Polskie siatkarki plażowe Kinga Kołosińska i Monika Brzostek pokonały Amerykanki Lauren Fendrick i Brooke Sweat w swoim pierwszym meczu turnieju olimpijskiego w Rio de Janeiro.
Nasza para jest pierwszą w historii polskiej żeńskiej siatkówki plażowej, która bierze udział w turnieju olimpijskim. Debiut wypadł okazale.
Dwa oblicza Polek
Początek meczu nie zapowiadał szczęśliwego zakończenia. Nasze panie chyba były stremowane, miały problemy z kończeniem ataków, co skrzętnie wykorzystywały rywalki. Pierwszy set Amerykanki wygrały wysoko do 14. Na szczęście Biało-Czerwone nie podłamały się takim rozwojem wydarzeń. W drugiej partii przejęły inicjatywę, dobrze funkcjonował ich blok i z nawiązką zrewanżowały się rywalkom. Wygrały do 13. W tie-breaku Kołosińska i Brzostek bardzo szybko wypracowały sobie przewagę. Przy stanie 10:4 było już niemal pewne, że nie wypuszczą zwycięstwa z rąk. I faktycznie, zwyciężyły 15:7. Następny mecz Polki rozegrają we wtorek z rosyjską parą Jekatierina Birłowa – Jewgienija Ukołowa.
Autor: dasz / Źródło: sport.tvn24.pl