Inwigilacja i znaki zapytania

Kamiński: służby specjalne inwigilowały 52 dziennikarzy
Kamiński: służby specjalne inwigilowały 52 dziennikarzy
tvn24
Koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński mówił o inwigilacji dziennikarzy podczas swojej oceny rządu PO-PSLtvn24

- Służby specjalne inwigilowały 52 dziennikarzy oraz wielu blogerów w czasach rządów koalicji PO i PSL - alarmował w środę minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński. Nie wspomniał jednak, że w rządzie PO-PSL kierował dwa lata CBA i sam inwigilował dziennikarzy.

Minister Mariusz Kamiński, podczas oceny rządu PO-PSL, przedstawiał z mównicy sejmowej wyniki raportu, którego przeprowadzenie zlecił wkrótce po objęciu stanowiska. Funkcjonariusze odkryli aż 52 przypadki, gdy służby rozpracowywały dziennikarzy. Oprócz "zawodowców" inwigilować miano również blogerów, choć tu minister nie podał konkretnych danych.

Oceniany i oceniający

- Mam obowiązek poinformować Państwa oraz opinię publiczną o wynikach audytu przeprowadzonego w służbach specjalnych za lata 2007 do 2015 - tak rozpoczął wystąpienie minister Kamiński.

I już te słowa są problematyczne. Kamiński był szefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego do października 2009 roku. Przez niemal dwa lata jego szefem był premier Donald Tusk. A to oznacza, że zlecając stworzenie raportu, występował w podwójnej roli: oceniającego i ocenianego.

Kamiński wybrał inną opcję: pominął okres, gdy kierował służbą antykorupcyjną. Świadczy o tym przypadek inwigilacji znanego dziennikarza "Gazety Wyborczej" Bogdana Wróblewskiego. Kamiński nie umieścił jego nazwiska na liście. A jest to jedyny przykład bezpodstawnej inwigilacji dziennikarza, który potwierdził sąd.

Po odwołaniu Kamińskiego z funkcji szefa CBA wyszło na jaw, że gdy kierował tą służbą, ściągano billingi (szczegółowe rachunki telefoniczne) telefonu, którego używał Wróblewski. Redaktor pozwał CBA i w 2013 roku sąd potwierdził, że w czasach, gdy służbą kierował Kamiński, bez żadnych podstaw sprawdzano, z kim się kontaktował dziennikarz.

CBA - już pod nowym kierownictwem Pawła Wojtunika - zostało zobowiązane do przeproszenia redaktora. Zgodnie z wyrokiem, przeprosiny ukazały się w mediach. Sprawa inwigilacji Wróblewskiego, a także dziewięciu innych dziennikarzy, trafiła również do prokuratury okręgowej w Zielonej Górze, która miała zbadać, czy służby i ich szefowie (w tym Kamiński) popełnili przestępstwo, inwigilując dziennikarzy. Śledztwo umorzył prokurator Jarosław Kijowski, który przed kilkoma tygodniami odebrał nominację na szefa tej prokuratury.

Afera hazardowa

Na liście inwigilowanych, którą pokazała KPRM, znajdują się imiona i nazwiska 44 dziennikarzy. Dlaczego więc Kamiński mówi o 52 osobach? Reporter śledczy Cezary Gmyz znalazł się na liście dwukrotnie: jako poddany inwigilacji przez ABW i CBA. Jest także błąd: funkcjonariusze służb nie zorientowali się, że Grażyna Frey i Grażyna Zawadka to w istocie ta sama dziennikarka “Rzeczpospolitej”, używająca dwojga nazwisk. Nazwisk kolejnych 10 dziennikarzy nie podano do wiadomości publicznej, ze względu na ich kontakty z zagranicznym dziennikarzem podejrzewanym o prowadzenie działalności szpiegowskiej na terenie RP.

- Inwigilacja ta polegała m.in na billingowaniu ich telefonów, pozyskiwaniu danych dotyczących miejsca logowań telefonów, sporządzaniu analiz dotyczących wszystkich osób z jakimi kontaktowali się telefonicznie dziennikarze, częstotliwości tych kontaktów i miejsc pobytu dziennikarzy, a także na ustalaniu adresów i zbieraniu informacji o ich sytuacji rodzinnej - wyjaśniał Mariusz Kamiński.

Z jego słów wynikało, że najbardziej jaskrawy przypadek dotyczył jednej sprawy, w której służby zajęły się trzydziestoma dziennikarzami: "głównie związanymi z redakcją dziennika 'Rzeczpospolita', która jako pierwsza opublikowała materiały dotyczące afery” (hazardowej - red.).

Przypomnijmy, że ujawnienie tej afery przez Cezarego Gmyza właśnie na łamach "Rz" wstrząsnęło pierwszym rządem Donalda Tuska. Publikacja dowodziła, że ministrowie - a zarazem czołowe postaci Platformy Obywatelskiej - ulegali wpływowi biznesmena z branży hazardowej.

Artykuł był niezwykły również na tle historii dziennikarstwa śledczego w Polsce. Najpewniej pierwszy raz dziennikarzowi udało się dotrzeć do podsłuchów z aktualnie toczącego się rozpracowania operacyjnego

- Obowiązkiem służb było znalezienie sprawcy tak poważnego przecieku. Aby to zrobić, służby musiały sprawdzić, z kim autor się kontaktował. Jak widać, autor kontaktował się z 30 kolegami i koleżankami ze swojej redakcji - tłumaczy Marek Biernacki, były minister koordynator za rządów PO-PSL.

Zgodnie z orzecznictwem sądów dziennikarze nie odpowiadają za ujawnienie tajemnic śledztwa. Ale do odpowiedzialności karnej może być pociągnięty funkcjonariusz, który przekazuje informacje reporterom.

Stąd reporterzy śledczy używają aplikacji szyfrujących do kontaktów ze swoimi źródłami, telefonów z przedpłaconymi kartami SIM lub skrzynek mailowych, które dają komfort anonimowości. To element gry, jaką dziennikarze prowadzą z władzą i element naszego warsztatu.

Co ciekawe: wśród wąskiego grona, które mogło dokonać tego przecieku, wymieniono (w doniesieniu do prokuratury autorstwa Pawła Wojtunika, byłego szefa CBA) Mariusza Kamińskiego oraz jego ówczesnych zastępców: Macieja Wąsika (dziś jest “wicekoordynatorem” oraz Ernesta Bejdę (dziś jest szefem CBA).

Afera taśmowa

Na liście inwigilowanych dziennikarzy pojawia się również nazwisko Piotra Nisztora, który jako pierwszy zdobył nagrania z restauracji Sowa&Przyjaciele. Opublikował je na łamach “Wprost”, którym kierował wtedy Sylwester Latkowski - również wymieniony na liście inwigilowanych. Kolejne nagrania publikował już Cezary Gmyz na łamach "Do Rzeczy". I najprawdopodobniej przy okazji tej sprawy służby sięgnęły do swoich metod, które Kamiński tak opisywał w Sejmie:

Ponadto wobec części dziennikarzy zastosowano działania operacyjne, polegające na bezpośredniej obserwacji spotkań w jakich uczestniczyli, połączonej z dokumentowaniem fotograficznym tych spotkań. Wobec siedmiu dziennikarzy użyto specjalistycznego sprzętu służącego ujawnianiu wszystkich numerów telefonów jakimi faktycznie posługiwali się dziennikarze.

Te działania służb mogą rzeczywiście niepokoić. Niemal od samego początku było jasne, że to nie Piotr Nisztor czy Cezary Gmyz zainstalowali podsłuchy w restauracjach dla elit. Kilka dni po pierwszej publikacji (w czerwcu 2015 roku na łamach "Wprost") policjanci z CBŚ przesłuchali świadka, który wskazał na organizatora podsłuchów - biznesmena Marka Falentę. Jasno też opowiedział jakie były cele Falenty: uderzenie w państwo, które wzięło pod lupę jego niejasne interesy m.in w branży węglowej.

- Proszę zwrócić uwagę, że Mariusz Kamiński nie wspomina ani razu, że służby złamały prawo. Ze swojej strony mogę powiedzieć, że jeśli był choć jeden przypadek nielegalnej inwigilacji, to winny powinien stanąć przed sądem - deklaruje Marek Biernacki, który koordynował służby przez ostatnie miesiące rządów PO-PSL.

Inwigilacja czyli co?

Ciekawe, że ze słów Mariusza Kamińskiego wynika, że wraz ze swoimi audytorami wykrył "tylko" dwa przypadki włączenia podsłuchów dziennikarzom. Wszystkie pozostałe działania służb należą do miękkiej inwigilacji, bo za takie można uznać analizowanie billingów, sprawdzanir położenia telefonu czy obserwację. Dwa przypadki włączenia dziennikarzom podsłuchów wyjaśnił Kamiński: "Dotyczyło to osób występujących w sprawie związanej z badaniem działalności Komisji Weryfikacyjnej".

Chodzi o głośną sprawę Wojciecha Sumlińskiego (to jedna z osób, której miano założyć podsłuch). Dziennikarza, który wdał się w niejasne interesy z funkcjonariuszami dawnych Wojskowych Służb Informacyjnych. Był on podsłuchiwany na zlecenie prokuratury, za zgodą sądu. Podejrzewano, że oferuje on biznesmenom kupno aneksu (tajnego do dnia dzisiejszego) z likwidacji WSI, a żołnierzom pomyślną weryfikację u Antoniego Macierewicza. W tym roku Sumliński został oczyszczony przez sąd, ale jego inwigilacja była zgodna z prawem.

Ten przypadek jest szczególny, bo pokazuje, że dziennikarza można - a nawet należy - inwigilować, o ile popełnia przestępstwa. W państwie prawa nie może być grup zawodowych, które będą się cieszyć totalnym immunitetem. Tym bardziej, że przestępcy już stosują metodę "na dziennikarza". Przed kilku laty swoje pismo założył aferzysta skazany za wyłudzenie kilkuset milionów ze Skarbu Państwa. Również Zbigniew Stonoga uważa się za dziennikarza, próbował wydawać swoją gazetę i uważa, że wszystko, co robi objęte jest tajemnicą dziennikarską.

Uważam, że swoim sejmowym wystąpieniem minister koordynator nie udowodnił nielegalnych działań wobec dziennikarzy. A pominął jedyną pozaprawną operację, bo sam jest za nią odpowiedzialny.

Autor: Robert Zieliński (r.zielinski@tvn.pl) / Źródło: tvn24

Pozostałe wiadomości

Polska przeprowadziła w minionych tygodniach w Waszyngtonie dyplomatyczną ofensywę, aby doprowadzić do przekazania Ukrainie potrzebnej pomocy wojskowej - napisał niemiecki dziennik "Die Welt". Według tej publikacji, w relacjach z USA władze w Warszawie dysponują atutami, których nie mają inni europejscy sojusznicy.

Jaką rolę odegrała Polska w odblokowaniu pomocy USA dla Ukrainy? "Die Welt": demonstracja siły pokazała znaczne wpływy

Jaką rolę odegrała Polska w odblokowaniu pomocy USA dla Ukrainy? "Die Welt": demonstracja siły pokazała znaczne wpływy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Lekarzom z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach nie udało się uratować życia siedmioletniego chłopca, który został przygnieciony ciężkim elementem. Walka o jego życie w szpitalu trwała 10 dni.

Nie żyje siedmioletni chłopiec przygnieciony ciężkim elementem

Nie żyje siedmioletni chłopiec przygnieciony ciężkim elementem

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Narodowy Bank Polski zakończył 2023 rok ze stratą w wysokości 20,8 miliarda złotych. Takie informacje przekazał bank centralny w sprawozdaniu finansowym za ubiegły rok. Oznacza to, że państwowa kasa nie będzie zasilona przelewem z NBP.

NBP na dużym minusie. Nie będzie przelewu

NBP na dużym minusie. Nie będzie przelewu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Amerykański Senat przyjął przepisy, które mogą doprowadzić do zakazu w USA popularnej chińskiej aplikacji TokTok. Stanie się tak, jeżeli obecny właściciel ByteDance nie sprzeda ją podmiotowi niezwiązanemu z Państwem Środka. Prezydent USA Joe Biden może podpisać ustawę w tej sprawie w środę.

Sprzedaż albo zakaz. Niepewna przyszłość popularnej aplikacji

Sprzedaż albo zakaz. Niepewna przyszłość popularnej aplikacji

Źródło:
Reuters

Mariusz Kamiński poinformował w środę, że dostał rekomendację zarządu lubelskiego PiS, aby kandydować do Parlamentu Europejskiego. Powiedział, że "jeżeli taka oferta zostanie potwierdzona przez kierownictwo PiS", to nie wyklucza, że ją przyjmie.

Kamiński z rekomendacją do kandydowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego

Kamiński z rekomendacją do kandydowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego

Źródło:
PAP

Policjanci z Suwałk uratowali 36-latka. Nieprzytomny mężczyzna leżał w łazience swojego mieszkania, nie oddychał. Świadek poprosił ich pomoc, gdy patrolowali osiedle. Prowadzili masaż serca aż do przyjazdu ratowników.

"Umiera mężczyzna, nikt nie wie, co robić, pomóżcie"

"Umiera mężczyzna, nikt nie wie, co robić, pomóżcie"

Źródło:
tvn24.pl

W miejscowości Polaki koło Siedlec kierowca białoruskiego autobusu stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do przydrożnego rowu. Pięć osób zostało zabranych do szpitala. Są utrudnienia w ruchu.

Autokar wpadł do rowu, kilka osób rannych. "Centymetry dzieliły drzewo od miejsca kierowcy"

Autokar wpadł do rowu, kilka osób rannych. "Centymetry dzieliły drzewo od miejsca kierowcy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Koniec procesu w sprawie głośnego zabójstwa na Nowym Świecie. "Pozostaje się złapać za głowę"

Koniec procesu w sprawie głośnego zabójstwa na Nowym Świecie. "Pozostaje się złapać za głowę"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wrocławska policja poszukuje osób, które mógł oszukać mężczyzna podający się za pracownika gazowni. Ofiarami oszusta padali głównie seniorzy. Podejrzany jest już w rękach policji, która opublikowała jego wizerunek.

Jest podejrzany o dziesiątki oszustw metodą "na gazownika". Szukają jego ofiar

Jest podejrzany o dziesiątki oszustw metodą "na gazownika". Szukają jego ofiar

Źródło:
tvn24.pl

Banki i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe (SKOK-i) w marcu 2024 roku udzieliły 18,5 tysiąca kredytów mieszkaniowych, co oznacza wzrost o 87,3 procent rok do roku - wynika z danych Biura Informacji Kredytowej. Ponad jedną piątą stanowiły zobowiązania udzielone w ramach programu Bezpieczny kredyt 2 procent. Łączna kwota kredytów hipotecznych wyniosła niemal 7,7 miliarda złotych.

Nowe dane z banków. Analityk spodziewa się powtórki z historii

Nowe dane z banków. Analityk spodziewa się powtórki z historii

Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił zażalenie prokuratury na brak zastosowania aresztu dla biznesmena Leszka Czarneckiego - poinformował w mediach społecznościowych jego pełnomocnik, mecenas Roman Giertych. Chodzi o sprawę dotyczącą GetBacku. Drugi z pełnomocników Czarneckiego, mecenas Jacek Dubois, w rozmowie z tvn24.pl przekazał, że wtorkowa decyzja sądu nie podlega już dalszym zaskarżeniom i że w tej sprawie nie ma podstaw do zatrzymania biznesmena.

