Rząd zatwierdził dłuższy macierzyński. "Najważniejsze posiedzenie w ciągu pięciu lat"

Rząd zatwierdził dłuższy macierzyński. "Najważniejsze posiedzenie w ciągu pięciu lat"
Rząd zatwierdził dłuższy macierzyński. "Najważniejsze posiedzenie w ciągu pięciu lat"
tvn24
Nowe przepisy zapisane w Kodeksie pracy miałyby wejść w życie w przyszłym rokutvn24

- Przyjęliśmy propozycje, które składają się na najbardziej rozbudowany w polskiej historii program opieki nad rodziną - powiedział premier Donald Tusk po czwartkowym posiedzeniu rządu poświęconym polityce rodzinnej. Jak mówił, było to posiedzenie "wielkiej wagi". - Mówię serio, jedno z najważniejszych w ciągu ostatnich pięciu lat - dodał.

- Znowelizowaliśmy ustawę o opiece nad dziećmi do lat trzech dotyczącą wsparcia gmin, które zakładają żłobki. Do 20 proc. z 50 zmniejszy się wkład własny gminy - poinformował premier. - Wprowadzamy przepisy europejskie, zgodnie z którymi jeden miesiąc z 36, z urlopu wychowawczego, będzie obowiązkowo wykorzystany przez drugiego rodzica - dodał.

Premier poinformował, że rząd zaakceptował także propozycję wydłużenia urlopu macierzyńskiego do roku.

Zmiany już w przyszłym roku

Nowe przepisy zapisane w Kodeksie pracy miałyby wejść w życie w drugiej połowie przyszłego roku. W piatek zostaną skierowane do konsultacji społecznych. Potem czeka je cała ścieżka legislacyjna - w parlamencie i u prezydenta.

Obecnie urlop macierzyński wynosi 24 tygodnie: 20 tygodni urlopu podstawowego i cztery tygodnie dodatkowego (od 2014 r. - sześć tygodni). Po 14 tygodniach matka może wrócić do pracy, a pozostałą część urlopu przekazać ojcu. Oprócz tego są dwa tygodnie urlopu, które może wykorzystać tylko ojciec.

Ile płatny urlop macierzyński? Zależy, kiedy się zdeklarujesz
Ile płatny urlop macierzyński? Zależy, kiedy się zdeklarujesztvn24

Dłuższy urlop macierzyński

Minister pracy na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu przedstawił szczegóły.

Kosiniak-Kamysz mówił, że

Zaznaczył, że ustawa obejmie wszystkich, którzy 1 września będą mieli prawo do urlopu macierzyńskiego. - Osoba, która 1 września będzie w ostatnim tygodniu urlopu będzie mogła przedłużyć go o kolejne pół roku - powiedział.

Ile płatne? Zależy, kiedy się zdeklarujesz

Aby skorzystać z rocznego urlopu macierzyńskiego, płatnego w wysokości 80 proc. wynagrodzenia przez cały rok, trzeba będzie zadeklarować taką chęć na 14 dni przed planowaną datą porodu.

Jeśli matka tego nie zrobi, przez pół roku urlopu macierzyńskiego będzie otrzymywała świadczenie w wysokości 100 proc. Jeśli później będzie chciała urlop przedłużyć o kolejne pół roku, świadczenie będzie wynosić wtedy 60 proc. uposażenia.

Drugą część urlopu - według rządowego projektu - będzie można wykorzystać w ratach. Będzie też możliwość wymieniania się między rodzicami urlopem, także w dodatkowej jego części.

Kosiniak-Kamysz poinformował również, że od 20 tygodnia urlopu będzie można łączyć pobieranie zasiłku macierzyńskiego z pracą zawodową w wymiarze do połowy etatu. Podkreślił, że wówczas wypłacana będzie połowa zasiłku. Minister pracy powiedział, że ma to zachęcić do stopniowego powrotu do pracy zawodowej.

Opłacenie składki za kolejne grupy

Tusk poinformował, że rząd przyjął projekt zakładający opłacanie składki z budżetu państwa za czas sprawowania opieki nad dzieckiem za kolejne grupy. Chodzi m.in. o osoby prowadzące działalność gospodarczą i ubezpieczonych w KRUS.

- Znowelizowaliśmy na razie na Radzie Ministrów system opłacania przez państwo składki w związku ze sprawowaniem opieki nad dzieckiem. Uzupełniamy dotychczasowych beneficjentów o osoby, które zrezygnują z prowadzenia działalności gospodarczej - wyjaśnił.

