Wszyscy ludzie Ziobry w nowej KRS

[object Object]
Zawdzięczają awans ministrowi Ziobrzetvn24
wideo 2/35

Jedenastu z siedemnastu sędziów nowej Krajowej Rady Sądownictwa to ludzie zawdzięczający awans ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze. A niektórzy o ten awans długo i bezskutecznie zabiegali między innymi z powodu dyscyplinarki na koncie albo niskiej oceny ich pracy w sądzie powszechnym. Materiał magazynu "Czarno na białym".

W Sądzie Okręgowym w Krakowie od ponad pół roku urzęduje nowa prezes. 

Dagmarę Pawełczyk-Woicką na stanowisko powołał jej szkolny kolega Zbigniew Ziobro, z którym znajomości ona sama nie ukrywa.

"Znam wszystkich rówieśników z mojej małej, rodzinnej Krynicy. Także Zbigniewa Ziobrę. Razem chodziliśmy do tej samej podstawówki, w liceum do jednej klasy. To była klasa biologiczno-chemiczna" - mówiła "Gazecie Wyborczej" Pawełczyk-Woicka.

Na pytanie, czy był dobrym kolegą, odpowiedziała: "Mam dobre wspomnienia z młodości".

"Jestem zupełnie niezależna, aczkolwiek zależna od opinii kolegów"

Od kwietnia prezes Pawełczyk-Woicka zasiada w Krajowej Radzie Sądownictwa, której jednym z najważniejszych zadań jest obrona niezawisłości i niezależności sędziowskiej. Została wybrana przez polityków rządzącej partii.

Prezes Sądu Okręgowego w Krakowie pytana przez reportera "Czarno na białym", czy 


czuje się człowiekiem ministra Ziobry w KRS-ie, odpowiedziała: - Ja się czuję swoją osobą, ja reprezentuję siebie, jakieś grono sędziów

.

Dopytywana, czy stanowisko zawdzięcza ministrowi, odparła: - Ja jestem zupełnie niezależna, aczkolwiek zależna od opinii kolegów. Mój głos jest tylko jednym głosem - dodała.

Pełnomocnikiem prezes Pawełczyk-Woickiej do Krajowej Rady Sądownictwa był sędzia Dariusz Pawłyszcze, który pracuje w Ministerstwie Sprawiedliwości. Według doniesień medialnych prywatnie jest jej partnerem życiowym. Ona sama też pracowała w resorcie sprawiedliwości ze Zbigniewem Ziobrą za czasów poprzednich i obecnych rządów PiS. Ostatnio w departamencie legislacji.

Dagmara Pawełczyk-Woicka pięć razy starała się o awans do sądów wyższej instancji. Zawsze bezskutecznie. Do momentu, gdy o jej awansie na prezesa sądu w Krakowie przesądził podpis ministra sprawiedliwości.

- Mam wrażenie że jest to osoba, która kieruje się względami politycznymi czy też może ulegać jakimś wpływom ministerstwa sprawiedliwości. Pani prezes dość często w rozmowach powołuje się na rodzaj woli politycznej, która ma być czynnikiem sprawczym - ocenił Dariusz Mazur, sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie, podwładny prezes Pawełczyk-Woickiej.

Powiązań sędziów z nowej Krajowej Rady Sądownictwa z resortem Zbigniewa Ziobry jest więcej.

 Dziewięciu na piętnastu sędziów w nowej KRS to nowo powołani przez Zbigniewa Ziobrę prezesi lub wiceprezesi sądów, sędziowie delegowani do pracy w Ministerstwie Sprawiedliwości lub reprezentowani w konkursie przez dyrektora Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości nadzorowanego przez Ziobrę.

Pracował w ministerstwie, ma dyscyplinarkę

Maciej Mitera, rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa, dwukrotnie pracował w ministerstwie i ma na swoim koncie dyscyplinarkę za udzielanie wykładów bez zgody prezesa sądu. Mimo to Zbigniew Ziobro mógł powołać swojego byłego podwładnego na prezesa sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście.

