Kupiła portret Mikołaja Kopernika. Po ponad stu latach okazało się, że to nie on

Okazało się, że to nie Kopernik widnieje na portrecie
Okazało się, że to nie Kopernik widnieje na portrecie
TVN 24
Obraz jest namalowany zgodnie z regułami tak zwanej szkoły florenckiejTVN 24

Wystarczyło domalować kilka guzików i dodać napis "Nicolaus Copernicus". Izabela z Czartoryskich Działyńska (kolekcjonerka z XIX wieku) była przekonana, że kupuje portret słynnego astronoma. Prawdziwego bohatera obrazu odkryła dopiero konserwatorka z poznańskiego Muzeum Narodowego, do którego dzieło obecnie należy. Rozpoznała na nim florenckiego Medyceusza.

Opiekował się wybitnymi artystami swojego dworu: Da Vincim, Sandro Botticellim, Michałem Aniołem. Ten ostatni zbudował mu nagrobek. I to właśnie jego, Wawrzyńca Wspaniałego, charyzmatycznego Medyceusza z XV-wiecznej Florencji, przedstawia niewielki portret, który jest w zbiorach Muzeum Narodowego w Poznaniu.

W XIX wieku kupiła go Izabela z Czartoryskich Działyńska, polska malarka-amatorka, kolekcjonerka światowych dzieł sztuki.

Tyle, że nie miała pojęcia, kogo tak naprawdę przedstawia.

Guziki kanonika

Niezwykłego odkrycia dokonała dopiero konserwator dzieł sztuki Hanna Kutzner z Muzeum Narodowego w Poznaniu, podczas ostatniej konserwacji portretu. - Wzdłuż górnego brzegu obrazu napisano Nicolaus Copernicus, domalowano mu guziki na czerwonej szacie, by bardziej przypominała szatę kanonika i przez wiele lat mężczyzna na portrecie udawał polskiego astronoma - tłumaczy.

Po co ktoś wprowadził takie zmiany? Rzeczniczka muzeum tłumaczy, że mogło chodzić o dopasowanie bohatera dzieła do klientki.

- Być może sprzedający obraz, który był w niedobrym stanie technicznym, chciał go ulepszyć, a do tego zaoferować Izabeli z Czartoryskich Działyńskiej, Polce mieszkającej przez wiele lat w Paryżu. Być może właśnie sprzedający uznał, że sprzedanie portretu wielkiego Polaka będzie łatwiejsze - mówi Aleksandra Sobocińska.

Wawrzyńca (byłego Kopernika) można podziwiać w Muzeum Narodowym w PoznaniuTVN 24

Przeróbka po 400 latach

Jak wskazała Kutzner, wątpliwości co do sportretowanego mężczyzny pojawiały się już wcześniej. Nie było jednak wiadomo, kogo "przebrano" za polskiego astronoma.

- W trakcie zdejmowania wielu przemalowań, retuszy, oraz podbarwionego, mocno pociemniałego werniksu (lakieru - red.), odkrywałam zupełnie inaczej namalowaną twarz, szatę, tło. Zaczęłam się od razu zastanawiać, kto to może być, choć w pierwszej chwili fakt świadomego zamalowania czyjegoś wizerunku wydawał mi się wręcz niemożliwy - mówi.

- Na tym portrecie widać ciekawą, szlachetną twarz, a w tamtym okresie portretowano głównie osoby znaczące. Wiedziałam, że jest to szkoła florencka, bo to już zostało określone wcześniej przez historyków sztuki. Nikodem Pajzderski, który przed laty zrobił pierwszy katalog zbiorów gołuchowskich, już wtedy określił, że jest to portret mężczyzny, szkoła florencka z XV/XVI wieku i że to wcale nie jest Kopernik, a napis został domalowany w XIX wieku - dodaje.

"Tak, to on, gratulujemy"

Kutzner mówiła, że na podstawie tych wiadomości zaczęła poszukiwać odpowiedzi na pytanie o tożsamość sportretowanego mężczyzny. - Szukając, analizując różne postaci i portrety w tym okresie znalazłam bardzo podobny wizerunek namalowany w XVI wieku. Jest na nim przedstawiony mężczyzna w takiej samej czerwonej szacie, z niezwykle podobnym układem twarzy, spojrzeniem, oczami, zarysem szczęki, włosami - wylicza.

Jak dodała, w tej sprawie polegała nie tylko na swojej intuicji, ale kontaktowała się z licznymi historykami sztuki we Włoszech. - Pytałam, czy rzeczywiście mogliby oni potwierdzić moje przypuszczenia – odpowiadali: tak, to jest Medyceusz, gratulujemy - podkreśliła.

Muzeum zaprasza na wystawę

Portret Medyceusza - który do niedawna jeszcze udawał portret Mikołaja Kopernika - można oglądać od niedzieli do 19 sierpnia w Muzeum Narodowym w Poznaniu. Obraz jest jednym z eksponatów wystawy "Życie sztuką. Gołuchów Izabeli z Czartoryskich Działyńskiej".

Na ekspozycję złoży się niemal 300 obiektów, w tym zabytki archeologiczne z czasów antycznych.

Izabela z Czartoryskich Działyńska była jedną z najwybitniejszych kolekcjonerek drugiej połowy XIX wieku na ziemiach polskich. Zgromadziła kolekcję dorównującą rangą największym zbiorom europejskim prezentowanym w ówczesnych muzeach publicznych i kolekcjach prywatnych we Francji, Włoszech czy Wielkiej Brytanii.

Autor: ww/gp / Źródło: TVN 24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24