Zamach w Orlando

13 czerwca 2016
Po masakrze w Orlando Amerykanie szukają winnych. Na celowniku politycy, służby i handlarze bronią

Wśród 50 osób zabitych w nocy z soboty na niedzielę 12 czerwca w klubie gejowskim w Orlando na Florydzie jest 49 ofiar i napastnik.

Strzelanina rozpoczęła się w niedzielę nad ranem ok. godz. 2, gdy w popularnym wśród homoseksualistów klubie Pulse znajdowało się ponad 300 osób. Około 10 minut później właściciel klubu napisał na Facebooku: "Wychodźcie z Pulse i nie przestawajcie biec". Wyposażony w broń automatyczną sprawca, 29-letni obywatel USA afgańskiego pochodzenia zidentyfikowany jako Omar Mateen, wdał się w wymianę ognia z 14 wezwanymi na miejsce policjantami i na trzy godziny zabarykadował się w łazience z zakładnikami. Oprócz karabinu automatycznego napastnik miał broń ręczną i "podejrzane urządzenie" - poinformował szef lokalnej policji John Mina. Ok. godz. 5 nad władze skierowały do środka specjalną jednostkę policji SWAT, która zabiła Mateena. Wydarzenia z Orlando to najkrwawsza strzelanina w historii USA, przewyższająca liczbą ofiar masakrę na uczelni Virginia Tech w Wirginii w 2007 roku. Zginęło wówczas ponad 30 osób.

[object Object]
"Broń na terenie USA zabija więcej ludzi niż stało się to w wyniku wojen"TVN24 BiS
wideo 2/3

Aktualizacja: Brak danych

Demokraci okupują Kongres. "Aż do skutku"

Grupa ok. 100 demokratycznych deputowanych do Izby Reprezentantów rozpoczęła w środę bezterminową okupację sali posiedzeń tej izby chcąc w ten sposób wymusić głosowanie nad projektem ustawy o kontroli broni palnej.

Dlaczego dzieci imigrantów atakują swoje ojczyzny?

Londyn, Paryż, Bruksela, Orlando. Sprawcy tych zamachów to ludzie, którzy byli potomkami imigrantów. Dlaczego dziś atakują ziemię, którą ich przodkowie uznali za obiecaną? Materiał magazynu "Czarno na białym".

"Jestem w Orlando i to ja jestem strzelcem". FBI publikuje rozmowy zamachowca

FBI opublikowało fragmenty transkrypcji rozmów telefonicznych zamachowca, który w ubiegłym tygodniu zamordował w Orlando 49 osób, z dyspozytorem numeru alarmowego i ekipą policyjnych negocjatorów. Napastnik kontaktował się z nimi w czasie ponad trzygodzinnej masakry, którą urządził w popularnym klubie gejowskim Pulse.

Zamachowiec z Orlando był gotowy na śmierć

Omar Mateen, który w minioną sobotę dokonał ataku na gejowski klub w Orlando, kilka tygodni przed zamachem przygotowywał się na śmierć - ujawnili śledczy. Wciąż nie są znane motywy jego działania, dlatego agenci FBI zapowiadają przesłuchania kolejnych osób.

"Mieliśmy mnóstwo sygnałów, że ma pas szahida". Niczego nie znaleźli

W trakcie strzelaniny w klubie gejowskim w Orlando policja otrzymała liczne ostrzeżenia, że zamachowiec miał umieścić na sobie, zakładnikach oraz wewnątrz budynku materiały wybuchowe - poinformował burmistrz miasta, powołując się na zeznania "wielu osób". Do ataku, w którym zginęło 49 osób i napastnik, doszło w nocy z soboty na niedzielę.

Po ataku w Orlando media okrzyknęły go bohaterem

Imran Yousuf to 24-letni ochroniarz. Jako żołnierz piechoty morskiej służył w Afganistanie. 12 czerwca w czasie strzelaniny w klubie Pulse w Orlando cudem uniknął spotkania z zamachowcem, zachował zimną krew i pomógł wydostać się na zewnątrz dziesiątkom osób. Amerykańskie media okrzyknęły go bohaterem, a on sam podkreśla: żałuję, że nie udało mi się bardziej pomóc.

FBI przesłuchiwało zamachowca z Orlando. Chodziło o Syrię

FBI przesłuchiwało zamachowca z Orlando Omara Mateena, gdy prowadziło śledztwo w sprawie Amerykanina, który w maju 2014 r. przeprowadził zamach samobójczy na północnym zachodzie Syrii - poinformowała we wtorek Komisja ds. Wywiadu Senatu USA.

USA apelują o ochronę homoseksualistów

Zastępca ambasadora USA przy ONZ David Pressman zaapelował z trybuny sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych o ochronę społeczności LGBT przed atakami. Jego zdaniem nie można się ograniczać tylko do potępiania terroryzmu.