W przelukrowanej bowiem atmosferze owej wigilii, politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego, składając sobie życzenia, komplementowali się wzajemnie i wyliczali zasługi swego ugrupowania we współrządzeniu krajem - zauważa gazeta.
Waldemar Pawlak, wicepremier i prezes PSL, w sobie już osobliwy sposób życzył partii, by "dała radę porządnie wycisnąć brukselkę, zadbała o rozwój naszych małych ojczyzn oraz ojczyzny".
Źródło: "Nasz Dziennik"