Katastrofa samolotu Germanwings

24 marca 2015
Lot nr 25-95
Lot nr 25-95
tvn24
germanwingstvn24

O 10.47 po raz ostatni nadał sygnał i godzinę później pojawiły się pierwsze informacje mówiące o jego katastrofie. 24 marca, niespełna godzinę po starcie z lotniska w Barcelonie, airbus A320 niemieckich linii lotniczych Germanwings rozbił się we francuskich Alpach, w drodze do Duesseldorfu w Niemczech. Katastrofy nie przeżył żaden ze 144 pasażerów i sześciu członków załogi.

Samolot Germanwings wystartował z lotniska w Barcelonie o godz. 9.55 czasu polskiego. Leciał wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego i ok. godz. 10.31 znalazł się nad południowo-wschodnią Francją, osiągając przewidziany dla lotu pułap ponad 11 km. Wtedy rozpoczął jednak szybkie i nieplanowane zniżanie, które trwało około ośmiu-dziewięciu minut do momentu, w którym maszyna rozbiła się o jeden z masywów górskich w Alpach.

"Pan Lubitz lansuje teorię, że jego syn jest niewinny". Oburzone rodziny ofiar

Równo dwa lata po katastrofie airbusa A320 linii Germanwings w Alpach francuskich ojciec drugiego pilota, który roztrzaskał samolot na zboczu góry, podważył ustaloną w śledztwie wersję, że było to samobójstwo wywołane depresją z elementami psychozy. Przedstawiciel rodzin ofiar odpowiedział słowami o "prowokacji".

Końcowy raport ws. katastrofy Germanwings

- Na dwa tygodnie przed tragedią lekarz zalecił niemieckiemu pilotowi Andreasowi Lubitzowi, by zgłosił się na leczenie do szpitala psychiatrycznego - poinformowała francuska komisja ds. katastrof lotniczych (BEA), przedstawiając raport dotyczący katastrofy samolotu linii Germanwings. Airbus rozbił się o zbocze Alp 24 marca 2015 roku.

"Gdyby nie oczy, byłoby w porządku". Ostatni mail Andreasa Lubitza

Niemiecki pilot Andreas Lubitz, który - według śledczych - w ubiegłym roku celowo rozbił samolot Germanwings, cierpiał z powodu depresji i "bał się ślepoty". Niemiecki "Bild" dotarł do ostatniego maila, którego Lubitz wysłał do swojego lekarza. W piątek Francuzi opublikują końcowy raport dotyczący katastrofy.

Rozbił samolot, zginęło 150 osób. Pisał: sypiam dwie godziny dziennie, miewam ataki paniki

Andreas Lubitz, który w marcu ub. r. rozbił celowo samolot pasażerski w Alpach, zabijając oprócz siebie 149 osób, zdradzał oznaki psychozy. Kilka tygodni wcześniej jeden z opiekujących się pilotem lekarzy miał napisać: "Na Boga, nie chciałbym, by ten człowiek pilotował jakikolwiek samolot". Fragmenty korespondencji i dokumentacji medycznej w tej sprawie opublikował francuski "Le Parisien". Materiał "Faktów z zagranicy". Program od poniedziałku do piątku o 20 w TVN24 Biznes i Świat.

Cichy pogrzeb Andreasa Lubitza. Na grobie tylko imię

Drugi pilot samolotu Germanwings Andreas Lubitz, podejrzany o celowe rozbicie lecącej z Barcelony do Duesseldorfu maszyny ze 149 osobami na pokładzie, został w weekend pochowany na cmentarzu w rodzinnym miasteczku Montabaur (południowo-zachodnie Niemcy).

Lubitz był przekonany, że ślepnie. Przez pięć lat odwiedził 41 lekarzy

Andreas Lubitz, który najprawdopodobniej z rozmysłem rozbił samolot pasażerski w Alpach, był przekonany że ślepnie i jego świat się „wali”. Seryjnie chodził na konsultacje do lekarzy, którzy stwierdzili, że cierpi z tego powodu na „psychozę”. Szczegóły problemów zdrowotnych Lubitza opisali francuscy śledczy, którzy oficjalnie ogłosili, że postępowanie w sprawie katastrofy traktują jako sprawę kryminalną.

Zidentyfikowano wszystkie ofiary katastrofy Germanwings

Ciała wszystkich ofiar katastrofy Germanwings w Alpach zostały zidentyfikowane - podał we wtorek w oświadczeniu prokurator Marsylii. Trumny ze szczątkami zostaną teraz odesłane do rodzin, które w końcu będą mogły ich pochować. Identyfikacja wszystkich ofiar airbusa trwała niecałe dwa miesiące.

Lubitz zamierzał rozbić maszynę już podczas wcześniejszego lotu?

Andreas Lubitz, drugi pilot samolotu linii Germanwings, który rozbił maszynę w marcu podczas lotu z Barcelony do Duesseldorfu we francuskich Alpach, testował podczas wcześniejszego lotu szybkie zniżanie maszyny - poinformowali śledczy. W katastrofie Germanwings zginęło 150 osób.

Amerykanie ujawniają nowe informacje o Lubitzu. Odmówili mu uprawnień

Z powodu problemów psychicznych początkowo odmówiono Andreasowi Lubitzowi uprawnień pilota w USA - ujawniła amerykańska Federalna Agencja Awiacji. Dopiero po ponownych badaniach i informacji od niemieckich lekarzy, że jego stan się poprawił, wydano mu uprawnienia do latania rekreacyjnego.

Zdalnie sterowane samoloty pasażerskie? Sugestia po katastrofie Germanwings

Przedstawiciel niemieckich służb kontroli lotów wezwał, aby poważnie zastanowić się nad umożliwieniem zdalnego sterowania samolotami pasażerskimi. Klaus Dieter Scheurle stwierdził, że po katastrofie airbusa linii Germanwings, trzeba „wybiec myślami przed możliwości dzisiejszej technologii”.