Sąd się zgodził, Tomasz J. prosto ze szpitalnej sali trafi do aresztu

[object Object]
Jest areszt dla Tomasza J. TVN24 Poznań
wideo 2/24

Sąd podjął decyzję w sprawie aresztu dla Tomasza J. Domniemany sprawca zabójstwa oraz wybuchu w poznańskiej kamienicy jeszcze dziś zostanie przewieziony do aresztu w Bydgoszczy. Na razie na trzy miesiące.

Od wybuchu w kamienicy Tomasz J. cały czas przebywa w poznańskim Szpitalu im. J. Strusia. Jego stan był na tyle dobry, że w środę przesłuchał go prokurator.

Usłyszał zarzuty, a prokuratura zapowiedziała, że skieruje wniosek o tymczasowy areszt dla podejrzanego.

W czwartek o 8.30 w szpitalnej sali zaczęło się posiedzenie sądu w sprawie aresztu dla Tomasza J. Ale dopiero o godz.14.30 ogłoszono decyzję sądu. Ten przychylił się do wniosku o tymczasowy areszt.

- Podstawą do zastosowania tego środka jest obawa matactwa oraz surowa kara, która mu grozi. Podejrzany będzie przebywał w areszcie do 25 czerwca 2018 roku - poinformował Łukasz Stanke z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Rzecznik Sądu Okręgowego powiedział, że Tomasz J. jest na razie niesamodzielny i porusza się na wózku inwalidzkim. 43-latek został przewieziony do aresztu w Bydgoszczy. Tam będzie przebywał na oddziale szpitalnym.

Tomasz J. trafi do aresztu
Tomasz J. trafi do aresztu TVN24 Poznań

Nie przyznaje się do winy

Przesłuchanie Tomasza J. odbyło się w środę przed południem. Trwało godzinę. 43-latek usłyszał zarzuty zabójstwa żony, znieważenia jej zwłok i spowodowania częściowego zawalenia się budynku mieszkalnego na poznańskim Dębcu.

- Następstwem takiego działania był zgon czterech osób, 26 osób doznało ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, natomiast pozostałe osoby zostały narażone na niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia - tłumaczyła prokuratur Magdalena Mazur-Prus.

Tomasz J. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Mężczyźnie grozi dożywocie.

Przyjrzą się też wypadkowi z synem

Do akt sprawy prokuratura włączyła też dokumentację dotyczącą wypadku drogowego ze stycznia. Samochód, którym kierował Tomasz J., uderzył w drzewo. Mężczyzna wyszedł z tego zdarzenia bez większych obrażeń. Bardzo poważnie ucierpiał natomiast jego nastoletni syn. Chłopiec wciąż poddawany jest operacjom. Trwa jego rehabilitacja.

- W tym postępowaniu Tomasz J. nie ma statusu osoby podejrzanej. Niemniej jednak to ta sama osoba, dlatego trudno żeby prokurator tracił z pola widzenia tę bardzo ważną okoliczność - tłumaczyła Mazur-Prus.

Jak wcześniej pisali dziennikarze, Beata J. zarzucała mężowi, że celowo doprowadził do wypadku - z zemsty i niezgody na rozstanie małżonków.

Najpierw zabił, potem wysadził budynek?

Według prokuratury, wybuch, do którego doszło 4 marca w kamienicy na Dębcu, mógł zostać spowodowany celowo, by zatrzeć ślady innego przestępstwa. Na jednym ze znalezionych na miejscu ciał stwierdzono obrażenia, które biegli określili jako zadane przez osoby trzecie.

Według doniesień mediów Tomasz J. prawdopodobnie zamordował swoją żonę, a następnie doprowadził do wybuchu w kamienicy.

Po eksplozji budynek groził zawaleniem. Decyzją Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, konieczna była jego rozbiórka. Potrwa ona do 9 kwietnia.

Przeżył, był w śpiączce

Stan zdrowia Tomasza J. długo nie pozwalał na to, by go przesłuchać. Przez dziewięć dni był w stanie śpiączki farmakologicznej. Lekarze określali stan 43-latka jako bardzo ciężki. Drzwi do jego sali mieli pilnować policjanci.

Ze śpiączki wybudzono go 13 marca. - Jego życiu nie zagraża już bezpośrednio niebezpieczeństwo, a jego stan można określić jako stabilny - informował wtedy rzecznik szpitala Stanisław Rusek.

Jest już "czysty", mógł usłyszeć zarzuty

Mężczyzna był przytomny, samodzielnie oddychał, był w stanie mówić i był z nim logiczny kontakt.

Lekarze zgodę na przesłuchanie mogli jednak wydać dopiero, gdy mieli stuprocentową pewność, że pozwala na to stan zdrowia 43-latka. Pacjent musi być w pełni świadomy sytuacji i odpowiedzialności prawnej związanej z przesłuchaniem. Dlatego przeprowadzano m.in. badania toksykologiczne. Wszystko po to, by wykazać, że w krwi pacjenta nie ma już śladów opioidów - substancji narkotycznych, zawartych w podawanych podczas hospitalizacji lekach.

Następnie Tomasz J. musiał zostać poddany konsultacjom m.in. z zakresu psychiatrii i chirurgii urazowej. Psychiatra zasugerował, żeby powołać jeszcze dwóch biegłych sądowych z zakresu psychiatrii, którzy ocenią stan zdrowia pacjenta. Dopiero po zapoznaniu się z ich opinią lekarze wydali zgodę na przesłuchanie.

WSZYSTKO CO WIEMY O TRAGEDII NA DĘBCU - CZYTAJ WIĘCEJ

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: aa/gp / Źródło: TVN24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24