Minister pojechała rowerem do szpitala. Chciała urodzić dziecko

[object Object]
Minister z Nowej Zelandii pojechała rowerem do szpitala, aby urodzić dzieckoJulie Anne Genter | Instagram
wideo 2/4

Minister w rządzie Nowej Zelandii, Julie Anne Genter, pojechała rowerem do szpitala, będąc w 42. tygodniu ciąży. Postanowiła urodzić.

Nowozelandzka minister ds. kobiet oraz wspomagania transportu i zdrowia z Partii Zielonych, Julie Anne Genter, pojechała na rowerze ze swojego domu do szpitala. Kobieta jest w 42. tygodniu ciąży. Chciała urodzić.

Choć do poniedziałkowego popołudnia polskiego czasu dziecko jeszcze nie przyszło na świat, przyszła mama jest zadowolona. Na Instagramie zamieściła zdjęcia z wyprawy.

"Piękny niedzielny ranek na wycieczkę rowerową do szpitala, aby w końcu urodzić to dziecko. Życzcie nam powodzenia! Ja i mój mąż pojechaliśmy rowerami, ponieważ w samochodzie nie było wystarczająco miejsca dla ekipy wspierającej" - napisała w opisie zdjęć.

Cyklistka

"To wywołało u mnie najlepszy możliwy nastrój" - dodała minister.

Przyznała, że podróż bardzo jej pomogła i żałuje, że nie jeździła częściej w czasie ciąży, ponieważ to mogłoby sprawić, że "praca szłaby do przodu".

Genter jest znana ze swojego zamiłowania do jazdy na rowerze. O ciąży poinformowała za pośrednictwem Instagrama. Zrobiła to, pisząc, że ona i jej mąż będą musieli zamontować do roweru fotelik.

Urodzona w Stanach Zjednoczonych minister z Nowej Zelandii planuje wrócić do pracy 6 listopada.

Mamy w polityce

W 1970 roku pierwsza nowozelandzka minister urodziła dziecko w czasie kadencji. Sytuacja powtórzyła się 13 lat później.

W 2016 roku Australia zmieniła prawo, które od tamtej pory umożliwia kobietom karmienie piersią w czasie posiedzeń Izby Reprezentantów.

W ostatnich latach parlamentarzystki ze Szwecji i Włoch zwróciły na siebie uwagę przez głosowanie z dziećmi na rękach.

Autor: AR.//ŁUD / Źródło: CNN

Źródło zdjęcia głównego: Instagram | Julie Anne Genter