"Każdy zjazd na dół jest jedną wielką loterią"

Pasterka w Stonawie w intencji ofiar katastrofy górniczej
Foto: tvn24 Video: tvn24 Pasterka w Stonawie w intencji ofiar katastrofy górniczej25.12 | W intencji ofiar tragedii w kopalni w Stonawie na Zaolziu i ich rodzin modlili się wierni na pasterce w wigilijny wieczór w tamtejszym kościele św. Marii Magdaleny. Modlimy się, by górników z tej szychty Bóg wprowadził do nieba – mówił ksiądz Roland Manowski.zobacz więcej wideo »Kopalnia w Karwinie wznawia wydobycie
Foto: tvn24 Video: tvn24 Kopalnia w Karwinie wznawia wydobycie27.12 | W czeskiej kopalni CSM w Stonawie koło Karwiny wznowiono wydobycie węgla - powiedział w czwartek agencji CTK rzecznik Kopalń Ostrawsko-Karwińskich (OKD) Ivo Czelechovsky. W kopalni tej 20 grudnia zginęło 13 górników, w tym 12 Polaków.zobacz więcej wideo »Ojciec zmarłego górnika: musieli coś tam robić z czujnikami
Foto: tvn24 Video: tvn24 Ojciec zmarłego górnika: musieli coś tam robić z czujnikami22.12 | O wybuchu w kopalni dowiedzieliśmy się z mediów. Dopiero na drugi dzień przyjechała policja i powiedziała, że on nie żyje - mówią Lucyna i Zbigniew Kaczmarek, rodzice jednego z górników, którzy zginęli w kopalni w Karwinie. Ojciec górnika nie krył również pretensji do władz kopalni, która, jego zdaniem, mogła manipulować przy czujnikach metanu. zobacz więcej wideo »Do kopalni w Karwinie będzie wtłaczany azot
Foto: tvn24 Video: tvn24 Do kopalni w Karwinie będzie wtłaczany azot24.12 | Trwa akcja ratunkowa w czeskiej kopalni w Karwinie, gdzie doszło do wybuchu metanu. Do szybów wtłaczany jest azot - poinformował reporter TVN24 Jerzy Korczyński zobacz więcej wideo »Ratownicy w Karwinie wydobyli na powierzchnię ciała trzech...
Foto: tvn24 Video: tvn24 Ratownicy w Karwinie wydobyli na powierzchnię ciała trzech...23.12 | Ratownicy, prowadzący podziemną akcję w czeskiej kopalni CSM Stonawa, odnaleźli i wydostali w niedzielę na powierzchnię ciała trzech polskich górników, zabitych w czwartek przez wybuch metanu. Trudne warunki w rejonie katastrofy uniemożliwiają na razie zlokalizowanie ciał pozostałych 9 zmarłych. zobacz więcej wideo »Próby ugaszenia pożaru w kopalni CSM koło Karwiny
Foto: tvn24 Video: tvn24 Próby ugaszenia pożaru w kopalni CSM koło Karwiny23.12 | W kopalni CSM w Stonawie koło Karwiny w Czechach trwają prace przy likwidacji pożaru 800 metrów pod ziemią. Ratownicy chcą zakończyć w niedzielę budowę tam odcinających obszar objęty pożarem od pozostałych wyrobisk.zobacz więcej wideo »"Mamy specjalne konto fundacji OKD"
Foto: tvn24 Video: tvn24 "Mamy specjalne konto fundacji OKD"22.12 | Ponad 140 tys. koron, czyli ok. 5,5 tys. euro zgromadzono do soboty na dwóch kontach, gdzie zbierane są pieniądze dla rodzin ofiar czwartkowej katastrofy w kopalni CSM. W styczniu zapadnie decyzja, jak długo konta będą otwarte i kiedy pieniądze trafią do poszkodowanych.zobacz więcej wideo »W czwartkowej katastrofie w kopalni CSM w Stonawie koło...
Foto: tvn24 Video: tvn24 W czwartkowej katastrofie w kopalni CSM w Stonawie koło...22.12 | Ponad 140 tysięcy koron, czyli około 5,5 tysiąca euro zgromadzono do soboty na dwóch kontach, gdzie zbierane są pieniądze dla rodzin ofiar czwartkowej katastrofy w kopalni CSM. W styczniu zapadnie decyzja, jak długo konta będą otwarte i kiedy pieniądze trafią do poszkodowanych.zobacz więcej wideo »Wysokie zagrożenie kolejnym wybuchem. "Są dwie tamy gotowe do...
Foto: tvn24 Video: Fakty TVN Wysokie zagrożenie kolejnym wybuchem. "Są dwie tamy gotowe...Wysoka temperatura i wysokie zagrożenie kolejnym wybuchem. Kopalnia w Karwinie jest zamknięta. Otwarte za to pytanie - dlaczego nie zadziałały czujniki metanu? Ratownicy walczą z pożarem pod ziemią. O próbie dotarcia do ciał trzynastu górników nie ma na razie mowy. zobacz więcej wideo »"Czujniki metanu działały"
Foto: tvn24 Video: tvn24 "Czujniki metanu działały"22.12 | Ivo Czelechovsky, rzecznik kopalni w Karwinie zdementował pogłoski o zakrywaniu czujników metanu. - przestrzegamy zasad BHP i nasze przepisy bezpieczeństwa są najbardziej rygorystyczne w całej Europie - zwrócił uwagę.zobacz więcej wideo »Górnik o pracy w kopalni w Karwinie o zarobkach
Foto: tvn24 Video: tvn24 Górnik o pracy w kopalni w Karwinie o zarobkach22.12 | Pan Marcin, który pracuje w kopalni w czeskim Karwinie powiedział, że czeskie kopalnie bardzo chętnie zatrudniają polskich górników, bo są fachowcami jeżeli chodzi o górnictwo. Sam - jak mówił - pracując w polskiej kopalni zarabiał około 1800 złotych, pierwsza wypłata w Czechach wynosiła 3800 złotych. - To chyba jest różnica - powiedział.zobacz więcej wideo »"Jak oni mi mogą mówić, że syn mi nie żyje"
Foto: tvn24 Video: tvn24 "Jak oni mi mogą mówić, że syn mi nie żyje"22.12 | O wybuchu w kopalni dowiedzieliśmy się z mediów. Dopiero na drugi dzień przyjechała policja i powiedziała, że on nie żyje - mówią Lucyna i Zbigniew Kaczmarek, rodzice jednego z górników, którzy zginęli w kopalni w Karwinie. Ojciec górnika nie krył również pretensji do władz kopalni, która, jego zdaniem, mogła manipulować przy czujnikach metanu. zobacz więcej wideo »Górnik z czeskiej kopalni: w polskich firmach jest kamikadze....
Foto: tvn24 Video: tvn24 Górnik z czeskiej kopalni: w polskich firmach jest...22.12 | Większość Polaków jest zatrudnionych w firmach zewnętrznych. Oni nie mają żadnych praw. Padają tylko komunikaty: musimy to zrobić. Jak nie zrobimy my, nie będziemy mieli zapłacone - powiedział w rozmowie z TVN24 pan Marcin, który pracuje w kopalni w czeskim Karwinie. W czwartek doszło tam do wybuchu metanu. zobacz więcej wideo »Ratownicy walczą z pożarem w czeskiej kopalni i stawiają tamy
Foto: tvn24 Video: tvn24 Ratownicy walczą z pożarem w czeskiej kopalni i stawiają tamy22.12 | W zamkniętej kopalni węgla kamiennego w Karwinie w Czechach w sobotę trwają próby ugaszenia pożaru. Ratownicy budują tamy. zobacz więcej wideo »Lepsze pieniądze, dobry dojazd. "Czesi pozbyli się swoich...
Foto: tvn24 Video: Fakty TVN Lepsze pieniądze, dobry dojazd. "Czesi pozbyli się swoich...Górników z Polski pracujących w Czechach są tysiące. Bo kopalnie są blisko granicy, bo pracują we własnym gronie i lepiej zarabiają. Są cenieni i bardzo dobrze wykwalifikowani - pracują w dobrych warunkach w kopalniach o poziomie bezpieczeństwa takim jak u nas. zobacz więcej wideo »Tragedia w czeskiej kopalni Stonava. Zginęło 12 Polaków i...
Foto: tvn24 Video: Fakty TVN Tragedia w czeskiej kopalni Stonava. Zginęło 12 Polaków i...To był wybuch metanu, w kopalni 800 metrów pod ziemią było wtedy 23 górników. Zginęło 13, w tym 12 Polaków i jeden Czech. Do tragedii doszło w kopalni we wsi Stonawa w powiecie Karwina w Czechach. Akcję ratowniczą przerwał pożar - wysoka temperatura i skrajnie niebezpieczne stężenie metanu. Jaki jest stan ciężko rannego górnika i kiedy akcja pod ziemią zostanie wznowiona? zobacz więcej wideo »Piotr Buchwald o walce z pożarem w kopalni w Karwinie
Foto: tvn24 Video: tvn24 Piotr Buchwald o walce z pożarem w kopalni w Karwinie21.12 | Przy tak rozwiniętym pożarze jedyną metodą opanowania sytuacji jest izolacja tego rejonu i wtłaczania gazów obojętnych - mówił w TVN24 Piotr Buchwald, prezes Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego. Odniósł się do wybuchu metanu w czeskiej kopalni w Karwinie. zobacz więcej wideo »Polscy ratownicy pomagają Czechom. "Akcja jest bardzo trudna"
Foto: tvn24 Video: tvn24 Polscy ratownicy pomagają Czechom. "Akcja jest bardzo trudna"21.12 | Bardzo wysoka temperatura i wysokie stężenie metanu nie pozwalają w pełni prowadzić akcji. Przy tak rozwiniętym pożarze z jakim mamy do czynienia w kopalni w Karwinie jedyną metodą jest izolacja tego rejonu i wtłaczania gazów obojętnych - mówił w TVN24 Piotr Buchwald, prezes Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego. zobacz więcej wideo »Gliwicka prokuratura wszczęła śledztwo ws. katastrofy w...
Foto: tvn24 Video: tvn24 Gliwicka prokuratura wszczęła śledztwo ws. katastrofy w...21.12 | Prokuratura Okręgowa w Gliwicach wszczęła w piątek śledztwo ws. katastrofy w kopalni w Karwinie, w której zginęło 12 polskich górników – poinformowała rzeczniczka prokuratury Joanna Smorczewska. zobacz więcej wideo »"Należy dbać o bezpieczeństwo przede wszystkim ratowników"
Foto: tvn24 Video: tvn24 "Należy dbać o bezpieczeństwo przede wszystkim ratowników"21.12 | W wyniku wybuchu metanu w kopalni w Karwinie zginęło 13 górników, w tym 12 obywateli polskich. Marek Czyżycki, były ratownik górniczy przyznał, że akcja ratunkowa w kopalni metanowej "jest dość skomplikowana". zobacz więcej wideo »"Metan również w dużych ilościach potrafi wyprzeć ilość tlenu"
Foto: tvn24 Video: tvn24 "Metan również w dużych ilościach potrafi wyprzeć ilość tlenu"21.12 | W kopalni CSM w Karwinie, gdzie wyniku wybuchu metanu zginęło 13 górników, w tym 12 obywateli polskich. Marek Czyżycki, były ratownik górniczy mówił o możliwości wznowienia prób dotarcia do wnętrza kopalni. zobacz więcej wideo »Były ratownik górniczy o wybuchu w kopalni w Czechach
Foto: tvn24 Video: tvn24 Były ratownik górniczy o wybuchu w kopalni w Czechach21.12 | - Należy dbać o bezpieczeństwo przede wszystkim ratowników - mówił w TVN24 Marek Czyżycki, były ratownik górniczy. Odniósł się do akcji ratunkowej przeprowadzanej po wybuchu metanu w kopalni w Czechach w miejscowości Karwina. W jego ocenie powodem mógł być "nagły wypływ metanu" i natrafienie "na twardszy kamień, który zaiskrzył". - Taki zbieg okoliczności mógł nastąpić - dodawał Czyżycki.zobacz więcej wideo »Były ratownik CSRG: górnicy z kopalni Karwina mogli...
Foto: tvn24 Video: tvn24 Były ratownik CSRG: górnicy z kopalni Karwina mogli...21.12 | Były ratownik z CSRG Marek Czyżycki pytany w TVN24, czy górnicy z kopalni w Karwinie mogli przewidzieć wybuch metanu, przyznał, że powinni oni mieć ze sobą "stałe czujniki metanometryczne, które są podpięte do dyspozytora metanometrii". - To działa non stop - dodawał. Zaznaczył też, że "oprócz tego każda brygada, która zjeżdża na dół - nie mówię o zastępach tylko o brygadzie górników - ma przodowego, który jest wyposażony w sprzęt do ciągłego pomiar".zobacz więcej wideo »Premier Czech na miejscu tragedii w Karwinie
Foto: tvn24 Video: tvn24 Premier Czech na miejscu tragedii w Karwinie21.12 | Wybuch w czeskiej kopalni. Premier Czech na miejscu tragediizobacz więcej wideo »Były wicepremier Janusz Steinhoff tłumaczył jak mogło dojść do...
Foto: tvn24 Video: tvn24 Były wicepremier Janusz Steinhoff tłumaczył jak mogło dojść...21.12 | Były wicepremier Janusz Steinhoff tłumaczył jak mogło dojść do zapalenia się metanuzobacz więcej wideo »Dwóch górników w szpitalu w Ostrawie. Jeden jest w stanie...
Foto: tvn24 Video: tvn24 Dwóch górników w szpitalu w Ostrawie. Jeden jest w stanie...21.12 | Dwóch górników w szpitalu w Ostrawie. Jeden jest w stanie krytycznymzobacz więcej wideo »Cała rozmowa z byłym ratownikiem górniczym Janem Jafernikiem o...
Foto: tvn24 Video: tvn24 Cała rozmowa z byłym ratownikiem górniczym Janem Jafernikiem...21.12 | Wybuch metanu "to jest taka siła, takie ciśnienie, że stemple górnicze, grube drewno są połamane jak zapałki". Same drzazgi z tego są - mówił w rozmowie z TVN24 Jan Jafernik, były ratownik górniczy. Pytany o powody wybuchu w czeskiej kopalni ratownik wskazał na trzy możliwe czynniki, które doprowadziły do tragedii. - Awaria czujników metanomierzy, nagły wypływ metanu i czynnik ludzki - wymienił.zobacz więcej wideo »Niedziela będzie w całej Polsce dniem żałoby narodowej
Foto: tvn24 Niedziela będzie w całej Polsce dniem żałoby narodowej21.20 | W związku ze śmiercią 12 Polaków, którzy zginęli w następstwie czwartkowego wybuchu metanu w kopalni w Karwinie, niedziela w całej Polsce będzie dniem żałoby narodowej - poinformowała w piątek Kancelaria Prezydenta. (http://www.tvn24.pl)zobacz więcej wideo »Morawiecki: 12 górników, którzy zginęli w kopalni w Karwinie...
Foto: tvn24 Video: tvn24 Morawiecki: 12 górników, którzy zginęli w kopalni w Karwinie...21.12 | Spośród 13 górników, którzy zginęli w kopalni w czeskiej Karwinie, 12 ma obywatelstwo polskie, w tym jeden z nich od ponad 20 lat mieszkał na terenie Republiki Czeskiej - poinformował premier Mateusz Morawiecki na miejscu katastrofy.zobacz więcej wideo »Jerzy Markowski o czeskiej kopalni, gdzie doszło do wybuchu
Foto: tvn24 Video: tvn24 Jerzy Markowski o czeskiej kopalni, gdzie doszło do wybuchu21.12 | Ściana, przodek wyrobiska, w którym doszło do wybuchu metanu to najważniejsze miejsce w kopalni - mówił w rozmowie z TVN24 Jerzy Markowski. Były wiceminister gospodarki i były górnik dodał, że czeską kopalnię w Karwinie, w której w czwartek zginęli polscy i czescy górnicy, zna, bo był w niej "na dole kilkanaście razy". zobacz więcej wideo »Reporter TVN24 o akcji ratunkowej w Karwinie
Foto: tvn24 Video: tvn24 Reporter TVN24 o akcji ratunkowej w Karwinie21.12 | Pięć osób zginęło, osiem uznano za zaginione, dziesięć zostało rannych, w tym trzy osoby hospitalizowano po wypadku, do którego doszło w czwartek o godzinie 17.16 doszło w Czechach w miejscowości Karwina. Pracę w kopalni przerwano i rozpoczęto akcje ratowniczą. W czasie wybuchu pod ziemią pracowało 23 górników.zobacz więcej wideo »Pracownicy kopalni w Karwinie o katastrofie górniczej
Foto: tvn24 Video: tvn24 Pracownicy kopalni w Karwinie o katastrofie górniczej21.12 | Pięć osób zginęło, osiem uznano za zaginione, dziesięć zostało rannych, w tym trzy osoby hospitalizowano po wypadku, do którego doszło w czwartek o godzinie 17.16 doszło w Czechach w miejscowości Karwina. Pracę w kopalni przerwano i rozpoczęto akcje ratowniczą. W czasie wybuchu pod ziemią pracowało 23 górników.zobacz więcej wideo »Były ratownik górniczy Jan Jafernik o wybuchu metanu w...
Foto: tvn24 Video: tvn24 Były ratownik górniczy Jan Jafernik o wybuchu metanu w...21.12 | Jan Jafernik pytany o powody wybuchu w czeskiej kopalni ratownik wskazał na trzy czynniki. - Awaria czujników metanomierzy, nagły wypływ metanu i czynnik ludzki - wymienił.zobacz więcej wideo »Jerzy Markowski o kopalni w Karwinie i wybuchu metanu
Foto: tvn24 Video: tvn24 Jerzy Markowski o kopalni w Karwinie i wybuchu metanu21.12 | - Ja te kopalnie znam, byłem na tej kopalni na dole kilkanaście razy - oświadczył we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 były wiceminister gospodarki i były górnik Jerzy Markowski. Mówił o kopalni w Karwinie, gdzie w czwartek doszło do wybuchu metanu. W tragedii zginęło 13 górników, w tym 11 Polaków. Markowski podkreślał, że "Polacy są akurat najbardziej kompetentni", dlatego to ich wysyła się do pracy w najtrudniejszych miejscach w kopalni.zobacz więcej wideo »Rzecznik spółki węglowej: zginęło 11 Polaków i dwóch Czechów
Foto: tvn24 Video: tvn24 Rzecznik spółki węglowej: zginęło 11 Polaków i dwóch Czechów21.12 | Rzecznik spółki węglowej: zginęło 11 Polaków i dwóch Czechówzobacz więcej wideo »"Jestem zdziwiony niskim poziomem informacji o przebiegu akcji...
Foto: tvn24 Video: tvn24 "Jestem zdziwiony niskim poziomem informacji o przebiegu...21.12 | - Jak my prowadzimy akcję, to co godzinę jest komunikat, a tu od godziny siedemnastej od wczorajszego dnia tylko wiemy tyle, że panowie się wymieniają depeszami - mówił w rozmowie z TVN24 były wiceminister gospodarki i były górnik Jerzy Markowski. Odniósł się do przekazów z akcji ratowniczej, po wybuchu metanu w kopalni w miejscowości Karwina w Czechach, w którym zginęło 13 górników, w tym 11 Polaków. Jak mówił, jest "zdziwiony niskim poziomem informacji o przebiegu akcji".zobacz więcej wideo »Jedna z poszkodowanych osób jest w stanie krytycznym
Foto: tvn24 Video: tvn24 Jedna z poszkodowanych osób jest w stanie krytycznym21.12 | Jeden z górników rannych w wybuchu metanu w kopalni węgla kamiennego CSM w Karwinie w Czechach jest w stanie krytycznym. Przeszedł operację - poinformowała reportera TVN24. zobacz więcej wideo »Były wiceminister gospodarki i były górnik Jerzy Markowski o...
Foto: tvn24 Video: tvn24 Były wiceminister gospodarki i były górnik Jerzy Markowski o...21.12 | W czwartek o godzinie 17.16 doszło w Czechach w miejscowości Karwina do katastrofy górniczej. Pracę w kopalni przerwano i rozpoczęto akcje ratowniczą. Przyczyną tragedii było zapalenie się metanu, który zniszczył kilka podziemnych stanowisk pracy górników. Jak mówił były wiceminister gospodarki i były górnik Jerzy Markowski w rozmowie z TVN24: po pierwsze należy obniżyć zawartość metanu w powietrzu, aby nie doszło do kolejnego wybuchu.zobacz więcej wideo »Dwie osoby w szpitalu po wybuchy w kopalni w Czechach
Foto: tvn24 Video: tvn24 Dwie osoby w szpitalu po wybuchy w kopalni w Czechach21.12 | Po wybuchy w kopalni w Czechach w miejscowości Karwina dwie osoby zostały przetransportowane śmigłowcem do szpitala. Jedna z nich przeszła operację i jest w stanie ciężkim. Do katastrofy górniczej doszło w czwartek o godzinie 17.16. zobacz więcej wideo »Na miejscu katastrofy górniczej w Karwinie ma pojawić...
Foto: tvn24 Video: tvn24 Na miejscu katastrofy górniczej w Karwinie ma pojawić...21.12 | W czwartek o godzinie 17.16 doszło w Czechach w miejscowości Karwina do katastrofy górniczej. Pracę w kopalni przerwano i rozpoczęto akcje ratowniczą, która trwa już kilkanaście godzin. W piątek między godziną 8 a 9 na miejscu ma pojawić premier Mateusz Morawiecki.zobacz więcej wideo »Pięć osób zginęło w katastrofie górniczej w Karwinie
Foto: tvn24 Video: tvn24 Pięć osób zginęło w katastrofie górniczej w Karwinie21.12 | W czwartek o godzinie 17.16 doszło w Czechach w miejscowości Karwina do katastrofy górniczej. Pracę w kopalni przerwano i rozpoczęto akcje ratowniczą. Przyczyną tragedii było zapalenie się metanu, który zniszczył kilka podziemnych stanowisk pracy górników. W czasie wybuchu pod ziemią pracowało 23 górników, w większości Polacy.zobacz więcej wideo »"Najtrudniejsze jest samo przygotowanie ratowania ludzi"
Foto: tvn24 Video: tvn24 "Najtrudniejsze jest samo przygotowanie ratowania ludzi"21.12 | Pięciu górników zginęło, dziesięciu zostało rannych, ośmiu jest nadal poszukiwanych w następstwie czwartkowego wybuchu metanu w kopalni węgla kamiennego CSM w Karwinie w czeskiej części Śląska Cieszyńskiego.zobacz więcej wideo »"Jesteśmy w pełnej gotowości"
Foto: tvn24 Video: tvn24 "Jesteśmy w pełnej gotowości"21.12 | Pięciu górników zginęło, dziesięciu zostało rannych, ośmiu jest nadal poszukiwanych w następstwie czwartkowego wybuchu metanu w kopalni węgla kamiennego CSM w Karwinie w czeskiej części Śląska Cieszyńskiego.zobacz więcej wideo »"Czeskie kopalnie bardzo silnie metanowe"
Foto: tvn24 Video: tvn24 "Czeskie kopalnie bardzo silnie metanowe"21.12 | Pięciu górników zginęło, dziesięciu zostało rannych, ośmiu jest nadal poszukiwanych w następstwie czwartkowego wybuchu metanu w kopalni węgla kamiennego CSM w Karwinie w czeskiej części Śląska Cieszyńskiego.zobacz więcej wideo »"Pięciu ludzi martwych, ośmiu szukamy"
Foto: tvn24 Video: tvn24 "Pięciu ludzi martwych, ośmiu szukamy"Pięć osób zginęło, osiem uznano za zaginione, dziesięciu rannych przewieziono do szpitala w Ostrawie. Jeden z rannych jest w stanie ciężkim. W kopalni w Karwinie, w której doszło w czwartek do wybuchu metanu, trwa akcja ratunkowa - poinformował Ivo Czelechovsky.zobacz więcej wideo »"Premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z premierem Czech...
Foto: tvn24 Video: tvn24 "Premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z premierem Czech...21.12 | Na polecenie premiera Mateusza Morawieckiego do Czech, na miejsce wypadku w kopalni w Karwinie udadzą się polscy ratownicy i będą gotowi natychmiast włączyć się do akcji ratowniczej, by wesprzeć czeskie służby - poinformowała w czwartek wieczorem rzecznik rządu Joanna Kopcińska.zobacz więcej wideo »Zabici i ranni po wybuchu w czeskiej kopalni w Karwinie
Foto: tvn24 Video: tvn24 Zabici i ranni po wybuchu w czeskiej kopalni w Karwinie20.12 | Pięciu górników zginęło, dziesięciu zostało rannych i ośmiu jest nadal poszukiwanych w następstwie czwartkowego wybuchu metanu w kopalni węgla kamiennego CSM w Karwinie w czeskiej części Śląska Cieszyńskiego - podały czeskie media. Wśród osób poszkodowanych są Polacy. - 21 osób to są górnicy z Polski - poinformował rzecznik spółki Kopalnie Ostrawsko-Karwińskie, Ivo Czelechovsky.zobacz więcej wideo »
W intencji ofiar tragedii w kopalni w Stonawie na Zaolziu i ich rodzin modlili się wierni na pasterce w wigilijny wieczór w tamtejszym kościele św. Marii Magdaleny. - Modlimy się, by górników z tej szychty Bóg wprowadził do nieba – mówił ksiądz Roland Manowski.
Do wybuchu metanu w kopalni węgla kamiennego w Stonawie w Czechach doszło w czwartek wieczorem. Górnicy znajdowali się 800 metrów pod ziemią. Zginęło 13 osób - 12 Polaków i Czech. Ciała dziewięciu ofiar wciąż znajdują się pod ziemią. W wybuchu rany odniosło 10 górników. W szpitalu w Ostrawie przebywa jeszcze dwóch z nich. Obaj są Polakami.
"W starciu z siłami natury tego świata człowiek zawsze przegrywa"
W wigilijny wieczór wierni modlili się na pasterce w Stonawie w intencji ofiar tragedii.
Ksiądz Roland Manowski, proboszcz stonawskiej parafii, w homilii wygłoszonej w języku polskim i czeskim, mówił, że w radość tegorocznych świąt wpisała się tragedia tych, "którzy na ostatniej szychcie swego życia dokonali życia na ziemi".
Jak mówił, wielu zadaje sobie dziś pytanie, "dlaczego Bóg, który jest dobry i sprawiedliwy, pozwolił, by doszło do tak wielkiej tragedii?". - Musimy przyznać, że nie wiemy, dlaczego tak się stało. Nikt z nas (…) nie jest w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Wierzymy, że Pan Bóg w swej mądrości powołuje każdego w momencie najlepszym dla człowieka – powiedział duchowny.
- Mimo że obchodzimy radosne święto narodzenia Zbawiciela, to obowiązkiem jest wspomnieć o górniczej braci i niebezpieczeństwach, na które jest ona narażona - podkreślił proboszcz.
