"Pudrowanie rzeczywistości". Chmaj o zapowiedzi publikacji wyroków Trybunału Konstytucyjnego

[object Object]
W czwartek do Sejmu wpłynął projekt PiS nowelizacji przepisów ustaw o organizacji Trybunału Konstytucyjnego i statusu jego sędziówtvn24
wideo 2/5

Trzy wyroki Trybunału Konstytucyjnego, które teraz mają zostać opublikowane, nie wywołują już teraz żadnych skutków prawnych. Rząd Beaty Szydło odmawiając publikacji wyroku, odmawiał jednocześnie wprowadzenia do obrotu prawnego skutku tego wyroku - powiedział w TVN24 konstytucjonalista Marek Chmaj. - Publikacja wyroków ma znaczenie bardziej porządkujące i jest taką bardzo mocno spóźnioną próbą wskazania, że jednak wyroki zostały opublikowane - dodał.

W czwartek do Sejmu wpłynął projekt PiS nowelizacji przepisów ustaw o organizacji Trybunału Konstytucyjnego i statusie jego sędziów. Projekt przewiduje opublikowanie trzech dotychczas niepublikowanych orzeczeń wydanych przez TK. W publikacji, jak podkreśla PiS, mają być wskazane "zastrzeżenia dotyczące okoliczności, w jakich były wydane".

Projekt został w piątek zamieszczony na stronie internetowej Sejmu

Zobacz projekt nowelizacji przepisów ustaw o organizacji Trybunału Konstytucyjnego i statusu jego sędziów

Do nowelizacji przepisów odniósł się w TVN24 konstytucjonalista prof. Marek Chmaj, który podkreślił, że "konstytucja w artykule 190 jasno precyzuje, że wyroki Trybunału Konstytucyjnego są ostateczne i podlegają niezwłocznej publikacji".

- Słowo niezwłocznie oznacza tak szybko, jak to tylko możliwe. Tymczasem, te wyroki z 2016 roku zapadły już ponad 700 dni temu, więc to "niezwłocznie" uzyskało nowy wymiar czasowy - mówił.

W czwartek poseł PiS Marek Ast powiedział, że "nowelizacja polega na zobowiązaniu prezes TK i kancelarii premiera do publikacji niepublikowanych do tej pory orzeczeń", ale - jak zaznaczył - PiS uznaje za "wadliwie i wydane z naruszeniem prawa". Wskazał, chodzi o publikację orzeczeń z marca, lipca i listopada 2016 r.

Marek Chmaj pytany, czy posłowie mogą opiniować wyroki Trybunału Konstytucyjnego, odpowiedział, że tylko TK decyduje, czy chce, aby wydać dany wyrok.

- Wydając wyrok powoduje, że wchodzi ten wyrok nie tylko do pewnego obrotu prawnego, ale ma być opublikowany. Co więcej, z tym wyrokiem wiążą się określone skutki, jeżeli Trybunał stwierdzi niekonstytucyjność przepisów. Z zastrzeżeniem, że wyrok wydaje Trybunał, to znaczy taki Trybunał, w którego pracach biorą udział sędziowie - wyjaśniał.

"Bardzo mocno spóźniona próba"

Ast podkreślił także, że "z punktu widzenia formalno-prawnego ta publikacja nie będzie miała jakiegokolwiek znaczenia".

"Natomiast dla zaspokojenia oczekiwań ze strony Komisji Europejskiej podjęliśmy taką decyzję, która - mam nadzieję - zakończy spór wokół publikacji. To gest z naszej strony" - dodał poseł PiS.

Jak przyznał Chmaj, teraz już te wyroki nie wywołują żadnych skutków prawnych. - Rząd pani premier Szydło odmawiając publikacji wyroku, odmawiał jednocześnie wprowadzenia do obrotu prawnego skutku tego wyroku - powiedział.

Chmaj pytany, czy zatem obecny Trybunał Konstytucyjny może funkcjonować, odpowiedział, że może, ponieważ "te wyroki dotyczyły kolejnych ustaw tak zwanych naprawczych, a tak naprawdę obezwładniających Trybunał".

- Trybunał próbował się bronić wskazując na niekonstytucyjność tych rozwiązań. Teraz obowiązują już zupełnie nowe przepisy dotyczące Trybunału. Zatem tamte wyroki mają znaczenie bardziej historyczne i publikacja wyroków ma również znaczenie bardziej porządkujące i jest taką bardzo mocno spóźnioną próbą wskazania, że jednak wyroki zostały opublikowane - tłumaczył konstytucjonalista.

"Papierowa sprawiedliwość"

Zdaniem profesora Chmaja, publikowanie tych wyroków teraz to "pudrowanie rzeczywistości". - Jest to taka papierowa sprawiedliwość, którą PiS chce tworzyć pod naciskiem Komisji Europejskiej - ocenił, dodając że Komisja Europejska "miała wiele postulatów m.in. publikacja zaległych wyroków Trybunału Konstytucyjnego".

- W tym momencie publikując te wyroki premier pokazuje w pewien sposób Komisji Europejskiej: "oczywiście spełniamy te postulaty". Ale jednocześnie premier wskazuje swojemu twardemu elektoratowi: "Tak, pod naciskiem komisji publikuję, ale zastrzegam, że te wyroki zostały wydane z naruszeniem prawa" - wyjaśniał Chmaj.

Projekt składa się z trzech artykułów

Projekt nowelizacji ustawy - przepisy wprowadzające ustawę o organizacji i trybie postępowania przez Trybunałem Konstytucyjnym oraz ustawy o statusie sędziów TK - składa się z trzech artykułów.

Zgodnie z pierwszym z artykułów projektu, do ustawy ma zostać dodany przepis mówiący, że wyroki TK "podjęte z naruszeniem przepisów" poprzednich ustaw o Trybunale "podlegają ogłoszeniu w odpowiednich dziennikach urzędowych po zarządzeniu ich ogłoszenia przez Prezesa Trybunału Konstytucyjnego lub sędziego pełniącego obowiązki Prezesa Trybunału".

"Jeżeli orzeczenia podjęte z naruszeniem przepisów, o których mowa w zdaniu poprzednim, dotyczyły aktów normatywnych, które utraciły moc obowiązującą, publikuje się je w odpowiednich dziennikach urzędowych z zaznaczeniem tych okoliczności" - przewiduje projekt.

Drugi z artykułów stanowi, że prezes Trybunału Konstytucyjnego zarządza ogłoszenie wyroków w odpowiednim dzienniku urzędowym w terminie siedmiu dni od wejścia w życie proponowanej nowelizacji. Według trzeciego artykułu nowela wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.

"Rozwiązanie to powinno przyczynić się do zakończenia sporu o Trybunał Konstytucyjny i wzmocnienia jego pozycji ustrojowej, a także poprawy sytuacji Polski w sporze z Komisją Europejską" - podkreślono w uzasadnieniu projektu.

Trzy nieopublikowane wyroki

Chodzi o wyroki:

- z 9 marca 2016 roku - o niekonstytucyjności noweli ustawy o Trybunale Konstytucyjnym autorstwa PiS z grudnia 2015 roku;

- z 11 sierpnia 2016 roku - o częściowej niekonstytucyjności ustawy autorstwa PiS o Trybunale Konstytucyjnym z lipca 2016 roku

- oraz z 7 listopada 2016 roku - w sprawie przepisów o wyłanianiu kandydatów na prezesa Trybunału Konstytucyjnego.

PiS oraz rząd nie uznały tych rozstrzygnięć za wyroki i nie zostały one opublikowane. Zgodnie z obowiązującą ustawą o Trybunale Konstytucyjnym opublikowane zostały wszystkie zaległe wyroki, oprócz tych trzech. - Co do tego, jaki charakter mają te rozstrzygnięcia, jest dyskusja, bo zostały one wydane z naruszeniem prawa - mówił w niedzielę sędzia Trybunału Mariusz Muszyński.

Autor: kb/AG / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24