Znęcali się nad zwierzętami w ubojni. Dwóch do więzienia, resztą ma znów zająć się prokuratura

[object Object]
Znęcali się nad zwierzętami w ubojnitvn24
wideo 2/7

Sąd Okręgowy w Szczecinie zadecydował w czwartek o karze bezwzględnego więzienia dla dwóch z 12 mężczyzn oskarżonych o znęcanie się nad zwierzętami w ubojni w Witkowie (Zachodniopomorskie). Wcześniej sąd rejonowy skazał ich na karę w zawieszeniu. W przypadku pozostałych oskarżonych sąd uchylił wyrok uniewinniający. Złoży też ponowne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Sąd uchylił tym samym wyrok Sądu Rejonowego w Stargardzie z kwietnia tego roku.

Wówczas sędzia skazał tylko dwóch z 12 oskarżonych mężczyzn. Wiesławowi T. i Bolesławowi K. wymierzył wówczas kary 5 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata, grzywny w wysokości 500 złotych oraz nawiązki po 600 złotych na schronisko dla bezdomnych zwierząt. Obaj mieli także zakaz wykonywania podobnej pracy przez najbliższe dwa lata. Mieli także zapłacić Fundacji Viva! 1344 złotych za tak zwane zastępstwo procesowe.

Pozostałych 10 oskarżonych sąd wtedy uniewinnił. Jak uzasadniał wówczas swoją decyzję sędzia, powodem były nieprawidłowości przy formułowaniu aktu oskarżenia.

Apelacje od tego wyroku wnieśli prokurator, pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego Fundacji Międzynarodowej Ruch na Rzecz Zwierząt Viva! i obrońcy oskarżonych.

W czwartek Sąd Okręgowy w Szczecinie zmienił wyrok. Zaostrzył kary dla Wiesława T. i Bolesława K. wymierzając im kary bezwzględnego więzienia. Sąd zdecydował także o podwyższeniu nawiązki, którą mają zapłacić na rzecz Fundacji Viva do 3 tys. zł. Dodatkowo zakazał im wykonywania czynności związanych z ubojem na okres pięciu lat.

Sprawa pozostałych mężczyzn, których stargardzki sąd uniewinnił, ponownie trafi do prokuratury.

- Sprawcy używali różnych przedmiotów, w tym niedopuszczalnych przez prawo, a jeżeli były profesjonalne, to w sposób niezgodny z prawem, w sposób wywołujący u zwierząt ból i cierpienie - mówiła w czwartek Iwona Gdula, sędzia sądu okręgowego.

Po rozprawie Marta Adamek–Donhöffner, obrońca mężczyzn stwierdziła, że jest to niekorzystny wyrok, którego się nie spodziewali.

- Nie jest to wyrok korzystny dla oskarżonych, zarówno co do tych, którzy zostali już prawomocnie w tym momencie skazani, bo kara została niestety przez sąd wymierzona w formie bezwzględnej kary pozbawienia wolności. Z uzasadnienia sądu wynika, że nie jest zapatrywanie korzystne dla pozostałych oskarżonych - mówiła Adamek–Donhöffner.

Dodała, że będzie wniosek o powołanie nowych biegłych w tej sprawie.

Nagrywali z ukrycia

Ta sprawa nie wyszłaby na jaw, gdyby nie prywatne śledztwo aktywistów z Fundacji Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt Viva!. To oni od lutego 2016 do lutego 2017 roku trzynaście razy jeździli w pobliże rzeźni Agrofirmy Witkowo, by zdobyć dowody na maltretowanie zwierząt.

Jak stwierdzili później, nie było o to trudno - za każdym razem, gdy zjawiali się pod ubojnią, nagrywali sytuacje, podczas których zwierzęta były traktowane w sposób, ich zdaniem, łamiący prawo. Zarejestrowali, że podczas transportu i rozładunku pracownicy ubojni bili zwierzęta m.in. młotkiem i rurką, a także kopali je i razili poganiaczem elektrycznym. Gdy już nie mogły iść, ciągnęli je za nogi i uszy, albo wciągali zwierzę na wózek wyciągaczem i wywozili.

Sprawę członkowie Fundacji zgłosili prokuraturze, a ta, po konsultacji z biegłym, przyznała im rację. Jak później śledczy sformułowali w akcie oskarżenia - zachowanie podejrzanych powodowało, że transportowane do ubojni zwierzęta były narażone na zbędne cierpienie i stres, a działań takich zabraniają przepisy ustawy z 21 sierpnia 1997 roku o ochronie zwierząt.

Zarzuty pierwotnie usłyszało 12 osób (jednej osobie postawiono je później), w tym osiem osób znęcania się ze szczególnym okrucieństwem, za co groziło do trzech lat więzienia, a cztery osoby znęcania, za co groziły dwa lata. Przestępstw dokonano przed nowelizacją prawa zaostrzającą kary za znęcanie się nad zwierzętami.

Jeden z oskarżonych dobrowolnie poddał się karze 5 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Miał także zapłacić na rzecz schroniska dla bezdomnych zwierząt 2 tys. zł.

Kiedy sprawa wyszła na jaw, zarząd Agrofirmy Witkowo wydał oświadczenie, w którym napisano, że "sytuacje niewłaściwej obsługi zwierząt są niedopuszczalne i naganne, a przedstawione przypadki niewłaściwego postępowania ze zwierzętami (…) są incydentalne". Zastępca prezesa firmy, Adam Ilnicki powiedział wtedy, że podjęto działania, które mają na celu wyeliminowanie podobnych zjawisk w przyszłości i w firmie miały rozpocząć się szkolenia.

Fragment reportażu Superwizjera TVN na temat znęcania się nad zwierzętami w ubojni w Witkowie:

Bite młotkiem i rażone prądem. Wstrząsający materiał "Superwizjera"
Bite młotkiem i rażone prądem. Wstrząsający materiał "Superwizjera"Superwizjer TVN

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: MAK/ ks / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Fundacja VIVA!

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24