- Chociaż mamy najlepsze zabezpieczenia, to jednak w starciu z siłami natury tego świata człowiek zawsze przegrywa. Ci, którzy pracowali lub pracują na kopalni (…) mogą powiedzieć, że każdy zjazd na dół, na szychtę, jest jedną, wielką loterią, 50 na 50. Tam grają siły natury. Tam jest świat stworzony nie dla człowieka. Dlatego pobożność naszych ojców za patronkę górniczego stanu wybrała tę, która jest też patronką dobrej śmierci – św. Barbarę – mówił.
Hołd dla zmarłych górników
Na początku mszy św. oddano hołd tragicznie zmarłym górnikom przed ołtarzem św. Barbary, który znajduje się w świątyni. Podczas pasterki górnicy z Czech i Polski pełnili przy nim wartę.
Pod koniec mszy odczytane zostały imiona i nazwiska zmarłych górników. Wierni śpiewali kolędę "Cicha noc" po polsku i czesku. - To była nasza modlitwa i wyraz czci wobec poległych, ale także w intencji ich rodzin. Ci górnicy są już po drugiej stronie życia, ale tutaj zostali ich bliscy, którzy potrzebują opieki – powiedział ks. Roland Manowski.
W gronie wiernych, którzy modlili się podczas pasterki, był m.in. Tomasz Barzak ze Stonawy. - 23 lata temu na tej samej kopalni zginął mój ojciec. Przy takiej tragedii, jak ta teraz, mój ból odżywa. Wspomnienia są wciąż żywe. Pamiętam tamten dzień, tamto popołudnie, gdy przyjechali panowie z kopalni i przekazali smutną informację – mówił Barzak, który podczas mszy św. odczytał Ewangelię.
Jak podkreślił, bardzo trudno cokolwiek powiedzieć tym, którzy stracili członka rodziny na kopalni. - Niech jednak mają nadzieję w Dzieciątku, które się narodziło w Betlejem. Dla nas wierzących to nadzieja, że kiedyś wszyscy się spotkamy – powiedział.
"Przyjechaliśmy oddać hołd tym, którzy zginęli"
Na mszę przyjechali polscy górnicy z Jastrzębia Zdroju. - Jesteśmy z kopalni Zofiówka. Przyjechaliśmy oddać hołd tym, którzy zginęli. Jesteśmy bracią górniczą – mówił Ryszard Sroka. Był także emerytowany górnik Zbigniew Buchta z Jastrzębia Zdroju. W tragedii zginął syn jego sąsiada. - Znałem go. Bardzo mi żal. Mój syn też pracuje na kopalni. To dla nas wielka tragedia, że tylu górników tu zginęło – zaznaczył.
W pasterce uczestniczyła m.in. wicekonsul Rzeczypospolitej z Ostrawy Maria Kovacs. Kondolencje przekazali metropolita katowicki abp Wiktor Skworc i biskup ostrawsko-opawski Franciszek Wacław Lobkowicz.
W stonawskim kościele wierni będą się modlić w intencji ofiar tragedii i ich rodzin także podczas mszy św. w pierwszy dzień świąt.
Parafia w Stonawie
Parafia św. Marii Magdaleny w Stonawie na Zaolziu powstała na przełomie XIV i XV w. Obecnie jest to obszar kanoniczny czeskiej diecezji ostrawsko-opawskiej. W okolicy mieszka liczna mniejszość polska. Neogotycki kościół parafialny został wzniesiony w 1910 r. jest uważany za "perłę" architektury sakralnej w regionie. Msze św. odprawiane są w nim w języku polskim i czeskim.
Świątynia położona jest w pobliżu kopalni, w której doszło do tragedii. "Nasza parafia utrzymuje bliski kontakt z kopalnią, bo niemal wszyscy parafianie się o nią otarli lub w niej pracowali. (…) Kopalnia, w której wydarzyła się ta straszna tragedia, leży na terenie stonawskiej parafii. Choć ci, którzy zginęli, nie byli naszymi parafianami, to jest rzeczą naturalną, iż to właśnie w tym kościele posługa duchowa miała miejsce podczas pasterki" – powiedział ks. Manowski.