- Tu o jakiejś niezawisłości chyba mowy być nie może. Nasuwa się podejrzenie, że oni mają wykonywać pewną politykę kadrową - ocenił profesor Lech Gardocki, który w KRS jako pierwszy prezes Sądu Najwyższego zasiadał przez 12 lat. Zwrócił uwagę, że trzynastu członków Rady to sędziowie sądów rejonowych, tylko jeden sądu okręgowego i jeden sądu administracyjnego. Nie ma w Radzie ani jednego sędziego Sądu Najwyższego, Sądu Apelacyjnego i Wojskowego.

Wśród sędziów wybranych do KRS-u przez Sejm nie ma też ani jednego profesora. Jest jedynie czterech doktorów nauk prawnych i kilkunastu magistrów.

Profesor Gardocki pytany, czy to ludzie, o których można powiedzieć "autorytety", skomentował: - Mam wrażenie, że gdyby tak było, to chyba bym o nich coś słyszał.

- Jeśli pewne poglądy mogą być nagradzane na przykład tym, że zostanie się członkiem KRS-u, to tym samym to powoduje, że konformiści będą się do tego garnęli - dodał.

"Budzi zastrzeżenia stabilność orzecznictwa"

Krakowski sędzia Paweł Styrna od stycznia decyzją Zbigniewa Ziobry, z którym współpracował za poprzednich rządów PiS w ministerstwie, jest wiceprezesem Sądu Okręgowego w Krakowie.

Wcześniej jako sędzia sądu rejonowego pięciokrotnie starał się o awans do Sądu Okręgowego i Administracyjnego. Bezskutecznie - między innym za sprawą takich opinii: "Budzi zastrzeżenia stabilność orzecznictwa kształtująca się na poziomie nieprzekraczającym 40 procent [w sprawach apelacyjnych - przyp. red.]. 
(...) Stwierdzono (...) uchybienia, (...) jak na przykład błędnie sformułowane postanowienie wstępne".

To ocena pracy sędziego Styrny w latach 2009-2011, pod którą podpisała się wizytator do spraw cywilnych Sądu Okręgowego w Krakowie Beata Kurdziel.

- Zostałem wybrany do Rady przez parlament, a nie przez ministra sprawiedliwości. Tutaj żadnych związków nie widzę. Jako wiceprezes Sądu Okręgowego w Krakowie również nie spotkałem się z jakimikolwiek naciskami ze strony ministerstwa
 - tłumaczył Styrna w TVN24. Podkreślił, że "to jest niezależność".

Rekordzista

O sędzim Dariuszu Drajewiczu można powiedzieć: sędzia rekordzista. O awans z sądu rejonowego do sądów wyższej instancji starał się aż 20 razy. Na początku roku na wiceprezesa sądu okręgowego awansował go Zbigniew Ziobro. Od kwietnia Drajewicz jest członkiem KRS-u. Został zgłoszony przez nowego prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie, również powołanego przez ministra sprawiedliwości.

Najlepszej opinii od swojego prezesa Sądu Rejonowego w Jaśle nie otrzymał sędzia Grzegorz Furmankiewicz.

"(...) W orzecznictwie sędziego Furmankiewicza nie wystąpiły doniosłe społecznie lub precedensowe orzeczenia (....) Współpraca z panem Sędzią przez większość sędziów Sądu Rejonowego w Jaśle nie jest oceniana pozytywnie" - czytamy w opinii.

W przypadku Marka Jaskólskiego z Sądu Rejonowego z Poznaniu w ubiegłym roku oddalono lub uchylono prawie połowę rozpoznanych przez niego apelacji.

"Nie mają praktycznego doświadczenia"

- Oni nie mają żadnego doświadczenia praktycznego w tym zakresie - ocenił członków KRS były przewodniczący Rady Dariusz Zawistowski. - Żaden z nich - z tego, co wiem - nie był delegowany nigdy na przykład do Sądu Najwyższego, więc wyobrażam sobie, że oni nie mają żadnej osobistej refleksji na temat tego, jak praca w Sądzie Najwyższym czy w Naczelnym Sądzie Administracyjnym wygląda. Na czym tak naprawdę polega rozpoznawanie na przykład skarg kasacyjnych - podkreślił.

Refleksji zabrakło także w KRS w lipcu, gdy decydowano o awansie sędziów sądów powszechnych. 

Gdy posłanka PiS Krystyna Pawłowicz przyniosła tak zwaną "czarną listę sędziów", żaden z członków Rady nie protestował.

Rafał Puchalski, nowy prezes Sądu Okręgowego w Rzeszowie i członek Krajowej Rady Sądownictwa

, pytany, dlaczego nie reagował, powiedział: - Trudno, żebym reagował na przedstawienie listy przez panią poseł, ponieważ była to lista, która była sporządzona i rozesłana na fortach sędziowskich, dyskusyjnych.

Dodał też, że lista była powszechnie znana

.

Reakcji nie było również, gdy podczas rozmów z sędziami na temat ich awansu kluczowe pytanie było, czy Małgorzata Gersdorf jest pierwszym prezesem Sądu Najwyższego.

- To takie pytania, które mają złamać tych kandydatów. W tym sensie są dosyć nieprzyzwoite - ocenił profesor Gardocki.

"Nie ma poczucia, że biorę udział w politycznej rozgrywce"

Leszek Mazur, przewodniczący nowej Krajowej Rady Sądownictwa,
 pytany, czy nie ma poczucia, że bierze udział w politycznej rozgrywce, odpowiedział, że nie. - Mam poczucie, że biorę udział w przedsięwzięciu, które ma istotne uzasadnienie i te zmiany, których próbuje się dokonać, są oczekiwane przez społeczeństwo - zaznaczył.

Brat Leszka Mazura jest prezesem Sądu Apelacyjnego w Katowicach powołanym przez ministra sprawiedliwości.

Dariusz Zawistowski zrezygnował z stanowiska szefa KRS w styczniu, bo jego zdaniem i zdaniem poprzedniej rady wybór sędziów do tej instytucji przez polityków był niezgodny z prawem.

Opinia publiczna nie dowiedziała się, kto poparł kandydatury obecnych sędziów w KRS. List poparcia Kancelaria Sejmu nie ujawniła nawet na żądanie sądu prowadzącego proces o prawo do informacji.

- Ta lista powinna być ujawniona. Jeżeli tego się nie robi, to rodzi to tylko spekulacje, bo są takie głosy, że być może ci sędziowie wybrani do Rady sobie wzajemnie udzielali na tym etapie poparcia. Są też takie głosy, że może duża liczba podpisów pochodzi od sędziów, którzy byli delegowani do Ministerstwa Sprawiedliwości - podkreślił Zawistowski.

Autor: js//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Amerykański Departament Stanu zna sprawę polskiego sędziego, który uciekł na Białoruś - mówi w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną Mark Toner z Departamentu Stanu USA. Toner dodaje, że Stany Zjednoczone są świadome wyzwań wschodniej flanki NATO, które stwarza agresywna postawa Rosji i wojna w Ukrainie oraz robią wszystko, by wspierać w nich Polskę i innych sojuszników. Był też pytany o sprawę polskiego sędziego Tomasza Szmydta, który uciekł na Białoruś. Przekazał, że Departament Stanu zdaje sobie sprawę z tego, co się wydarzyło. - Ale jest to wewnętrzna kwestia rządu polskiego - dodał.

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W piątkowy wieczór nad Polską pojawiła się zorza polarna. Zachwyciła swoim kolorem i wyjątkowością. Na Kontakt24 spływają od internautów zdjęcia, na których udało się uchwycić ten widok.

Zorza nad Polską. Niezwykłe widoki na niebie

Zorza nad Polską. Niezwykłe widoki na niebie

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Około 100 osób zostało rannych w wyniku zderzenia się pociągów na wiadukcie w Buenos Aires – podała stacja TN. Nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych, ale kilkadziesiąt osób trafiło do szpitali. - Słyszeliśmy huk zderzających się wagonów - relacjonowała jedna z uczestniczek wypadku. Dodała, że "wiele osób leżało na podłodze" i widziała "ciężko rannych".

Zderzenie pociągów na wiadukcie, dziesiątki rannych

Zderzenie pociągów na wiadukcie, dziesiątki rannych

Źródło:
PAP, Reuters, TN

Rosyjska ofensywa pod Charkowem prawdopodobnie będzie zwiększać intensywność - powiedział w piątek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Jak stwierdził, należy zakładać, że Rosjanie mogą szykować się do bezpośredniego ataku na miasto.

USA nie wykluczają ataku na Charków. Rosja chce stworzyć "płytką strefę buforową"

USA nie wykluczają ataku na Charków. Rosja chce stworzyć "płytką strefę buforową"

Źródło:
PAP

Na Słońcu doszło do kilku silnych rozbłysków, w wyniku czego w kierunku Ziemi podążają duże ilości plazmy. Oznacza to, że najbliższej nocy na niebie może pojawić się zorza polarna. "Mogą to być najlepsze warunki do obserwacji zorzy polarnej nad Polską od kilku-kilkunastu lat" - napisał Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach".

Burza geomagnetyczna. "Przed nami noc, na którą współczesny świat prawdopodobnie nie był gotowy"

Burza geomagnetyczna. "Przed nami noc, na którą współczesny świat prawdopodobnie nie był gotowy"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach,

Chwile grozy na basenie w Tczewie. Gdyby nie 10-letni Tymon, nie wiadomo, czy nie skończyłoby się tragicznie. Koleżanka Tymona nagle zniknęła pod wodą. Chłopiec wołał ratowników na pomoc, ale w końcu sam wyciągnął dziewczynkę na powierzchnię. Wszystko widać na filmie z monitoringu. Widać też, gdzie byli wtedy ratownicy. 

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Źródło:
Fakty TVN

Mamy do czynienia albo z napastliwym i obrzydliwym kłamstwem politycznym, do czego formacja pani Szydło i ona sama już nas trochę przyzwyczaiła, albo mamy do czynienia z jakąś niesłychaną historią - powiedział Bartłomiej Sienkiewicz, komentując wypowiedź Beaty Szydło dotyczącą sprawy Tomasza Szmydta, w "Faktach po Faktach". Jak mówił, "pora na komisję, która zbada, w jaki sposób rosyjskie wpływy w państwie polskim się rozszerzyły za czasów PiS, ponieważ wniosek z tego jest oczywisty - ktoś czegoś nie dopilnował". - Czy to była głupota i ochrona swoich, czy to była zła wola? To kluczowe pytanie w tej chwili dla wewnętrznej polityki Polski - stwierdził.

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Źródło:
TVN24

Jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, czy tropienie kogoś, kto rzeczywiście pracował dla jakiegoś obcego wywiadu, to od tego mamy służby, a nie komisje - mówił w "#BezKitu" marszałek Sejmu Szymon Hołownia, komentując pomysł powołania komisji do badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce.

Hołownia: jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, to od tego mamy służby, a nie komisje

Hołownia: jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, to od tego mamy służby, a nie komisje

Źródło:
TVN24

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Blisko rozbicia kumulacji było w Polsce, gdzie pojawiła się wygrana drugiego stopnia.

Wyniki Eurojackpot z 10 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot z 10 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Może być tak, że nie będzie kredytu zero procent, a zostanie zastąpiony on innym rozwiązaniem - stwierdził w piątek w radiowym wywiadzie wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Wcześniej, w czwartek pismo w sprawie programu Mieszkanie na start skierował do resortu rozwoju zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich.

Głośny projekt pod znakiem zapytania. "Może być tak, że go nie będzie"

Głośny projekt pod znakiem zapytania. "Może być tak, że go nie będzie"

Źródło:
tvn24.pl

Pożar wybuchł na terenie składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Gęsty czarny dym widoczny był nawet kilkadziesiąt kilometrów dalej. Sprawdź, jaki jest prawdopodobny scenariusz rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń związanych z pożarem.

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, TVN24

Ogromny pożar w Siemianowicach Śląskich. Ogień pojawił się na terenie składowiska odpadów. Kłęby czarnego dymu widać było z kilku kilometrów. Podczas gaszenia pożaru składowiska poszkodowanych zostało dwóch strażaków. Pożar jest opanowany. Trwa dogaszenie. Trudno na razie przewidzieć, kiedy się zakończy.

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru. Alert RCB obowiązuje

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru. Alert RCB obowiązuje

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

W Siemianowicach Śląskich, na terenie składowiska odpadów, wybuchł pożar. Burmistrz Czeladzi przekazał, że woda w rzece Brynicy jest zanieczyszczona chemikaliami. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt 24. 

Brynicą spływa woda zanieczyszczona chemikaliami. To pokłosie pożaru w Siemianowicach Śląskich

Brynicą spływa woda zanieczyszczona chemikaliami. To pokłosie pożaru w Siemianowicach Śląskich

Źródło:
Kontakt 24, TVN24, Wprost, Gazeta Wyborcza

To jest nie tylko naplucie w twarz sędziom zaangażowanym w obronę praworządności. To jest przede wszystkim pokazanie gestu Lichockiej obywatelom, którzy przez osiem lat stali pod sądami - powiedział sędzia Igor Tuleta, komentując poprawki wprowadzone przez Senat do nowelizacji ustawy o KRS.

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Źródło:
Trójka Polskie Radio

"Precz z Zielonym Ładem" - krzyczeli rolnicy w Warszawie, ale na szubienicy powiesili nie Zielony Ład, tylko kukłę Donalda Tuska. Może zapomnieli, że to unijny komisarz z Prawa i Sprawiedliwości do Zielonego Ładu namawiał i podkreślał, że to program rolny PiS-u? Na miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego na ulicach Warszawy można było usłyszeć, że Unia to "eurokołchoz".

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Źródło:
Fakty TVN

Prokuratura Okręgowa w Płocku, która w marcu 2022 r. przedstawiła Radosławowi K. zarzuty zabójstwa trzech chłopców w wieku 8, 12 i 17 lat (Piotra, Adriana i Oskara), skierowała do sądu wniosek o umorzenie śledztwa i umieszczenie mężczyzny w zakładzie psychiatrycznym. Biegli uznali, że K. jest niepoczytalny.

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

- Sąd ma świadomość, że tak naprawdę największą karą dla oskarżonego będzie dalsze życie ze świadomością, że do śmierci jego syna doszło tylko i wyłącznie z jego winy. Ta nieformalna kara, w przeciwieństwie do tej oficjalnej kary pozbawienia wolności, nie ulegnie zatarciu - tak wyrok dla 32-latka, który po pijanemu spowodował wypadek, w którym zginął czteroletni Miłosz, uzasadniał sędzia Łukasz Kaczmarzewski.

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciała prawdopodobnie dwóch dziewczynek w wieku trzech i pięciu lat znaleźli w piątek policjanci na prywatnej posesji w gminie Szczucin w powiecie dąbrowskim (Małopolska). Na miejscu pracuje prokurator. W sprawie zatrzymano 40-letnią matkę dzieci.

