Jeśli Babisz zechce, zostanie premierem. Deklaracja prezydenta Czech

[object Object]
Prezydent Milos Zeman zapowiedział, że zamierza mianować premierem Andreja Babiszatvn24
wideo 2/6

Prezydent Czech Milosz Zeman ogłosił w niedzielę, że zamierza mianować premierem Andreja Babisza, lidera centroprawicowego ANO. Partii, która z blisko 20-procentową przewagą nad drugim ugrupowaniem wygrała piątkowo-sobotnie wybory do czeskiej Izby Poselskiej.

W wywiadzie dla tabloidu "Blesk" Milosz Zeman poinformował, że zmieni zdanie jedynie w przypadku, gdyby lider ANO "nie był zainteresowany stanowiskiem premiera". Czeski prezydent stwierdził, że na jego decyzję nie mają żadnego wpływu ciążące na Andreju Babiszu zarzuty prokuratury. Sprawę domniemanego wyłudzenia dotacji UE przez potencjalnego przyszłego szefa rządu nazwał "policyjną prowokacją".

W wywiadzie Zeman nazwał Babisza "politycznym pragmatykiem, z którym zgadza się w wielu aspektach". Dodał, że chciałby "pomóc formować stabilny rząd podczas rozmów powyborczych". Jego zdaniem w nowym gabinecie może znaleźć się miejsce dla Piratów. Ich obecność w rządzie prezydent nazwał "logiczną".

Babisz "czeskim Trumpem"

Na sobotniej konferencji prasowej po zakończeniu wyborów Babisz zapewnił, że "ANO to partia proeuropejska, która chce odgrywać aktywną rolę w kształtowaniu polityki UE. Polityk nazywany "czeskim Trumpem" zaznaczył, iż "Czechy są integralną częścią UE oraz NATO", a jego partia "nie jest ukierunkowana na wschód".

Lider ANO powiedział również, że jego zdaniem UE powinna "przestać mówić o Europie dwóch prędkości" oraz "przemyśleć Brexit". W wywiadzie dla agencji Reutera oznajmił z kolei, iż "Grupa Wyszehradzka musi znaleźć nowych sojuszników", wskazując na Austrię oraz państwa z regionu Bałkanów.

Założone w 2011 roku jako Akcja Niezadowolonych Obywateli ugrupowanie ANO utrzymuje charakter antyestablishmentowego ruchu protestu. Babisz głosi, że "państwo powinno być zarządzane tak jak firma".

Babisz, który dzięki swej wieloletniej działalności biznesowej zajmuje drugie miejsce na liście najbogatszych obywateli Republiki Czeskiej, ustąpił w maju ze stanowiska wicepremiera i szefa resortu finansów. Uczynił to pod naciskiem premiera Bohuslava Sobotki, oskarżającego go o domniemane nadużycia podatkowe.

6 września Izba Poselska wyraźną większością głosów uchyliła immunitet zasiadającego w niej Babisza, o co wystąpiła prokuratura w związku z toczącym się przeciwko niemu śledztwem. Miliarder twierdzi, że działania prokuratury motywowane są politycznie.

Blisko 30 procent głosów dla ANO

ANO wygrało odbywające się w piątek i sobotę wybory do Izby Poselskiej. Według wstępnych wyników, podanych w sobotę późnym wieczorem przez Czeski Urząd Statystyczny (CSU) po przeliczeniu wszystkich głosów, partia ta zdobyła 29,6 proc. poparcia.

Drugie miejsce zajęła Obywatelska Partia Demokratyczna (ODS) z poparciem 11,3 proc., a trzecie - Piraci (10,8 proc). Skrajnie prawicowe ugrupowanie Wolność i Demokracja Bezpośrednia (SPD) Tomio Okamury, obiecujące referendum w sprawie wystąpienia z Unii Europejskiej, poparło 10,6 proc. głosujących.

Próg wyborczy 5 proc. głosów przekroczyli jeszcze: Komunistyczna Partia Czech i Moraw (KSCM; 7,8 proc.), Czeska Partia Socjaldemokratyczna (CSSD) obecnego premiera Bohuslava Sobotki (7,3 proc.), Unia Chrześcijańska i Demokratyczna - Czechosłowacka Partia Ludowa (KDU-CSL; 5,8 proc.), liberalno-konserwatywny ruch TOP 09 (5,3 proc.) oraz Burmistrzowie i Niezależni STAN (5,2 proc.).

Frekwencja wyborcza wyniosła 60,84 proc. Oficjalne wyniki wyborów mają zostać podane w poniedziałek. W wywiadzie dla Reutera Babisz zapewnił, że nie chce współpracować z komunistami i ze skrajną prawicą. Rozmowy koalicyjne z ANO wykluczył z kolei lider ODS Petr Fiala.

Autor: mnd / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: shutterstock/wikipedia

Raporty: