Tłumy i bicie dzwonów towarzyszyły na ulicach Gdańska trumnie z ciałem Pawła Adamowicza

Aktualizacja:
[object Object]
Trumna z ciałem Pawła Adamowicza w Bazylice Mariackiej
wideo 2/35

Tłumy ludzi towarzyszyły "ostatniemu spacerowi" prezydenta Pawła Adamowicza ulicami Gdańska. Trasa przebiegała obok miejsc istotnych dla zmarłego, w tym jego rodzinnego domu i szkół, w których się uczył. Trumna z ciałem została przeniesiona do Bazyliki Mariackiej, gdzie prezydent w sobotę zostanie pochowany.

Trumnę od drzwi Bazyliki do katafalku nieśli prezydenci miast: Rafał Trzaskowski - Warszawy, Jacek Jaśkowiak - Poznania, Jacek Karnowski - Sopotu, Zygmunt Frankiewicz - Gliwic, Krzysztof Żuk - Lublina, Rafał Dutkiewicz - były prezydent Wrocławia.

W świątyni odprawiona została msza, którą poprowadził metropolita gdański, abp Sławoj Leszek Głódź.

Ciało prezydenta miasta, które jeszcze w piątek do godz. 16 było wystawione w trumnie w Europejskim Centrum Solidarności, zostanie skremowane. W bazylice spocznie urna z prochami Pawła Adamowicza.

Trasa konduktu

Trasa konduktu przebiegała obok miejsc istotnych dla zmarłego prezydenta, w tym jego rodzinnego domu i szkół, w których się uczył.

Jak podkreśliła Aleksandra Dulkiewicz, p.o. prezydent Gdańska, już ECS to "miejsce, które nie tylko ukochał pan prezydent, ale które dzięki jego uporowi powstało". Kolejne miejsce mijane przez pochód to I Liceum Ogólnokształcące, którego Adamowicz był absolwentem.

Dalej kondukt przeszedł ul. Łagiewniki, a następnie ul. Stolarską. - Tuż obok niej znajduje się ulica Mniszki, gdzie się pan prezydent wychowywał, mieszkał od urodzenia i gdzie do dzisiaj mieszkają jego rodzice - pani Teresa i pan Ryszard. Później kondukt skręcił w Podwale Staromiejskie po lewej stronie zostawiając Szkołę Podstawową nr 50 im. Emilii Plater, którą również ukończył prezydent.

Na trasie konduktu znalazł się też stojący na Targu Drzewnym pomnik króla Jana III Sobieskiego, gdzie w czasach PRL organizowano liczne opozycyjne manifestacje i protesty. - To miejsce, gdzie wykuwała się nasza wolność, gdzie odbywały się pierwsze manifestacje organizowane przez Ruch Młodej Polski - manifestacje w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja, w rocznicę odzyskania niepodległości – powiedziała Dulkiewicz.

Przypomniała, że pod pomnikiem Jana III Sobieskiego kończy się też, organizowana od wielu lat przez miasto, Parada Niepodległości i w miejscu tym zwykle przemawiał Adamowicz do uczestników przemarszu.

Piątkowa trasa konduktu żałobnego
Piątkowa trasa konduktu żałobnegotvn24, Google Earth

Pożegnanie w bazylice

Dalej kondukt skierował się w ulicę Pańską, mijając po drodze bazylikę św. Mikołaja, w której Adamowicz został ochrzczony, a stamtąd kondukt wszedł w ul. Kołodziejską, a następnie ul. Piwną, kierując się do głównego wejścia do Bazyliki Mariackiej. Po wprowadzeniu do świątyni trumny, po godz. 18, w bazylice zostanie odprawiona msza. Kościół zostanie zamknięty w piątek o północy. Do tego czasu – jak poinformowała Dulkiewicz, "będzie trwało czuwanie, modlitwy, będzie możliwość pożegnania".

Dulkiewicz przypomniała, że ponowne otwarcie Bazyliki zaplanowano na sobotę na godzinę 10. Komunikacja miejska w Gdańsku w piątek i sobotę jest bezpłatna – miasto apeluje, by z niej korzystać, bo wiele ulic będzie zamkniętych i może być problem z poruszaniem się autem po mieście.

Pogrzeb

Główne uroczystości pogrzebowe Pawła Adamowicza zaczną się w sobotę w południe w Bazylice Mariackiej. Rozpoczną się mszą pogrzebową pod przewodnictwem przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego.

Rodzina zaapelowała, by nie przynosić kwiatów i zniczy, a w zamian wesprzeć jedną z trzech organizacji, które były ważne dla zmarłego prezydenta Gdańska - Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, Stowarzyszenie "Wszystko dla Gdańska" czy Hospicjum księdza Dutkiewicza.

W mszy pogrzebowej uczestniczyć będzie około 3,5 tysiąca osób – oprócz rodziny prezydenta swoją obecność zapowiedział przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk oraz przedstawiciele władz krajowych: prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Piotr Gliński, minister zdrowia Łukasz Szumowski.

- Z tego co wiem, pan prezydent ma być tylko na mszy, uczestniczyć w tych uroczystościach pogrzebowych, bez żadnych wystąpień, bez żadnych akcentów politycznych – przekazał w Polsat News prezydencki minister Andrzej Dera.

Obecni mają być także byli prezydenci RP: Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski, byli premierzy: Włodzimierz Cimoszewicz, Waldemar Pawlak, Kazimierz Marcinkiewicz, Marek Belka i Jerzy Buzek, były prezydent Niemiec Joachim Gauck, burmistrzowie Rotterdamu, Hamburga, Bremy i Lipska oraz ponad 100 prezydentów polskich miast.

Będą wszyscy mu bliscy

Do strefy przeznaczonej dla rodziny zaproszono wszystkich najbliższych współpracowników Adamowicza – nie tylko wiceprezydentów czy kierowników z Urzędu Miasta, ale także na przykład kierowcę zmarłego prezydenta czy jego lekarza.

Zaproszeni zostali także wszyscy, bez znaczenia z jakiej opcji politycznej, parlamentarzyści z Gdańska, a także spora grupa spoza regionu. Nie zapomniano o kombatantach oraz przedstawicielach innych wyznań i religii.

- Polskie samorządy będzie reprezentować 300 prezydentów, burmistrzów, wójtów i radnych z całego kraju - przekazała mediom Bożena Leszczyńska-Maksymczuk z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Msza ma być transmitowana na kilku telebimach w Gdańsku oraz w wielu innych miastach – w Poznaniu, Sopocie, Łodzi czy Szczecinie.

Zmarł po ataku nożownika

W niedzielę wieczorem Pawła Adamowicza zaatakował nożem w centrum miasta 27-letni Stefan W., który podczas finału WOŚP wtargnął na scenę. Samorządowiec trafił do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, gdzie w poniedziałek zmarł.

Paweł Adamowicz miał 53 lata, prezydentem Gdańska był od 20 lat. W samorządzie gdańskim zasiadał od początku od 1990 roku. W latach 1994-1998 był przewodniczącym Rady Miasta Gdańska.

[object Object]
Aleksandra Dulkiewicz na Światełku dla Prezydenta. Całe przemówienietvn24
wideo 2/22

Autor: MAK / Źródło: TVN24/PAP

Pozostałe wiadomości

W lutym w pożarze apartamentowca w Walencji zginęło dziesięć osób, spłonęło ponad 130 mieszkań. Hiszpańska policja ustaliła, że przyczyną pożaru była awaria lodówki, a dokładniej wyciek łatwopalnej substancji chłodniczej z tylnej części urządzenia.

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk w jednym wpisie w mediach społecznościowych skomentował trzy sobotnie wydarzenia. Nawiązał między innymi do ministra Marcina Kierwińskiego i jego wystąpienia w czasie obchodów Dnia Strażaka.

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

Źródło:
tvn24.pl

Zamknijmy to, bo to jest trochę żenujące, żeby w Dzień Strażaka, czyli bohaterów, którzy ratują nasze życie, skupiać się na incydencie rozdmuchanym przez prawicowy Twitter - mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski o dyskusji na temat trzeźwości szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas przemówienia na placu Piłsudskiego. - To naprawdę źle wyglądało. Ja bym po prostu pojechał do domu i nie komentował tego więcej - powiedział Waldemar Buda z PiS.

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

16-letni chłopiec utonął w jeziorze Skoki w powiecie włocławskim (Kujawsko-Pomorskie). Mimo podjętej reanimacji, chłopca nie udało się uratować.

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Źródło:
tvn24.pl

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

W ostatni dzień długiego majowego weekendu we wschodniej połowie kraju nadal będzie słonecznie, a temperatura wzrośnie nawet do 27 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze Polski należy spodziewać się deszczu i burz.

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Źródło:
TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP

Średnia dzienna liczba rosyjskich strat w ludziach w Ukrainie to 899 żołnierzy - szacuje brytyjski resort obrony. Liczba uwzględnia zabitych i rannych. W niedzielnym raporcie sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych podano, że w ciągu ostatniej doby zostało "wyeliminowanych" 1260 rosyjskich wojskowych.

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ulewy spowodowały powodzie i osunięcia ziemi na indonezyjskiej wyspie Sulawesi (Celebes). Jest kilkanaście ofiar śmiertelnych. Uszkodzeniu uległo ponad 1800 domów.

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Źródło:
PAP, Reuters

Czuję, że to finał długiej podróży w edukacji - powiedział stuletni weteran Jack Milton, który po blisko 60 latach od ukończenia studiów odebrał dyplom na Uniwersytecie Marylandu w Stanach Zjednoczonych. Milton nie mógł uczestniczyć w uroczystości rozdania dyplomów po skończonej edukacji w 1966 roku, bo został powołany na wojnę w Wietnamie.

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Źródło:
Fox News

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zendaya rolą w dramacie "Challengers" przypieczętowała swoją pozycję w Fabryce Snów. Wcieliła się w bezkompromisową tenisistkę i udowodniła, że może sprostać każdemu aktorskiemu wzywaniu. A od jakich filmów zaczynała?  Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezwykle wyglądające chmury, nazywane mammatusami, pojawiły się w sobotę na dolnośląskim niebie. Udało się je uchwycić na zdjęciach Reporterce 24.

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24