Według lokalnych mediów 66-letni duchowny, który pełnił posługę kapelana w Szpitalu Specjalistycznym w Pile, "miał dotykać bioder i ust 17-letniej pacjentki", a następnie miał próbować pocałować nastolatkę. Do tej sytuacji miało dojść w miniony piątek.
Sprawą zajęła się prokuratura. - Mężczyzna usłyszał zarzut z art. 197 par. 2, czyli doprowadzenia małoletniej pokrzywdzonej do innej czynności seksualnej – powiedział w sobotę Bartłomiej Urban, zastępca Prokuratora Rejonowego w Pile. Jak dodał, wobec mężczyzny zastosowano m.in. dozór policyjny, zakaz kontaktowania się ze świadkami oraz pokrzywdzoną, a także zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej.
"Zakaz pełnienia działalności związanej z wychowaniem"
- Ze względu na to, że w tej sprawie nie chodzi tylko o zabezpieczenie postępowania, ale też o ewentualne zabezpieczenie innych małoletnich wobec mężczyzny zastosowano także zakaz pełnienia działalności związanej z wychowaniem, edukacją i opieką nad osobami małoletnimi oraz sprawowania funkcji kapelana w placówkach służby zdrowia – tłumaczył Urban.Ze względu na dobro pokrzywdzonej i dobro prowadzonego postępowania śledczy nie udzielają informacji dotyczących szczegółów tego zdarzenia.Kapłanowi, za zarzucane przestępstwo, grozi kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do lat ośmiu.
Autor: aa / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań