Pierwszy ślub gejów we Francji. Boją się zamieszek

Czekając na ślub
Czekając na ślub
tvn24
Tak było w Paryżu, gdzie protestowano przeciwko małżeństwom homoseksualnymtvn24

O 17.30 na ślubnym kobiercu w Monpellier stanie dwóch mężczyzn - to pierwszy ślub gejów w tym kraju. Francja obawia się zamieszek, a rząd odwołał nawet oficjalny udział ministra w uroczystości.

Pierwotnie w środowej ceremonii w Montpellier na południu kraju miało wziąć udział dwóch ministrów. We wtorek rano minister ds. rodziny Dominique Bertinotti ogłosiła, że jednak zmieniła decyzję w tej sprawie. - Ustawa była długo dyskutowana w parlamencie, została przegłosowana, zatwierdził ją Trybunał Konstytucyjny. Obecnie jest ona stosowana - mówiła minister w radiu RTL, apelując o spokój po miesiącach wielkich demonstracji przeciwko "małżeństwom dla wszystkich", podczas których dochodziło do starć.

10 lat różnicy

Rzeczniczka rządu i minister ds. praw kobiet Najat Vallaud-Belkacem, która we wrześniu ub.r. ogłosiła chęć udziału w pierwszym ślubie pary homoseksualnej, potwierdziła, że przyjedzie do Montpellier. Na ślub swoich przyjaciół, 40-letniego Vincenta Autina i 30-letniego Bruno Boileau, uda się jednak prywatnie, a nie w ramach obowiązków służbowych, na co zgodę wyraził premier - poinformowało biuro pani minister. Po zamieszkach, do których doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek w Paryżu między przeciwnikami małżeństw homoseksualnych a policją, pojawiły się obawy, że podczas środowej, głośnej ceremonii także może dojść do wybuchu przemocy.

14 kraj na świecie

Ustawa o małżeństwach homoseksualnych została ogłoszona po czterech miesiącach zaciętej batalii parlamentarnej 18 maja. Głosowało za nią 331 deputowanych, przeciwko - 225 członków Zgromadzenia Narodowego. Po wejściu w życie nowej ustawy Francja stała się 14. państwem na świecie, które dopuszcza zawieranie związków małżeńskich przez pary tej samej płci. Wcześniej na taki krok zdecydowały się m.in.: Kanada, Dania, Szwecja, Nowa Zelandia i Urugwaj.

Autor: kcz//bgr/k / Źródło: PAP