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Liczba ofiar śmiertelnych po wypadku autobusu, który spadł do rzeki w centrum Petersburga wzrosła do siedmiu - poinformował w piątek wieczorem Komitet Śledczy Rosji. Ratownicy wyciągnęli z zatopionego pojazdu dziewięć osób. Tuż po wypadku dwie z nich były w stanie ciężkim, cztery w stanie śmierci klinicznej. Kierowca autobusu został zatrzymany. Jak podały media, miał usiąść za kierownicą po 20-godzinnej zmianie, po kilku godzinach odpoczynku.

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Źródło:
Meduza, tvn24.pl

W Bułgarii został ogłoszony stan epidemii z powodu krztuśca. Ministerstwo zdrowia w Sofii poinformowało, że w kraju odnotowano już 843 zachorowania. 80 procent przypadków choroby dotyczy dzieci do pierwszego roku życia.

Stan epidemii w Bułgarii. Najczęściej chorują dzieci do pierwszego roku życia

Stan epidemii w Bułgarii. Najczęściej chorują dzieci do pierwszego roku życia

Źródło:
PAP

Polska Prowincja Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej poinformowała o zatrzymaniu przez białoruskie władze dwóch zakonników. Ojcowie Andrzej Juchniewicz i Paweł Lemech posługują w sanktuarium w Szumilinie koło Witebska.

"Dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa". Zakonnicy zatrzymani

"Dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa". Zakonnicy zatrzymani

Źródło:
PAP, Radio Swoboda, Katolik.life

Kijów spodziewa się, że pierwsze myśliwce F-16 zostaną dostarczone na Ukrainę w czerwcu i lipcu - donosi w piątek Reuters, powołując się na wysokiej rangi źródło w ukraińskim wojsku. Nie podano jednak, kto ma dostarczyć odrzutowce.

Ukraina czeka na myśliwce F-16. Reuters: jest data pierwszej dostawy

Ukraina czeka na myśliwce F-16. Reuters: jest data pierwszej dostawy

Źródło:
Reuters, PAP

Jaka pogoda będzie w wakacje? Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował eksperymentalną długoterminową prognozę na lato 2024. Trzy miesiące mogą okazać się cieplejsze niż zazwyczaj - wynika ze wstępnych przewidywań.

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Źródło:
IMGW

Kacza rodzina udała się na spacer przez centrum Warszawy. Stadko złożone z matki i dwunastu małych kaczuszek zdecydowało się na przekroczenie jednej z najszerszych i najbardziej ruchliwych ulic stolicy.

Kacza rodzina na spacerze w centrum. Wstrzymali dla nich ruch, nikt nie protestował

Kacza rodzina na spacerze w centrum. Wstrzymali dla nich ruch, nikt nie protestował

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogli wskazać Zdjęcie XX-lecia. Koniec głosowania to dokładnie 10 maja o godzinie 23.59. Wyboru można było dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybierali Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo. Ostatni dzień głosowania

Internauci wybierali Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo. Ostatni dzień głosowania

Źródło:
TVN24

TVN24 znalazła się na czele rankingu najbardziej opiniotwórczych stacji telewizyjnych dekady - wynika z analizy Instytutu Monitorowania Mediów (IMM). Stacja była cytowana 181,8 tysiąca razy w latach 2014-2023.

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

Źródło:
tvn24.pl

Palestyna coraz bliżej członkostwa w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Zgromadzenie Ogólne uchwaliło w piątek rezolucję popierającą przyznanie Palestynie statusu stałego członka. Wśród 143 państw głosujących za rezolucją była Polska. Przyznanie statusu stałego członka musi zatwierdzić jeszcze Rada Bezpieczeństwa.

Polska poparła przyznanie Palestynie statusu stałego członka ONZ

Polska poparła przyznanie Palestynie statusu stałego członka ONZ

Źródło:
PAP

Już 11 czerwca platforma streamingowa Max zadebiutuje w Polsce. Czym będzie się różnić od HBO Max, które zastąpi? Jakie pakiety będą dostępne w jej ramach? Jakie tytuły zostaną dodane do jej biblioteki? Wyjaśniamy.  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Źródło:
TVN24.pl