PO i pełnomocnik Birgfellnera: prokuratura odmówiła śledztw w sprawie "wież Kaczyńskiego"

[object Object]
Tomczyk: prokuratura odmówiła śledztwa w sprawie budowy "wież Kaczyńskiego"tvn24
wideo 2/2

Dostaliśmy zawiadomienie z Prokuratury Okręgowej w Warszawie o tym, że sprawa dwóch wież trafia do kosza - poinformował w poniedziałek poseł Platformy Obywatelskiej-Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk. Chodzi o budowę w Warszawie wieżowca przez związaną z PiS spółkę Srebrna. Jak przekazali pełnomocnicy Geralda Birgfellnera, prokuratura odmówiła również wszczęcia śledztwa z zawiadomienia austriackiego biznesmena o możliwości popełnienia oszustwa przez Jarosława Kaczyńskiego. Prokuratura tłumaczy, że "nie zaszły okoliczności wskazujące na uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa". Obie decyzje zapadły tuż przed wyborami.

- Ponad pół roku temu złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury w sprawie dwóch wież, tego, że Jarosław Kaczyński chciał budować wieżowce w centrum Warszawy. Cała Polska zobaczyła nagrania, gdzie Kaczyński mówi, że aby zbudować wieżowce, trzeba wygrać wybory - przypominał Cezary Tomczyk, poseł PO-KO na konferencji prasowej w Sejmie.

Podkreślił, że "nagrania zostały do dzisiaj nierozliczone, a Kaczyński nie został przesłuchany przez prokuraturę".

- Przed chwilą dostaliśmy zawiadomienie z Prokuratury Okręgowej w Warszawie o tym, że sprawa dwóch wież trafia do kosza. Dostaliśmy zawiadomienie o tym, że prokuratura odmawia wszczęcia śledztwa w sprawie dwóch wież - poinformował poseł.

Pismo od prokuratury

W piśmie czytamy: "Prokuratura Okręgowa w Warszawie (...) uprzejmie zawiadamia, że w sprawie Pańskiego zawiadomienia z dnia 30 stycznia 2019 roku o możliwości popełnienia przestępstwa przez Jarosława Kaczyńskiego, postanowieniem z dnia 11 października 2019 roku (..) odmówiono wszczęcia śledztwa, wobec braku znamion czynów zabronionych". Oznacza to, że decyzja zapadła dwa dni przed wyborami parlamentarnymi, które odbyły się 13 października.

Jak ocenił Tomczyk, decyzja zapadła w tym terminie "po to, żeby Polska nie mogła się dowiedzieć o tym, że prokuratura pod wodzą PiS-u i Zbigniewa Ziobry umorzyła sprawę 'dwóch wież Jarosława Kaczyńskiego".

Ocenił, że "sprawa dwóch wież jak w soczewce pokazuje państwo PiS". - Dzisiaj ponad wszelką wątpliwość możemy udowodnić, że państwo polskie przestało funkcjonować, że prokuratura, nawet bez przesłuchania głównego świadka, a być może nie tylko świadka, jest w stanie odmówić wszczęcia postępowania w sprawie tak bulwersującej, którą widziała cała Polska - dodał.

"Jeżeli w tej sprawie będzie tylko taka możliwość, będziemy składać zażalenie"

- Jeżeli w tej sprawie będzie tylko taka możliwość, będziemy składać zażalenie (na decyzję prokuratury - red.) do sądu, ale pamiętajmy, że PiS tak zmieniło prawo, żeby to było maksymalnie utrudnione, żeby kiedy prokuratura uznaje, że ktoś nie jest stroną lub nie działa w interesie publicznym, to żeby do sądu to zażalenie nie mogło trafić - zapowiedział Tomczyk.

- Na tym dzisiaj polega paradoks tej sytuacji - dzisiaj w Polsce mamy prokuraturę, która jest jedynym organem, który w imieniu obywateli może kogokolwiek oskarżyć. Ale robi to tylko i wyłącznie na polecenie polityczne - dodał.

Pismo Prokuratury Okręgowej w sprawie śledztwa dotyczącego "dwóch wież"tvn24

Giertych: prokuratura odmówiła również śledztwa z powództwa Birgfellnera

Pełnomocnik Geralda Birgfellnera, mecenas Roman Giertych poinformował, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła wszczęcia śledztwa z zawiadomienia austriackiego biznesmena o możliwości popełnienia oszustwa na jego szkodę przez Jarosława Kaczyńskiego.