Dodał, że dotyczy to też osób nieubezpieczonych w ogóle, przede wszystkim młodych matek, często licealistek lub studentek, które nie miały żadnej szansy nawiązania stosunku pracy i też traciły okres składkowy na urlopie wychowawczym. - Zmiany obejmą także ubezpieczonych w KRUS - dodał.

Ułatwienia w urlopie wychowawczym Minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz wyjaśnił, że z budżetu państwa będą odprowadzane składki za osoby prowadzące własną działalność gospodarczą, zleceniobiorców, osoby nieubezpieczone i rolników, którzy będą chcieli poświęcić czas na wychowanie dzieci.

- Tworzymy coś na kształt urlopu wychowawczego dla wymienionych grup - wyjaśnił. Zaznaczył, że będzie on trwał przez 36 miesięcy z możliwością wykorzystania do ukończenia przez dziecko czwartego roku życia.

Jak poinformował, składki dla przedsiębiorców będą odprowadzane od podstawy, którą jest 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia, dla zleceniobiorców będzie to ostatnie sześć miesięcy dotyczące kwot pobieranych za zlecenia. - To będą widełki miedzy 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia a 75 proc. minimalnego wynagrodzenia - dodał. Z kolei dla osób nieubezpieczonych podstawę odprowadzenia składek będzie stanowić 75 proc. minimalnego wynagrodzenia.

Chcą skrócić czas na rejestrację punktów opieki nad dziećmi

Kosiniak-Kamysz poinformował ponadto o projekcie nowelizacji ustawy żłobkowej. Zakłada on, że o dofinansowanie miejsc opieki nad dziećmi będą mogły starać się nie tylko gminy, ale także organizacje pozarządowe lub przedsiębiorcy. Powiedział też, że uproszczone będą rozwiązania administracyjne, które umożliwią łączenia administracji żłobka, przedszkola i szkoły. Wymogi sanitarne dotyczące tego typu placówek będą szczegółowo opisane w rozporządzeniu ministra pracy i ministra zdrowia.

Kosiniak-Kamysz dodał, że podmioty prowadzące placówki opieki nad dziećmi będą miały czas do końca sierpnia 2013 r. na spełnienie wymogów sanitarnych, lokalowych, wymogów wobec personelu i wpisanie do rejestrów. Obecne przepisy zakładają termin do kwietnia 2014 r. - Jest trochę czasu na dostosowanie, ale warto skrócić ten czas, by był nad nimi nadzór - powiedział.

Minister deklarował już takie zmiany po tym, jak doszło do poważnych nieprawidłowości w kilku punktach dziennej opieki w różnych częściach kraju.

"Dość pustej gadaniny"

- To są inwestycje przygotowane dość hojnie, jak na nasze możliwości -

- ocenił premier, mówiąc o kosztach przyjętego w czwartek przez rząd pakietu projektów i nowelizacji ustaw prorodzinnych. Chodzi m.in. o wydłużenie urlopu rodzicielskiego do 12 miesięcy.

Podkreślił, że szczegóły propozycji były konsultowane z ministrem finansów. - Minister Rostowski, jak każdy minister finansów, jest kutwą, tzn. bardzo pilnuje sakiewki. I dobrze - dodał Tusk. I kontynuował: - Umówiliśmy się jako rząd, że dosyć pustej gadaniny o tym, że mamy problemy demograficzne, o tym, że rodzina, gdy decyduje się na posiadanie dziecka, wpada w tarapaty (...). Chcieliśmy przerwać to masywnym działaniem, bo wydawanie pieniędzy przez ciurkanie i udawanie, że coś się robi, to nie przynosi oczekiwanego efektu społecznego, a też kosztuje - mówił premier.

"Kobiety powinny same decydować o wyborze, lub nie, urlopu macierzyńskiego"
"Kobiety powinny same decydować o wyborze, lub nie, urlopu macierzyńskiego"tvn24

500 mln zł na żłobki

Według niego, nowe rozwiązania zostały przygotowane "rozsądnie". - Stąd część ustaw wchodzi dopiero w drugiej połowie roku, bo nie chcemy obciążyć państwa nadmiernymi wydatkami w całym 2013 r., który będzie najtrudniejszym z punktu widzenia finansów publicznych - dodał.

Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że np. koszt wydłużenia urlopów macierzyńskich w roku 2014, który już w całości byłby objęty nowymi uprawnieniami - jeśli skorzysta z nich 50 proc. uprawnionych - to ok. 1,4 mld, jeżeli 70 proc. - 1,9 mld zł, jeżeli 90 proc. - 2,5 mld. - To wydatki na zasiłki - wyjaśnił. - Wydatki na oskładkowanie (rozszerzenie liczby osób, za które za okres sprawowania opieki składki opłacane są z budżetu państwa) w 2014 r. - jeżeli wszyscy by skorzystali z tego uprawnienia - to koszt ok. 1,4 mld zł - zaznaczył.

- Tylko w bieżącym i przyszłym roku wydamy ok. 500 mln zł na tworzenie i utrzymanie nowych miejsc żłobkowych - zapowiedział.

Autor: zś//kdj / Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem - potwierdził tvn24.pl rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Jak wyjaśnił, wezwanie nie oznacza, że Suski był podsłuchiwany. - Jest to przedmiotem śledztwa - przekazał. Wcześniej szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar mówił, że prokuratura wysłała listy do 31 osób, które "mają status świadka w postępowaniu".

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mam nadzieję, że Władimir Putin nie będzie aż na tyle szalony, żeby poważyć się na cały Sojusz Północnoatlantycki - powiedział w piątek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Jak dodał, aby "go skutecznie odstraszyć, musimy się przygotować".

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Źródło:
PAP

Karmelitanki z Zakopanego przenoszą się pod nowy adres. Powodem przeprowadzki jest zmiana charakteru okolicy obecnej klauzury, utrudniająca siostrom kontemplację w samotności i ciszy. Kontrowersje budzą jednak plany budowy apartamentowców i pensjonatu w miejscu dotychczasowego klasztoru. Według medialnych doniesień taki pomysł na te tereny mają same zakonnice. Wniosek w tej sprawie jest w urzędzie. Siostry potwierdzają jedynie, że starają się "korzystnie" sprzedać klasztor.

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Źródło:
tvn24.pl / Onet

Naczelny Komitet Wykonawczy PSL debatował w piątek nad kandydaturami do Parlamentu Europejskiego. Listy zostaną zaprezentowane razem z kandydatami Polski 2050 w ramach koalicyjnego komitetu Trzecia Droga. O szczegółach piątkowych ustaleń opowiadali w rozmowach z dziennikarzami czołowi politycy PSL.

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Bon energetyczny i ceny prądu w drugiej połowie 2024 roku, rewizja Krajowego Planu Odbudowy oraz wieloletni plan finansowy państwa. To trzy projekty, którymi już w przyszłym tygodniu może się zająć rząd. Tak wynika z zapowiedzi Macieja Berka, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów.

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

Źródło:
tvn24.pl

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Eliniko pod Atenami podczas prac budowlanych znaleziono 314 bomb z czasów drugiej wojny światowej - poinformowały miejscowe władze. Ładunki odkryto na głębokości dwóch metrów, między innymi pod obiektami zbudowanymi przy okazji igrzysk olimpijskich w 2004 roku.

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Źródło:
PAP

Michał Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji - mówiła przed komisją śledczą ds. Pegasusa główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek. Oświadczyła, że w kierowanym przez nią departamencie nikt nie wiedział, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości. Zeznała też, że osobą odpowiedzialną za weryfikację tego, na co zostały wydane środki z funduszu, jest jego dysponent, czyli minister sprawiedliwości.

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Źródło:
PAP, TVN24

Nie nadzorowałem komórki, która zajmowała się gadżetami - powiedział były szef MON Mariusz Błaszczak. Odniósł się do "procederu", o którym poinformował wiceszef resortu. Cezary Tomczyk mówił, że najważniejsi współpracownicy ówczesnego ministra dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw. "Kto zegarkiem wojuje, ten od zegarka ginie" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Źródło:
TVN24

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Aby zachować ciągłość wypłaty świadczeń, do końca kwietnia należy złożyć wniosek o 800 plus. Pierwsze wypłaty na kolejny okres rozliczeniowy ruszą w czerwcu.

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Lotnisko Warszawa-Radom przez miniony rok obsłużyło ponad 130 tysięcy pasażerów. Jak poinformowała rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych Anna Dermont, port pracuje nad zwiększeniem oferty i rozwinięciem siatki połączeń lotniczych.

Lotnisko w Radomiu podsumowało rok działalności

Źródło:
PAP

Co najmniej 70 osób zmarło w wyniku powodzi w Kenii. Jak przekazały organy rządowe, żywiołem dotkniętych zostało ponad 131 tysięcy rodzin. W piątek na rzece Kwa Muswii doszło do przerażającego wypadku - wezbrane wody porwały i przewróciły ciężarówkę pełną ludzi.

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Źródło:
CNN, Citizen TV Kenya

W Szwajcarii trwa wielkie odśnieżanie zamkniętych na okres zimowy alpejskich dróg. W kantonie Gryzonia rozpoczęło się udrażnianie przełęczy San Bernardino. Praca jest niełatwa - operatorzy sprzętu muszą uważać między innymi na schodzące lawiny.

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Źródło:
fm1today.ch

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24