pieniędzy z budżetu ministerstwa na ten rok. Pojawiają się jednak pytania, zwłaszcza w przypadku zakupu samolotów dla polityków. - MON chwali się nim drugi rok z rzędu - mówi nam Tomasz Dmitruk, dziennikarz miesięcznika "Nowa Technika Wojskowa" i portalu "Dziennik Zbrojny".

Samolot dla VIP-ów po raz pierwszy na misji. Reporter TVN24 Łukasz Wieczorek wszedł na pokład Gulfstreama G550, który będzie woził najważniejsze osoby w państwie. Materiał magazynu "Polska i świat".

Na pytanie, czy propozycja MON oznacza "zalegalizowanie podniebnych taksówek" do przewożenia polityków, wiceminister obrony narodowej przyznał, że "na normalnych zasadach - tak". Bartosz Kownacki w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" opowiedział o planach resortu, według których wojsko przejęłoby od LOT-u transport najważniejszych osób w kraju.

Na ceremonii w zakładach amerykańskiej firmy Gulfstream przedstawiciele polskiego wojska oficjalnie odebrali pierwszy nowy samolot do przewozu VIP-ów. Wiceminister MON Bartosz Kownacki dostał symboliczne kluczyki do maszyny. Wcześniej została dokładnie przebadana przez polskich techników.

Ministerstwo Obrony Narodowej ujawniło, jak zostanie nazwanych pięć nowych samolotów do przewozu najważniejszych osób w państwie. Wszystkie będą nosiły imiona słynnych postaci z polskiej historii.

W USA trwają ostatnie prace przy pierwszym z nowych samolotów dla polskich polityków. Maszyna Gulfstream G550 otrzymała już biało-czerwone malowanie. MON pokazał zdjęcia. Do Polski samolot ma trafić w czerwcu i zacząć loty w październiku. Wszystko odbywa się w tempie ekspresowym jak na zamówienia sprzętu przez wojsko.

Ministerstwo Obrony Narodowej chce kupić nowe samoloty dla VIP-ów. Do końca przyszłego roku planuje znaleźć maszyny, którymi będą mogli latać premier i prezydent. Temat wraca jak bumerang i za każdym razem przynosi nową koncepcję. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Bronisław Komorowski zapowiedział, że po wyborach parlamentarnych i prezydenckich powinny zostać kupione samoloty dla VIP-ów. Prezydent dodał, że uzyskał w tej sprawie poparcie wszystkich klubów parlamentarnych, z którymi się konsultował.

MON do października chce rozstrzygnąć przetarg na czarter czterech samolotów dla VIP-ów - poinformował wiceszef resortu Waldemar Skrzypczak. Jak mówi, zostało mało czasu. MON cały czas naciska, by przetarg ruszył. - Był brak woli, by ten problem rozwiązać - dodaje. W sobotę o sprawę pytany był w RMF FM szef BBN gen. Stanisław Koziej. Jak zapewnił, docelowo polski rząd zamierza kupić nowe samoloty.