"Postanowienie zostało wydane po prawie 9 miesiącach od złożenia zawiadomienia. Zgodnie z art. 307 kpk postanowienie w sprawie wszczęcia śledztwa lub odmowy wszczęcia należy wydać w terminie 30 dni od dnia złożenia zawiadomienia. Termin ten minął z końcem lutego br. Postanowienie wydane w niniejszej sprawie jest naszym zdaniem niesłuszne i zostanie zaskarżone do sądu" - napisał Giertych na Facebooku.

W rozmowie z TVN24 Giertych mówił, że decyzja prokuratury "opiera się o stwierdzenie, że nie doszło do czynu zabronionego". - W naszym uznaniu istnieją absolutnie podstawy ku temu, aby postanowienie prokuratury zażalić - podkreślił.

Jak dodał, "co do zasady sytuacja, w której na 60 stron uzasadnia się postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa, jest zupełnie niezwyczajną historią w polskim wymiarze sprawiedliwości". - Jeżeli już prokuratura opisuje na 60 stronach, to zwykle postanowienia o umorzeniu podstępowania po jego wszczęciu. Tu mamy do czynienia z zupełnie innym trybem, ale zdaje się, że już wiemy, dlaczego taki tryb został zastosowany - zwrócił uwagę Giertych.

Ocenił, że przesłane przez prokuraturę "uzasadnienie jest miałkie". - Koncentruje się na powtarzaniu pewnych elementów i generalnie prokurator prowadząca wywodzi brak przestępczego zamiaru w działaniach Jarosława Kaczyńskiego - wskazał.

Roman Giertych: decyzja prokuratury jest moim zdaniem niesłuszna
Roman Giertych: decyzja prokuratury jest moim zdaniem niesłusznatvn24

Giertych: nastąpiła zmiana prawa

- To, co budzi nasz stanowczy sprzeciw, to sytuacja, w której w ciągu tych dziewięciu miesięcy (od złożenia zawiadomienia przez Birgfellnera - red.) nastąpiła zmiana przepisów prawa, która ogranicza możliwości sądowej kontroli tej decyzji prokuratorskiej - podkreślił.

- My możemy wprawdzie zażalić to postanowienie do sądu i to na pewno zrobimy, ale jeżeli prokurator prowadząca ponownie odmówi wszczęcia postępowania, to tracimy możliwość tak zwanego subsydiarnego aktu oskarżenia (...), nie możemy skierować sami aktu oskarżenia - tłumaczył mecenas.

Doprecyzował, że "5 października weszły w życie przepisy, które wprowadziły nowelę do artykułu 330 kpk (Kodeksu postępowania karnego - red.), która ogranicza prawo pokrzywdzonego w tym zakresie".

§ 1.Uchylając postanowienie o umorzeniu postępowania przygotowawczego lub odmowie jego wszczęcia, sąd wskazuje powody uchylenia, a w miarę potrzeby także okoliczności, które należy wyjaśnić, lub czynności, które należy przeprowadzić. Wskazania te są dla organu prowadzącego postępowanie przygotowawcze wiążące. § 2. Jeżeli organ prowadzący postępowanie nadal nie znajduje podstaw do wniesienia aktu oskarżenia, wydaje ponownie postanowienie o umorzeniu postępowania lub odmowie jego wszczęcia. Postanowienie to podlega zaskarżeniu tylko do prokuratora nadrzędnego. W razie utrzymania w mocy zaskarżonego postanowienia pokrzywdzony, który dwukrotnie wykorzystał uprawnienia przewidziane w art. 306 zażalenie na postanowienie w przedmiocie wszczęcia śledztwa § 1 i 1a, może wnieść akt oskarżenia określony w art. 55 subsydiarny akt oskarżenia § 1 – o czym należy go pouczyć. § 3.W razie wniesienia przez pokrzywdzonego aktu oskarżenia prezes sądu przesyła jego odpis prokuratorowi, wzywając go do nadesłania w terminie 14 dni akt postępowania przygotowawczego. artykuł 330 Kodeksu postępowania karnego

Giertych: pierwszym beneficjentem tego przepisu będzie Kaczyński

Jak podkreślił Roman Giertych, decyzja prokuratury o braku wszczęcia śledztwa z zawiadomienia zarówno Birgfellerna, jak i posłów PO-KO, to jest "to samo postanowienie". - Prokuratura połączyła to w jednym postanowieniu. 11 października została podjęta decyzja o odmowie wszczęcia śledztwa. Gdyby została podjęta 4 października (dzień przed wejściem w życie nowych przepisów - red.), mielibyśmy prawo po ewentualnym uchyleniu tej decyzji przez sąd wnieść akt oskarżenia, można powiedzieć prywatny, subsydiarny - dodał.

Teraz – jak wyjaśnia Roman Giertych - subsydiarny akt oskarżenia jest możliwy wyłącznie wtedy, gdy prokurator po uchyleniu przez sąd postanowienia o odmowie wszczęcia postępowania zadecyduje o jego wszczęciu, następnie umorzy postępowanie i ta decyzja zostanie ponownie uchylona przez sąd, a po ponownym umorzeniu jego przełożony podtrzyma tę decyzję.

Tymczasem w sytuacji, gdy po uchyleniu postanowienia o odmowie wszczęcia postępowania przez sąd prokurator ponownie odmówi wszczęcia, to zażalenie na to przysługuje wyłącznie do prokuratora nadrzędnego. Wprowadzona zmiana oznacza więc wyłączenie sądowej kontroli nad postępowaniem przygotowawczym i oddanie go w wyłączną dyspozycję prokuratury. - Dotychczasowa kontrola sądowa nad postępowaniem przygotowawczym stała się fikcją, gdyż bez zgody prokuratury żaden akt oskarżenia nie trafi do sądu - uważa Roman Giertych.

- Co ciekawe, te przepisy zaproponował rząd pana premiera (Mateusza) Morawieckiego trzy tygodnie po tym, jak złożyliśmy zawiadomienie w tej sprawie. Można powiedzieć, że pierwszym beneficjentem tego przepisu będzie Jarosław Kaczyński, dlatego że nie ma się czego obawiać, nie grozi mu subsydiarny akt oskarżenia, jeżeli prokuratura utrzyma swoje postanowienie po ewentualnym uchyleniu decyzji przez sąd - wyjaśnił.

Stwierdził, że Gerald Birgfellner "został pozbawiony swoich praw w trakcie dziewięciomiesięcznego oczekiwania na wydanie postanowienia o odmowie lub wszczęciu śledztwa".

Prokuratura: nie zaszły żadne okoliczności wskazujące na podejrzenie popełnienie przestępstwa

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wydała komunikat w związku z odmową wszczęcia śledztwa z zawiadomienia Birgfellnera.

Przekazała, że "zgromadzony i skrupulatnie przeanalizowany w toku czynności sprawdzających materiał dowodowy jednoznacznie wykazał, że nie zaszły jakiekolwiek okoliczności wskazujące na uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa oszustwa na szkodę austriackiego biznesmena".

"Ustalono, że Gerald Birgfellner nie przedstawił żadnych dokumentów potwierdzających poniesione przez niego koszty. Nigdy nie konsultował planowanych wydatków i nigdy wcześniej nie zwrócił się do spółki Srebrna o zwrot poniesionych przez siebie kosztów własnych. Nie przedstawił żadnego rozliczenia i dowodów potwierdzających faktycznie poniesienie takich kosztów. Nie przedstawił również żadnych pisemnych umów zawartych z podmiotami, którym miał zlecić określone prace, a które to dokumenty umożliwiałyby weryfikację faktur wystawionych przez podmioty mające działać na jego zlecenie" - wyliczyła prokuratura.

W piśmie czytamy też, że "po wypowiedzeniu mu (Birgfellnerowi - red.) pełnomocnictwa, przedstawiciele Spółki Srebrna nie unikali z nim kontaktu. Wręcz przeciwnie, wobec braku przedłożenia przez niego niezbędnych do rozliczenia dokumentów, prowadzono rozmowy z udziałem prawników mające na celu wypracowanie zgodnego z prawem rozwiązania tej sytuacji. Zamiar zapłaty w przypadku przedstawienia dokumentów, z których wynikałyby określone koszty, potwierdza również w swoich zeznaniach Gerald Birgfellner".

"Spór między stronami jest sporem o charakterze wyłącznie cywilnoprawnym"

Prokuratura oceniła, że "powstały spór między stronami jest sporem o charakterze wyłącznie cywilnoprawnym i może być tylko rozstrzygany na drodze postępowania cywilnego". "Ustalenia te obligowały prokuratora do wydania decyzji o odmowie wszczęcia śledztwa w przedmiotowej sprawie" - dodano.

W komunikacie wskazano, że "w toku postępowania sprawdzającego prokurator wykonał szereg czynności zmierzających do weryfikacji okoliczności podnoszonych w zawiadomieniu o przestępstwie, w tym z uwagi na pojawiające się w zeznaniach Geralda Birgfellnera sprzeczności, wielokrotnie zmieniane przez niego wersje przebiegu zdarzeń, kilkukrotnie przesłuchał go w charakterze świadka".

"Przeanalizowana została również załączona do zawiadomienia dokumentacja w postaci blisko 1000 dokumentów, w znacznej części w języku angielskim i niemieckim. Przeanalizowano nagrania kopii zapisu rozmów dostarczonych przez zawiadamiającego. Nagrania te były wcześniej publikowane przez media. Pomimo wielokrotnego żądania dostarczenia przez zawiadamiającego oryginalnych nośników nagranych rozmów, Gerald Birgfellner nigdy ich nie dołączył. Wskazywał, iż nie wie ile rozmów nagrał, czym nagrywał, gdzie znajdują się oryginały nagrań" - napisano.

Prokuratura: działania Birgfellnera dążyły do nieuzasadnionego wydłużenia czynności

Prokuratura oceniła również, że "czynności podejmowane przez zawiadamiającego i jego adwokatów takie jak niestawiennictwo na wskazane przez prokuratora terminy, ciągłe zgłaszanie szeregu oświadczeń, wniosków i deklaracji, przerywanie czynności na żądanie pełnomocników i ingerowanie w treść protokołu przesłuchania, brak doręczenia oryginałów nagrań, wskazywały na dążenie do nieuzasadnionego wydłużenia czynności, co uniemożliwiło szybkie podjęcie przez prokuratora decyzji procesowych w tym postępowaniu".

CZYTAJ PEŁNE OŚWIADCZENIE PROKURATURY W SPRAWIE BRAKU WSZCZĘCIA ŚLEDZTWA Z ZAWIADOMIENIA GERALDA BIRGFELLNERA>

Fogiel: nie mam żadnej wiedzy na temat tego postępowania

O decyzję prokuratury był także pytany zastępca rzecznika prasowego PiS, Radosław Fogiel. - Nie mam żadnej wiedzy na temat tego postępowania. Proszę pytać w prokuraturze - odpowiedział.

Dopytywany o termin wydania decyzji prokuratury, czyli 11 października, odparł: - Pytania dotyczące harmonogramu działań prokuratury również proszę kierować do prokuratury.

Taśmy Kaczyńskiego

"Gazeta Wyborcza" 29 stycznia 2019 roku opublikowała pierwszy stenogram nagrania rozmowy z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera, dotyczącej planów budowy w Warszawie dwóch wieżowców przez powiązaną ze środowiskiem PiS spółkę Srebrna. Złożone pod koniec stycznia w prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS, dotyczy braku zapłaty za złożone austriackiemu biznesmenowi zlecenie, związane z przygotowaniami do tej budowy.

Autor: mjz//rzw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W Niemczech policja zatrzymała dwóch mężczyzn podejrzanych o tajne powiązania z Rosją. Prokuratura federalna przekazała, że zatrzymani mieli planować operacje sabotażowe w Niemczech, w tym ataki na bazy wojsk USA. Do niemieckiego MSZ został wezwany ambasador Rosji.

"Zapobiegliśmy możliwym atakom". Niemiecka policja zatrzymała podejrzanych o szpiegostwo

"Zapobiegliśmy możliwym atakom". Niemiecka policja zatrzymała podejrzanych o szpiegostwo

Źródło:
PAP, Reuters

W gospodarstwie pod Opocznem (woj. łódzkie), które od Lasów Państwowych dzierżawi rodzina ministra w rządzie PiS Roberta Telusa, odnaleziono trzy martwe konie. Od lat prowadzona jest tam hodowla konika polskiego. Leśnicy podczas kontroli stwierdzili dodatkowo nieprawidłowości przy ogrodzeniu, które ma sięgać poza dzierżawione grunty. Poseł PiS przekonuje, że konie zagryzły wilki, a całą sprawę nazywa chucpą polityczną.

Martwe konie w stawie. Kontrola w gospodarstwie rodziny ministra PiS

Martwe konie w stawie. Kontrola w gospodarstwie rodziny ministra PiS

Źródło:
tvn24.pl

IMGW ostrzega przed przymrozkami, które tej nocy wystąpią w prawie całym kraju. Obowiązują też alerty przed oblodzeniem, a to oznacza, że warto zachować szczególną ostrożność.

Będzie naprawdę zimno. Alerty IMGW w 14 województwach

Będzie naprawdę zimno. Alerty IMGW w 14 województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ogłoszono tegorocznego laureata nagrody World Press Photo. Zwycięzcą został Mohammed Salem za zdjęcie dokumentujące konflikt w Strefie Gazy. Fotografia przedstawia kobietę obejmującą ciało pięcioletniej siostrzenicy, która zginęła wraz z matką i siostrą, gdy izraelska rakieta uderzyła w ich dom w Khan Younis.

"Z troską i szacunkiem" przedstawia "niewyobrażalną stratę". Oto zdjęcie, które zwyciężyło w World Press Photo 2024

"Z troską i szacunkiem" przedstawia "niewyobrażalną stratę". Oto zdjęcie, które zwyciężyło w World Press Photo 2024

Źródło:
tvn24.pl, Reuters, worldpressphoto.org

Były wiceszef MSWiA i były poseł PiS Maciej Wąsik stawił się przed godziną 12 w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, gdzie usłyszał zarzuty. - Uważam, że prokuratura wykonuje polityczne zlecenie obozu władzy - mówił dziennikarzom przed wejściem.

Maciej Wąsik stawił się w prokuraturze i usłyszał zarzuty

Maciej Wąsik stawił się w prokuraturze i usłyszał zarzuty

Źródło:
TVN24, PAP

W hali na terenie stoczni w Gdańsku Przeróbce operator wózka widłowego potrącił mężczyznę. 37-letni obywatel Gruzji zmarł w wyniku wstrząsu urazowego. Nowe ustalenia śledczych wskazują, że nie był to nieszczęśliwy wypadek, a zabójstwo.

Pracownik zginął przygnieciony wózkiem widłowym. Prokuratura: to nie był wypadek

Pracownik zginął przygnieciony wózkiem widłowym. Prokuratura: to nie był wypadek

Źródło:
tvn24.pl

Po posiedzeniu sejmowej komisji śledczej do spraw afery wizowej doszło do spięcia pomiędzy posłami rządzącej większości a parlamentarzystą Prawa i Sprawiedliwości - Zbigniewem Boguckim, który zakłócał konferencję prasową polityków. - Dlaczego pan chce znowu kłamać? - pytał przewodniczącego Michała Szczerbę poseł PiS. - Tylko to im zostało, lansowanie się w mediach i robienie szopki - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050).

Spięcie po posiedzeniu komisji śledczej. "Tylko to im zostało, lansowanie się w mediach i robienie szopki"

Spięcie po posiedzeniu komisji śledczej. "Tylko to im zostało, lansowanie się w mediach i robienie szopki"

Źródło:
TVN24, PAP

W Krynicy-Zdrój (woj. małopolskie) doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 80-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu przed rondem i zaczął jechać pod prąd. Inny kierowca, widząc to zachowanie zarejestrował całą sytuację i ruszył za autem. Nagranie dostaliśmy na Kontakt 24.

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, kontakt 24

Irina Podnosowa, koleżanka Władimira Putina ze studiów, została nową szefową Sądu Najwyższego Rosji. Według niezależnych rosyjskich mediów uważana jest za wpływową osobę w sądownictwie. Podnosowa była jedyną kandydatką na to stanowisko. Według źródeł gazety "Kommiersant", "każdy rozumie, kto za nią stoi".

Studiowała z Putinem, została powołana na kluczowe stanowisko. "Każdy rozumie, kto za nią stoi"

Studiowała z Putinem, została powołana na kluczowe stanowisko. "Każdy rozumie, kto za nią stoi"

Źródło:
Politico, Nowaja Gazieta, svoboda.org

W piątek przypada 81. rocznica powstania w getcie warszawskim. - Aby uczcić pamięć bohaterów, decyzją Wojewody Mazowieckiego Mariusza Frankowskiego, w piątek o godzinie 12:00 zostaną włączone syreny - poinformowały służby wojewody.

W piątek zawyją syreny. Rocznica powstania w getcie

W piątek zawyją syreny. Rocznica powstania w getcie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miała około 50 lat, dwa złote zęby, biżuterię w tym samym kolorze, na ręce zegarek i nosiła plecak. Tydzień temu w Rzeszowie (woj. podkarpackie) znaleziono ciało kobiety. Policja prosi o pomoc w jej identyfikacji.

Zwłoki kobiety w zaroślach. Apel o pomoc w identyfikacji

Zwłoki kobiety w zaroślach. Apel o pomoc w identyfikacji

Źródło:
PAP

Mariusz Kamiński, były minister i były poseł PiS, stawił się w czwartek w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. - Prokurator odczytała zarzuty, ale odmówiłem udziału w jakichkolwiek czynnościach - przekazał.

Mariusz Kamiński stawił się w prokuraturze. Usłyszał zarzuty

Mariusz Kamiński stawił się w prokuraturze. Usłyszał zarzuty

Źródło:
TVN24

Patryk Marjan ma 32 lata, jest członkiem Nowej Nadziei (wchodzącej w skład Konfederacji) i za sobą zwycięstwo w pierwszej turze wyborów prezydenckich w Bełchatowie. W niedzielnej dogrywce będzie walczyć z dotychczasową gospodynią ratusza, popieraną przez PiS Mariolą Czechowską. Odwiedziliśmy jedyne w Polsce miasto, w którym dojdzie do takiego pojedynku.

Jedyny konfederata, który może przejąć ratusz. "Może pan Sławek otworzy u nas firmę browarniczą"

Jedyny konfederata, który może przejąć ratusz. "Może pan Sławek otworzy u nas firmę browarniczą"

Źródło:
tvn24.pl

W Dubaju, który nawiedziła potężna burza z ulewnym deszczem, trwa sprzątanie po powodziach. Na lotnisku wciąż występują utrudnienia, ale jak przekazały władze portu lotniczego w czwartek po południu, w ciągu 24 godzin sytuacja powinna wrócić do normy.

"To była najbardziej przerażająca sytuacja, jakiej doświadczyłem"

"To była najbardziej przerażająca sytuacja, jakiej doświadczyłem"

Źródło:
Reuters, The Guardian, CNN

Ustawa określana jako Polski Ład wprowadziła chaos w systemie fiskalnym i wywołała niepokój wśród podatników, a niektóre zmiany wprowadzono nierzetelnie - oceniła Najwyższa Izba Kontroli.

Rewolucja dla 25 milionów podatników. NIK: chaos i niepokój

Rewolucja dla 25 milionów podatników. NIK: chaos i niepokój

Źródło:
PAP

Z policyjnych statystyk za 2023 rok wynika, że najczęściej pijanych kierowców spotkamy w dwóch regionach. To kujawsko-pomorskie i dolnośląskie. Z kolei najrzadziej na jazdę po alkoholu decydują się mieszkańcy Małopolski i Podkarpacia.

W tych regionach najczęściej jeżdżą po pijaku

W tych regionach najczęściej jeżdżą po pijaku

Źródło:
tvn24.pl

Ukraina jest obecnie jedynie protektoratem Zachodu. Nie jest już suwerennym państwem - powiedział premier Węgier Viktor Orban w Brukseli na konferencji organizowanej przez europejskie środowiska narodowo-konserwatywne.

Orban: Ukraina nie jest już suwerennym państwem

Orban: Ukraina nie jest już suwerennym państwem

Źródło:
AP, PAP

43-letni Rafał Z. poszukiwany w sprawie zabójstwa 40-letniej kobiety, do którego doszło w Jagatowie (woj. pomorskie), ukrył się pod stertą ubrań w budynku gospodarczym na terenie powiatu gdańskiego. Był zaskoczony wizytą policji i nie stawiał oporu. Jeszcze dzisiaj zostanie doprowadzony do prokuratury.

Szczegóły zatrzymania Rafała Z. "Ukrywał się pod stertą ubrań"

Szczegóły zatrzymania Rafała Z. "Ukrywał się pod stertą ubrań"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

W resorcie zdrowia trwają prace nad tym, jak można ograniczyć dostępność alkoholu - powiedziała Radiu Zet minister zdrowia Izabela Leszczyna. Przekazała, że w jej ocenie "alkohol w ogóle nie powinien być sprzedawany na stacjach benzynowych". Na tę wypowiedź zareagował poseł klubu PiS Marcin Warchoł (Suwerenna Polska), minister sprawiedliwości w dwutygodniowym rządzie Mateusza Morawieckiego. "Wiecie, że uśmiechnięta Polska zakaże sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych? No to już wiecie" - napisał.

Warchoł komentuje ograniczanie sprzedaży alkoholu. Internet odpowiada

Warchoł komentuje ograniczanie sprzedaży alkoholu. Internet odpowiada

Źródło:
Radio Zet, tvn24.pl

Dokument rosyjskiego MSZ potwierdza, że Rosja prowadzi wojnę hybrydową ze Stanami Zjednoczonymi i ich sojusznikami - przekazał w środę "Washington Post". Dziennik otrzymał pismo od niewymienionej z nazwy europejskiej agencji wywiadowczej.

Tajne dokumenty Rosji. "Strategia już weszła w życie"

Tajne dokumenty Rosji. "Strategia już weszła w życie"

Źródło:
PAP

Światowe media komentują spotkanie prezydenta Polski Andrzeja Dudy i walczącego o reelekcję byłego prezydent USA Donalda Trumpa. "Trumpa i Dudę od dawna łączą ciepłe relacje" - pisze portal Politico, wskazując jednak na potencjalne źródło konfliktu pomiędzy politykami.

"Od dawna łączą ich ciepłe relacje". Światowe media o spotkaniu Duda-Trump

"Od dawna łączą ich ciepłe relacje". Światowe media o spotkaniu Duda-Trump

Źródło:
CNN, Politico, The Guardian

Donald Trump i Andrzej Duda omówili podczas spotkania propozycję polskiego prezydenta, aby państwa NATO zwiększyły wydatki na obronę do 3 procent PKB - przekazał w komunikacie sztab byłego prezydenta USA, który ubiega się o reelekcję. Dodano, że rozmowa dotyczyła "wojny między Rosją a Ukrainą" oraz konfliktu na Bliskim Wschodzie.

O tym rozmawiali Duda z Trumpem. Komunikat sztabu

O tym rozmawiali Duda z Trumpem. Komunikat sztabu

Źródło:
TVN24, PAP

Mam złośliwego raka płuc - poinformował w mediach społecznościowych założyciel zespołu Łzy Adam Konkol. Jak wyjaśnił, z uwagi na wrodzoną wadę serca lekarze nie mogą "wyciąć kawałka płuca" ani zastosować chemioterapii. Muzyk od dziecka cierpi na zespół Eisenmengera.

U muzyka zespołu Łzy zdiagnozowano raka. Nie można go operować, bo od dziecka cierpi na rzadką chorobę

U muzyka zespołu Łzy zdiagnozowano raka. Nie można go operować, bo od dziecka cierpi na rzadką chorobę

Źródło:
Plejada.pl, DDTVN, tvn24.pl

Usłyszałam, jak wiele osób uraziłam faktem, że śmiałam przyjechać w kryzysowej sytuacji z dzieckiem do Sejmu - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Aleksandra Gajewska, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Jak dodaje, tylko 66 procent matek dzieci w wieku do sześciu lat jest aktywnych zawodowo. - Liczę, że za sprawą programu Aktywny rodzic podniesiemy aktywność zawodową kobiet o co najmniej 10 punktów procentowych - wyjaśnia.

Aleksandra Gajewska o pracy w Sejmie z dzieckiem na rękach i programie Aktywny rodzic

Aleksandra Gajewska o pracy w Sejmie z dzieckiem na rękach i programie Aktywny rodzic

Źródło:
tvn24.pl

Dwóch mężczyzn postanowiło w środku dnia ukraść sadzonki bratków, które znajdowały się w donicy w centrum Wyrzyska (woj. wielkopolskie). Zatrzymano ich po kilku godzinach.

Kradli miejskie bratki, nie uniknęli wpadki. Nagranie

Kradli miejskie bratki, nie uniknęli wpadki. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Policjantka z Janowa Lubelskiego w drodze na służbę na chodniku zauważyła chłopca w piżamie. Zabrała go na komendę i zaopiekowała się nim. Chwile później zgłosiła się matka dziecka, tłumacząc, że usnęła i nie słyszała, jak syn wychodzi z domu.

Trzylatek sam w piżamce na ulicy

Trzylatek sam w piżamce na ulicy

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda spotkał się w Trump Tower na Manhattanie w Nowym Jorku z byłym amerykańskim prezydentem Donaldem Trumpem. - Spędziliśmy razem cztery wspaniałe lata. Być może będziemy musieli to powtórzyć - powiedział były prezydent USA, stojąc obok Andrzeja Dudy przed rozmową. - To było przyjacielskie spotkanie, w bardzo miłej atmosferze - oświadczył już po kolacji polski prezydent.

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem w Nowym Jorku

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem w Nowym Jorku

Źródło:
TVN24 PAP

General Electric (GE) Power szykuje się do przeprowadzenia zwolnień grupowych w odlewni stali w Elblągu. Powodem - jak wynika ze zgłoszenia wysłanego do powiatowego urzędu pracy - jest postanowienie o zakończeniu działalności zakładu, który funkcjonował od 1948 roku.

Zakład kończy działalność po 76 latach. Zwolnienia grupowe

Zakład kończy działalność po 76 latach. Zwolnienia grupowe

Źródło:
tvn24.pl

Urszula Waśko z Uniwersytetu Columbia uczestniczy w pracach nad lekiem, którym może zablokować rozwój raka trzustki. To nowotwór, który wciąż jest bardzo trudny do wyleczenia. Wyniki eksperymentów na myszach są obiecujące. Rozpoczęła się pierwsza faza testów klinicznych nowego leku z udziałem ludzi.

Rak trzustki jest jednym z najbardziej śmiertelnych nowotworów. Nowy lek ma szansę to zmienić

Rak trzustki jest jednym z najbardziej śmiertelnych nowotworów. Nowy lek ma szansę to zmienić

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił 80 tysięcy złotych kary, którą jednoosobowo i bezpodstawnie próbował nałożyć na "Fakty" TVN przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski. To nie była jedyna ani najwyższa kara, którą przewodniczący próbował zastraszyć wolne media. Kiedyś powiedział o sobie, że jest talibem. Jak rozprawia się zatem z wolnymi mediami, których wolności nie toleruje?

Sąd uchylił karę, którą próbował na "Fakty" nałożyć przewodniczący KRRiT. "Jednoosobowy król mediów"

Sąd uchylił karę, którą próbował na "Fakty" nałożyć przewodniczący KRRiT. "Jednoosobowy król mediów"

Źródło:
Fakty TVN

Maciej Świrski nigdy nie powinien zostać przewodniczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. To skandal, że taka osoba jest w ogóle na takim stanowisku - ocenił w "Faktach po Faktach" pierwszy zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Roman Imielski. Były członek KRRiT Krzysztof Luft stwierdził, że z przykrością patrzy, jak KRRiT "stacza się w otchłań jakiejś takiej trzeciorzędnej kauzyperdy".

Przewodniczący KRRiT kontra wolne media. "To skandal, że taka osoba jest na takim stanowisku"

Przewodniczący KRRiT kontra wolne media. "To skandal, że taka osoba jest na takim stanowisku"

Źródło:
TVN24

Przewodniczący Krajowej Rady Maciej Świrski przegrał właśnie przed sądem z TVN. Stacja nie musi zapłacić kary, którą jednoosobowo na nią nałożył. Sąd podkreślił, że kara była nieadekwatna i przesadna. Przewodniczący, który sam siebie nazywa talibem, sam decyduje, czy coś jest złamaniem prawa, czy nie. Karze nadawców, ale tylko tych, którzy myślą inaczej niż on i partia, która rekomendowała go do Rady. Ściga i zastrasza media, nie czekając na wyroki sądów. To w czystej postaci cenzura i chęć wywołania efektu mrożącego wśród dziennikarzy, mówią przedstawiciele wolnych mediów.

Dlaczego przewodniczący, który istoty mediów nie rozumie, nazywa siebie talibem

Dlaczego przewodniczący, który istoty mediów nie rozumie, nazywa siebie talibem

Źródło:
tvn24.pl

Rząd PiS obiecał 3,5 miliarda złotych z Krajowego Planu Odbudowy na budowę fabryki Izery - donosi Business Insider. W tej sprawie miała być podpisana umowa ze spółką Electromobility Poland.

Rząd PiS obiecał miliardy na Izerę

Rząd PiS obiecał miliardy na Izerę

Źródło:
tvn24.pl

Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pierwszych świadków. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zatrucia w jednej z podwarszawskich szkół. Ucierpiało tam 41 osób.

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zdolność sfinansowania zakupu własnego mieszkania z przeciętnej pensji jest niższa niż przed wybuchem pandemii COVID-19 - wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego. W 2019 roku za średnie wynagrodzenie można było kupić prawie metr kwadratowy mieszkania. Obecnie znacznie mniej.

Ceny mieszkań a wynagrodzenia. Stać nas na coraz mniej

Ceny mieszkań a wynagrodzenia. Stać nas na coraz mniej

Źródło:
PAP

Francuski minister finansów Bruno Le Maire poinformował, że wraz ze swoim brazylijskim odpowiednikiem Haddadem Fernando rozpoczyna wspólną inicjatywę, by na szczycie G20 w Waszyngtonie podjąć decyzję w sprawie minimalnego opodatkowania najbogatszych osób na świecie.

Minimalny podatek dla superbogaczy. Inicjatywa dwóch państw

Minimalny podatek dla superbogaczy. Inicjatywa dwóch państw

Źródło:
PAP

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Spiker Mike Johnson ogłosił, że podtrzymuje swój plan wprowadzenia pod obrady izby projektów ustaw dotyczących środków na pomoc dla Ukrainy, Izraela i państw regionu Indo-Pacyfiku. Czwarty projekt ma dotyczyć środków "przeciwstawienia się Rosji, Chinom i Iranowi". Johnson przekazał, że głosowania w tej sprawie mają się odbyć w sobotni wieczór. Prezydent Joe Biden poparł zaproponowany pakiet ustaw, zaapelował do obu izb Kongresu o szybkie uchwalenie tych projektów i zapowiedział, że niezwłocznie je podpisze.

Izba Reprezentantów USA ma się zająć pakietem dla Ukrainy. Biden: trzeba wysłać światu sygnał

Izba Reprezentantów USA ma się zająć pakietem dla Ukrainy. Biden: trzeba wysłać światu sygnał

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Doszło do kolejnej erupcji wulkanu Ruang położonego na indonezyjskiej wyspie o takiej samej nazwie. Władze wydały ostrzeżenie przed tsunami. Zamknięto też międzynarodowe lotnisko w mieście Manado.

Przez erupcję wulkanu zamknięto lotnisko. "Musimy zachować czujność"

Przez erupcję wulkanu zamknięto lotnisko. "Musimy zachować czujność"

Źródło:
Reuters, PAP, CNN