Poseł "nie może prowadzić działalności z wykorzystaniem mienia Skarbu Państwa bądź mienia komunalnego"

[object Object]
Mecenas Zbigniew Roman o tak zwanych taśmach Kaczyńskiegotvn24
wideo 2/35

Ustawa o wykonywaniu mandatu posła i senatora wyraźnie wskazuje, czego nie wolno robić, reprezentując wyborców w parlamencie - mówił na antenie TVN24 mecenas Zbigniew Roman. Odniósł się do ujawnionych przez "Gazetę Wyborczą" tak zwanych taśm Kaczyńskiego i do biznesowych planów prezesa PiS. Zaznaczył przy tym, że "nie ma żadnej informacji", która wskazywałaby na to, że pieniądze pochodzące z inwestycji, o której mowa na nagraniach, miałyby być przekazywane na działalność Prawa i Sprawiedliwości.

"Gazeta Wyborcza" opublikowała we wtorek stenogram nagrania rozmowy prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera i dwóch innych osób. Dotyczyła między innymi planów budowy w Warszawie dwóch wieżowców przez powiązaną z Prawem i Sprawiedliwością spółkę Srebrna. Budowa miała być sfinansowana z kredytu udzielonego przez bank Pekao SA w wysokości do 300 milionów euro, czyli około 1,3 miliarda złotych. - Jeśli nie wygramy wyborów, to nie zbudujemy wieżowca w Warszawie - mówił na opublikowanych przez "GW" nagraniach prezes Prawa i Sprawiedliwości.

Taśmy Kaczyńskiego, komentarze, wszystko o spółce Srebrna w Raporcie TVN24.pl

W związku z publikacją "GW", w środę posłowie opozycji złożyli do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Jarosława Kaczyńskiego. Jak wskazywał poseł Platformy Obywatelskiej Krzysztof Brejza, prezes PiS w oświadczeniu majątkowym za 2017 rok "oświadczył nieprawdę", ponieważ "wpisał, że nie dotyczy go sprawa prowadzenia działalności gospodarczej".

Przypomniał również, że Kaczyński oświadczenie majątkowe "złożył pod rygorem odpowiedzialności karnej".

"Poseł zawodowy nie powinien pracować"

Mecenas Zbigniew Roman w czwartek w poranku "Wstajesz i wiesz" w TVN24 tłumaczył, że w artykule 34. Ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora "ustawodawca bardzo wyraźnie zaznaczył, czego poseł bądź senator nie może robić kategorycznie".

- Nie może prowadzić działalności z wykorzystaniem mienia Skarbu Państwa bądź mienia komunalnego - wskazywał gość "Wstajesz i wiesz".

Mówił przy tym, że "istnieje swoboda prowadzenia działalności bądź pracy zarobkowej w innych sektorach". Jak dodał, "oczywiście to musi zostać zgłoszone".

- Poseł zawodowy nie powinien pracować, jeżeli pracuje niezależnie od bycia parlamentarzystą, to wówczas uposażenie się odpowiednio zmniejsza - kontynuował mecenas Roman.

Zaznaczył przy tym, że "kategorycznie w artykule 34. Ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora wskazane jest, iż pod żadnym pozorem, bez względu na zgodę (marszałka Sejmu - red.), nie może poseł i senator prowadzić działalności z wykorzystaniem mienia Skarbu Państwa (lub - red.) komunalnego".

- Konstytucja w artykule 107 idzie dalej, dlatego że ona wskazuje sankcje z tego tytułu, jak również mówi o tym, że tutaj nie chodzi wyłącznie o wykorzystanie, ale również czerpanie korzyści - nawet w formie pośredniej - ze Skarbu Państwa czy z mienia komunalnego - dodał adwokat.

"Bank tutaj jest absolutnie niezależny"

Mecenas Zbigniew Roman skomentował także kwestię ewentualnego kredytowania przez bank Pekao SA inwestycji, o której jest mowa w publikacji "GW". Ocenił, że "bank tutaj jest absolutnie niezależny, jest podmiotem trzecim".

Adwokat tłumaczył, że bank w tym przypadku "miałby finansować inwestycję, czyli udzielić kredyt". - Nie wydaje mi się, aby to było dwuznaczne z punktu widzenia prawnego, to jest istota działalności banków, że one biorą udział w tego rodzaju przedsięwzięciach - stwierdził gość TVN24.

Zdaniem mecenasa Romana, "pytaniem otwartym jest, czy bank we właściwy sposób podchodził, czy zamierza podchodzić do weryfikacji informacji służących do tego, aby ten kredyt udzielić".

- Nie mamy podstaw na chwilę obecną, żeby zakładać, że tak nie było - zaznaczył. Dodał przy tym, że "sam bank, nawet jeżeli jest z udziałem Skarbu Państwa (...), funkcjonuje w oparciu o prawo bankowe i tutaj te uprawnienia do udzielenia kredytów są jasne i one wynikają z przepisów prawa".

"Bank tutaj jest absolutnie niezależny"
"Bank tutaj jest absolutnie niezależny"tvn24

"Pod żadnym pozorem nie może partia prowadzić działalności gospodarczej"

Głównym udziałowcem spółki Srebrna - która miała budować wieżowce, o których mowa na ujawnionych przez "Gazetę Wyborczą" stenogramach rozmów - jest fundacja Instytut im. Lecha Kaczyńskiego. W jej Radzie Nadzorczej zasiada Jarosław Kaczyński, który jest jednocześnie prezesem partii politycznej.

Zdaniem opozycji, dochody z budowy wież przez spółkę Srebrna miały być w przyszłości źródłem finansowania dla Prawa i Sprawiedliwości.

- Ustawa o partiach politycznych z kolei również wskazuje bardzo precyzyjnie w artykule 24., że partie polityczne nie mogą prowadzić działalności gospodarczej - mówił mecenas Roman.

Jak stwierdził, "jest wskazane, z czego się partie mogą utrzymywać, czyli z dotacji, ze składek, ewentualnie z subwencji". Jak zapewniał, ustawa reguluje także "w jaki sposób (partie - red.) mogą funkcjonować, czyli mogą udzielać biur na przykład parlamentarzystom".

- W artykule 27. tejże ustawy również jest wskazane, co nie jest działalnością gospodarczą, natomiast to jest marginalna aktywność, czyli mówimy tutaj o sprzedaży publikacji, wydawnictw - wyliczał mecenas. Podkreślił jednak, że "pod żadnym pozorem nie może partia prowadzić działalności gospodarczej".

"Możemy mówić o pewnej niezręczności"

Adwokat ocenił także, że "nie ma żadnej informacji", która wskazywałaby na to, że pieniądze pochodzące z inwestycji miałyby być przekazywane na rzecz partii politycznej.

- Wiemy o tym, że spółka Srebrna osiągała jakieś dochody - (wiemy - red.) z tych enuncjacji prasowych - i wiemy, że fundacja, która była właścicielem spółki w ramach dywidendy, w ramach swojej statutowej działalności, uzyskiwała pewne środki z tego tytułu - mówił mecenas Zbigniew Roman.

Dodał, że "z tego, co wiemy, jeśli chodzi o analizę i informacje z ministerstwa kultury, (fundacja - red.) przekazywała to na swoje cele statutowe".

- W związku z tym, w tym wypadku możemy mówić o pewnej niezręczności, natomiast trudno mówić o łamaniu przepisów prawa - ocenił.

"Przepisy prawa wyraźnie nie zabraniają tego rodzaju aktywności"

Fundacja Instytut im. Lecha Kaczyńskiego jest głównym udziałowcem w spółce Srebrna. Jarosław Kaczyński z kolei zasiada w Radzie Nadzorczej fundacji, a jednocześnie - jak wynika z ujawnionych nagrań - posiada pełnomocnictwo, aby reprezentować zarząd spółki Srebrna.

Pytany, jak taka sytuacja wygląda z prawnego punktu widzenia, mecenas Roman ocenił, że "jest to sytuacja nietypowa".

- Możemy tutaj mówić o pewnej niezręczności, natomiast przepisy prawa wyraźnie nie zabraniają tego rodzaju aktywności - mówił gość "Wstajesz i wiesz".

Zwrócił także uwagę, że "tutaj również funkcjonuje istota prawna fundacji, gdzie pan prezes Kaczyński zasiada w Radzie Nadzorczej, natomiast w kontekście spółki on - z tego co wiemy - reprezentował udziałowców". - W związku z tym, w momencie, kiedy nie ma konfliktu interesów i nie można założyć, że spółka w sposób ewidentny działa łamiąc zakazy związane z fundacją, to nadal wszystko w mojej ocenie jest lege artis (łac. według reguł sztuki - red.) - ocenił mecenas.

Zaznaczył, że "tutaj oczywiście wymiar moralny i polityczny jest zupełnie inny, natomiast z prawnego punktu widzenia my się musimy wyłącznie kierować przepisami prawa".

- Tutaj te przepisy w mojej ocenie na chwilę obecną nie pozwalają na to, aby z formalnego punktu widzenia postawić tezę, że doszło do wyraźnego złamania prawa - podsumował mecenas Zbigniew Roman.

"Nie jesteśmy w stanie precyzyjnie zweryfikować, czemu miał służyć ten aport"

Z ujawnionych nagrań wynika, że spółka Srebrna nie ma w statucie prowadzenia działalności finansowej. Gość "Wstajesz i wiesz" był pytany, jaki ma to związek z wnoszeniem aportem działki przy ulicy Srebrnej do nowo powstałej spółki, która miała realizować inwestycję.

- Tutaj reżim aportów jest trochę inny, nie jest uzależniony od prowadzenia działalności gospodarczej, on musi być aportem celowym - wskazywał mecenas Roman. Dodał, że "my nie wiemy na chwilę obecną, czemu ten aport miał służyć". Ocenił, że "teoretycznie do realizacji inwestycji".

- Natomiast z analizy tych nagrań wynika, że nie było żadnej umowy, która by weryfikowała, precyzowała, jaki jest zakres, zasięg czy cel - dodał adwokat. Jak mówił Zbigniew Roman, "w związku z tym do końca nie jesteśmy w stanie precyzyjnie zweryfikować, czemu miał służyć ten aport, czy to był aport stały, czy on miał wywołać skutki polegające na tym, że spółka miałaby zaangażować się w realizację tej inwestycji". - Z tego, co wiemy, to spółka Srebrna miała założyć nowy podmiot, który z kolei miał się zająć przygotowaniem inwestycji - mówił.

- Na ile te działania wyszły poza zakres przygotowania, tego nie wiemy. A to jest bardzo istotne do tego, aby ocenić, czy spółka Srebrna była bezpośrednio zaangażowana, jeżeli chodzi o swoją działalność wynikającą z przepisów prawa i ze statutu, czy też wygenerowała inny podmiot. Bo wiemy, że miały powstać, czy też powstały dwie spółki, które miały być zarządzane przez ten element inwestora austriackiego i to one miały się precyzyjnie zająć tą działalnością - podkreślał mecenas Zbigniew Roman.

"Nie jesteśmy w stanie precyzyjnie zweryfikować, czemu miał służyć ten aport"
"Nie jesteśmy w stanie precyzyjnie zweryfikować, czemu miał służyć ten aport"tvn24

"Nie wiemy, kto miał komu płacić i za co"

Jak wynika z ujawnionych we wtorek przez "Gazetę Wyborczą" taśm, gdy inwestycja budowy nie ruszyła, zarząd spółki odmówił Geraldowi Birgfellnerowi (jak podała "GW", był on od 2017 r. zaangażowany w projekt budowy dwóch 190-metrowych wieżowców) zapłaty za pracę, choć - według publikacji - Austriak wykonał już część prac przygotowawczych: projekt architektoniczny, strategię realizacji, wycenę nieruchomości, prowadził negocjacje z wykonawcami poszczególnych etapów, zatrudnił pracowników i architektów.

Zbigniew Roman uznał, że "to jest znowu pewna kwestia niedopowiedziana", ponieważ "nie wiemy, kto miał komu płacić i za co".

- Ten spór, jak rozumiem, zostanie rozstrzygnięty przez organy ścigania, bo tutaj pojawiło się zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa ze strony osoby, która czuje się pokrzywdzona działalnością tych podmiotów - dodał adwokat. Zauważył, że "nie wiemy, czy Srebrna występowała we własnym imieniu, czy Srebrna występowała w imieniu spółek, które miały zostać założone". - My nie wiemy, w jakim zakresie ona bezpośrednio na etapie tych rozmów miała uczestniczyć, dlatego że nie precyzuje tego umowa - wyliczał adwokat.

- To jest generalnie rzecz biorąc poważny problem, dlatego że trudno jednoznacznie interpretować, jakie były intencje stron, co zostało ustalone, jakie podmioty miały być zaangażowane, co miało powstać, kiedy i kto miał za to zapłacić - dodał mecenas Roman.

Cała rozmowa z mecenasem Zbigniewem Romanem w TVN24
Cała rozmowa z mecenasem Zbigniewem Romanem w TVN24tvn24

Autor: akr/adso / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Wejście Ukrainy do Unii Europejskiej mogłoby stworzyć konieczność zwiększenia budżetu Wspólnoty nawet o 20 procent - powiedział unijny komisarz do spraw budżetu i administracji Johannes Hahn. Scenariusz ten zakładałby utrzymanie pomocy dla rolnictwa i wsparcia strukturalnego w Unii Europejskiej. Zdaniem komisarza jednak "najmniejszym zmartwieniem jest strona finansowa".

Rachunek za akces Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Rachunek za akces Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Źródło:
PAP

Mariusz Kamiński wypiera pewne fakty ze swojej świadomości. Pewnie te, które są dla niego najbardziej niewygodne - tak były poseł Michał Wypij skomentował w "Tak jest" w TVN24 zeznania Mariusza Kamińskiego przed sejmową komisją śledczą do spraw wyborów kopertowych. Odnosząc się do sporu dotyczącego obecności byłego premiera Mateusza Morawieckiego w słynnym spotkaniu w jego willi przy ulicy Parkowej, powiedział, że "jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem".

Wypij: jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem

Wypij: jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem

Źródło:
TVN24

Zdrada stanu. To jest prawdziwy powód aresztowania wiceministra obrony Timura Iwanowa - podały niezależne rosyjskie media. Jak pisze portal The Moscow Times, Iwanow był "prawą ręką" ministra Siergieja Szojgu, a sprawa ta jest dla szefa resortu obrony "potężnym ciosem". Komitet Śledczy Rosji poinformował we wtorek, że wiceminister Iwanow, który pełnił tę funkcję od ośmiu lat, został zatrzymany pod zarzutem przyjmowania łapówek.

Trzęsienie ziemi na Kremlu. Szojgu "otrzymał potężny cios", jego człowiek aresztowany

Trzęsienie ziemi na Kremlu. Szojgu "otrzymał potężny cios", jego człowiek aresztowany

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, The Moscow Times, Lenta, Ważnyje Istorii

Czy Andrzej Duda po zakończeniu prezydentury mógłby zostać liderem prawicy w Polsce? Ponad połowa uczestników sondażu SW Research dla rp.pl odpowiedziała "nie". 25 proc. ankietowanych nie ma zdania w tej kwestii. Kto szczególnie negatywnie ocenia perspektywę objęcia przez obecnego prezydenta roli lidera prawicy?

Andrzej Duda liderem prawicy? Nowy sondaż

Andrzej Duda liderem prawicy? Nowy sondaż

Źródło:
Rzeczpospolita, tvn24.pl

Policjanci z Ochoty pokazali zdjęcia pacjenta jednego z warszawskich szpitali. Proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości starszego mężczyzny, który nie miał przy sobie dokumentów.

Trafił do szpitala, nie wiadomo, kim jest

Trafił do szpitala, nie wiadomo, kim jest

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent USA Joe Biden poinformował, że podpisał ustawę, na mocy której Stany Zjednoczone przeznaczą niemal 61 miliardów dolarów na pakiet pomocowy dla Ukrainy. Zapowiedział, że "dosłownie w ciągu kilku godzin" USA zaczną wysyłać sprzęt na Ukrainę. W skład pierwszego pakietu wejdą różne rodzaje pocisków i wozy opancerzone.

Pomoc USA dla Ukrainy. Jest decyzja prezydenta Bidena

Pomoc USA dla Ukrainy. Jest decyzja prezydenta Bidena

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Polacy spędzają w pracy ponad 40 godzin tygodniowo, co jest jednym z najwyższych wyników spośród krajów Unii Europejskiej. Dłużej pracują jedynie Grecy, a na drugim końcu listy znaleźli się Holendrzy. Z kolei jeśli chodzi o równowagę między pracą a życiem, to Polska jest w ogonku zestawienia.

Zapracowany jak Polak. Jesteśmy w czołówce europejskiego rankingu

Zapracowany jak Polak. Jesteśmy w czołówce europejskiego rankingu

Źródło:
PAP

Wstrzymano poszukiwania wojskowego nurka, który zaginął podczas ćwiczeń wojskowych w okolicach wyjścia z portu w Gdańsku. Akcja ma być wznowiona w czwartek rano. Zaginiony to żołnierz jednostki wojskowej GROM z zespołu B, który zlokalizowany jest w Gdańsku na Westerplatte.

Zaginiony nurek z GROM-u. Poszukiwania przerwano

Zaginiony nurek z GROM-u. Poszukiwania przerwano

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji. Decyzja jest związana z jego startem do europarlamentu. - Bardzo polubiłem to ministerstwo, przeżyłem tam bardzo dużo emocjonalnych chwil, ale jest dobrze uporządkowane i mam nadzieję, że mój następca będzie się tam czuł jeszcze lepiej - powiedział Sienkiewicz w rozmowie z reporterem TVN24.

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

17-latek zauważył na chodniku w Lesznie (Wielkopolska) stojącego w samej piżamie i kapciach starszego mężczyznę. Oddał mu swoje buty i kurtkę i zaprowadził go do komisariatu policji. Okazało się, że senior był ofiarą domowej przemocy - został pobity przez syna i wyrzucony z domu.

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokurator generalny Adam Bodnar przedstawił w Sejmie informację o kontroli operacyjnej w Polsce, między innymi przy użyciu Pegasusa. Powiedział, że publiczne zeznania osób, które były nim inwigilowane, są dla niego "wstrząsające i przygnębiające". Dodał, że to jest "sprawa, która uderza w samo sedno demokracji". Po jego wystąpieniu odbyła się debata.

Bodnar w Sejmie o Pegasusie. "Wstrząśnięty i przygnębiony"

Bodnar w Sejmie o Pegasusie. "Wstrząśnięty i przygnębiony"

Źródło:
TVN24, PAP

Jewgienija Gucul, przywódczyni autonomicznego regionu na południu Mołdawii, Gagauzji, może stanąć przed sądem. Mołdawska prokuratura poinformowała o zakończeniu dochodzenia w jej sprawie. Zarzuty dotyczą między innymi finansowania prorosyjskiej partii Sor - podał portal NewsMaker.

"Systematycznie wwoziła pieniądze". Zwolenniczka Putina z zarzutami

"Systematycznie wwoziła pieniądze". Zwolenniczka Putina z zarzutami

Źródło:
NewsMaker, tvn24.pl

Nadchodzące dni będą dość pochmurne, poza tym pojawią się opady deszczu. Niebawem czeka nas jednak zmiana pogody. Zrobi się słonecznie, a temperatura wzrośnie miejscami do 26 stopni Celsjusza.

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Źródło:
tvnmeteo.pl

Australijska policja apeluje o pomoc w znalezieniu Orpheusa Pledgera - aktora znanego z takich seriali jak "Zatoka serc" czy "Sąsiedzi". Sąd wydał nakaz aresztowania po tym, jak 30-latek nie stawił się na rozprawie w związku z napaścią na kobietę, podają lokalne media.

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Źródło:
ABC, Sydney Morning Herald, tvn24.pl

Filipiny zmagają się z ekstremalną falą upałów. W prowincji Cavite temperatura wynosiła miejscami 37,1 st. C, a ta odczuwalna była dużo wyższa.

Ekstremalna fala upałów. "Jest tak gorąco, że nie można oddychać"

Ekstremalna fala upałów. "Jest tak gorąco, że nie można oddychać"

Źródło:
phys.org, PAP, AFP

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

Orlen spisał na straty ogromne środki. To efekt wypłacenia około 400 milionów dolarów bez zabezpieczenia pośrednikom handlu ropą naftową przez poprzedni zarząd Orlen Trading Switzerland. Zaliczki przepadły, a surowiec nigdy nie dotarł do kraju. W środę do tej sytuacji odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w środę ostrzeżenie dotyczące wykrycia Escherichia coli wytwarzających toksynę Shiga (STEC) w tatarze wołowym. Zakażenie bakterią STEC może prowadzić do krwotocznego zapalenia okrężnicy lub znacznie rzadziej - bezkrwawej biegunki.

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Źródło:
PAP

Pierwotne niedobory odporności (PNO) to grupa chorób, przeważnie uwarunkowanych genetycznie. Szacuje się, że w Polsce z tą przypadłością może żyć nawet 40 tysięcy osób, ale zdiagnozowano ją u zaledwie pięciu tysięcy pacjentów. Tymczasem konsekwencje opóźnionej diagnozy są w dużej mierze nieodwracalne i wiążą się z uszkodzeniem narządów lub występowaniem przewlekłych chorób.

PNO może mieć nawet 40 tysięcy Polaków, niewielu otrzymało diagnozę. Objawy ostrzegawcze

PNO może mieć nawet 40 tysięcy Polaków, niewielu otrzymało diagnozę. Objawy ostrzegawcze

Źródło:
PAP

IMGW wydał alerty meteorologiczne. W dużej części Polski obowiązują alerty pierwszego stopnia przed przymrozkami, oblodzeniem i opadami śniegu. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Spadnie śnieg, chwyci mróz, lód skuje drogi. Alerty IMGW

Spadnie śnieg, chwyci mróz, lód skuje drogi. Alerty IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Departament Stanu USA opublikował raport dotyczący przestrzegania praw człowieka na całym świecie. 45 stron zajęło podsumowanie sytuacji w Polsce w 2023 roku. W dokumencie wskazano na doniesienia dotyczące między innymi dyskryminacji wobec kobiet, zagrożenia dla niezależności sądów, nadmiernego używania siły przez policję i sytuacji mediów.

Departament Stanu USA o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce

Departament Stanu USA o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Znamy wyniki czwartej edycji rankingu Szkół Przyjaznych LGBTQ+. W zestawieniu znalazły się placówki z sześciu miast. Najwięcej, bo aż sześć jest z Warszawy. Inicjatywa została objęta patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Równości i Rzecznika Praw Dziecka.

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Źródło:
Fundacja GrowSPACE, tvn24.pl
Holenderska telemedycyna dla kobiet z Polski. "Prawo do aborcji nie powinno być narzucane przez granice"

Holenderska telemedycyna dla kobiet z Polski. "Prawo do aborcji nie powinno być narzucane przez granice"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kanadyjska piosenkarka Celion Dion pojawiła się na okładce francuskiego "Vogue'a" i udzieliła magazynowi przejmującego wywiadu. Artystka, która w 2022 roku zawiesiła koncerty z powodu rzadkiej choroby - tak zwanego zespołu sztywnego człowieka - opowiedziała o tym, jak obecnie wygląda jej życie i terapia. Powiedziała, że wciąż ma nadzieję na powrót do koncertowania.

Celine Dion opowiada o dramatycznej walce z chorobą. "Chcę zobaczyć wieżę Eiffla"

Celine Dion opowiada o dramatycznej walce z chorobą. "Chcę zobaczyć wieżę Eiffla"

Źródło:
"Vogue", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Krajowa Rada Sądownictwa zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego przepis Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności zobowiązujący Polskę do wykonywania wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w zakresie nakładającym na Polskę między innymi obowiązek zmian ustaw dotyczących procedury powoływania sędziów i ustroju sądów.

KRS zaskarżyła do TK artykuł Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności

KRS zaskarżyła do TK artykuł Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności

Źródło:
PAP

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24