Video: TVN 24 Poznań Gorzów Wlkp.: 9-latka ukryta w wersalce. Była związana i...20.05. | 9-latkę z zaklejoną buzią i związaną znaleźli w niedzielę wieczorem strażacy i policjanci w jednym z mieszkań w Gorzowie Wielkopolskim. Dziewczynka ukryta była w wersalce. Prawdopodobnie wcześniej została zgwałcona. W sprawie zatrzymany został 24-latek.zobacz więcej wideo »
Video: TVN 24 Zakneblowana dziewczynka znaleziona w Gorzowie. Zatrzymany...20.05. | Związaną i zakneblowaną dziewięciolatkę znaleźli w niedzielę wieczorem strażacy i policjanci w jednym z mieszkań w Gorzowie Wielkopolskim. Dziewczynka ukryta była w wersalce. W sprawie zatrzymany został 24-latek.zobacz więcej wideo »
Video: TVN 24 9-latka ukryta w wersalce. "Ten widok zaskoczył także...20.05. | Związaną i zakneblowaną dziewięciolatkę znaleźli w niedzielę wieczorem strażacy i policjanci w jednym z mieszkań w Gorzowie Wielkopolskim. Dziewczynka ukryta była w wersalce. W sprawie zatrzymany został 24-latek.zobacz więcej wideo »
24-letni mężczyzna usłyszał zarzuty po tym, jak strażacy i policjanci znaleźli w niedzielę w jego mieszkaniu w Gorzowie Wielkopolskim związaną i zakneblowaną dziewięciolatkę. Dziewczynka ukryta była w wersalce, ledwo oddychała.
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim Roman Witkowski poinformował w poniedziałek, że 24-latek został przesłuchany. Prokurator prowadzący sprawę przedstawił mu zarzuty dotyczące przestępstw przeciwko wolności oraz przeciwko wolności seksualnej i obyczajności.
Rzecznik nie chciał sprecyzować, jakie dokładnie czyny zarzuca się podejrzanemu. Wcześniej informował, że względu na dobro dziecka śledczy nie będą przekazywać informacji na temat śledztwa.
Prokurator prowadzący śledztwo ma zamiar złożyć we wtorek wniosek o areszt dla podejrzanego.
Zakneblowana i związana
Dziecko bywało już wcześniej, za zgodą matki, w mieszkaniu 24-latka. Jednak w sobotę kobieta odebrała od mężczyzny telefon z informacją, że dziewczynka gdzieś się zgubiła.
- Powiedział, że podczas spaceru dziewięcioletnia dziewczynka gdzieś uciekła i nie może jej znaleźć. W tę historię nie uwierzył jej 14-letni brat, który wraz z kolegą zaczął szukać dziewczynki. Chłopcy pojechali do mieszkania 24-latka przy ulicy Małopolskiej, jednak tam nikt nie otwierał im drzwi. W środku było słychać jednak przytłumione odgłosy. Postanowili poinformować policję - opowiadał Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.
W niedzielę policjanci, przy pomocy strażaków, weszli do mieszkania na gorzowskim Zawarciu. W środku zastali zakneblowaną i związaną dziewięciolatkę ukrytą w wersalce.
"Nie przeżyłaby nocy"
- Dziecko ledwo oddychało, na pewno nie przeżyłoby tak nocy. Dziewczynka została od razu przekazana załodze pogotowia i zabrana do szpitala w Gorzowie, gdzie od razu trafiła na stół operacyjny – relacjonował Maludy.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania 24-latka. Został odnaleziony w nocy w rejonie ulicy Śląskiej. - Mimo próby ucieczki został zatrzymany - informował rzecznik lubuskiej policji.
- Stan zdrowia dziewczynki, którą znaleziono skrępowaną i zakneblowaną w jednym z mieszkań w Gorzowie Wielkopolskim jest już dobry i nic nie zagraża jej życiu – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka gorzowskiego Szpitala Wojewódzkiego Agnieszka Wiśniewska.
Czy kiedyś wypleni się taką patologie ze społeczeństwa całkowicie , czy to sie nie da zrobić ? Jakim zwyrodnialcem trzeba być żeby dziecku coś takiego zrobić ? Przecież tych patusów wciąż przybywa mimo całkiem skutecznie działającej policji i (niestety śmiesznych) kar. Nie wiem, może rozwiązaniem byłaby jakaś zsyłka ich na Sybir
rozwiń
Tyle osób ocenia komentarz pozytywnieZaloguj się aby oceniaćOstatnio ocenili:
Policja musi uzasadnić wyważenie drzwi ( w tym wypadku było jak najbardziej zasadne ale nie zawsze tak jest). W przypadku straży wystarczy że stwierdzą że czuli swąd ... jak zwykle po prostu przepisy prawa się kłaniają w naszym cudnym kraju :/
Tyle osób ocenia komentarz pozytywnieZaloguj się aby oceniaćOstatnio ocenili:
A od kiedy czytanie ze zrozumieniem sprawia ci problemy? Z tekstu absolutnie nie wynika, że straż poszukiwała dziecka, a później powiadomiła policję. Po prostu strażacy dysponują sprzętem umożliwiającym siłowe otwarcie drzwi i pomagają policjantom w takich wejściach do mieszkań. Po otwarciu pewnie weszli razem z policjantami do mieszkania
rozwiń
Tyle osób ocenia komentarz pozytywnieZaloguj się aby oceniaćOstatnio ocenili: