Afera taśmowa w PO

29 października 2013

Praca w KGHM za głos w wyborach? Poseł PO ukarany "upomnieniem"

Sejmowa komisja etyki ukarała w środę upomnieniem posła PO Norberta Wojnarowskiego. Kara to pokłosie nagrań ujawnionych kilka miesięcy temu przez media. Miały one sugerować, że poseł w zamian za głos na jednego z kandydatów w lokalnych wyborach PO obiecywał załatwienie pracy w KGHM. Wojnarowski już zapowiedział, że od decyzji komisji się odwoła.

Szef dolnośląskiej PO w prokuraturze. W związku z aferą taśmową

Szef dolnośląskiej PO Jacek Protasiewicz stawił się w poniedziałek w legnickiej prokuraturze, która prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie doniesienia o korupcji politycznej, do której miało dojść w związku z wyborami szefa regionu. Chodzi o domniemane obietnice pracy za oddanie głosu. Przed Protasiewiczem w prokuraturze pojawił się wiceprezes zarządu KGHM Jacek Kardela.

Wojnarowski przesłuchany w sprawie "afery taśmowej"

Poseł PO Norbert Wojnarowski oraz działacz tej partii Edward Klimek zostali przesłuchani w Prokuraturze Okręgowej w Legnicy w sprawie doniesienia o nieprawidłowościach podczas wyborów władz dolnośląskiej Platformy. Prokuratura prowadzi postępowanie sprawdzające w tej sprawie.

Decyzja ws. kary dla bohaterów taśm PO dopiero w grudniu

Decyzja sądu partyjnego PO ws. pięciu działaczy - w tym dwóch posłów: Norberta Wojnarowskiego i Michała Jarosa - zapadnie najprawdopodobniej dopiero w grudniu. Podejmie ją nie obecny, a nowy sąd partyjny, wyłoniony pod koniec listopada.

Hofman: dwie kadencje PO, dwa tysiące afer i aferek

- Jak się spojrzy na te afery i aferki, to ja już nie wiem, czy to jest jeszcze partia czy już organizacja grupowego interesu - stwierdził w "Kropce nad i" Adam Hofman, komentując nieprawidłowości, do jakich doszło w czasie wyborów szefów regionalnych struktur PO na Dolnym Śląsku. Zdaniem rzecznika PiS, nie jest to przypadek odosobniony, bo w ciągu dwóch kadencji rządów PO "wyjdzie około dwa tysiące afer i aferek". Zdaniem Hofmana, rząd powinien skrócić swoją kadencję.

"Apeluję do prezydenta, by przestał być podwładnym Tuska"

- Schetyna jest wprawdzie już "bez ręki i bez oka", ale nadal jest jeszcze funkcjonującym kontrliderem. Dlatego to nie jest dobry moment na wybory dla Donalda Tuska - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Janusz Palikot, szef Twojego Ruchu. Według niego, jedyną szansą dla Tuska, by przetrwać, jest zmiana premiera, a klucz do władzy w PO ma Bronisław Komorowski.

Nie zabiera głosu, rzadko głosuje. Po aferze taśmowej wyszedł z cienia

Gdyby nie afera taśmowa na Dolnym Śląsku, nie byłoby akurat dziś głośno o KGHM, a on dalej byłby posłem, którego nikt nie kojarzy. I choć na taśmach był tylko głos, to teraz znana jest już twarz Norberta Wojnarowskiego. Okoliczności zdobycia tej sławy raczej wątpliwe, ale wcześniej poseł nie dał się publicznie poznać. I trudno się dziwić - jak sprawdził reporter „Czarno na Białym” - w Sejmie nie zabiera głosu i jest jednym z najrzadziej głosujących. Co ciekawe, w jego regionie też mało o nim wiadomo. Kim jest człowiek, który proponował pracę za wyborczy głos?

Partyjne powiązania w miedziowym gigancie

Choć PO obiecywała, że skończy z wszechpartyjnym obyczajem rozdawania intratnych posad "swoim", to ostatnia afera taśmowa przypomniała, że to były tylko obietnice. Co najmniej kilkanaście osób powiązanych z rządzącą partią trafiło do zarządów i rad nadzorczych KGHM oraz pokrewnych spółek. Co ciekawe, tuż przed wyborami na Dolnym Śląsku doszło do niespodziewanej zmiany w zarządzie samego kombinatu, a jeden z nowych wiceprezesów stał się bohaterem ujawnionych przed tygodniem taśm. Materiał programu "Czarno na Białym".

Gowin: Tusk przyzwolił na rozwiązania, które korumpują polityków

- Decyzja zarządu Platformy Obywatelskiej w sprawie Dolnego Śląska to próba zamiecenia korupcji pod dywan - ocenił we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Jarosław Gowin, komentując burzę wokół ujawnionych przez media nagrań polityków tej partii. Jak przyznał były polityk PO, on sam nie docenił skali pompowania kół w Platformie. Zdaniem Gowina, to Donald Tusk przyzwolił na systemowe rozwiązania, które korumpują polityków.

Politycy o liście Gowina: "Głupota", "żal odrzuconego"

- Sępy przedwcześnie się zlatują - w taki sposób Adam Szejnfeld z PO skomentował w "Kawie na ławę" list Jarosława Gowina do członków PO. Były politykl Platformy zarzuca partii kolesiostwo, a premiera porównuje do Leszka Millera o okresu afery Rywina. - To głupota - ocenił to, co napisał Gowin, Włodziemierz Czarzasty z SLD.

Olechowski o problemach w PO: To jest dzisiaj problem dla państwa

- To jest dzisiaj problem dla państwa - powiedział o problemach Platformy Obywatelskiej jeden z założycieli partii, Andrzej Olechowski. - Jest ileś spraw, którymi się powinna zajmować, a będzie się zajmować sama sobą. Coraz bardziej rodzi się nastrój, że może będą wcześniejsze wybory, które dzisiaj są używane jako straszak wewnątrzpartyjny - ocenił były szef MSZ. - Ale ludzie słuchają. To się nazywa, o ile ja pamiętam, destabilizacja państwa - dodał.

Raś: tym ludziom coś się poprzestawiało

Została pokazana pewna patologia. Muszą być kary i one będą. Wczoraj zarząd PO jednoznacznie to potwierdził - powiedział we "Wstajesz i Wiesz" Ireneusz Raś, były szef małopolskiej PO odnosząc się do decyzji o zawieszeniu członków partii zamieszanych w aferę taśmową na Dolnym Śląsku. Dodał, że sprawa musi zostać wyjaśniona, a partia polityczna musi łączyć ludzi.

Kopińska: PO stwierdziła, że nie ma problemu, choć doszło do karygodnych zachowań

- Platforma stwierdziła, że w ogóle już nie ma tamtego problemu, że próbowano sprzedawać głosy - powiedziała Grażyna Kopińska z Fundacji Batorego, komentując decyzje zarządu PO w związku z tzw. aferą taśmową po wyborach na Dolnym Śląsku. Jak oceniła Kopińska, władze partii sprowadziły całą sprawę jedynie do kwestii technicznych, a jej zdaniem doszło do "karygodnych zachowań społecznych".

Halicki: Dziwi mnie, że wewnętrzne wybory w PO przyciągnęły uwagę mediów

Partii potrzebny jest konsensus. Platforma powinna przestać zajmować się sama sobą - stwierdził w "Jeden na jeden" Andrzej Halicki z PO, tłumacząc dlaczego podczas środowego zarządu partii zagłosował przeciwko unieważnieniu dolnośląskiego zjazdu PO. Dodał, że jest zdziwiony, że wewnętrzne wybory PO przyciągnęły uwagę mediów.