"Rzecznik praw dziecka, który mówi, że można bić dzieci: to jest niebywałe"

[object Object]
Cezary Tomczyk i Bartosz Kownacki w "Kropce nad i"tvn24
wideo 2/3

Łatwo jest mi powiedzieć, że dzieci nie należy bić, ale jak się samemu nie ma dzieci, to jest się ekspertem na papierze - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Bartosz Kownacki (PiS). Przyznał, że "jak był małym dzieckiem to kilka razy zdarzyło się, że dostał klapsa, ale nie jakoś specjalnie mocno". Cezary Tomczyk (PO-KO) podkreślił, że rzecznik praw dziecka "powinien zawsze stać po stronie dzieci". - Po takich słowach w każdym normalnym kraju rzecznik praw dziecka powinien podać się do dymisji - ocenił.

ZOBACZ CAŁY PROGAM NA TVN24 GO

Goście "Kropki nad i" w TVN24 Cezary Tomczyk (PO-KO) i Bartosz Kownacki (PiS) odnieśli się m.in. do wypowiedzi rzecznika praw dziecka o karach cielesnych dla dzieci.

Mikołaj Pawlak w środowym wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" mówił między innymi o karach cielesnych dla dzieci. Rozmawiając o działaniach na szkodę dzieci, wymienił "zaniedbania, pobicia, znęcanie się". Na uwagę dziennikarki, że "może to był tylko klaps", Pawlak odpowiedział, że "klaps nie zostawia wielkiego śladu". "Trzeba rozróżnić, czym jest klaps, a czym jest bicie" - przekonywał. Na pytanie, czy da się to rozróżnić, stwierdził, że "wiele osób nawet podniesienie głosu może uznać za przemoc".

"Jak się samemu nie ma dzieci, to jest się ekspertem na papierze"

Kownacki pytany, czy według niego klaps jest dopuszczalny, odpowiedział: - To nie jest pytanie do mnie, gdyż ja jestem kawalerem i nie mam dzieci.

- Mnie oczywiście łatwo powiedzieć, że dzieci nie należy bić, nie można bić; bardzo łatwo jest mi powiedzieć, że dzieci powinny być wychowane w taki sposób, żeby im tłumaczyć pewne rzeczy, ale jak się samemu nie ma dzieci, to jest się takim ekspertem na papierze - mówił.

Przyznał, że "jak był małym dzieckiem, to kilka razy zdarzyło się, że dostał klapsa, ale nie jakoś specjalnie mocno".

"Łatwo jest mi krytykować w sytuacji, w której sam nie wychowuje dzieci"

Zapytany, czy rzecznik praw dziecka powinien mówić takie rzeczy, odparł: - Nie uważam, ale mi jako osobie, która nie ma dzieci łatwo jest to powiedzieć. Natomiast rozumiem rodziców, którzy czasem głośniej krzykną, bo to jest kwestia nie tylko bicia, ale także przemocy słownej, która jest czasem dużo groźniejsza niż to, że ktoś dostanie klapsa.

- Mnie jest łatwo krytykować w sytuacji, w której sam nie wychowuje swoich dzieci - dodał.

Rzecznik "staje po stronie kata, a nie po stronie dziecka"

Cezary Tomczyk podkreślił, że rzecznik praw dziecka "powinien zawsze stać po stronie dzieci". - Jeśli rzecznik mówi, że jedno bicie jest w porządku, a inne nie jest w porządku, to znaczy, że w jednym przypadku staje po stronie kata, a nie po stronie dziecka - skomentował.

- Ta wypowiedź nie jest dziwna, nie jest trudna, ona jest absolutnie skandaliczna - przyznał.

Jego zdaniem, "po takich słowach w każdym normalnym kraju rzecznik praw dziecka powinien podać się do dymisji". - Nie mam tu najmniejszych wątpliwości. Rzecznik praw dziecka, który mówi, że można bić dzieci to jest niebywałe. Sam sobie wystawił świadectwo - ocenił Tomczyk.

Tomczyk: rzecznik praw dziecka powinien podać się do dymisji
Tomczyk: rzecznik praw dziecka powinien podać się do dymisjitvn24

"Sam dostałem od mojej mamy pewnie ze dwa razy w życiu klapsa"

Kownacki odpowiedział jednak, że nie używałby tak mocnych słów. - Sam dostałem od mojej mamy pewnie ze dwa razy w życiu klapsa, nie uważam, żeby była katem - powiedział.

- Rzecznik - nie jestem jego obrońcą - ale rozumiem, że mówił o pewnej kwalifikacji prawnej, czym innym jest przemoc domowa i bicie, a czym innym danie klapsa - stwierdził.

Na uwagę, że klaps też jest biciem, odparł: - Zgoda. Powiedziałem to na samym początku, nie tak kategorycznie jak pan poseł. Pan poseł ma dzieci, więc łatwiej jest mu to powiedzieć. Jeżeli nigdy w życiu dziecka nie uderzył, to ogromny szacunek dla niego. Tak należy dzieci wychowywać.

- Czuję się bardziej powściągliwy w tej sprawie, bo nie mam takich doświadczeń. Nie należy bić dzieci ani stosować przemocy słownej względem dzieci - podsumował Kownacki.

Kownacki: sam dostałem od mojej mamy pewnie ze dwa razy w życiu klapsa, nie uważam, żeby była katem
Kownacki: sam dostałem od mojej mamy pewnie ze dwa razy w życiu klapsa, nie uważam, żeby była katemtvn24

"Lepiej byłoby na czas prowadzenia procesu takich wyróżnień nie przyjmować"

Politycy w "Kropce nad i" odnieśli się także do działań rzecznika dyscyplinarnego Piotra Schaba wobec gdańskiej sędzi Doroty Zabłudowskiej.

Chodzi o postępowanie wyjaśniające, jakie podjął wobec niej Piotr Schab, rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych. W opublikowanym na stronie rzecznika piśmie skierowanym do Rzecznika Praw Obywatelskich Schab tłumaczył, że czynności wobec Zabłudowskiej podjął w związku z tym, że w grudniu 2018 roku "otrzymała ona gratyfikację pieniężną od osoby, będącej oskarżoną w postępowaniu toczącym się przed tym sądem".

W grudniu ubiegłego roku Dorota Zabłudowska została z rąk prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza uhonorowana Nagrodą Równości za zasługi dla ochrony praw człowieka. Dziewięć dni po tragicznej śmierci prezydenta Gdańska rzecznik dyscyplinarny wszczął w tej sprawie postępowanie dyscyplinarne wobec Zabłudowskiej.

Na uwagę, że sędzia nagrodę przekazała potrzebującym, Kownacki odpowiedział: - Pięknie, że przekazała tę nagrodę, szacunek dla pani sędzi. Natomiast chodzi o to, że pan świętej pamięci prezydent Adamowicz wtedy był podejrzanym i podsądnym, a pani sędzia, z tego sądu okręgowego - jak rozumiem - przyjęła nagrodę od tego podejrzanego. Ja tak rozumiem, być może jest inaczej.

W jego ocenie "jest to sytuacja pewnej niezręczności". - Lepiej byłoby na czas prowadzenia procesu takich wyróżnień, nagród nie przyjmować - ocenił.

"Lepiej byłoby na czas prowadzenia procesu takich wyróżnień nie przyjmować"
"Lepiej byłoby na czas prowadzenia procesu takich wyróżnień nie przyjmować"tvn24

"Jestem w głębokim szoku"

Tomczyk przyznał, że "zabrakło mu słów po tym, co powiedział Kownacki". - Jestem w głębokim szoku, że pan minister Kownacki mógł w taki sposób odnieść się do nagrody, która jest przyznawana przez demokratycznie wybranego prezydenta Gdańska. To była nagroda dotycząca praw człowieka, nagroda równości - mówił poseł PO-KO.

- Sędzia powinien zawsze stawać po stronie równości i po stronie zasad, ma prawo przyjąć nagrodę - ocenił.

Autor: kb//kg / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Dla kolaborantów rosyjskich służb nie będzie żadnej pobłażliwości. Wypalimy żelazem każdą zdradę i próbę destabilizacji - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk, odnosząc się do ostatnich zatrzymań na terenie Polski.

Tusk: wypalimy żelazem każdą zdradę i próbę destabilizacji

Tusk: wypalimy żelazem każdą zdradę i próbę destabilizacji

Źródło:
tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Waldemar Bonkowski, były senator PIS został skazany na trzy miesiące bezwzględnego więzienia i rok ograniczenia wolności w postaci prac społecznych. Chodzi o sprawę ciągnięcia psa przywiązanego do samochodu. Zwierzak nie przeżył. Prawomocny wyrok w procesie odwoławczym w Sądzie Okręgowym w Gdańsku zapadł w piątek w obecności oskarżonego Waldemara Bonkowskiego (zgodził się na podanie danych osobowych i ujawnienie wizerunku ). Poza nim w sądzie stawili się prokurator i pełnomocnicy oskarżycieli posiłkowych.

Były senator PiS skazany na więzienie, za śmierć psa

Źródło:
TVN24, PAP

Nie ma podstaw do kierowania wniosku o uchylenie immunitetu Ewy Wrzosek - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk.

Prokurator krajowy: nie ma podstaw do kierowania wniosku o uchylenie immunitetu Wrzosek

Prokurator krajowy: nie ma podstaw do kierowania wniosku o uchylenie immunitetu Wrzosek

Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Na autostradzie A2 pod Świebodzinem (Lubuskie) kierowcy jadący pod prąd zablokowali korytarz życia. Przez to do wypadku busa, gdzie doszło do rozszczelnienia butli gazowych, co groziło skażeniem i wybuchem, nie mogła dojechać specjalistyczna grupa strażaków zajmująca się zagrożeniami chemicznymi.

Jechali pod prąd korytarzem życia, przez nich strażacy mieli problem

Jechali pod prąd korytarzem życia, przez nich strażacy mieli problem

Źródło:
tvn24.pl

Jeśli USA nie wyślą broni, Ukraina może przegrać wojnę do końca roku - zaalarmował szef CIA William Burns. Dodał, że brak wsparcia może doprowadzić do sytuacji, w której Władimir Putin będzie mógł dyktować warunki.

Szef CIA: Ukraina może przegrać wojnę jeszcze w tym roku

Szef CIA: Ukraina może przegrać wojnę jeszcze w tym roku

Źródło:
PAP

Rozprzestrzenianie się szczepu H5N1 ptasiej grypy jest "powodem do niepokoju" - ocenia WHO, wskazując na jego "wyjątkowo wysoką" śmiertelność wśród ludzi. A notowane w ostatnim czasie przypadki przeniesienia wirusa na kilka gatunków ssaków budzą "ogromne obawy".  

Wirus atakuje kolejne gatunki. WHO o "ogromnych obawach"

Wirus atakuje kolejne gatunki. WHO o "ogromnych obawach"

Źródło:
The Guardian, Telegraph, TVN24.pl

Dwoje nastolatków odpowie za zniszczenie pszczelich uli znajdujących się na terenie Muzeum Pałacu Króla III w Wilanowie. Chcieli spróbować świeżego miodu i rozbili gaśnicami pięć uli. Mieszkało tu 20 pszczelich rodzin.

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od grudnia 2022 roku do kwietnia 2023 roku wpływały zalecenia ówczesnego wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka o przyjęcie wniosków wizowych od grup obywateli Filipin w procedurze przyspieszonej - powiedział przed komisją śledczą do spraw afery wizowej były konsul RP w Manili Aleksander Parzych. Mówił także o mailu od asystentki ówczesnego wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka, który wzbudził jego "zaniepokojenie".

Zalecenia Wawrzyka, mail od asystentki, który wzbudził "zaniepokojenie". Były konsul w Manili przed komisją śledczą

Zalecenia Wawrzyka, mail od asystentki, który wzbudził "zaniepokojenie". Były konsul w Manili przed komisją śledczą

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W południe w Warszawie zawyły syreny w 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Przed Pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczęły się jednocześnie oficjalne uroczystości, gdzie złożono wieńce i upamiętniono bohaterów zrywu. Na niedzielę, 21 kwietnia zaplanowano Marsz Modlitwy Szlakiem Pomników Getta Warszawskiego.

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Źródło:
tvnwarzawa.pl, PAP

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nie żyje czternastoletnia uczennica, która dostała ataku serca po tym, jak we wschodniej Francji nożownik zaatakował dzieci przed szkołą - poinformowała w piątek agencja AFP.

Po ataku nożownika zatrzymało się jej serce. Nie żyje 14-letnia uczennica

Po ataku nożownika zatrzymało się jej serce. Nie żyje 14-letnia uczennica

Źródło:
PAP, Le Figaro, tvn24.pl

Po bardzo spokojnym początku roku w połowie kwietnia gwałtownie wzrosła średnia liczba rezerwowanych lokali. Na celowniku głównie Warszawa i Poznań - informuje piątkowa "Rzeczpospolita".

Ruszył wyścig do biur sprzedaży

Ruszył wyścig do biur sprzedaży

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk w kwestii polityki migracyjnej pod względem merytorycznym jest równie twardy jak jego poprzednicy z Prawa i Sprawiedliwości – ocenia niemiecki dziennik "Die Welt". Szef polskiego rządu podchwycił panujące w polskim społeczeństwie nastroje, dodała gazeta.

"Die Welt": postawa Tuska ws. paktu migracyjnego równie twarda jak PiS-u

"Die Welt": postawa Tuska ws. paktu migracyjnego równie twarda jak PiS-u

Źródło:
PAP

Aktywny rodzic, czyli nowa forma wsparcia dla rodziców, ma wystartować już w październiku. W związku z tym Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej odpowiedziało na najważniejsze pytania dotyczące tak zwanego babciowego. Między innymi, czy konieczne jest spełnienie kryteriów dochodowych, co z rolnikami i osobami prowadzącymi własną firmę, a także czy świadczenie jest wstrzymywane, gdy rodzic bierze L4 na opiekę nad chorym dzieckiem?

Dziesięć pytań o "babciowe". Ministerstwo odpowiada

Dziesięć pytań o "babciowe". Ministerstwo odpowiada

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Jak przekazał litewski prokurator generalny, zatrzymani to obywatele Polski.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. Litewski prokurator generalny: to obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. Litewski prokurator generalny: to obywatele Polski

Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Strażacy z Opatowa (Świętokrzyskie) uratowali kozę ze studni. Zwierzę mogło tam spędzić kilka dni. Na szczęście kozie nic poważnego się nie stało, została zwrócona właścicielowi.

Uwięziona w studni, na głębokości 35 metrów, kilka dni czekała na pomoc

Uwięziona w studni, na głębokości 35 metrów, kilka dni czekała na pomoc

Źródło:
tvn24.pl
Majchrowski oddaje Kraków. Po najdłuższych rządach w historii miasta

Majchrowski oddaje Kraków. Po najdłuższych rządach w historii miasta

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl