"Nie występuje ryzyko systemowego zagrożenia praworządności". Polski rząd odpowiada Brukseli

[object Object]
Komisja Europejska wydała zalecenia w grudniu tvn24
wideo 2/35

Strona polska zwraca się do Komisji Europejskiej o wstrzemięźliwość w dokonywaniu przedwczesnych ocen wprowadzanych zmian do czasu ich pełnej implementacji - napisano w dokumencie polskich władz przesłanym we wtorek do Brukseli. Polski rząd na 20 stronach przekazał oficjalną odpowiedź na zalecenia Komisji w sprawie praworządności w Polsce, wydane 20 grudnia 2017 roku.

Jak zauważa korespondent TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski, zawarte w odpowiedzi argumenty są bardzo podobne do tych, które pojawiły się w opublikowanej już wcześniej tak zwanej białej księdze. Podobnie jak w poprzednich pismach wysyłanych do Brukseli, polskie władze nie zaproponowały dokonania zmian w prawie, ale broniły wprowadzanych reform i usiłowały przekonać Komisję, że są one zgodne z konstytucją, prawem unijnym i europejskimi standardami.

"Strona polska zwraca uwagę, że reformy odnoszące się do wymiaru sprawiedliwości zostały zainicjowane w reakcji na społeczne oczekiwania w tym zakresie, a przyjęte rozwiązania nie odbiegają w istotnym stopniu od tych, które od lat funkcjonują w innych państwach członkowskich Unii Europejskiej i nie wzbudzały dotąd żadnych zastrzeżeń Komisji Europejskiej" - stwierdzono we wstępie.

Rząd argumentuje także, że prezydenckie ustawy dotyczące sądownictwa i przyjęte przez parlament pod koniec 2017 roku wprowadziły daleko idące zmiany w porównaniu do zawetowanych w lipcu ustaw, uwzględniając "szereg postulatów zgłaszanych przez różne środowiska i instytucje".

Zastrzeżenia dotyczące Sądu Najwyższego

W odpowiedzi polskie władze w punktach odnoszą się do poszczególnych zaleceń Komisji Europejskiej z grudnia 2017 roku. W pierwszej kolejności odpowiedziano na zastrzeżenia dotyczące ustawy o Sądzie Najwyższym. Rząd nie zgodził się z twierdzeniem, że obniżenie wieku emerytalnego sędziów SN "stanowi naruszenie zasady podziału władzy".

"Gdyby sędziowie SN nie korzystali z dobrodziejstwa obniżenia wieku emerytalnego, oznaczałoby to naruszenie wobec nich konstytucyjnej zasady równości wobec prawa i mogłoby zostać odebrane przez nich samych jako rodzaj nieuzasadnionej sankcji" - argumentuje rząd.

Odrzucono zastrzeżenia dotyczące skrócenia kadencji sędziów Sądu Najwyższego. Jak napisano, "zasada nieusuwalności sędziów podlega we wszystkich systemach prawnych Europy naturalnemu ograniczeniu, jakim jest ustawowe określenie wieku, po osiągnięciu którego sędzia przechodzi w stan spoczynku". Obniżenie wieku emerytalnego - stwierdzono - "nie godzi w niezależność sądów, nie mogąc także oddziaływać na sędziów w sposób, który mógłby prowadzić do utraty przez nich przymiotu niezawisłości".

Odnosząc się do skrócenia 6-letniej kadencji Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego stwierdzono natomiast, że "zasada nieusuwalności dotyczy urzędu sędziego, nie dotyczy zaś sprawowanych przez sędziów funkcji. Przejście w stan spoczynku powoduje wyłącznie zaprzestanie pełnienia funkcji, a nie utratę statusu sędziego".

Odpierając zarzut, że uprawnienie prezydenta do przedłużania mandatu sędziów SN może stanowić sposób wywierania wpływu na nich napisano, iż "polskie rozwiązanie jest w swoim charakterze podobne do ustawodawstwa brytyjskiego […] a także francuskiego”.

Oceniono, że nie będzie ono miało wpływu na podatność sędziów na naciski, "tym bardziej, że z chwilą przejścia w stan spoczynku sędziowie w Polsce zachowają zasadniczą część swojego uposażenia (dodatek za długoletnią pracę - red.)".

Zastrzeżenia dotyczące KRS

W dalszej części polski rząd odpowiada na zarzuty Komisji Europejskiej dotyczące nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Odnosząc się do przedterminowego zakończenia mandatu wszystkich sędziów-członków KRS stwierdzono, że "to dotychczasowy sposób wyboru był sprzeczny z konstytucją".

Ponadto - jak napisano - decyzja o wygaszaniu kadencji wszystkich członków KRS i przeprowadzeniu wyboru nowych związana była z tym, że "spośród 15 członków poprzedniego składu kadencje wygasały w stosunku aż do 11 członków KRS, a do czerwca 2018 r. - łącznie w stosunku do 13 osób".

"W składzie Rady pozostałoby zatem jedynie dwoje sędziów pochodzących z wyboru dokonanego w 2016 r. których kadencje upływałyby w 2020 r. Taka sytuacja prowadziłaby do paraliżu prac Rady przez kolejne dwa lata" - oceniono.

W odpowiedzi stwierdzono również, że "nie należy mylić stanowiska Rządu z oświadczeniami składanymi publicznie przez polityków różnych ugrupowań politycznych, a zwłaszcza z licznymi publikacjami prasowymi krytycznymi wobec sądownictwa". "Są one wyrazem narastającego społecznego zniecierpliwienia wobec nieprawidłowości w sądownictwie oraz bulwersujących opinię publiczną zdarzeń, jak pospolite kradzieże dokonywane przez sędziów w sklepach, i wrażenia poczucia bezkarności takich czynów" - napisano.

Rząd wyraził przy tym "ubolewanie wobec wszystkich niedopuszczalnych, nieuzasadnionych wypowiedzi, które podważają zaufanie społeczne do sądownictwa - i jednocześnie podkreśla swój szacunek do wymiaru sprawiedliwości jako takiego oraz do poszczególnych jego przedstawicieli".

Zastrzeżenia dotyczące TK

Odpowiadając na zalecenie Komisji, by przywrócić niezależność Trybunału Konstytucyjnego oceniono, że polski rząd "w żaden sposób nie podważa legitymacji Trybunału".

"Odnosząc się do kwestii wyboru trzech sędziów Trybunału przez Sejm poprzedniej kadencji w październiku 2015 r. którzy w ocenie KE zostali wybrani zgodnie za prawem, należy wskazać, że nie jest to prawdziwa teza. W momencie przeprowadzenia wyboru sędziów TK przez Sejm poprzedniej kadencji w dniu 8 października 2015 r. nie było jeszcze żadnych wolnych stanowisk w Trybunale" - argumentowano.

"Nie można zatem uznać sędziów wybranych przez Sejm VII kadencji za legalnych i podważać jednocześnie prawidłowości wyboru sędziów dokonanego przez Sejm VIII kadencji, jak czyni to Komisja Europejska" - napisano.

W kwestii niepublikowania wyroków TK z 9 marca i 7 listopada 2016 roku stwierdzono, że "zastrzeżenia Komisji dotyczące niepublikowania szeregu wyroków TK wydanych w okresie po 9 marca 2016 r. trudno uznać za słuszne, gdyż ewentualna publikacja wyroków - choć teoretycznie możliwa - nie byłaby prawidłowa z prawnego punktu widzenia: zostały one wydane z naruszeniem ustaw regulujących tryb postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym".

Stwierdzono również, że i tak "publikacja tych wyroków nie powodowałaby jakichkolwiek skutków prawnych". Polski rząd nie zgodził się również z zarzutem nieprawidłowości przy powołaniu nowego prezesa TK podsumowując, że "nie ma obecnie żadnych przeszkód faktycznych ani prawnych utrudniających właściwe działanie Trybunału".

Warszawa apeluje do KE

Na koniec przesłanej odpowiedzi podkreślono, że "strona polska liczy na utrzymanie obiektywnego i konstruktywnego dialogu z Komisją Europejską i partnerami z Unii Europejskiej. Wyraża nadzieję, że wyjaśnienia zamieszczone w przedmiotowej odpowiedzi na zalecenie, jak i zakreślenie szerszego kontekstu reform w opublikowanej niedawno Białej Księdze, pozwolą Komisji na zweryfikowanie jej oceny i uznanie, że niektóre stwierdzenia wynikały z nieporozumienia lub przyjęcia odmiennej perspektywy, a zatem w Polsce nie występuje ryzyko systemowego zagrożenia praworządności".

"Komisja Europejska twierdzi, że zmiany wprowadzane przepisami ustaw kompleksowo reformujących system wymiaru sprawiedliwości, stanowią zagrożenie dla niezależności sądownictwa w Polsce. Nie bierze jednak pod uwagę faktu, że konstytucyjność żadnej z wprowadzanych zmian nie została podważona, a kluczowym celem reformy jest usprawnienie funkcjonowania systemu sądownictwa" - stwierdzono.

"Dotychczasowy proces przeprowadzania reformy stanowi oczywisty dowód potwierdzający tezę o przestrzeganiu przez władzę RP zasad rządów prawa w Polsce. W związku z powyższym, strona polska zwraca się do Komisji o wstrzemięźliwość w dokonywaniu przedwczesnych ocen wprowadzanych zmian do czasu ich pełnej implementacji. Strona polska wyraża gotowość do wspólnej ewaluacji z Komisją Europejską rezultatów przyjętych rozwiązań" - napisano.

Komisja Europejska, podejmując w grudniu decyzje o uruchomieniu wobec Polski procedury z artykułu 7 Traktatu o Unii Europejskiej, dała władzom w Warszawie trzy miesiące na wprowadzenie w życie rekomendacji dotyczących praworządności.

Komisja zapowiadała możliwość odstąpienia od procedury art. 7, jeśli polskie władze spełniłby jej postulaty.

Autor: mm//kg / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: pixabay (CC 0 1.0) | Jai79

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem - potwierdził tvn24.pl rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Jak wyjaśnił, wezwanie nie oznacza, że Suski był podsłuchiwany. - Jest to przedmiotem śledztwa - przekazał. Wcześniej szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar mówił, że prokuratura wysłała listy do 31 osób, które "mają status świadka w postępowaniu".

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mam nadzieję, że Władimir Putin nie będzie aż na tyle szalony, żeby poważyć się na cały Sojusz Północnoatlantycki - powiedział w piątek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Jak dodał, aby "go skutecznie odstraszyć, musimy się przygotować".

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Źródło:
PAP

Karmelitanki z Zakopanego przenoszą się pod nowy adres. Powodem przeprowadzki jest zmiana charakteru okolicy obecnej klauzury, utrudniająca siostrom kontemplację w samotności i ciszy. Kontrowersje budzą jednak plany budowy apartamentowców i pensjonatu w miejscu dotychczasowego klasztoru. Według medialnych doniesień taki pomysł na te tereny mają same zakonnice. Wniosek w tej sprawie jest w urzędzie. Siostry potwierdzają jedynie, że starają się "korzystnie" sprzedać klasztor.

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Źródło:
tvn24.pl / Onet

Naczelny Komitet Wykonawczy PSL debatował w piątek nad kandydaturami do Parlamentu Europejskiego. Listy zostaną zaprezentowane razem z kandydatami Polski 2050 w ramach koalicyjnego komitetu Trzecia Droga. O szczegółach piątkowych ustaleń opowiadali w rozmowach z dziennikarzami czołowi politycy PSL.

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Bon energetyczny i ceny prądu w drugiej połowie 2024 roku, rewizja Krajowego Planu Odbudowy oraz wieloletni plan finansowy państwa. To trzy projekty, którymi już w przyszłym tygodniu może się zająć rząd. Tak wynika z zapowiedzi Macieja Berka, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów.

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

Źródło:
tvn24.pl

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Eliniko pod Atenami podczas prac budowlanych znaleziono 314 bomb z czasów drugiej wojny światowej - poinformowały miejscowe władze. Ładunki odkryto na głębokości dwóch metrów, między innymi pod obiektami zbudowanymi przy okazji igrzysk olimpijskich w 2004 roku.

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Źródło:
PAP

Michał Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji - mówiła przed komisją śledczą ds. Pegasusa główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek. Oświadczyła, że w kierowanym przez nią departamencie nikt nie wiedział, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości. Zeznała też, że osobą odpowiedzialną za weryfikację tego, na co zostały wydane środki z funduszu, jest jego dysponent, czyli minister sprawiedliwości.

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Źródło:
PAP, TVN24

Nie nadzorowałem komórki, która zajmowała się gadżetami - powiedział były szef MON Mariusz Błaszczak. Odniósł się do "procederu", o którym poinformował wiceszef resortu. Cezary Tomczyk mówił, że najważniejsi współpracownicy ówczesnego ministra dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw. "Kto zegarkiem wojuje, ten od zegarka ginie" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Źródło:
TVN24

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Aby zachować ciągłość wypłaty świadczeń, do końca kwietnia należy złożyć wniosek o 800 plus. Pierwsze wypłaty na kolejny okres rozliczeniowy ruszą w czerwcu.

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Lotnisko Warszawa-Radom przez miniony rok obsłużyło ponad 130 tysięcy pasażerów. Jak poinformowała rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych Anna Dermont, port pracuje nad zwiększeniem oferty i rozwinięciem siatki połączeń lotniczych.

Lotnisko w Radomiu podsumowało rok działalności

Źródło:
PAP

Co najmniej 70 osób zmarło w wyniku powodzi w Kenii. Jak przekazały organy rządowe, żywiołem dotkniętych zostało ponad 131 tysięcy rodzin. W piątek na rzece Kwa Muswii doszło do przerażającego wypadku - wezbrane wody porwały i przewróciły ciężarówkę pełną ludzi.

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Źródło:
CNN, Citizen TV Kenya

W Szwajcarii trwa wielkie odśnieżanie zamkniętych na okres zimowy alpejskich dróg. W kantonie Gryzonia rozpoczęło się udrażnianie przełęczy San Bernardino. Praca jest niełatwa - operatorzy sprzętu muszą uważać między innymi na schodzące lawiny.

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Źródło:
fm1today.ch

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24