Ponad 150 zabitych, około 50 dzieci. ONZ wyśle śledczych na miejsce masakry


ONZ zamierza wysłać śledczych, ekspertów do spraw praw człowieka oraz specjalistę do spraw ochrony dzieci do wioski w środkowym Mali, gdzie w weekend doszło do starć międzyplemiennych. Zginęło tam - według najnowszych danych - ponad 150 osób, w tym około 50 dzieci.

Ofiarami masakry w wiosce Ogossagou padły przede wszystkim osoby z ludu Peuhl (Fulani) - podkreśliła Ravina Shamdasani, rzeczniczka Biura Wysokiego Komisarza do spraw Praw Człowieka (OHCHR). - Straszliwe ataki, jak ten w Ogossagou, to znak wzrastającej liczby zabójstw na fali przemocy w regionie Mopti, która od marca ubiegłego roku pociągnęła za sobą śmierć około 600 osób - dodała.

Według ONZ w ataku zamordowano co najmniej 153 osoby, jednak jak donosi agencja AFP, powołując się na informacje przekazane przez lokalne władze, liczba ofiar zbliża się do 160.

Jak powiedziała Shamdasani, wiele wskazuje na to, że sprawcom tych ataków przyświeca cel wyeliminowania obecnych w Mali ugrupowań islamistycznych, ale "miliony ludzi przedstawia się jako brutalnych ekstremistów tylko dlatego, że są muzułmanami".

Masakra w Mali na tle etnicznym

Według lokalnych władz sobotniego ataku na Peulhów dokonała partyzantka skonfliktowanego z Peulhami ludu Dogon, Dan Na Ambassagou.

Umacniająca się od kilku lat pozycja islamistycznych radykałów w środkowym Mali popsuła stosunki między Peulhami a Dogonami. Dogoni oskarżają Peulhów o popieranie dżihadystów, ci natomiast zarzucają Dogonom, że wspierają malijską armię, która prowadzi walkę z terroryzmem.

W grudniu organizacja Human Rights Watch ostrzegała, że "zabójstw popełnianych przez milicje w środkowym i północnym Mali przybywa w niekontrolowanym tempie". HRW uważa, że bojownicy Dan Na Ambassagou i ich przywódca są powiązani z wieloma atakami, i wezwała malijskie władze, by pociągnęły sprawców tych zbrodni do odpowiedzialności.

Prezydent dymisjonuje generałów

W związku z masakrą w niedzielę prezydent Mali Ibrahim Boubacar Keita odsunął od pełnienia obowiązków dwóch generałów.

Stanowisko stracili szef sztabu armii generał M'Bemba Moussa Keita oraz dowódca sił lądowych generał Abdrahamane Baby. Pierwszego zastąpił generał Abdoulaye Coulibaly, drugiego - generał Keba Sangare.

W Mali dochodzi do licznych zamachów i aktów przemocyGoogle Maps, tvn24.pl

Autor: ft//now//kwoj / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: