Nałęcz: nikt nie chciał dać twarzy i nazwiska do tego oświadczenia

[object Object]
Ryszard Bugaj i Tomasz Nałęcz w "Faktach po Faktach"
wideo 2/35

- Jak nie wiadomo, co zrobić, a trzeba coś powiedzieć, to trzeba posłużyć się terminem Kancelaria Prezydenta. W praktyce oznacza to, że nikt nie chciał dać twarzy i nazwiska dla tego oświadczenia - mówił w "Faktach po Faktach" profesor Tomasz Nałęcz. Odniósł się w ten sposób do oświadczenia prezydenckiej kancelarii na temat czwartkowego postanowienia Sądu Najwyższego.

Sąd Najwyższy poinformował w czwartek, że kieruje do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pięć pytań prejudycjalnych oraz zawiesza stosowanie przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym określających zasady przechodzenia sędziów SN w stan spoczynku.

ZOBACZ PYTANIA, JAKIE ZADAŁ SĄD NAJWYŻSZY

W odpowiedzi Kancelaria Prezydenta wystosowała oświadczenie, w którym napisano, że postanowienie SN nastąpiło bez prawidłowej podstawy prawnej i nie wywiera skutków wobec Prezydenta RP, ani jakiegokolwiek innego organu.

"To nie prezydent wydał oświadczenie"

- Jarosław Kaczyński uznał chyba, że Sąd Najwyższy jest "pozamiatany", a tu pojawia się zdarzenie, którego nikt po stronie PiS nie przewidywał i które może pobudzić ogromny dylemat dla obozu władzy - ocenił w "Faktach po Faktach profesor Ryszard Bugaj. - Reakcja pana prezydenta wydaje mi się pospieszna i nie wiem, czy przemyślana - dodał.

Inne spojrzenie na sytuację miał drugi gość programu, profesor Tomasz Nałęcz.

- To nie prezydent wydał oświadczenie. - powiedział. - Jak nie wiadomo, co zrobić, a trzeba coś powiedzieć, to trzeba posłużyć się terminem Kancelaria Prezydenta. W praktyce oznacza to, że nikt nie chciał dać twarzy i nazwiska dla tego oświadczenia - wyjaśnił były doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Według profesora, zdanie prezydenta Andrzeja Dudy może wyrazić jedynie on sam.

- Gdyby chciano nadać temu poważną wagę, to oczywiście mógłby się wypowiedzieć prezydent - kontynuował. - Dlaczego nie (zrobiła tego - red.) szefowa jego kancelarii? Gdzie jest rzecznik? Dlaczego nawet na Twitterze nikt nie napisał? - pytał i odpowiadając zaznaczył, ze posłużono się najbardziej miękkim rozwiązaniem. - Być może ktoś się pospieszył z wydaniem oświadczenia - dodał Nałęcz.

- Niezależnie od tego, że nikt nie chciał go wydać, to jednak na konto prezydenta to idzie - zauważył profesor Bugaj. - Opinia publiczna odbiera to jako stanowisko prezydenta i na to nie ma rady.

Podkreślił, że konsekwencje tego oświadczenia jeszcze bardziej zamykają możliwości szukania kompromisu.

Bugaj: Intuicja polityczna prezesa jest na ogół przeceniana
Bugaj: Intuicja polityczna prezesa jest na ogół przeceniana

"Sąd Najwyższy zadał cierpienie prezesowi Kaczyńskiemu"

- Dowcip polega na tym, że prezes Kaczyński nie wie, co zrobić. Przejął lub spacyfikował wszystkie instytucje, które mogłyby rozstrzygnąć spór o stan praworządności w Polsce. Moim zdaniem, rewelacyjnym ruchem Sąd Najwyższy przesunął ten spór do instytucji europejskich - dodał Nałęcz. - Chociaż prezes cierpi na kolana, to cierpienie, które zadał mu dzisiaj Sąd Najwyższy, jest stokrotnie większe. Prezes nie wie, co zrobić i w związku z tym wszyscy milczą - podsumował.

Zgodził się z nim Bugaj, który powiedział, że nie byłaby to pierwsza sytuacja, w której władze Prawa i Sprawiedliwości nie przewidziały rozwoju sytuacji.

- Intuicja polityczna prezesa jest na ogół przeceniana - wyjaśniał.

Dodał, że można wyliczyć długą listę błędów Kaczyńskiego.

- Ostatnim, spektakularnym błędem była nowelizacja ustawy o IPN i potem jej odszczekanie pokazujące wszystkim, że czynniki zewnętrzne decydują o tym, co klub PiS i obóz rządowy kierują do Sejmu - mówił.

"Czego by nie zrobili, będzie to fatalne"

Profesor Nałęcz odniósł się również do komentarzy polityków PiS, którzy twierdzili, że SN nie miał prawa skierować sprawy do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

- Czy Trybunał Sprawiedliwości ma prawo się tym zająć i czy polski Sąd Najwyższy miał prawo się (do niego - przyp. red.) zwrócić, to rozstrzygnie decyzja Trybunału. Albo się tą sprawą zajmie, albo uzna, że nie mieści się to w jego kompetencjach - mówił Nałęcz.

Obaj goście "Faktów po Faktach" nie potrafili odpowiedzieć na pytanie, czy prezydent i rząd zastosują się do zabezpieczenia ustanowionego przez Sąd Najwyższy, czy je zignorują.

- Są w sytuacji, w której - z ich punktu widzenia - czego by nie zrobili, będzie to fatalne - powiedział Nałęcz.

Nałęcz: Sąd Najwyższy zadał cierpienie prezesowi Kaczyńskiemu
Nałęcz: Sąd Najwyższy zadał cierpienie prezesowi Kaczyńskiemu

"Jeśli Polska tego nie uzna, postawi się poza Unią"

Jak zaznaczył, rządzący muszą zdawać sobie sprawę z tego, że sytuacja wyszła poza granice kraju.

- Orban tu Polsce nie pomoże. To nie są polityczne gremia Unii, które będą coś głosowały, gdzie można zyskać sojuszników - od biedy jednego, węgierskiego lub kilku, żeby zablokować decyzję sprawdzającą stan praworządności w Polsce - kontynuował Nałęcz. - Tu będzie postępowanie niezależnego sądu, którego postanowienia w Europie szanują wszyscy. Jeśli Polska tego nie uzna, to praktycznie postawi się poza Unią - podsumował.

ZOBACZ CAŁE „FAKTY PO FAKTACH”

Autor: est//plw

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Politico oceniło, że spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson zdecydował się odblokować kwestię pomocy dla Ukrainy między innymi z powodu alarmujących raportów amerykańskiego wywiadu. Portal wskazał też na rolę Donalda Trumpa w tej kwestii oraz jego spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Co wpłynęło na spikera Izby Reprezentantów? Kongresmeni o "dość mocnym" raporcie na temat wojny

Źródło:
PAP

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podczas seminarium na temat bezpieczeństwa transatlantyckiego w Vancouver przekonywał, że NATO musi zwiększać swój potencjał militarny i wydatki na obronność do 3 proc. PKB. Zdaniem Dudy najbardziej realistycznym scenariuszem zwycięstwa Ukrainy w wojnie jest zapewnienie jej zdolności bojowych w przemyślany i skuteczny sposób.

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Duda: musimy doprowadzić do wyraźnych strat Rosji, bo Rosjanie znają tylko język siły

Źródło:
PAP

Zorza polarna może pojawić się dzisiejszej nocy na polskim niebie. Jak przekazał popularyzator astronomii Karol Wójcicki, zapanowały doskonałe warunki do jej obserwacji. W podziwianiu zjawiska mogą przeszkodzić jednak gęste chmury.

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

"Zorza na polskim niebie to niemal pewniak". Czy dopisze pogoda?

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Hans Rausing, znany brytyjski miliarder, przeżywa kolejną osobistą tragedię - jego druga żona, Julia, przegrała wieloletnią walkę z rakiem. W 2012 roku zmarła pierwsza żona Rausinga, Eva. Jak podaje "The Independent", "Julia poświęciła swoje życie rodzinie i celom charytatywnym". Wraz z mężem wspierała finansowo m.in. National Gallery i inne instytucje artystyczne.

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Najpierw zmarła pierwsza żona, teraz druga. Kolejna tragedia w życiu miliardera Hansa Rausinga

Źródło:
The Independent, The Guardian

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Zatrzymanych obywateli Polski doprowadzono do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, gdzie wykonano z nimi dalsze czynności. Mężczyźni są obecnie tymczasowo aresztowani.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. To obywatele Polski

Aktualizacja:
Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku. Sprawą zajmuje się też sąd rodzinny. Są już pierwsze decyzje.

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Tragedia na przystanku. Piętnastolatka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami. Pierwsze decyzje sądu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W niedzielę mieszkańcy 748 gmin i miast w Polsce wybiorą wójtów, burmistrzów i prezydentów w drugiej turze wyborów samorządowych. W TVN24 i TVN24 GO będziemy śledzić przebieg głosowania w całej Polsce. O 20.30 rozpocznie się Wieczór Wyborczy, w trakcie którego podamy sondażowe wyniki i pierwsze komentarze.

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Druga tura wyborów samorządowych 2024. Oglądaj Wieczór Wyborczy w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziennikarze TVN i TVN24 zostali w piątek w Gdyni nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego. Zdobyli wszystkie nagrody w kategorii Reportaż Filmowy. Nagrodę specjalną "Człowiek Wrażliwy" otrzymała dziennikarka TVN24 Ewa Ewart.

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Dziennikarze TVN i TVN24 nagrodzeni podczas VII edycji Festiwalu Wrażliwego

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Ziemia pod chińskimi miastami zapada się, co prowadzi do rosnącego ryzyka występowania powodzi. Naukowcy alarmują w nowej analizie, że na zagrożonych terenach mieszkają miliony ludzi. Powodem tego niebezpiecznego zjawiska jest niezwykle szybka urbanizacja Państwa Środka. Problem dotyczy jednak nie tylko Chin.

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Prawie połowa chińskich miast się zapada. Zagrożenie dla milionów ludzi

Źródło:
CNN, Reuters, BBC, Science

Tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji rusza już za niespełna trzy tygodnie. Na scenie wystąpią wykonawcy z kilkudziesięciu krajów. Kogo zobaczymy w półfinałach, a kto dostaje się do finału bez eliminacji? Wyjaśniamy.

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Eurowizja 2024. Kiedy finały, którego dnia zaśpiewa reprezentantka Polski?

Źródło:
eurovision.tv, eurowizja.org, tvn24.pl

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24