Sąd zdecydował w sprawie aresztu dla Leszka Czarneckiego

Sąd zdecydował w sprawie aresztu dla Leszka Czarneckiego

Źródło:
tvn24.pl

Jacek Kurski już dawno wyszedł z roli czynnego polityka i pytanie, czy tak można wychodzić, wracać - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 poseł PiS Marcin Horała, pytany o możliwy start byłego prezesa TVP w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Przyznał, że "osobiście miałby tutaj dużą wątpliwość". Odniósł się także do wydatków na promocję Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Kurski do europarlamentu? "Osobiście miałbym dużą wątpliwość"

Kurski do europarlamentu? "Osobiście miałbym dużą wątpliwość"

Źródło:
TVN24

Wrony siwe coraz częściej atakują mieszkańców Budapesztu i innych węgierskich miast. Związane jest to z wciąż rosnącą populacją tych ptaków. Jak tłumaczą ornitolodzy, ptaki nie robią tego, by zranić ludzi, a przed atakiem można łatwo się obronić.

Sceny "jak z Hitchcocka" w węgierskiej stolicy

Sceny "jak z Hitchcocka" w węgierskiej stolicy

Źródło:
PAP, index.hu

49-letni Andrzej G., skazany na dwa lata więzienia za wyrzucenie szczeniaka przez balkon z czwartego piętra, chce niższej kary. Jego obrońca w procesie odwoławczym argumentował, że zachowanie jego klienta nie było "znęcaniem ze szczególnym okrucieństwem", bo było jednorazowe.

"Wyrzuciłem go przez balkon, bo szczekał". Chce niższej kary

"Wyrzuciłem go przez balkon, bo szczekał". Chce niższej kary

Źródło:
PAP

49-latek zginął przygnieciony przez ścianę podczas prac rozbiórkowych prowadzonych w Lublinie. Okoliczności śmierci badają policja i prokuratura.

Nie żyje mężczyzna przygnieciony przez ścianę

Nie żyje mężczyzna przygnieciony przez ścianę

Źródło:
PAP, Lublin112.pl

Senat USA przyjął pakiet pomocowy dla Ukrainy, Izraela i Tajwanu o wartości 95 miliardów dolarów. Prezydent Joe Biden oświadczył we wtorek wieczorem czasu lokalnego, że podpisze ustawę w środę 24 kwietnia, tak, aby wznowić dostawy amerykańskiej broni na Ukrainę jeszcze w tym tygodniu. Senatowi po głosowaniu podziękował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Amerykański Senat przyjął pakiet pomocowy dla Ukrainy

Amerykański Senat przyjął pakiet pomocowy dla Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W środę rozpoczyna się 10. posiedzenie Sejmu X kadencji. Po południu posłowie wysłuchają informacji prokuratora generalnego Adama Bodnara o inwigilacji Pegasusem, a następnie zajmą się projektami ustaw w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. Na czwartek zaplanowano informację szefa MSZ o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2024 roku.

Zbiera się Sejm. Informacja Bodnara o Pegasusie i zmiany w Trybunale Konstytucyjnym. Harmonogram 

Zbiera się Sejm. Informacja Bodnara o Pegasusie i zmiany w Trybunale Konstytucyjnym. Harmonogram 

Źródło:
PAP

IMGW opublikował prognozę zagrożeń na kolejne dni. Jeszcze w środę mogą powrócić przymrozki, oblodzenia i opady śniegu. Temperatura przy gruncie może spaść niebezpiecznie nisko także w czwartek.

Zimowe zagrożenia nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa

Zimowe zagrożenia nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa

Źródło:
IMGW

Po wypadku, w którym zginęły dwie kobiety, łódzki adwokat Paweł Kozanecki mówił, że to była "konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach". Jak wynika z treści ekspertyzy ujawnionej przez Sąd Rejonowy w Olsztynie, to prawnik w ostatniej chwili zajechał ofiarom wypadku drogę i nie dał im szans na uniknięcie tragedii. Co jeszcze znalazło się w kluczowym dla sprawy dokumencie i dlaczego ustalenia eksperta są oceniane przez obronę za "nierzetelne"?

Na reakcję nie było nawet sekundy. Sąd ujawnił opinię w sprawie "trumien na kółkach" 

Na reakcję nie było nawet sekundy. Sąd ujawnił opinię w sprawie "trumien na kółkach" 

Źródło:
tvn24.pl

32-latka była poszukiwana do odbycia kary więzienia. W domu, gdzie miała przebywać, zatrzymano jej 23-letniego brata podejrzanego o posiadanie znacznych ilości narkotyków. Mężczyzna został aresztowany.

Siostra była poszukiwana, do aresztu trafił brat

Siostra była poszukiwana, do aresztu trafił brat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

To jest absolutnie wspaniała wiadomość. To jest początek, ponieważ tych działań dotyczących zwiększenia obecności sojuszników w polskiej przestrzeni powietrznej, ale nie tylko polskiej, będzie więcej w nadchodzącym czasie - mówił w "Kropce nad i" szef BBN Jacek Siewiera, komentując zapowiedź brytyjskiego premiera o wysłaniu do Polski myśliwców Tajfun.

Brytyjskie Tajfuny nad Polską. Siewiera: to początek, tych działań będzie więcej w najbliższym czasie

Brytyjskie Tajfuny nad Polską. Siewiera: to początek, tych działań będzie więcej w najbliższym czasie

Źródło:
TVN24

Najwyższy organ śledczy Rosji poinformował we wtorek, że rosyjski wiceminister obrony, który pełnił tę funkcję od ośmiu lat, został zatrzymany pod zarzutem przyjmowania łapówek.

Wiceminister obrony Rosji aresztowany. Grozi mu 15 lat więzienia

Wiceminister obrony Rosji aresztowany. Grozi mu 15 lat więzienia

Źródło:
Reuters

W jednym ze sklepów na warszawskim Bemowie doszło do awantury. 34-letni mężczyzna groził sprzedawcy, że go zabije, ponieważ ten miał mu sprzedać nieświeże jedzenie. Agresywny klient zdemolował sklep. Został zatrzymany i objęty policyjnym dozorem.

Groził sprzedawcy śmiercią i zdemolował sklep, bo "jedzenie było nieświeże"

Groził sprzedawcy śmiercią i zdemolował sklep, bo "jedzenie było nieświeże"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tylko w dziewięciu spośród 100 największych polskich miast wybory na prezydenta lub burmistrza wygrał kandydat związany z PiS. Największym takim ośrodkiem jest Jastrzębie-Zdrój, numer 43 na liście. W połowie największych ośrodków będzie rządzić samorządowiec związany w jakiś sposób z Koalicją Obywatelską.

100 największych miast po wyborach. Widać porażkę jednej partii

100 największych miast po wyborach. Widać porażkę jednej partii

Źródło:
tvn24.pl

Na Kontakt 24 dostaliśmy film, na którym widać samochód osobowy jadący pod prąd zakopianką. Jak przekazuje autor filmu, do zdarzenia doszło w miejscowości Chabówka na dwujezdniowym odcinku trasy.

Pod prąd na zakopiance. "Inne auta musiały uciekać". Nagranie

Pod prąd na zakopiance. "Inne auta musiały uciekać". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

38-letnia kierująca fordem zderzyła się z jeepem. Zginęła razem z 11-letnią córką, a dwójka jej młodszych dzieci trafiła do szpitala. Dlaczego zjechała na przeciwny pas ruchu? - W trakcie oględzin policjanci zauważyli na jezdni ślady substancji ropopochodnej na długości kilkudziesięciu metrów, tam, gdzie doszło do zderzenia - mówi policjant. Szukają sprawcy zanieczyszczenia drogi.

Na jezdni była plama. Zginęły matka i córka

Na jezdni była plama. Zginęły matka i córka

Źródło:
tvn24.pl

Od jakiego wieku zaczyna się starość? Z opublikowanego w poniedziałek badania wynika, że odpowiedź na to pytanie znacząco się zmieniła. - Siedemdziesiąt to nowe sześćdziesiąt - skomentował John Rowe, profesor polityki zdrowotnej i starzenia się na Uniwersytecie Columbia.

Kiedy zaczyna się starość? Nowe "obiecujące" wyniki badań

Kiedy zaczyna się starość? Nowe "obiecujące" wyniki badań

Źródło:
NBC News

Państwowy Instytut Geologiczny podał w poniedziałek informację, że wpływ człowieka na klimat jest "przeszacowany", a w następnym stuleciu planeta zacznie się ochładzać. Po krytyce instytucja przeprosiła za podanie "sprzecznych z ustaleniami nauki" informacji, będących "spekulacją naukową autora tekstu". - Przez ten tekst podważanie wyników badań o zmianach klimatu pogłębi się - grzmi popularyzator nauki Tomasz Rożek.

Państwowy instytut podważył wpływ człowieka na globalne ocieplenie. Teraz przeprasza

Państwowy instytut podważył wpływ człowieka na globalne ocieplenie. Teraz przeprasza

Źródło:
tvn24.pl, PAP

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Władze miasteczka Saint-Amand-Montrond we Francji oferują na sprzedaż dom za jedno euro. Szczęśliwy nabywca musi jednak spełnić dwa warunki, przede wszystkim zamieszkać w nim na co najmniej dziesięć lat. Właśnie ruszył nabór wniosków.

Dostaniesz ten dom za grosze, jeśli spełnisz dwa warunki. Można już składać wnioski

Dostaniesz ten dom za grosze, jeśli spełnisz dwa warunki. Można już składać wnioski

Źródło:
PAP, Ouest France
Inne służby płaciły CBA za używanie Pegasusa. System blokował podsłuchy rosyjskich telefonów

Inne służby płaciły CBA za używanie Pegasusa. System blokował podsłuchy rosyjskich telefonów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot padły dwie główne wygrane, każda w wysokości 60 milionów euro. Zwycięskie kupony wysłano w Niemczech i Słowenii. W Polsce padły dwie wygrane drugiego stopnia - po blisko 15,4 miliona złotych każda.

Wielka kumulacja w Eurojackpot rozbita. Wysokie wygrane w Polsce

Wielka kumulacja w Eurojackpot rozbita. Wysokie wygrane w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Podczas pięciogodzinnego przesłuchania byłego posła i byłego szefa MSWiA padło kilka dat. Mariusz Kamiński zeznał, że w lipcu 2022 roku dostał pierwsze sygnały o "korupcyjnych propozycjach dotarcia do MSZ". Trzy miesiące później na TikToku zamieszanego w aferę wizową wiceministra Piotra Wawrzyka pojawiło się nagranie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Wawrzyk zdymisjonowany został ponad rok po sygnałach, które miał otrzymać Kamiński. Zatrzymano go natomiast w styczniu tego roku, czyli już po zmianie władzy.

Od pierwszych sygnałów do zatrzymania Wawrzyka. Kalendarium

Od pierwszych sygnałów do zatrzymania Wawrzyka. Kalendarium

Źródło:
"Fakty" TVN

Pełnia Różowego Księżyca była widoczna w środową noc nad Polską. Zdjęcia zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. To nie jedyne ciekawe zjawisko astronomiczne, jakie można zaobserwować na kwietniowym niebie.

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24

Dziewięć złotych i pięć srebrnych nagród trafiło do dziennikarzy oraz tytułów TVN Warner Bros. Discovery na World Media Festivals w Hamburgu. Wśród laureatów znalazły się między innymi reportaże dziennikarzy "Czarno na białym" i "Superwizjera" TVN.

TVN Warner Bros. Discovery z 14 nagrodami na World Media Festivals 2024

TVN Warner Bros. Discovery z 14 nagrodami na World Media Festivals 2024

Źródło:
tvn24.pl