Nie żyje marynarz ze słynnej fotografii. Miał 95 lat


Nie żyje George Mendonsa - amerykański marynarz, którego pocałunek na Times Square z pielęgniarką został uwieczniony na jednej z najsłynniejszych fotografii XX wieku. Weteran II wojny światowej miał 95 lat.

Był 14 sierpnia 1945 roku. Japonia właśnie ogłosiła, że kapituluje, najkrwawsza wojna w historii ludzkości dobiegała końca.

Nowojorski Times Square wypełnił się ludźmi świętującymi zwycięstwo nad wrogiem. Mężczyźni i kobiety, młodzi i starzy, cywile i wojskowi. Wśród nich był rozradowany marynarz US Navy, który służył na Pacyfiku i właśnie powrócił do domu.

Jego spojrzenie przykuła ubrana w białą sukienkę pielęgniarka. Chcąc dać wyraz swej radości, chwycił nieznajomą kobietę w ramiona i złożył być może najsłynniejszy pocałunek w historii. Ten zwyczajny, a jednocześnie wyjątkowy moment uchwycił stojący w pobliżu fotograf Alfred Eisenstaedt. Zdjęcie pojawiło się później się w magazynie "Life", stając się jednym z najbardziej znanych zdjęć XX wieku.

Samych bohaterów fotografii przez wiele lat nie udawało się jednoznacznie zidentyfikować. 14 sierpnia 1945 r. wszystko działo się tak szybko, że żaden z fotoreporterów nie miał czasu porozmawiać z fotografowanymi osobami. W rezultacie za osoby ze zdjęcia podawały się trzy pielęgniarki i 11 marynarzy. Dopiero po kilkudziesięciu latach uznano, że na fotografii zostali uwiecznieni 22-letni wówczas George Mendonsa i 21-letnia Greta Friedman.

"Chciałem tylko uznania"

- Ile osób w życiu robi coś słynnego? - pytał Mendonsa w wywiadzie dla "The Daily Mail" w 1995 roku. - Nie ma marynarza służącego w czasie II wojny światowej, który patrzyłby na to zdjęcie i nie powiedziałby: "Chciałbym być tym facetem". Nie szukałem żadnych korzyści finansowych. Chciałem tylko uznania - tłumaczył. - To nie był taki wielki pocałunek, to była radość, że on (marynarz) nie musiał wracać (na front), o czym dowiedziałam się później - mówiła Friedman w wywiadzie w 2005 r. - Powodem, dla którego złapał kogoś ubranego jak pielęgniarka, było to, że był bardzo wdzięczny pielęgniarkom, które opiekowały się rannymi - wyjaśniła. Friedman i Mendonsa zaprzyjaźnili się i utrzymywali kontakt po spotkaniu w 1980 roku. Pozostali sobie bliscy aż do śmierci Friedman w 2016 roku.

Mendonsa zmarł w niedzielę w domu opieki w Middletown w stanie Rhode Island. O śmierci poinformował Lawrence Verria, który wspólnie z George'em Galdorisim w 2012 r. wydał książkę o historii słynnego zdjęcia pt. "The Kissing Sailor: The Mystery Behind the Photo That Ended World War II". ("Całujący marynarz: tajemnica zdjęcia, które zakończyło II wojnę światową").

Autor: momo / Źródło: PAP, New York Times