Brazylijczyk Neymar nie miał łatwego życia w spotkaniu ze Szwajcarią (1:1) na mistrzostwach świata. Jak obliczyli statystycy, jako pierwszy w rosyjskim mundialu został sfaulowany ponad dziesięć razy.
Szwajcarzy wyraźnie nastawili się na wyeliminowanie z gry lidera Brazylijczyków. Od początku meczu traktowali go bezpardonowo. W sumie faulowali go 11 razy.
Ironiczne uśmiechy
Po kolejnych faulach rosłych Helwetów Neymar padał na murawę i zwijał się z bólu. Szwajcarzy nawet nie ukrywali, że jest im przykro. Ironicznie uśmiechali się pod nosem, próbując przy okazji tłumaczyć sędziemu, że przecież faulu nie było. Nawet wówczas, kiedy po jednym z wejść rozdarli mu getry w okolicach łydki.
Taktyka twardego traktowania Neymara zdała egzamin. Skopany Brazylijczyk zagrał słabo. Na boisku wyróżniał się tylko nową, blond fryzurą. Od lidera Canarinhos na pewno można wymagać więcej.
W kolejnym spotkaniu Brazylia zmierzy się Kostaryką. Na koniec rywalizacji w grupie E czeka ją pojedynek z Serbią.
Neymar is the first player to win 10+ fouls in a single game at the 2018 #WorldCup
— Squawka Football (@Squawka) 17 czerwca 2018
Special treatment from the Swiss. pic.twitter.com/oBrkLPTr1i
Autor: dasz/twis / Źródło: sport.tvn24.pl