Alejandro Inarritu z oscarowym rekordem dzięki "Zjawie"

Aktualizacja:
Zwiastun filmu "Zjawa"
Zwiastun filmu "Zjawa"
Imperial - Cinepix
Reżyser "Zjawy" zdobywa Oscara drugi raz z rzęduImperial - Cinepix

Alejandro G. Inarritu jest pierwszym meksykańskim reżyserem nominowanym do Oscara za reżyserię i od razu nagrodzonym za nią i za najlepszy film ("Birdman"). Pierwszym uhonorowanym za reżyserię w Cannes ("Babel") i jedynym, który drugi rok z rzędu tryumfował na rozdaniu nagród Amerykańskiej Gildii Reżyserów. Dziś pobił historyczny rekord Akademii.

Alejandro GPAP/EPA

Od momentu jego znakomitego pełnometrażowego debiutu "Amores Perros" w 2000 roku (przez wielu do dziś uważanego za najlepszy jego film) o Alejandro G. Inarritu mówi się niemal bez przerwy. Jako pierwszy poznał się na nim kolumbijski noblista Gabriel Garcia Marquez, który we wspomnianym filmie słusznie dopatrzył się tak bliskiego mu magicznego realizmu. Film miał swoją premierę na Festiwalu Filmowym w Cannes i zdobył główną nagrodę sekcji "Tydzień Krytyki", później zaś nominację do Oscara dla filmu nieanglojęzycznego i BAFTĘ.

Wtedy jeszcze Inarritu opowiadał o tym, co było mu najbliższe - o meksykańskim społeczeństwie i jego rodzinnym mieście Meksyku, gdzie zderzają się dwie cywilizacje - świat rodowitych Indian i przywieziona tam przez Hiszpanów europejskość. Dziś robi już inne kino - mocno realistyczne, widowiskowe, wciąż jednak pozostaje twórcą dość nietypowym w Hollywood, które kompletnie straciła dla niego głowę. Obca mu jest przede wszystkim skłonność do happy endów i kult super bohatera, uwielbianego przez amerykańskie kino.

Jakim więc cudem dotarł na szczyt w świecie, gdzie nieposzanowanie reguł, zwykle kończy się odrzuceniem? Jakim cudem ma też wielkie szanse dokonać w nim historycznego przełomu, i jako pierwszy reżyser w historii zdobyć rok po roku Oscara dla najlepszego reżysera, a także dla najlepszego filmu?

Być może tajemnica jego sukcesu tkwi właśnie w wierności temu wszystkiemu, czego żyjąc dziś w Ameryce, nigdy się nie wyparł: kulturze z jakiej się wywodzi duchowości, krytyce globalizacji i nade wszystko opowieściom o ludziach, którzy nie mają w sobie nic z herosów. Tych ostatnich nie znosi.

Polski nauczyciel i pieskie miłości

Mało kto wie, że Inarritu jest uczniem sławnego w Meksyku polskiego reżysera teatralnego i operowego Ludwika Margulesa Cobena (urodzonego w Warszawie w 1933 r.). Margules uczył aktorstwa i reżyserii, a w końcu założył własną akademię aktorską, do której trafił przyszły reżyser "Zjawy". Inarritu wspomina go jako geniusza i zarazem potwora.

Urodzony w 1963 r. w Mexico City jako jeden z siedmiorga dzieci państwa Inarritu, wychowany w biedzie, jako 17-latek postanowił wyruszyć w podróż na statku towarowym. Pracując na nim, objechał całą Europę i Afrykę. Jest zdania, że właśnie te podróże w bardzo młodym wieku, ukształtowały go jako człowieka i filmowca. W swoich przyszłych filmach wracał zresztą do miejsc, które wówczas odwiedził. Po powrocie do kraju podjął studia na wydziale komunikacji i zaczął pracę jako didżej radiowy. Mówi zresztą, że muzyka zawsze pociągała go bardziej niż film.

Mając 23 lata stworzył najpopularniejszą muzyczną stację radiową w kraju. Pisał też teksty piosenek, a w końcu zaczął robić filmy krótkometrażowe.Wtedy dopiero trafił do szkoły Margulesa, by potem kontynuować studia reżyserskie w USA. W roku 1995 wyreżyserował dla telewizji film "Detrás del dinero", nakręcił też wiele nagrodzonych na festiwalach reklam.

Kadr z filmu "Amores Perros" - głosnego debiutu InarrituVision Film

Dopiero jednak jego pełnometrażowy debiut "Amores Perros" (tytuł, jak mówi, tłumaczy się na wiele sposobów: np."pieskie miłości", "miłość to suka"..), sprawił, że zaczęło być o nim głośno na świecie. Film otwiera tzw. trylogię śmierci, opowiadającą o losach nieznających się nawzajem ludzi, których tragiczne zdarzenia zbiegają się w czasie. Centralnym motywem filmu jest miłość, niosąca więcej bólu niż szczęścia, a fabuła oparta jest na trzech przeplatających się opowieściach, z których każdy ma inne tempo, estetykę i skrajnie różnych bohaterów.

Film buzujący emocjami, brutalny a zarazem pełen liryzmu, wstrząsnął widzami na całym świecie. Było oczywiste, że pojawił się twórca, który będzie liczył się w światowym kinie. "Nakręciłem ten film po to, by pokazać jak niezwykłym, magicznym, choć niebezpiecznym miejscem na ziemi jest mój kraj - Meksyk. Zrobię wszystko, by rozsławić" - mówił w wywiadach. Podobno Inarritu nie myślał o wyjeździe do Hollywood, które upomniało się o niego zaraz po premierze filmu, ale brutalny napad rabunkowy jaki przydarzył się jego rodzicom przekonał go, że Meksyk nie jest najbezpieczniejszym miejscem do życia.

Brad Pitt w scenie z filmu "Babel"Monolith Films Plus

Meksykanin w Hollywood

W 2002 r. wbrew wcześniejszym zapowiedziom przeniósł się za ocean, już jako ojciec 2 dzieci i szczęśliwy mąż Marii Eladii - redaktora i grafika. Para przeżyła ciężkie chwile gdy ich drugie dziecko umarło tuż po porodzie. Wątek choroby lub utraty dziecka powraca zresztą w filmach Inarritu. Już w Ameryce i z hollywoodzkimi gwiazdy powstały kolejne dopełniające trylogię filmy: "21 gramów" (2003) oraz "Babel" (2006). Ten drugi zdobył nagrodę za reżyserię w Cannes - pierwszą dla filmowca meksykańskiego, oraz 7 nominacji do Oscara, w tym w głównych kategoriach: za film, reżyserię i scenariusz. Ostatecznie zdobył jednego za muzykę.

Pozycja, jaką zdobył w Hollywood, pozwoliła mu szybko robić filmy na swoich warunkach. Konstrukcja obu filmów bliska była tej, znanej z pierwszej części trylogii. "Babel" zrobiony z wielkim rozmachem, z Cate Blanchett i Bradem Pittem w głównych rolach, również łączył trzy historie, rozgrywające się tym razem w różnych krajach, a nawet kontynentach, za sprawą jednego zdarzenia. Był nim strzał z karabinu. Film nie miał już tego ładunku emocjonalnego, co debiutancki "Amores Perros", ale zachwycał precyzją scenariusza i majstersztykiem konstrukcyjnym.

Jak w przypadku każdego dzieła Inarritu można w nieskończoność stawiać pytania o kondycję, współczesnego świata, przeznaczenie, a wreszcie o brak porozumienia, który symbolizuje tytuł filmu. Trylogia Inarritu wymieniana jest wśród najważniejszych filmów I dekady obecnego wieku.

Kolejny film Alejandro - "Biutiful", miał przypomnieć światu o jego kraju i zrealizowany został po hiszpańsku, zaś główną rolę zagrał hiszpański gwiazdor Javier Bardem, który dostał za nią nominację do Oscara. Jego bohater - śmiertelna chory, ma niewiele czasu na uporządkowanie spraw i zapewnienie warunków do przeżycia dwójce dzieci. Dla zarobku wykorzystuje swoje mistyczne zdolności, dzięki którym nie odczuwa strachu przed śmiercią."Biutiful" nie jest o śmierci, tylko o życiu. Jest to hymn na cześć życia" - tłumaczył Inarritu, gdy pojawiły się, niebezpodstawne opinie, że tym razem Meksykanin stosuje szantaż emocjonalny na widzu.

Mimo to obraz zdobył nominacje do Oscara za film nieanglojęzyczny i został bardzo dobrze przyjęty przez widzów. "Nawet słabszy film Inarritu, to wciąż film znacznie lepszy od produkcji większości hollywoodzkich reżyserów" - napisał "The Rolling Stone", i trudno się z tym nie zgodzić.

Javier Bardem w filmie "Biutiful"Vision Film

Na przekór superbohaterom

Tym co najbardziej odróżnia Inarritu od filmowców typowo hollywoodzkich, jest jego chorobliwa wręcz niechęć do superbohaterów. W wywiadzie dla "The Guardian" reżyser mówił: "Superbohaterowie tak popularni w kinie amerykańskim moim zdaniem reprezentują wizję antyczłowieka - istoty nieomylnej i pewnej siebie, a takich ludzi nie ma. To wizja człowieka prawie faszystowska, (…) prawdziwi ludzie są dokładnym zaprzeczeniem tego wszystkiego".

Zdaniem reżysera szkody jakie kino wyrządza samo sobie i swoim widzom seriami o superbohaterach, są gigantyczne, bo prowadzą do tego, że prawdziwy człowiek, ten pełen słabości wydaje się ich zwolennikom być nudny, a więc niewarty zainteresowania. "To tragedia filmu, który jest przemysłem, a przestaje być sztuką oraz narzędziem osobistej ekspresji, a jedynie sposobem zabawiania mas" - dodawał.

Z tych rozważań wziął się projekt "Birdmana", filmu, który mamy świeżo w pamięci, zdobywca czterech najważniejszych, ubiegłorocznych Oscarów, z Michaelem Keatonem w roli głównej.

Michael Keaton w uhonorowanym 4 głównymi Oscarami "Birdmanie"Fox Searchlight Pictures

Oparta na sztuce teatralnej, (i mocno teatralna w konwencji) historia zapomnianego aktora, który niegdyś grał postać kultowego superbohatera, a dziś walczy ze swym wielkim ego, próbując odzyskać sławę, za sprawą sztuki, która wystawia Broadwayu to przede wszystkim realizacyjny majstersztyk. To już zupełnie inny Inarritu, niż ten, który kręcił "Amores Perros" - zdyscyplinowany, pełen dystansu do swojego bohatera, choć znów nie stroniący od metafizycznych wtrętów i refleksji nad kondycją współczesnego artysty.

Film okazał się największym jak na razie sukcesem w karierze Inarritu, a reżyser w niezwykle mocnym wywiadzie dla państwowego radia amerykańskiego, powiedział: "Mam nadzieję, że skłoni on wielu do postawienia sobie pytania: co jest sztuką, a co wyłącznie komercją, kiedy jesteś artystą, a kiedy zwyczajną ku***."

Opowieść o zemście i woli przetrwania

"Zjawa" powstała na podstawie powieści Michaela Punkego. Inspirowana jest prawdziwą historią Hugh Glassa, XIX-wiecznego trapera i odkrywcy, który zostaje poturbowany przez niedźwiedzia, a potem zdradzony i pozostawiony na śmierć przez przyjaciela, mierzy się z morderczą zimą, walczy z dzika naturą a wreszcie mści się na swoim oprawcy. Rola Hugh Glassa - mściciela, który brnie przez zlodowaciałą ziemię, torturowany przez dzikie zwierzęta, doświadczany przez kolejne nieszczęścia - jest pierwszą w filmografii Leo, w której widzimy go umęczonym, oszpeconym, brnącym przez zlodowaciałą ziemię i zamarzniętą rzekę. Podczas rozdania nagród BAFTY, odbierając statuetkę za reżyserię i za najlepszy film Inarritu oświadczył, że spotkanie z Leonardo DiCaprio był najważniejszym doświadczeniem w jego zawodowym życiu, co odczytano jako zapowiedź dalszej współpracy panów.

Choć producenci namawiali reżysera na komputerowe stworzenie świata, w którym główny bohater zmaga się z groźną przyrodą, Inarritu uparł się, twierdząc, że to rzecz niedopuszczalna. Zdecydował się kręcić film w nietkniętych przez cywilizację, dzikich plenerach Kanady. Operator Emannuel Lubezki (który ma wielkie szanse na 3. z rzędu Oscara, co byłoby ewenementem) korzystał tylko z naturalnego światła, co często pozwalało na 2-3 godziny zdjęć dziennie. W efekcie koszty filmu wzrosły dwukrotnie z 65 do 135 mln dolarów, ale film zarobił dwa razy tyle już w weekend otwarcia.

W całej historii kina mieliśmy do tej pory aż 15 reżyserów, którym udało się dwukrotnie zdobyć Oscara za reżyserię. Dwaj z nich - John Ford i Joseph L. Mankiewicz są tymi, którzy dostali go dwa razy z rzędu. Tyle tylko, że po raz ostatni udało się to Mankiewiczowi w 1950 roku, czyli 66 lat temu.

Autor: Justyna Kobus//gak / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Dowódca ukraińskich sił lądowych potwierdził, że po raz pierwszy udało się im zestrzelić rosyjski bombowiec dalekiego zasięgu Tu-22M3. Wcześniej w piątek resort obrony w Moskwie przekazał, że maszyna rozbiła się na opuszczonym terenie po wykonaniu misji bojowej.

Ukraińcy: zestrzeliliśmy rosyjski bombowiec dalekiego zasięgu

Ukraińcy: zestrzeliliśmy rosyjski bombowiec dalekiego zasięgu

Źródło:
Meduza, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Na tory miał ją wepchnąć jej rówieśnik. Chłopak został zatrzymany.

Tragedia na przystanku. Nie żyje 15-latka, "na tory wepchnął ją jej rówieśnik"

Tragedia na przystanku. Nie żyje 15-latka, "na tory wepchnął ją jej rówieśnik"

Źródło:
tvn24.pl

Izrael wykonał atak na cel w Iranie - potwierdzają trzy źródła cytowane przez agencję Reutera. O przeprowadzeniu przez Izrael uderzenia na bliżej niesprecyzowany irański obiekt informowały wcześniej amerykańskie stacje ABC News i CNN. Irańskie media podają, że w pobliżu lotniska w mieście Isfahan były słyszane eksplozje i uruchomiono systemy obrony powietrznej.

Media: Izrael uderzył na cel w Iranie, eksplozje słyszane w pobliżu miasta Isfahan

Media: Izrael uderzył na cel w Iranie, eksplozje słyszane w pobliżu miasta Isfahan

Źródło:
Reuters, ABC News, CNN, PAP

Tym razem Izraelczycy byli za tym, żeby armia odpowiedziała Iranowi. Tym, co hamowało Izrael, była międzynarodowa opinia publiczna, ale też naciski ze strony najważniejszych sojuszników - powiedziała w TVN24 dr hab. Joanna Dyduch z Instytutu Bliskiego i Dalekiego Wschodu Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Myślę, że w dłuższej perspektywie Izraelowi z całą pewnością zależałoby na neutralizacji aspiracji irańskich jeśli chodzi o program nuklearny - oceniła.

"Dla Izraela zagrożeniem niemal egzystencjalnym jest irański program nuklearny"

"Dla Izraela zagrożeniem niemal egzystencjalnym jest irański program nuklearny"

Źródło:
TVN24, Reuters, CNN

Wrocław to nasz sukces. Głęboko wierzymy, że Izabela Bodnar zostanie prezydentką - mówiła w TVN24 Aleksandra Leo, posłanka Polski 2050. Oskarżała też kontrkandydata Izabeli Bodnar Jacka Sutryka o prowadzenie "bardzo brudnej kampanii" wyborczej. Leo odpowiadała na krytykę, która spadła na nią w czwartek po tym, jak opublikowała zdjęcie z pokładu samolotu, którym udała się z Warszawy do Wrocławia.

Leo: niestety we Wrocławiu jest bardzo brudna kampania

Leo: niestety we Wrocławiu jest bardzo brudna kampania

Źródło:
TVN24
Majchrowski oddaje Kraków. Po najdłuższych rządach w historii miasta

Majchrowski oddaje Kraków. Po najdłuższych rządach w historii miasta

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Główne lotnisko w Dubaju zaczyna powoli wracać do pracy po zakłóceniach związanych z powodziami. Utrudnień doświadczyło i wciąż doświadcza wielu pasażerów. - Po dwudziestu siedmiu godzinach czekania na lotnisku linie proponują nam lot powrotny dopiero 23 kwietnia - przekazała w czwartek Polka znajdująca się na lotnisku.

"Chaos nie do opisania". Sytuacja na lotnisku w Dubaju

"Chaos nie do opisania". Sytuacja na lotnisku w Dubaju

Źródło:
Reuters, PAP

Pojawiają się pytania o weekendowe wydarzenia przed KPRM i działania służb. Mężczyzna podjechał przed budynek kancelarii szefa rządu i wylał śmierdzącą substancję. Został zatrzymany, usłyszał dwa zarzuty i wyszedł na wolność. Wygląda na to, że nieprzypadkowo ten incydent był transmitowany przez kanał, który od dłuższego czasu jest na celowniku osób zajmujących się dezinformacją. Łukasz Łubian.

Incydent przed Kancelarią Premiera. Pytania o możliwy związek z działalnością obcych służb

Incydent przed Kancelarią Premiera. Pytania o możliwy związek z działalnością obcych służb

Źródło:
TVN24

Sytuacja na ukraińskim froncie jest krytyczna, a najbliższe tygodnie mogą rozstrzygnąć o losach wojny - powiedział po nieformalnym szczycie Rady Europejskiej premier Donald Tusk. Dodał, że w konkluzjach szczytu pojawił się zapis zobowiązujący UE do podjęcia działań na rzecz bezpieczeństwa ukraińskiego nieba.

Premier: sytuacja na froncie jest krytyczna, najbliższe tygodnie mogą rozstrzygnąć o losach wojny

Premier: sytuacja na froncie jest krytyczna, najbliższe tygodnie mogą rozstrzygnąć o losach wojny

Źródło:
TVN24, PAP

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podtrzymuje plany produkcji polskiej wersji koreańskiego czołgu K2 w Wojskowych Zakładach Motoryzacyjnych w Poznaniu. Jak dodał, MON chciałby, by w poznańskich zakładach H. Cegielskiego produkowano także korpusy do BWP Borsuk i AHS Krab.

MON: chcemy, by polska wersja czołgów K2 była produkowana w Poznaniu

MON: chcemy, by polska wersja czołgów K2 była produkowana w Poznaniu

Źródło:
PAP

Anna Maria Żukowska w nowym odcinku podcastu "Wybory kobiet" mówiła między innymi o spotkaniu posłanek Lewicy z Andrzejem Dudą. Jak stwierdziła, prezydent powiedział wówczas, że jest za zakazem aborcji w przypadku ciąży z gwałtu. - I to mnie wbiło w fotel, mówiąc szczerze - dodała. Żukowska została zapytana też, kto będzie kandydatem Lewicy w wyborach prezydenckich w 2025 roku.

Czy Magdalena Biejat będzie kandydatką Lewicy w wyborach prezydenckich? Żukowska odpowiada

Czy Magdalena Biejat będzie kandydatką Lewicy w wyborach prezydenckich? Żukowska odpowiada

Źródło:
tvn24.pl
"Nie byłam gotowa umierać, żeby mieć 'piękną śmierć'. Po co?"

"Nie byłam gotowa umierać, żeby mieć 'piękną śmierć'. Po co?"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

19 kwietnia przypada 81. rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. W piątek w stolicy oprócz oficjalnych uroczystości przed Pomnikiem Bohaterów Getta, odbędzie się szereg wydarzeń towarzyszących. Wystawy, pokazy filmy, czy tradycyjna już akcja "Żonkile". W południe zawyją także syreny.

"Byłem świadkiem wspaniałej heroicznej walki bojowców żydowskich"

"Byłem świadkiem wspaniałej heroicznej walki bojowców żydowskich"

Źródło:
PAP
Tajemnica skrzyni numer cztery

Tajemnica skrzyni numer cztery

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezydent Andrzej Duda mówi o przyjacielskim zaproszeniu Donalda Trumpa. W gospodarstwie, które od Lasów Państwowych dzierżawi rodzina ministra w rządzie PiS Roberta Telusa, odnaleziono trzy martwe konie. Z kolei w Iranie nad ranem słychać było odgłosy eksplozji. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 19 kwietnia.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 19 kwietnia

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 19 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

Katecheta jednej ze szkół podstawowych w Sanoku (Podkarpacie) miał uderzyć ucznia, bo ten ruszał jego gitarę. Prokuratura prowadzi w tej sprawie dochodzenie pod kątem "naruszenia nietykalności" cielesnej. Statut pokrzywdzonych w tej sprawie ma pięcioro uczniów. Nikt nie usłyszał zarzutów, ale nauczyciel został zawieszony.

Zawieszony katecheta, pięcioro uczniów i dochodzenie w sprawie "naruszenia nietykalności"

Zawieszony katecheta, pięcioro uczniów i dochodzenie w sprawie "naruszenia nietykalności"

Źródło:
tvn24.pl

Rzecznik Praw Pacjenta wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie naruszenia prawa pacjenta do świadczeń zdrowotnych. Postępowanie ma związek ze śmiercią noworodka w Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie. Śledztwo wszczęła wcześniej prokuratura.

Śmierć noworodka w szpitalu w Kościerzynie. Rzecznik Praw Pacjenta wszczął postępowanie

Śmierć noworodka w szpitalu w Kościerzynie. Rzecznik Praw Pacjenta wszczął postępowanie

Źródło:
PAP

Zatrzymano osobę podejrzaną o zgłoszenie gotowości do działania na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej - przekazała w czwartek Prokuratura Krajowa. Polskiemu obywatelowi Pawłowi K. postawiono zarzuty. "Do jego zadań należało zebranie i przekazanie wywiadowi wojskowemu Federacji Rosyjskiej informacji na temat zabezpieczenia lotniska Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka. Miało to m.in. pomóc w planowaniu przez rosyjskie służby specjalne ewentualnego zamachu na życie głowy obcego państwa - Prezydenta Ukrainy Wołodymira Zełenskiego" - wynika z komunikatu prokuratury.

Miał zgłosić gotowość do działania na rzecz rosyjskiego wywiadu. Został zatrzymany, usłyszał zarzuty

Miał zgłosić gotowość do działania na rzecz rosyjskiego wywiadu. Został zatrzymany, usłyszał zarzuty

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Służby ratunkowe poinformowały w czwartek, że runęła jedna z zewnętrznych ścian zniszczonego przez pożar gmachu Starej Giełdy Papierów Wartościowych w Kopenhadze. Moment jej zawalenia się został zarejestrowany podczas relacji na żywo duńskiego dziennikarza, Jensa Ehlersa.

Fasada gmachu giełdy w Kopenhadze runęła podczas transmisji na żywo. Nagranie

Fasada gmachu giełdy w Kopenhadze runęła podczas transmisji na żywo. Nagranie

Źródło:
ENEX, PAP, nyheder.tv2.dk

786 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Liczba ofiar śmiertelnych ataku rakietowego sił rosyjskich na Czernihów na północy Ukrainy wzrosła do 18. Rannych zostało co najmniej 78 osób. Armia rosyjska kontynuuje próby zdobycia ważnego miasta Czasiw Jar w obwodzie donieckim - przekazał rzecznik ukraińskiego Zgrupowania Operacyjno-Strategicznego Chortyca podpułkownik Nazar Wołoszyn. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP

Jest stare powiedzenie i to działa w dwie strony: pokaż mi jakich masz przyjaciół, a powiem ci, kim jesteś - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych, odnosząc się do spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. Ocenił, że ta wizyta była "ryzykowna", ale jego zdaniem "strat nie ma". - Panowie się zgadzają ideologicznie w sprawach obyczajowych, światopoglądowych - dodał.

Sikorski o spotkaniu Duda-Trump: pokaż mi swoich przyjaciół, a powiem ci, kim jesteś

Sikorski o spotkaniu Duda-Trump: pokaż mi swoich przyjaciół, a powiem ci, kim jesteś

Źródło:
TVN24

Stany Zjednoczone ogłosiły w czwartek nowe sankcje nałożone na Iran po jego ataku na Izrael, wymierzone w produkcję bezzałogowych statków powietrznych. Prezydent USA Joe Biden przekazał, że przywódcy krajów G7 są zdecydowani współpracować w celu zwiększenia presji gospodarczej na Teheran.

Joe Biden ogłosił nowe sankcje, "by ograniczyć destabilizacyjne programy wojskowe Iranu"

Joe Biden ogłosił nowe sankcje, "by ograniczyć destabilizacyjne programy wojskowe Iranu"

Źródło:
PAP

Brazylijska policja zatrzymała kobietę, która przywiozła do banku zwłoki 68-latka na wózku inwalidzkim. Z nagrania monitoringu wynika, że kobieta chciała wziąć pożyczkę w imieniu zmarłego wiele godzin wcześniej mężczyzny.

Policja: weszła do banku ze zmarłym na wózku. Chciała, by dali mu pożyczkę

Policja: weszła do banku ze zmarłym na wózku. Chciała, by dali mu pożyczkę

Źródło:
Reuters, Correio Braziliense

Bon energetyczny przyznawany gospodarstwom domowym w drugiej połowie bieżącego roku będzie miał wartość od 300 do nawet 1200 złotych. Wsparcie ma trafić do rodzin spełniających określone kryteria dochodowe.

Bon energetyczny. Można dostać nawet 1200 złotych

Bon energetyczny. Można dostać nawet 1200 złotych

Źródło:
PAP

Fentanyl to śmierć i to trzeba zapamiętać. Bo młodzi myślą, że to fajny "odlot". Tylko w niewielkim Żurominie na Mazowszu, tylko od początku roku przez fentanyl zmarło aż pięć osób. Wiadomo, kim są dilerzy. Policja prowadzi śledztwo, ale nic się nie zmienia. Materiał Dariusza Łapińskiego w "Faktach" TVN.

Tylko w niewielkim Żurominie na Mazowszu od początku roku przez fentanyl zmarło aż pięć osób

Tylko w niewielkim Żurominie na Mazowszu od początku roku przez fentanyl zmarło aż pięć osób

Źródło:
Fakty TVN, Uwaga!
Cory miał 48 lat, David 18, Nicholas rok. "Fetty" mógłby zabić wszystkich Amerykanów

Cory miał 48 lat, David 18, Nicholas rok. "Fetty" mógłby zabić wszystkich Amerykanów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nikt nie spodziewał się, że ta dwójka zmierzy się w II turze wyborów na prezydenta Gdyni. A jednak to właśnie Aleksandra Kosiorek i Tadeusz Szemiot zdołali przekonać do siebie większą rzeszę mieszkańców, niż zrobił to rządzący przez ponad 26 lat prezydent Wojciech Szczurek. W niedzielę przekonamy się kto zajmie jego miejsce.

Gdynia przed wielką zmianą. Kandydaci deklarowali powyborczą współpracę

Gdynia przed wielką zmianą. Kandydaci deklarowali powyborczą współpracę

Źródło:
TVN24, PAP

W kwietniu pogoda jest bardzo zmienna - raz letnia, raz zimowa - o czym mogliśmy się przekonać w ostatnim czasie. Mamy za sobą letnią Wielkanoc, a teraz w części kraju spadł śnieg. W piątek rano biało było w Bukowinie Tatrzańskiej.

W Bukowinie Tatrzańskiej leży śnieg. "Na początku stycznia nie zaznałam takich widoków"

W Bukowinie Tatrzańskiej leży śnieg. "Na początku stycznia nie zaznałam takich widoków"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Warszawscy rolkarze i wrotkarze rozpoczynają kolejny sezon wieczornych przejazdów po stolicy. Pierwsza impreza z cyklu Nightskating Warszawa odbędzie się w sobotę, 20 kwietnia. Trasa biegnie przez cztery dzielnice: Śródmieście, Mokotów, Ochotę i Wolę.

Rolkarze zaczynają sezon, przejadą przez cztery dzielnice

Rolkarze zaczynają sezon, przejadą przez cztery dzielnice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kompulsywne samodiagnozy online to tak zwana cyber-: chondria, plazja, liria czy logia? Na to pytanie w programie "Milionerzy" odpowiadała pani Wioleta Adamiec z Warszawy.

Jak nazywa się kompulsywne samodiagnozy online? Pytanie w "Milionerach" TVN

Jak nazywa się kompulsywne samodiagnozy online? Pytanie w "Milionerach" TVN

Źródło:
"Milionerzy" TVN

To nie jest przejaw fiskalizmu państwa, które szuka pieniędzy w kieszeniach kolejnej grupy osób, ale gra o uzdrowienie rynku pracy - tak plan pełnego oskładkowania zleceń i umów o dzieło komentuje Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich i członek rady nadzorczej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Jak ocenił, pod względem obowiązujących rozwiązań Polska jest "absolutnym ewenementem" w Europie.

Polska "absolutnym ewenementem". Rząd szykuje ważną zmianę dla pracowników

Polska "absolutnym ewenementem". Rząd szykuje ważną zmianę dla pracowników

Źródło:
tvn24.pl

Największy i najbardziej zaawansowany polski satelita zostanie w tym roku wyniesiony na orbitę okołoziemską. Technologia wykorzystana do jego budowy w przyszłości może zostać użyta także podczas misji w stronę Srebrnego Globu. Reporter TVN24 BiS Hubert Kijek był jedną z pierwszych osób, która miała okazję zobaczyć ten wyjątkowy sprzęt na żywo i porozmawiać z jego twórcami.

To najbardziej zaawansowany polski satelita. Zobacz go z bliska

To najbardziej zaawansowany polski satelita. Zobacz go z bliska

Źródło:
TVN24, PAP

W hali na terenie stoczni w Gdańsku Przeróbce operator wózka widłowego potrącił mężczyznę. 37-letni obywatel Gruzji zmarł w wyniku wstrząsu urazowego. Nowe ustalenia śledczych wskazują, że nie był to nieszczęśliwy wypadek, a zabójstwo.

Pracownik zginął przygnieciony wózkiem widłowym. Prokuratura: to nie był wypadek

Pracownik zginął przygnieciony wózkiem widłowym. Prokuratura: to nie był wypadek

Źródło:
tvn24.pl

Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pierwszych świadków. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zatrucia w jednej z podwarszawskich szkół. Ucierpiało tam 41 osób.

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ogłoszono tegorocznego laureata nagrody World Press Photo. Zwycięzcą został Mohammed Salem za zdjęcie dokumentujące konflikt w Strefie Gazy. Fotografia przedstawia kobietę obejmującą ciało pięcioletniej siostrzenicy, która zginęła wraz z matką i siostrą, gdy izraelska rakieta uderzyła w ich dom w Khan Younis.

"Z troską i szacunkiem" przedstawia "niewyobrażalną stratę". Oto zdjęcie, które zwyciężyło w World Press Photo 2024

"Z troską i szacunkiem" przedstawia "niewyobrażalną stratę". Oto zdjęcie, które zwyciężyło w World Press Photo 2024

Źródło:
tvn24.pl, Reuters, worldpressphoto.org